|   | 
								forum.optyczne.pl
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Obiektywy fotograficzne - Test obiektywu Samyang T-S 24 mm f/3.5 ED AS UMC 
						
												 Arek - Pią 17 Maj, 2013 Temat postu: Test obiektywu Samyang T-S 24 mm f/3.5 ED AS UMC Zapraszam:
 
http://www.optyczne.pl/29..._ED_AS_UMC.html
 
 
Arek
												 dragossani - Pią 17 Maj, 2013
  Winietowania nie traktujecie jako wady (nie trafiło na listę)? Niewystarczające pole obrazowe należy chyba uznać za błąd konstrukcyjny.
												 Arek - Pią 17 Maj, 2013
  Konkurenci mają podobnie. Zresztą nie ma ich dużo więc trudno o jakąś średnią, do której można się odnosić.
												 dragossani - Pią 17 Maj, 2013
  Przyznam że nie miałem jeszcze okazji pracować z obiektywem TS. Gdybym jednak kupił tego typu obiektyw, to winietowanie przekraczające 3EV (przy dowolnej kombinacji wychyleń) uznałbym za powód do składania reklamacji. To tak, jakby sprzedawać Tokinę 11-16 jako obiektyw pełnoklatkowy - w większości przypadków nie winietuje ale na pełnej dziurze przy 11mm mamy czarne narożniki.
												 moronica - Pią 17 Maj, 2013
  dragossani, potwierdzam, winietowanie w shifcie to normalka ale mozna to fajnie wykorzystac, np jak filtr polowkowy na niebie   
												 Usjwo - Pią 17 Maj, 2013
  Na canon-desce ktoś linkowal zdjęcia i opis mechaniki od środka. Konkluzja była ze bebechy są bardzo słabej jakości, lepiej kupić używkę C lub N.
												 dragossani - Pią 17 Maj, 2013
  Ja rozumiem winietowanie. Tutaj mamy jednak nie tyle winietowanie, co absolutny brak obrazu w sporej części kadru. Przecież przy projektowaniu obiektywu można policzyć jakie kąty widzenia będą potrzebne dla pokrycia kadru przy maksymalnych wychyleniach. To jest w końcu szkło 24mm, a nie Canon 17mm - pełne pole obrazowe nie musiałoby być szczególnie ekstremalne. Nie wiem jak inni to widzą ale dla mnie obiektyw tak skonstruowany jest niepełnowartościowy.
												 Arek - Pią 17 Maj, 2013
  dragossani, tyle że zwykłe obiektywy potrafią mieć winietowanie 3 EV. A T-S Canona też w pewnych kombinacjach daje czarne fragmenty zdjęcia. 
 
 
 
Trudno testować taki obiektyw, bo punktów odniesienia mało.
												 dragossani - Pią 17 Maj, 2013
  No i te maksimum 3EV, jak przy zwykłych obiektywach, powinno być utrzymane też tutaj. Wtedy możemy mówić o poprawnej konstrukcji obiektywu. Jeśli te warunki nie są dotrzymane, to na opakowaniu powinien być duży, czerwony napis w stylu: "Uwaga! W pozycji wychylonej, obiektyw nie kryje pełnej klatki." O ile wiem, tutaj nie ma obiektywnych przeszkód technicznych. Jest tylko decyzja związana z optymalizacją kosztów produkcji.
 
 
Tak na marginesie: byłem na ostatnich warsztatach Samyanga, gdzie Pan Fotograf opowiadał o zaletach tej konstrukcji i jako jedną z nich, wymieniał znikome winietowanie. Zapomniał dodać, że tylko w pozycji neutralnej. Szkoda że w części warsztatowej mieli tak mało TS-ów na stanie, że mało kto miał możliwość położyć na nim łapki.
												 
					 | 
				 
			 
		 |