forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Zawodowy fotograf vs... smartfony

kufel - Pon 03 Cze, 2013
Temat postu: Zawodowy fotograf vs... smartfony
ciekawe czy jednorazowy przypadek czy nieuchronna przyszłość branży.

http://www.interia.tv/wid...fow,vId,1138010

moronica - Pon 03 Cze, 2013

tak to jest jak sie czerpie informacje z jakiegos strzepka w lokalnym szmatlawcu... tak, CST zwolnil etatowych fotografow i beda teraz korzystac z uslug freelancerow. ani slowa nie bylo o tym, ze ci freelancerzy beda wyposazeni w smartfony ani ze beda to amatorzy
pioroon - Pon 03 Cze, 2013

To właśnie zależy od branży. Do takich jak sport, fauna, itd. nie ma szans na takie ruchy.
kufel - Pon 03 Cze, 2013

pioroon napisał/a:
To właśnie zależy od branży. Do takich jak sport, fauna, itd. nie ma szans na takie ruchy.
otoz to. w sporcie itp to nie przejdzie.
moronica napisał/a:
ak to jest jak sie czerpie informacje z jakiegos strzepka w lokalnym szmatlawcu... tak, CST zwolnil etatowych fotografow i beda teraz korzystac z uslug freelancerow. ani slowa nie bylo o tym, ze ci freelancerzy beda wyposazeni w smartfony ani ze beda to amatorzy
:?:
manolo - Pon 03 Cze, 2013

moronica napisał/a:
tak to jest jak sie czerpie informacje z jakiegos strzepka w lokalnym szmatlawcu... tak, CST zwolnil etatowych fotografow i beda teraz korzystac z uslug freelancerow. ani slowa nie bylo o tym, ze ci freelancerzy beda wyposazeni w smartfony ani ze beda to amatorzy

tak, tylko że przy stawkach za zdjęcie może być różnie,
na pewno nie będzie fotografa stać na dobrego smartfona :???:

.. i będą fotografować k-x'ami :}

moronica - Pon 03 Cze, 2013

kufel, serio nie jestes w stanie dogrzebac sie do jakiegos rzetelniejszego zrodla niz interia? w ich wersji to news z pupy, rownie dobrze mozna informacje czerpac z pudelka
kufel - Pon 03 Cze, 2013

moronica napisał/a:
kufel, serio nie jesteś w stanie dogrzebac sie do jakiegos rzetelniejszego zrodla niz interia?
ależ oczywiście , że jestem i taki mam w zasadzie zwyczaj,ale... chwilowo czasu brak na dociekanie w tej kwestii. jak masz jakiegos obszerniejszego/rzetelniejszego linka, choćby w wersji anglojęzycznej, to wrzucaj.

moronica napisał/a:
rownie dobrze mozna informacje czerpac z pudelka
a skąd aż tak krytyczna opinia? wiem, że poziom mediów jest jaki jest, ale to i tak chyba zbyt mocne porównanie ;)
kozidron - Pon 03 Cze, 2013

kufel napisał/a:
:?:


kufel po prostu moronica przeczytała ten durny artykuł ze zrozumieniem a tobie się to nie udało :wink:

moronica napisał/a:
kufel, serio nie jestes w stanie dogrzebac sie do jakiegos rzetelniejszego zrodla niz interia? w ich wersji to news z pupy, rownie dobrze mozna informacje czerpac z pudelka


mniej więcej to samo chciałem napisać :wink: tylko może nie tak delikatnie

Co do sytuacji to w ogóle by mi to nie przeszkadzało, gazety np. w naszym kraju płacą tak szmatławe pieniądze, że u nas to tylko kwestia czasu i bardzo dobrze. Ja tam w przeciwieństwie do sigmiarza jestem za uwolnieniem rynku w tej dziedzinie i uważam, że jeżeli ktoś chce się leczyć u zielarza i szamana, państwo nie powinno tego zabraniać, tylko powinna być jasna i przejrzysta informacja, że TO NIE Lekarz.

MM - Pon 03 Cze, 2013

Problem nie jest wyssany z palca. Rynek fotoreporterski LEŻY. Fotoreporterzy są zwalniani, dostępność taniego sprzętu jest zabójcza. Jakość nie jest często ważna, zresztą do kiepskiego zdjęcia prasowego wystarczy już telefon. Do tego ten ostatni pozwala błyskawicznie wysłać takie zdjęcie do redakcji. Rynek leży, bo wielu pstrykaczy wysyła takie zdjęcia za darmo godząc się tylko na podpisanie swoim nazwiskiem lub o zgrozo nickiem. Oczywiście tematy wymagające dobrej lustrzanki są niezagrożone. Nikt na stadionie nie będzie focił telefonem, ale wypadek na drodze czy bicie gościa pod latarnią już da się tak zrobić i taki materiał jest coraz częściej wykorzystywany. Zresztą sami fotoreporterzy często olewają temat widząc co jest publikowane i samemu robią zdjęcia takimi wynalazkami jak im się nie chce nosić ciężkich szkiełek.
kufel - Pon 03 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
kufel po prostu moronica przeczytała ten durny artykuł ze zrozumieniem a tobie się to nie udało :wink:
co najwyżej obejrzała. to "artykuł" w wersji video.
kozidron napisał/a:
tylko może nie tak delikatnie
śmiało, nie krepuj się, najwyżej kolejną odznakę dostaniesz za kunszt i elokwencję :mrgreen:

juz raz napisałem , napisze jeszcze raz, szczególnie tobie kozidron bo nie rozumiesz (po raz kolejny):artykuł wkleiłem na szybko. jak ktoś ma jakieś ciekawszy, bardziej rzetelny szczegółowy odnośnik w tej kwestii to to co za problem wkleić?

MM napisał/a:
Do tego ten ostatni pozwala błyskawicznie wysłać takie zdjęcie do redakcji.
i tego moi krytykanci czyli kozidron i moronica chyba nie dostrzegają. pstrykacze wyposażeni w smartfony etc maja tę przewagę ZE SĄ W CHILI ZDARZENIA NA MIEJSCU. koszt takiego zdjęcia to zapewne grosze w porównaniu z utrzymaniem fotografa. dodatkowo liczy sie czas.


MM, w zasadzie pod cała Twoją wypowiedzią sie podpisuje.

kozidron - Pon 03 Cze, 2013

kufel napisał/a:
bo nie rozumiesz (po raz kolejny):artykuł wkleiłem na szybko.


kufel, nie roztkliwiaj się nad sobą, nie panikuj, to naturalna kolej rzeczy. Wątpię, żebys był reporterem, bo jak widać nie masz pojęcia o tym, nawet w naszym biednym kraju.

Przeczytaj sobie post MM, weź wdech i wydech, wszystko będzie dobrze :razz:


Ps. poziom fotek w fakcie na pewno po zwolnieniu ekipy "reporterów" wzrośnie :wink:

kufel - Pon 03 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
Przeczytaj sobie post MM, weź wdech i wydech, wszystko będzie dobrze :razz:
alez ja sie z tym postem zgadzam. mam Ci wytłuścić miejsce w którym to czynię, czy sam odnajdziesz?

kozidron napisał/a:
Ps. poziom fotek w fakcie na pewno po zwolnieniu ekipy "reporterów" wzrośnie :wink:
a gdzie ja napisałem ze wzrośnie i ze przytakuje takiemu trendowi o którym napsisał MM ? :roll:
kozidron - Pon 03 Cze, 2013

kufel, przeczytaj raz jeszcze i wyluzuj, to raz a dwa gdy ktoś napisał "Ps." to treść po nie koniecznie tyczy się jakiejś twojej wypowiedzi :razz: a w tym przypadku nawet na pewno :razz:

kufel, chyba ciężko ci się skupić, zresztą jak w poście z 15.42 :razz:

kufel - Pon 03 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
kufel, chyba ciężko ci się skupić, zresztą jak w poście z 15.42 :razz:
wręcz przeciwnie...

zalinkowanie art. miało tylko zwrócić uwagę o trendzie, o którym nieco szerzej napisał MM. w czym widzisz problem? czy gdzieś tu jest nieprawda?

kozidron - Pon 03 Cze, 2013

kufel napisał/a:
zalinkowanie art. miało tylko zwrócić uwagę o trendzie


masz odpowiedź:

moronica napisał/a:
kufel, serio nie jestes w stanie dogrzebac sie do jakiegos rzetelniejszego zrodla niz interia? w ich wersji to news z pupy, rownie dobrze mozna informacje czerpac z pudelka


kufel napisał/a:
o którym nieco szerzej napisał MM


kufel, przeczytaj raz jeszcze wypowiedź MM, tam jest o sytuacji na rynku reporterów a nie o tym marnym artykule

kufel napisał/a:
w czym widzisz problem?


w niczym :razz: przeczytaj raz jeszcze:

kozidron napisał/a:
kufel, nie roztkliwiaj się nad sobą, nie panikuj, to naturalna kolej rzeczy. Wątpię, żebys był reporterem, bo jak widać nie masz pojęcia o tym, nawet w naszym biednym kraju.

kufel - Pon 03 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
kufel, przeczytaj raz jeszcze wypowiedź MM
kozidron, gwarantuje ci, ze wystarczy mi jak przeczytam raz...



kozidron napisał/a:
w niczym :razz: przeczytaj raz jeszcze:

kozidron napisał/a:
kufel, nie roztkliwiaj się nad sobą, nie panikuj, to naturalna kolej rzeczy. Wątpię, żebys był reporterem, bo jak widać nie masz pojęcia o tym, nawet w naszym biednym kraju.
kozidron,
czy ty jesteś w stanie dyskutować na argumenty , a nie bełkotać i przepychać sie ?

kozidron napisał/a:
kufel, przeczytaj raz jeszcze wypowiedź MM, tam jest o sytuacji na rynku reporterów a nie o tym marnym artykule
a MM odnosił sie do zaliknowanego przeze mnie artykułu czy czegoś innego ??? chłopie , ty naprawdę masz problemy z logiką :razz:
maziek - Pon 03 Cze, 2013

Kłócicie się jak wyłysiałe dziadki w papuciach przy kominku o to, którego z nich wolała Zośka z IIIc (żadnego). Był taki wspaniały zawód - pewniak zatrudnienia i dobrej płacy nawet w PRL - zecer. Gość musiał tylko umieć czytać "w lustrze" jak da Vinci. Znacie dziś jakiegoś zatrudnionego zecera? Myślicie, że czas własnie dla Was się zatrzymał, żebyście nie mieli na co ponarzekać ;) ?
kozidron - Pon 03 Cze, 2013

maziek, dla mnie interia tak samo jak kufel ameryki drugi raz na nowo nie odkryją, zajmując się fotografią zawodowo takie sensację, do których kufel dopiero doszedł za pomocą tego dennego artykułu to nic nowego, zresztą przeglądając tabloidy odnoszę wrażenie, że nawet jak dane zdjęcie było robione przez etatowca, to często był to gość z łapanki.
Bo jeżeli reporter z lokalnej GW zarabia tyle co nauczyciel to nie ma o czym mówić, przecietny fotograf będzie wolał fotografować parówki niż pracować dla powiedzmy Gdańskiego oddziału GW.

kufel napisał/a:
czy ty jesteś w stanie dyskutować na argumenty , a nie bełkotać i przepychać sie ?


nie, po co, czytam interia.pl :twisted:

kufel - Pon 03 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
zajmując się fotografią zawodowo takie sensację, do których kufel dopiero doszedł za pomocą tego dennego artykułu to nic nowego
a skąd te MYLNE wnioski ze DOPIERO TERAZ doszedł ? z fusów wróżysz?

artykuł dotyczył jednej, konkretnej sytuacji , a nie mówił o całej branży fotoreporterskiej...


kozidron, naprawdę , nie trzeba być czynnym fotoreporterem, żeby nie widzieć choćby zarysu tego co dzieje sie w tej branży, vide post MM.

Usjwo - Wto 04 Cze, 2013

MM napisał/a:
Fotoreporterzy są zwalniani, dostępność taniego sprzętu jest zabójcza..


Proponuje wystosować apel do naszych władz o wprowadzenie akcyzy i koncesji na sprzęt foto, wtedy ceny znaczącą póją w górę i problem sie rozwiąże :razz: :mrgreen: :wink:

MM napisał/a:
Zresztą sami fotoreporterzy często olewają temat widząc co jest publikowane i samemu robią zdjęcia takimi wynalazkami jak im się nie chce nosić ciężkich szkiełek.


Skoro taki sprzęt wystarcza do wydania gazety (+ portal internetowy) to po co przepłacać? Rynek korporacyjny powoduje, że nawet jak naczelny jest ambitny, ma pasje i chęć robienia dobrej gazety, to i tak dla tych co liczą pieniądze jest tylko kosztem, jedną komórką w excelu w której widać jaki zysk przyniósł.
A że wiele osób chce oddać zdjęcia za darmo, to redakcje korzystają. Ja nie widze nic nagannego w tym że ktoś swoją pracę rozdaje za darmo. Sam zrobił, sam decyduje co dalej, sprzedać, oddć, schować do szuflady. Osobiście sam bym nie chciał aby w mojej branży ktoś robił za darmo, ale moje "chcenie" nic tu nie pomoże. Jak się tak satnie trzeba będzie szukać innej roboty. Szewców też już nie ma, bo producęci sprzedają buty prawie za darmo. Przecież wygineło już wiele zawodów, dlaczego to ma nie spotkać fotoreportera?[/code]

kozidron - Wto 04 Cze, 2013

kufel napisał/a:
kozidron, naprawdę , nie trzeba być czynnym fotoreporterem, żeby nie widzieć choćby zarysu tego co dzieje sie w tej branży, vide post MM.


kufel
No to masz bardzo słaby refleks albo reagujesz z opóźnieniem co najmniej 5 letnim.

Takie klimaty nawet w zapóźnionej Polsce to norma a jak już pracujesz nawet w średnim mieście dla jednej z większych gazet w naszym kraju, to wyżyłowane stawki są normą, właśnie przez freelancerow, dlatego wielu reporterów sobie odpuszcza temat. Pamiętam jeszcze czasy kiedy pracowało się na sygnał z pagera, już wtedy skala tego zjawiska była do zauważenia.
A żeby zasuwać na drugi koniec miasta, żeby zrobić fotkę dziury w ulicy czy nieodpowiednio zabezpieczone wykopy przy drodze nie potrzeba reportera. Reszta zdjęć i tak pewnie będzie kupowana lub zamawiana.
Jeżeli chodzi o zdjęcia na miejscowe, nawet dość licznie odwiedzane portale www(czyli powiedzmy takie w okolicach 200 tysia odwiedzających miesięcznie) ten klimat to już norma od kilku dobrych lat. Relacje z koncertów, wydarzeń regionalnych, spektakli a nawet niusy polityczne robione są za darmo lub pół darmo przez freelancerow, którzy jak wspomniał MM podpisują się nikiem.

kufel, tak więc strasznej sensacji nie odkryłeś a interia nie zajęła się tematem dekady.

manolo - Wto 04 Cze, 2013

byle pstrykacz nie zrobi dobrego zdjęcia nawet Nikonem D4,
problem w tym że w redakcjach nikomu nie zależy na dobrych zdjęciach
i tu jest problem...
bo to kosztuje i nie każdy to doceni, a kto ceni wielkie działy HR i wybujałe zarządy ?
To jest dużo droższe w wielu firmach i pożytek z tego żaden, a nawet duża szkoda.

B o g d a n - Wto 04 Cze, 2013

Dobrze kufel, że wstawiłeś ten watek!

Przynajmniej jest gdzie odreagować, a i statystyki forum się podniosą. :razz:
Ile też można gadać o lustrzance do 3 tysięcy. :neutral:

hijax_pl - Wto 04 Cze, 2013

Dla osób nieograniczających się do używania jednego języka.... ;)

http://petapixel.com/2013...ists-get-fired/

manolo - Wto 04 Cze, 2013

pierwszy z brzegu przykład http://wyborcza.pl/1,7547...i_kariery_.html

kilka lat temu wysłali by kogoś żeby zrobił zdjęcie uczelnianej biblioteki / czytelni, teraz wyciągją jakiegoś pstryka z Corbis'u, zdjęcie jest nawet nie na tróję, uzywając szkolnej nomenklatury. Po prostu nie widzą w tym problemu i to jest problem, a nie to że aparat który robi dobre technicznie zdjęcia kosztuje 3 tys. zł.

a dlaczego nie widzą różnicy ? bo zawodowcy reprezentują taki poziom:

http://wyborcza.pl/1,7524...Brukseli_i.html


chyba nikt nie napisze że to zdjęcie jest dobre ? :lol:

pes - Wto 04 Cze, 2013

smutne to, ale prawdziwe
hijax_pl - Wto 04 Cze, 2013

manolo napisał/a:
bo zawodowcy reprezentują taki poziom:
Dlatego ja nie zrównuję "zawodowca" z "profesjonalistą" by nie obrażać tych co się przykładają do swojej pracy / hobby...
kozidron - Wto 04 Cze, 2013

manolo akurat wyborcza to najlepszy z kilku możliwych przykładów, nie zapomnę jak kolega z pewnego oddziału tej gazety opowiadał mi jak zamienili mu służbowe auto na rower a było to jakies 8 lat temu, po czymś takim sam bym zaczął robić takie zdjęcia jak z twoich przykładów :wink: taki "awans" jednak motywuje :sad:
kufel - Wto 04 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
No to masz bardzo słaby refleks albo reagujesz z opóźnieniem co najmniej 5 letnim.

Takie klimaty nawet w zapóźnionej Polsce to norma a jak już pracujesz nawet w średnim mieście dla jednej z większych gazet w naszym kraju, to wyżyłowane stawki są normą, właśnie przez freelancerow, dlatego wielu reporterów sobie odpuszcza temat. Pamiętam jeszcze czasy kiedy pracowało się na sygnał z pagera, już wtedy skala tego zjawiska była do zauważenia.
kozi, wytłumaczę Ci to bardziej łopatologicznie... o tym co branży świszczy i dokąd zmierza co nieco wiem. Nie , nie od wczoraj po artykule w Interii, a od czasu kiedy sam,zacząłem fotografować wiecej niz hobbystycznie. to ze są ciecia i zwolnienia na etatach to wiadomo, natomiast dla mnie novum było to, ze ktoś zdecydował się na wycięcie w pień... całego działo foto. sam ten fakt to dla mnie wystarczający powód, żeby podzielić sie linkiem i informacją na forum FOTOGRAFICZNYM. Tym bardziej ze nie każdy śledzi branżę i wie jak w niej jest. całej tej kłótni i niepotrzebnej wymiany zdań nie byłoby, gdyby nie przemądrzałe i zakładające wtórny debilizm autora wątku posty Twoje jak i moroniki.

[ Dodano: Wto 04 Cze, 2013 17:22 ]
kozidron napisał/a:
kufel, tak więc strasznej sensacji nie odkryłeś a interia nie zajęła się tematem dekady.
jw... mam nadzieje ze tym razem zrozumiałeś co napisałem...
moronica - Wto 04 Cze, 2013

kufel, ze akurat jestem w podrozy i dyskusja poszla se dalej to juz wolalam sie nie odnosic do postow z poczatku watku no ale skoro zostalam wywolana do tablicy... dziennikarstwo schodzi na psy ale to nie tylko i wylacznie wina cwaniactwa kierownictwa czy ciec budzetowych ale rowniez a moze przede wszystkim tego, ze ludzie to kupuja, ze bez wzgledu na to jak zdawkowy jest artykul i ile jest wykrzyknikow w sztucznie napompowanym emocjami tytule zawsze znajdzie sie ktos, kto to pusci dalej w swiat jako rzetelne zrodlo. wymadrzam sie? mozliwe. ale wlasnie takie newsy, jak ten ktory przytoczyles, sa sednem problemu ktory tak cie bulwersuje. wiec nie dziw sie, ze w mediach serwuje ci sie miernote, skoro ty ja bezkrytycznie przyjmujesz. moze nastepnym razem zapali ci sie czerwona lampka i jednak zastanowisz sie, ile w danym artykule jest prawdy a ile koloryzowania i sensacji na sile. i wtedy bedzie mozna podyskutowac. mnie osobiscie bardziej oburza to, ze ktos sie mieni dziennikarzem podczas gdy serwuje papke niesprawdzonych informacji wyszukanych w necie, niz to, ze danej informacji bedzie towarzyszylo zdjecie wykonane smartfonem, pod warunkiem ze jego autor byl we wlasciwym miejscu we wlasciwym czasie i przyczynil sie do przekazania czegos istotnego z pierwszej reki
Usjwo - Wto 04 Cze, 2013

kufel napisał/a:
ze ktoś zdecydował się na wycięcie w pień... całego działo foto
a jakiś argument że ten dział musi pozostć? Argument społeczny że ktoś traci prac, do mnie trafia (chyba że to moja praca ;) ), nistety Europa okres dominacji ma już za sobą. O takim socjalistycznym świecie nawet Lenin chyba nie marzył :( i


"kufel", bez urazy to nie było do Ciebie, to tak ogólnie OT bo to "Wolne tematy"

kufel - Wto 04 Cze, 2013

Usjwo napisał/a:
a jakiś argument że ten dział musi pozostć? Argument społeczny że ktoś traci prac, do mnie trafia (chyba że to moja praca ;) ), nistety Europa okres dominacji ma już za sobą. O takim socjalistycznym świecie nawet Lenin chyba nie marzył :( i
Usjwo, ależ ja wcale nie jestem za sztucznym podtrzymywaniem i tworzeniem stanowisk. baaardzo daleko mi do socjalistycznych zapędów ;) tu problemem jest co innego: nie tyle to, ze nie ma zapotrzebowania na zdjęcia ale to ze nie ma zapotrzebowanie na DOBRE zdjęcia, bo ludziom wystarczy chlam. spadł popyt na profesjonalizm. poza tym sporo "smartfonowych pstrykaczy" ,którzy zdjęciami dzielą sie za darmo...

ale skoro juz pytasz o argument za podtrzymaniem działu... no może taki, ze mimo wszystko jest jakiś tam procent ludzi których chłam nie zadowala. to jak gazeta, medium karmi czytelników widzów, chłamem etc , dobitnie pokazuje za kogo ma swoich odbiorców.

[ Dodano: Wto 04 Cze, 2013 19:18 ]
Usjwo napisał/a:
nistety Europa okres dominacji ma już za sobą.
sama sobie zgotowała ten los...

[ Dodano: Wto 04 Cze, 2013 19:28 ]
moronica napisał/a:
wiec nie dziw sie, ze w mediach serwuje ci sie miernote, skoro ty ja bezkrytycznie przyjmujesz.
no tu sie trochę zagalopowałaś w ocenie. ilość wykrzykników i krzykliwość tytułu nie robi na mnie wrażenia. uwierz, na sofizmaty i socjotechnikę jestem bardzo wyczulony... a zalinkowałem bo pomimo malej ilości informacji mówi o pewnym fakcie. jak ktoś jest ambitny to poszuka dalej informacji. ja nie czekam aż ktoś mi podsunie wszystko pod twarz ;)

moronica napisał/a:
moze nastepnym razem zapali ci sie czerwona lampka i jednak zastanowisz sie, ile w danym artykule jest prawdy a ile koloryzowania i sensacji na sile
jw
Usjwo - Wto 04 Cze, 2013

kufel napisał/a:
tu problemem jest co innego: nie tyle to, ze nie ma zapotrzebowania na zdjęcia ale to ze nie ma zapotrzebowanie na DOBRE zdjęcia, bo ludziom wystarczy chlam.


Obawiam się ze ten chłam coraz bardziej wystarcza Europie i Północnej Ameryce, bo to jest rynek...

kufel napisał/a:
ale skoro juz pytasz o argume nt za podtrzymaniem działu... no może taki, ze mimo wszystko jest jakiś tam procent ludzi i


No jest, ale czy tych kilka osób z forum.optyczne da radę?, i tak nikomu się pisać nie chcę
:mrgreen:

kozidron - Sro 05 Cze, 2013

kufel napisał/a:
całej tej kłótni i niepotrzebnej wymiany zdań nie byłoby, gdyby nie przemądrzałe i zakładające wtórny debilizm autora wątku posty Twoje jak i moroniki.


kufel, przeczytaj w skupieniu co napisała ci moronika w swoich postach z Pon 03 Cze, 2013 12:10 czy z wczoraj 18:10.

kufel, bez wątpienia kojarzysz mi się z typkiem, który sacro disco nazywa ambitną muzyka a rmf classic porządnym radiem, teraz dochodzi jeszcze łykanie sensacyjnego artykułu o "wycięciu w pień... całego działo foto" ale nigdy nie zdobyłbym się sugerować ci "wtórny debilizm", jeżeli tak się poczułeś to z góry przepraszam. kufel czy ty naprawdę nie widzisz tego, co dość jasno napisała moronika:

moronica napisał/a:
dziennikarstwo schodzi na psy ale to nie tylko i wylacznie wina cwaniactwa kierownictwa czy ciec budzetowych ale rowniez a moze przede wszystkim tego, ze ludzie to kupuja, ze bez wzgledu na to jak zdawkowy jest artykul i ile jest wykrzyknikow w sztucznie napompowanym emocjami tytule zawsze znajdzie sie ktos, kto to pusci dalej w swiat jako rzetelne zrodlo.


dla mnie ta sensacja, to odgrzany kotlet a cała akcja nazwana przez Ciebie wycięciem w pień odbyła się już w kilku innych gazetach a co najważniejsze portalach www, które mają większą poczytność niż nie jeden ogólnopolski dziennik. Ten proceder na wiekszą skalę odbył się na kilku najwiekszych portalach politycznych i społecznych w europie i jest to naturalny proces, do którego przyczynili się tacy hobbyści jak TY i nie widzę w tym nic złego.
Każdy selekcjonuje sobie informację do jakich chce mieć dostęp, to samo tyczy się muzyki, sztuki czy radia. Nie można zabronić ludziom czytać faktu, oglądać tv ze słoneczkiem, czytać wyborczej czy słuchać rmf classic.


Cytat:
Przynajmniej jest gdzie odreagować, a i statystyki forum się podniosą. :razz:
Ile też można gadać o lustrzance do 3 tysięcy. :neutral:


Bogdan a ja jestem właśnie po lekturze watku o statywach (dokładnie po 10 ostatnich stronach) bo szukam nowego statywu, powiem Ci tam dopiero polałeś wodę a statystki się na pewno podniosły, po obejrzeniu kilku sirui i po obcowaniu z jedną sztuką N2204 stwierdzam, że nie zmieniam statywu, jak się przypadkowo okazało mam ten sam statyw co kolega karp(on wszakże przypina cięższą rurę :wink: ), może troszku cięższy ale 2 X tańszy, 3 X lepszy. Tak zachwalałeś a jak to obejrzałem to strach to przypiąć do plecaka, żeby się nie rozpadło.

fatman - Sro 05 Cze, 2013

moronica napisał/a:
[...]przede wszystkim tego, ze ludzie to kupuja, ze bez wzgledu na to jak zdawkowy jest artykul i ile jest wykrzyknikow w sztucznie napompowanym emocjami tytule [...] w mediach serwuje ci sie miernote, [...] serwuje papke niesprawdzonych informacji wyszukanych w necie


I dlatego właśnie obciąłem prenumeraty licznych dzienników, tygodników, wydawnictw branżowych i innych kwartalników dotychczas prenumerowanych w naszej firmie.
Przyczyniłem się więc do myślenia prezesów tych wydawnictw nad redukcją kosztów (bo spada im przychód z prenumeraty) a co za tym idzie ... przyczyniam się chyba do zwalniania fotografów z tych gazet.
Oni maja swoje "komórki w excelu" a również ja mam swoją.
W dobie, kiedy wszystko jest w sieci nie potrzeba kupować mnóstwa prasy (z czego połowa to teksty reklamowe/sponsorowane - aż dziw, że ktoś to pisze skoro prawie nikt tego nie czyta)!
Dodatkowo mogę gdzieś tam sobie napisać w portfolio firmy, że moja firma działa proekologicznie, ogranicza wycinkę lasów i (tu dodajcie sami) inne ...... w ten deseń.

kufel - Sro 05 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
kufel, bez wątpienia kojarzysz mi się z typkiem, który sacro disco nazywa ambitną muzyka a rmf classic porządnym radiem,
widze ze starasz sie być mentorem i wyrocznią w każdej dziedzinie zycia :lol: :mrgreen: póki co ci nie wychodzi , ale próbuj dalej...

kozidron napisał/a:
kufel czy ty naprawdę nie widzisz tego, co dość jasno napisała moronika:
a czy do ciebie dociera ze widzę? czy dociera do ciebie co pisze od kilku stron?

kozidron napisał/a:
dla mnie ta sensacja, to odgrzany kotlet a cała akcja nazwana przez Ciebie wycięciem w pień odbyła się już w kilku innych gazetach
to ze dla ciebie to odgrzany kotlet, to akurat mam to głęboko. wiesz gdzie. zalinkowałem bo dla kogoś to może być cos z czym sie wcześniej nie spotkał i jak bedzie chcial to poszuka glebiej bardziej szzcegolowych informacji. a jeśli cie to uwiera to już twój problem. odnośnie tego juz pisałem, jeśli nie zrozumiałeś to juz nie mój problem, powtarzać sie nie będę. z mojej strony end of topic. z koniem kopać sie nie będę.

a jeśli boli cie poziom rzetelności dziennikarstwa etc ,to swe uwagi kieruj do poszczególnych redakcji , nie do mnie.

komor - Sro 05 Cze, 2013

kozidron, niepotrzebne się ekscytujesz. To, że zjawisko opisane trwa od dawna nie oznacza, że wydarzenie w Chicago nie jest ważne. Ono ma taki wymiar symboliczny: wycięto cały dział, co do nogi, w tym znanego fotografa, mentora itd. Taka historia ma szansę dotrzeć do większej części ludzkości niż historia o tym, że w lokalnym oddziale tytułu prasowego w jednym z krajów Europy Wschodniej (tfu, Środkowej) zwolniono jednego czy dwóch fotografów. A to oznacza, że może parę osób się zreflektuje jakimi są odbiorcami, jak się zmienia świat i czy można jeszcze coś z tym zrobić.
Kozi, masz dzieci? Jeśli nie, to nie dziwię się, że uważasz (nie bez dobrej przyczyny), że kijem Wisły nie zawrócisz. Ale jak się ma to potomstwo na wychowaniu, to człowiek jednak czasem próbuje coś im tam wpoić, nieco przekierować tory na które pcha potomków ślepy los cywilizacji, mody i bieżącego życia. Stąd przydatne jest zainteresowanie co jest powodem zwolnienia tych fotografów, bo nieprawdą jest, że jedynym powodem jest brak zapotrzebowania na dobrej jakości zdjęcia. To proces bardziej skomplikowany niż tylko fakt, że lustro można mieć za 3 tysiące PLN.

maziek - Sro 05 Cze, 2013

Komor - Wychowawca Młodzieży!
nienietaktak - Sro 05 Cze, 2013

maziek napisał/a:
Komor - Wychowawca Młodzieży!

"wypijmy za błędy" ;)

lexus - Sro 05 Cze, 2013

komor, najlepszy komentarz do wątku, jak przystało na zielonego
kozidron - Sro 05 Cze, 2013

kufel napisał/a:
a czy do ciebie dociera ze widzę?


po wcześniejszych postach, raczej nie

kufel, jak ty się rozczulasz nad sobą :roll:

kufel napisał/a:
ale próbuj dalej...


kufel, to już raczej kwestia dobrej zabawy :wink:



komor napisał/a:
Kozi, masz dzieci?


chylę czoła przed argumentacją :razz: robisz się coraz lepszy, Machiavelli i Pascal w jednej osobie :twisted:

komor napisał/a:
Taka historia ma szansę dotrzeć do większej części ludzkości niż historia o tym, że w lokalnym oddziale tytułu prasowego w jednym z krajów Europy Wschodniej (tfu, Środkowej) zwolniono jednego czy dwóch fotografów. A to oznacza, że może parę osób się zreflektuje jakimi są odbiorcami, jak się zmienia świat i czy można jeszcze coś z tym zrobić.


Ktoś przecietnie dociekliwy, takie zmiany już dawno zauważył, bardziej poczytne portale przeszły już dawno takie zmiany, czasem na lepsze czasem na gorsze, niestety częściej na to drugie.
komorze złoty ta historia "otworzyła oczka" co najwyżej kufelowi i kilku innym, którzy zauważają rozlane mleko jak już zaczęło wysychać i śmierdzieć.

kufel - Sro 05 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
komorze złoty ta historia "otworzyła oczka" co najwyżej kufelowi
a ten dalej swoje... :lol:

[ Dodano: Sro 05 Cze, 2013 20:06 ]
kozidron napisał/a:
kufel napisał/a:
a czy do ciebie dociera ze widzę?


po wcześniejszych postach, raczej nie
jestem odpowiedzialny tylko za to co powiem/napiszę, a nie za to czy to zrozumiesz czy nie.
kozidron - Sro 05 Cze, 2013

kufel napisał/a:
a ten dalej swoje... :lol:


a może jednak ty :lol:

kufel napisał/a:
jak ktoś jest ambitny to poszuka dalej informacji. ja nie czekam aż ktoś mi podsunie wszystko pod twarz ;)


po tym, to albo kilka lat spałeś albo masz ograniczony dostęp do informacji albo najzwyczajniej interia wcześniej nie opisała innych przypadków "wycięcia w pień... całego działo foto"

kufel - Sro 05 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
po tym, to albo kilka lat spałeś albo masz ograniczony dostęp do informacji albo najzwyczajniej interia wcześniej nie opisała innych przypadków "wycięcia w pień... całego działo foto"
o licznych zwolnieniach słyszałem nie raz. o likwidacji dzialu foto , nie. o likwidacji działu foto z zasłużonymi fotografami, zdobywcami nagród , w tym Pulitzera tym bardziej nie. czy to że nie słyszałem o likwidacji całego działu foto sugeruje ze dopiero teraz sie dowiedziałem o sytuacji? :roll:
lvl3ha - Sro 05 Cze, 2013

Panowie juz 2 jak nie 3 dni walczycie moze zamiast tego piwo wypijecie.
kozidron - Sro 05 Cze, 2013

kufel, oglądałes "dzień świra" :wink: i czekam jak na wyrok, jak w najbliższej przyszłości Ty jako meloman odkryjesz, że od jakiegoś czasu 3 program radia polskiego zszedł na psy, no bo chyba interia o tym nie napiszę :zalamany:
kufel - Sro 05 Cze, 2013

...
HNIW - Czw 06 Cze, 2013

Może powyjaśniajcie sobie drażniące kwestię na PW :wink:
Bo czytając ten temat z perspektywy kilku dni od opublikowania pierwszego postu można natrafić na dyskusję która owszem, w jakiś tam sposób obraca się wokół tematu dziennikarzy z aparatem ale w przeważającej części jest (odwołując się do wspomnianego "Dnia Świra") udowadnianiem swojej racji w stylu "moja jest mojsza niż twojsza a oprócz tego jest najmojsza".

hijax_pl - Czw 06 Cze, 2013

Cytat:
But the paper will continue to have great photojournalism, because reporters are now required to learn iPhone photography basics. But only the basics, like pressing the button. If the Sun-Times is still around in a week, the reporters can move on to the advanced stuff, like using a flash, and asking flood victims to say cheese.

http://www.poynter.org/la...ing-the-button/

kozidron - Czw 06 Cze, 2013

hijax_pl, no i co narobiłeś :wink: podniosłeś kufelowi ciśnienie, pewnie zaczął omdlewać jak doszedł do pulitzer filter :wink:
kufel - Czw 06 Cze, 2013

kozidron napisał/a:
hijax_pl, no i co narobiłeś :wink: podniosłeś kufelowi ciśnienie, pewnie zaczął omdlewać jak doszedł do pulitzer filter :wink:
doprawdy? a z jakiegoż to powodu ?

btw, idąć twoją drogą 'myślenia" to hijax wg ciebie tez właśnie dopiero co odkrył Amerykę gdyż owy nius jest ...dosc swiezy.

kozidron - Czw 06 Cze, 2013

kufel ty jesteś longiem taki spięty, ten film odbierasz z tą sama powagą co ten kwaśny nius z interi :razz: ?
hijax_pl - Czw 06 Cze, 2013

kufel, zalinkowałem nie news, ale jakiegoś komedianta, który w dość specyficzny sposób ocenił całą sytuację ;)
kufel - Czw 06 Cze, 2013

hijax_pl napisał/a:
kufel, zalinkowałem nie news, ale jakiegoś komedianta, który w dość specyficzny sposób ocenił całą sytuację ;)
uhh ,fakt, nie chciało mi sie wgłębiać w art. bo myślałem ze to kopia tego co zalinkowalem i co bylo jeszce w kilku innych portalach.
teraz obejrzałem całe. zatem mea culpa ;)

manolo - Sob 08 Cze, 2013

moronica napisał/a:
kufel, ze akurat jestem w podrozy i dyskusja poszla se dalej to juz wolalam sie nie odnosic do postow z poczatku watku no ale skoro zostalam wywolana do tablicy... dziennikarstwo schodzi na psy ale to nie tylko i wylacznie wina cwaniactwa kierownictwa czy ciec budzetowych ale rowniez a moze przede wszystkim tego, ze ludzie to kupuja, ze bez wzgledu na to jak zdawkowy jest artykul i ile jest wykrzyknikow w sztucznie napompowanym emocjami tytule zawsze znajdzie sie ktos, kto to pusci dalej w swiat jako rzetelne zrodlo. wymadrzam sie? mozliwe. ale wlasnie takie newsy, jak ten ktory przytoczyles, sa sednem problemu ktory tak cie bulwersuje. wiec nie dziw sie, ze w mediach serwuje ci sie miernote, skoro ty ja bezkrytycznie przyjmujesz. moze nastepnym razem zapali ci sie czerwona lampka i jednak zastanowisz sie, ile w danym artykule jest prawdy a ile koloryzowania i sensacji na sile. i wtedy bedzie mozna podyskutowac. mnie osobiscie bardziej oburza to, ze ktos sie mieni dziennikarzem podczas gdy serwuje papke niesprawdzonych informacji wyszukanych w necie, niz to, ze danej informacji bedzie towarzyszylo zdjecie wykonane smartfonem, pod warunkiem ze jego autor byl we wlasciwym miejscu we wlasciwym czasie i przyczynil sie do przekazania czegos istotnego z pierwszej reki


nie wymądrzasz się, dokładnie odwrotnie..

Ludzie biorą co jest i to do czego są przyzwyczajeni, jeśli w TV serwuje im się "Świat według kiepskich" albo powtórki kabaretów sprzed lat wymagania nie są wyśrubowane,
co do portali liczą się odsłony i kliknięcia, ta reklama może nie przynosić żadnych korzyści reklamodawcy a nawet szkody wizerunkowe, ale dostają raport z agencji rotującej banery że kliknięć było dużo, odsłon również i to się liczy, ale trend się zmienia, niedawno kilka firm wycofało się z reklamy na facebook'u bo nie chcą by ich marka była wyświetlana w często negatywnym kontekście postów użytkowników.
Z reklamą lepiej trafiać w wyspecjalizowanych portalach i gazetach, największe to sieczka informacyjna, nie odwiedza sie ich z zamiarem kupna czegokolwiek, do tego sposób wyświetlania reklam jest taki że łatwo na nie kliknąć przez przypadek. Popularność adblocków nie bierze sie znikąd.. Dlatego problemy dzienników zarabiających na odsłonach reklam są nieuniknione. Warto też brać pod uwagę jaki potencjalny klient klika na reklamę... Zaniżanie jakości napewno nie pomaga gazetom, to równia pochyła, przy takim poziomie lepiej czekać na newsy w streamach znajomych na facebook'u itp, w poszukiwaniu info o np. powodziach lepiej zajrzeć na Youtube itd. Dzienniki nie mają nic do zaoferowania, zaangażowane dziennikarstwo ale jednocześnie obiektywne chyba się skończyło.

[ Dodano: Sob 08 Cze, 2013 18:37 ]
Usjwo napisał/a:
Obawiam się ze ten chłam coraz bardziej wystarcza Europie i Północnej Ameryce, bo to jest rynek...


no właśnie nie, jak pokazują wyniki finansowe wielu dzienników

kozidron - Nie 09 Cze, 2013

manolo napisał/a:
Ludzie biorą co jest i to do czego są przyzwyczajeni, jeśli w TV serwuje im się "Świat według kiepskich" albo powtórki kabaretów sprzed lat



czasem się zastanawiam, po co cię cytować przecież to bezcelowe :razz:

Sugerujesz, że nie można się dokopać do rzetelnej informacji ?

Jeżeli niusem jest śmierć Hanki Mostowiak, to nic dziwnego, tylko problemem jest to, że właśnie ty wybrałeś sobie takie źródło :smile:

manolo napisał/a:
przy takim poziomie lepiej czekać na newsy w streamach znajomych na facebook'u itp

to musi być ekscytujace przetrawiony nius od kogoś kto własnie obejrzał tv ze słoneczkiem albo przeczytał fakta :razz:

manolo napisał/a:
nie wymądrzasz się, dokładnie odwrotnie..


nie zrozumiałeś :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group