mala gosia - Czw 13 Cze, 2013 Temat postu: Sony NEX 5/6 ale jest problem Witam, jestem tu nowa i póki co moja wiedza na temat fotografii jest bardzo słaba. Do tej pory robiłam ponoć całkiem niezłe fotki, ale tylko kompaktami. Postanowiłam kupić wreszcie coś lepszego, budżet to max 3500zł. Waham się pomiędzy zakupem lustrzanki a kompaktem z wymienną optyką. Ktoś znajomy polecił mi zakup Nexa 5, ew. 6. Wiem, że aparaty są świetne, ale martwi mnie jedno. Nasycenie kolorów. Niektórym może wyda się to śmieszne ale dla mnie to ważne. Zdjęcia nocne wychodzą rewelacyjnie ale mam wrażenie, że aparaty w kiepsko radzą sobie w dzień, szczególnie przy dużym nasłonecznieniu. Zdjęcia są bezbarwne, bez wyrazu i emocji. Porównywałam zdjęcia z Nexów ze zdjeciami z Nikona D300 i uważam, że Nexy wypadają słabo. Nie wiem z czego to wynika ? Kwestia odpowiednio dobranej optyki ? Tutejszyn - Pią 14 Cze, 2013 Wynika to z faktu, że fotografowanie nie kończy się na naciśnięciu spustu migawki. Zdjęcie trzeba poddać obróbce, podczas której zdjęcie zaczyna być zdjęciem. Postproces jest niezbędnym elementem fotografii. Podczas obróbki wyrównujesz światła i cienie, poprawiasz balans bieli, jeśli chcesz możesz zwiększyć, lub zmniejszyć nasycenie kolorów i tak dalej, i tak dalej. Z czasem można pójść jeszcze dalej i naświetlać matrycę świadomie w taki sposób, że zdjęcie pozornie wyda się źle naświetlone, ale dzięki temu podczas obróbki łatwiej będzie uzyskać poprawnie wykonaną fotografię. fatman - Pią 14 Cze, 2013 Temat postu: Re: Sony NEX 5/6 ale jest problem
Przy dużym nasłonecznieniu zdjęcia zawsze będą "wyprane" z koloru, żebyś nie wiem jakim aparatem robiła. To natura takiego światła to powoduje. muzyk - Sob 15 Cze, 2013
Nexy to nie lustrzanki. 
Kup NEX 6, jest lepszy, nowszy. fatman - Sob 15 Cze, 2013 Zamuzykiem. Nex 6 to idealny wybór dla Ciebie. fristyle - Czw 20 Cze, 2013 Witam, Również posiadam podobny dylemat, ciężko coś wybrać w tej strefie, szybko rozwijającej się. Szczególnie gdy nie posiada się sporej wiedzy w tej tematyce. Cały czas zastanawiam się nad Nexami, głównie 6, czy to dobry wybór dla osoby początkującej? Czy może lepiej zaczynać od niższej półki. Z góry dziękuję za jakiekolwiek pomoce. muzyk - Pią 21 Cze, 2013
Za długo się zastanawiasz. Kup, ale też z dobrą, kreatywną stałką/mi, a nie od razu z oklepanym 18-coś tam - ciemnym, jak murzyńska chata po zamknięciu włazu...
Z tym czymś możesz nawet bardzo daleko się zaawansowac w foceniu... o ile: będziesz robił RAWy, obrabiał w sofcie, kadrował kreatywnie, a nie co popadnie. 
fatman - Pią 21 Cze, 2013 Popieram Muzyka. Ten aparat starczy Ci na długo i pozwoli się rozwijać. Jeżeli wydasz pieniądze na coś mniej zaawansowanego - juz po miesiacu dwóch zobaczysz, że brakuje Ci tego i owego... najchętniej to byś chciał tamto czy owamto. Nex 6 to naprawdę dobry wybór. Przebadałem go dokładnie chcąc kupić coś "do kieszeni". I ma wizjer! U mnie skończyło sie to na Panasie GX-1 bo nagle niesamowicie staniał i mogłem go nabyć juz w okolicy 1000 PLN aięc w tym wypadku wydatek 3500 na Nexa nie byłby uzasadniony. Ale bardzo oblizywałem się na ten model. fristyle - Pią 21 Cze, 2013 A więc nie ma co zwlekać, dzięki za pomoc. wespi - Pon 24 Cze, 2013 Jeśli tylko 'wdrażania się' w fotografię, to ja osobiście pewnie bym szukał coś tańszego, lusterkowego (nawet używanego). Chyba, że chodzi tutaj o kompaktowość /mobilność /torebkowość  Wtedy faktycznie jest to dobry wybór. Ja miałem w ręku nexa 3 i o ile, że tak powiem, ergonomia chwytu jest dość niska, tak komfort biegania w +35 stopni bez plecaka na aparat, jest nieoceniony. Plusem było też to, że tak lekkim aparatem mogłem skuteczniej odganiać się od komarów
muzyk - Wto 25 Cze, 2013
Tja, tak to można w nieskończoność kupować, szukać, czekać, a okazje na kadry odchodzą. Jeśli fristyle zawęził poszukiwanie sprzętu do dwóch modeli, to uważam, że bardzo dobrze zrobił. NEX 6 - to chyba jedyny aparat Sony, który bym kupił (ale to moje prywatne zdanie i nie należy w ogóle się nim kierować).
No bardzo dobry. Doceniam właśnie zalety Panasonica GX1 w codziennym pstrykaniu. Maleństwo, zmieści się z genialnym 20 1.7 do kieszeni.
To weź sobie NEX6 do rąk... NEX 3 to przy nim zabawka. wespi - Wto 25 Cze, 2013 Zgadza się, NEX 3 poza tym nie ma wizjera a sama możliwość przytulenia się do aparatu też go stabilizuje no i bardziej po ludzku robi się zdjęcia zamiast trzymać aparat w powietrzu. Pisałem tylko ogólnie o małych rozmiarach takich aparatów i mniejszej chwytności w przypadku braku dużego gripa. Patrząc na NEX 6 faktycznie jednak jest różnica w budowie, więc na pewno jest o wiele lepiej niż z 3. fatman - Wto 25 Cze, 2013 Nexa 3 ani nexa 7 z kitowymi obiektywami do kieszeni nie schowasz. Ale juz GX1... ja nosze w dżinsach. wespi - Czw 27 Cze, 2013
Trzeba po prostu znać aparat jak własną kieszeń - wtedy będzie się wiedzieć, czy się zmieści
fatman - Czw 27 Cze, 2013 Zobacz nowego Sony RX100II. Ten się zmieści we wszystko
|
