aureliusz - Pią 01 Lut, 2008 Temat postu: "bonus" w canonie Witam wszystkich i pozdrawiam Użytkowników oraz ekipę Optyczne. Prowadzicie niezły portal o fotografi i naprawdę ciekawe forum, dlatego przed zakupem canona 24-105 L spędziłem wiele godzin przeglądając porady, testy i opinie przedstawione przez Optyczne i innych Forumowiczów dlatego też chcę opowiedzieć o "kwiatku" jaki trafił mi się przy zakupie tego obiektywu. Otóż po sprawdzeniu sprzętu, zrobieniu kilkunastu fotek, sprawdzeniu działania wszystkich przełącznikow, założeniu filtra stwierdziłem że wszystko jest super i czas na dokladniejsze testy sprzętu. Po powrocie do domu zacząłem pstrykać foty, zmieniać filtry kiedy dostrzegłem "coś" na przedniej soczewce ... najpierw myślałem że jest to po prostu paproch pod filtrem na szkle obiektywu, po zdjęciu filtra okazało się jednak że ten paproch jest na 100% na przedniej soczewce. Podczas zumowania paproch oddalał się razem z soczewką, przy ostrzeniu razem z soczewką się obracał. JAK ON SIĘ TAM ZNALAZŁ ? Najgorsze że po dłuższych oględzinach zaczął wyglądać jak mała rysa na soczewce (wyobraźnia pracuje). Nazajutrz wruciłem do sklepu. Właściciel stwierdził że to bardzo dziwna sprawa i że wymieni elkę na nową. No i mam upragnionego 24-105 L is bez paprocha (lub małej rysy)  Ale nadal nurtuje mnie myśl: w jaki sposób on się tam dostał ?...
mavierk - Pią 01 Lut, 2008 hehe, szczerze Ci przyznam, że mialem taki sam problem z nikosiem 70-300VR! Zakupilem sobie go, dwa dni potem przyszedł i... paproszek na 2 soczewce od przodu!... po pół roku sam jakoś strzepnął się, bo nie chcialo mi się odsyłać 
MM - Pią 01 Lut, 2008 Obiektyw nie jest hermetyczny. Ja na takie sprawy uwagi nawet nie zwracam bo jeden maleńki pyłek niczego nie zmieni - i tak tego na zdjęciach nie widać. Jak się wydaje kupę kasy na jakiś kawałek szkła to boli, ale jak jest to 3, 4, 5-ty obiektyw to już się tak na to uwagi nie zwraca. Jak nawet pyłka nie będzie przy zakupie to z czasem zawsze coś tam "czasowo" bedzie widać, więc... radzę aż tak się tym nie stresować. aureliusz - Pią 01 Lut, 2008 no to peszek mavierk! a co z kontrolą jakości u liderów ? przy tej klasie sprzętu takie niedociągnięcia nie powinny mieć miejsca ! jasne MM że z czasem nawet elki mogą się zapylić, jednak jeśli coś jest nowe, za konkretną kasę to oczekuje się że na starcie będzie tip top, najgorsze że ten paproch przypominał ryskę ... najważniejsze że obiektyw daje masę frajdy i jestem zadowolony z zakupu
jasne MM ! będę pamiętać o łączeniu postów! 
Edit: Połączone posty przez MM MM - Pią 01 Lut, 2008 Wymagać trzeba i tutaj masz rację całkowitą. Ale ja też mam wymagania i proszę na przyszłość pisać takie uwagi w jednym poście. Jeżeli chcesz coś dodać to zawsze możesz edytować a nie pisać trzy posty po jednym zdaniu jeden pod drugim 
Teraz to połączę, ale nie lubię mieć za dużo roboty...
Paweł_G - Pią 01 Lut, 2008 Ja mam Tamrona od ok 2 miesięcy i też już jakimś sposobem za tylną soczewką znalazła się jakaś niteczka - jakby watolina z kurtki. Ale na fotkach nie widać więc mam to w nosie. igorax - Pią 01 Lut, 2008
...ufff sprawdziłem swojego i jest czysty ; a przy okazji zerknąłem na inne szkła ...i patrzę na kita 18-55 a tam czysto ! ...aż dziw że tyle przetrwał.
Paweł_G - Pią 01 Lut, 2008 Ale poważnie myślę że to watolina z mojej kurtki bo mi się poszewka rozpruła pod pachą Cholera a było kupić puchową Ale nie - człowiek oszczędza na szmatkach bo mu się szkła po nocach śnią
aureliusz - Pią 01 Lut, 2008
ale przynajmniej to watolina z TWOJEJ kurtki a ja miałbym jakieś nieswoje COŚ
mavierk - Sob 02 Lut, 2008 Szczerze powiedziawszy - mimo wszystko to tylko kawałek szkła i plastiku - nie przejmuję się za bardzo rzeczami tak materialnymi 
komor - Sob 02 Lut, 2008
Paweł, co ty z tym obiektywem robiłeś???
A na poważnie, to po jakichś 8-9 miesiącach użytkowania mojej Sigmy 17-70 też mi się jakiś paproch pojawił w środku na soczewce. Na razie się nim nie przejmuję, może sam odpadnie gdzieś na bok. Mam wizję marketingową: skoro w 2006 wprowadzili w puszkach ultradźwiękowe trzepaczki do matrycy, to na rok 2009 przewiduję wprowadzenie ultradźwiękowych trzepaczek w obiektywach
Paweł_G - Sob 02 Lut, 2008 No właśnie chyba chowałem aparat przed deszczem (cholerna Szkocka pogoda) pod kurtkę jak mnie nagle złapał, ale żeby zaraz zassało paproch pod tylną soczewkę? Starałem się to wydmuchać gruszką - wkładając dziubek z boku soczewki ale lipa - przykleił się drań jeden
|
