forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego - Fujifilm Finepix X20 - czy może inny?

Gagatek - Czw 08 Sie, 2013
Temat postu: Fujifilm Finepix X20 - czy może inny?
witam :grin:

bardzo proszę o pomoc i potwierdzenie mojego wyboru, lub pokazanie mi innych możliwości, których nie wzięłam pod uwagę.

poszukuję przyzwoitego aparatu kompaktowego.
priorytetem jest, oprócz dobrej jakości zdjęć, wizjer.
kocham patrzenie przez wizjer, kadrowanie, wyczekiwanie na odpowiednią chwilę, minę, uśmiech ... i pstryk ...
nie jest istotny obracany ekran, jakość filmów, itp.

robię zdjęcia w stylu "do albumu rodzinnego" - dziecko własne, dzieci znajomych i oni sami, imprezy przedszkolno-domowe.
fotka wakacyjna, czasem biedronka ...
lubię zdjęcia "z klimatem", czymś co rzuca się w oczy i sprawia przyjemność oglądającemu i takie staram się robić.
zdjęcia wywołuję, ale raczej nie w formacie plakatowym tylko 10x15;
komputerowo obrabiam je tylko w dość podstawowy sposób: przyciąć, rozjaśnić, wyostrzyć itp. - nic zaawansowanego w stylu Photoshop i obróbka plików RAW.
znajomi twierdzą, że mam oko, ale jak oglądam Wasze zdjęcia to swoich chyba nie miałabym śmiałości pokazać na tym forum...

mój pierwszy wybór to był Canon PowerShot G15 ze względu na jasny obiektyw, ale poczytałam opinie i wizjer wypada kiepsko.
lepie oceniany jest wizjer w aparacie Canon PowerShot G1 X, ale tu obiektyw jest już ciemniejszy (chociaż i tak jaśniejszy od tego, który posiadam :wink: )
jeszcze mi mignął Canon PowerShot G12 ....
a potem przeczytałam opinie o Fujifilm Finepix X20 :mrgreen:
i tak sobie pomyślałam, że to jest coś dla mnie.

zdjęcia robię tzw. "zestawem handlowym" składającym się z Nikona D80 i AF-S DX 18-135 mm f/3.5-5.6G ED-IF (świadoma wad i zalet obiektywu);

będę wdzięczna za rady.
dziękuję.

edit: Nikona współposiadam i potrzebane mi coś na własność

Chris62 - Czw 08 Sie, 2013

Ja używam Panasonic LX7 z wizjerem elektronicznym wsuwanym w sanki na lampę.
Ma duży wyraźny obraz i widać w nim wszystkie paramtery identycznie jak na lcd.
Można go też odchylać do góry o kąt 90 stopni. Fajne na statywie lub kiedy aparat jest nisko albo potrzeba ująać z niższej perspektywy niż znajduje się głowa.

Sam aparat jest super IMO najlepszy na rynku.
X20 jest stosunkowo niezły ale ten wizjerek jktóry posiada nie pozwala widziec 100% kadru, nie ma też wbudowanego filtra ND co stwarza ryzyko prześwietlenia zdjęcia lub wymusza użycia mocnego przymknięci a obiektywu z uwagi na konstrukcję migawki a - a LX7 włacza i wyłącza filtr automatycznie przy czym dobiera optymalne przysłony dla danej ogniskowej.
Ogólnie oprogramowanie LX7 jest o klasę wyżej podobnie jak jakość filmów.
Fajne funkcje to przełącznik proporcji zdjęcia na obiektywie ponadto bracketing proporcji 4:3/3:2/16:9 i do tego każdy format o podobnej długości przekątnej i rzadkość - pierścień przysłon - idealna rzecz do pracy w trybach A i M.
Obiektyw Leica 24/1,4 jest super. Jestem po wakacjach przywiozłem prawie 1000 pięknych fotek z tego sprzętu.
Są bajecznie ostre ładnie zarysowane z bardzo dobrą tonalnością.
Kilka osób z grupy miało lustrzanki z kitami i niczego lepszego nie zrobili a w sytuacjach kiedy konieczne było zdjęcie macro cóż nie zrobili zdjęć wcale.

Jest też nowszy model Panasonica LF1 ale nie ma tak jasnej opytyki choć ma wbudowany wizjerek. Niemniej bliżej mu konstrukcyjnie do Canonów S100.



Niestety wizjer LVF jest drogi ok 900 PLN - polska cena jest ok. 40% wyzsza niż amerykańska - z ceną aparatu jest podobnie.

Zaletą Fuji może być manualny zoom ale przy filmowaniu ta zaleta staje się wadą.
Kolejnym plusem Fuji może być hybrydowy AF ale to akurat w LX7 bardzo dobry układ nie miałem żadnych problemów w jakimkolwiek oświetleniu - w wielu sytuacjach był nawet szybszy niż lustrzanki znajomych.

Radziłbym jak jest możliwość obadać organo leptycznie obydwa aparaty.
Ja i tak ponownie kupiłbym LX7 z uwagi na zakres ogniskowych od 24 mm i światłosiłę - rekorodowo jasną przy jednoczesnej świetnej jakości optycznej i mniejszy gabaryt.
LX7 zabieram codziennie ze sobą w futeraliku skórzanym na okazyne pstryki.
N awyprawy foto zmieniam mu konfiguracje zakręcam adapter 52 mm (chroni obieiktyw przed uszkodzenim wodą kurzem) zakłądam wizjer i przeistaczam go w mini lustrzankę.

Fuji nie odradzam ale polecam LX7 - dodatkowy atut to "made in japan" a nie Made in China, co niestety dziś dotyczy większości sprzętu.

Gagatek - Pon 12 Sie, 2013

dziękuję za odpowiedź i podpowiedź.
troszkę cenowo się wystraszyłam jak dodałam aparat do wizjera :wink:

oczywiście oba aparaty będę musiała zobaczyć i dotknąć, ale mieszkam w małym mieście gdzie są 2 sklepy, w których można zobaczyć coś z wyższej półki niż 400 zł. dlatego czeka mnie jakaś wycieczka i wolę się przygotować wstępnie i mieć zapisane co chcę zobaczyć żeby potem nie dostać małpiego rozumu :lol:

Chris62 - Wto 13 Sie, 2013

Gagatek napisał/a:
dziękuję za odpowiedź i podpowiedź.
troszkę cenowo się wystraszyłam jak dodałam aparat do wizjera :wink:



JA kiedyś pukałem się po głowie żeby za wizjer tyle płacić?
No ale jak używałem LX7 bez wizjera to stwierdziłem ni epotrafię wizjer musi być.

Róznica cenowa między LX7 z wizjerem a X20 ni ejest jednak duza a trzeba wziąć pod duwage że wizjer wizjerowi nierówny.
W tym okienku X20 wiele nie dojrzysz nawet nie wiesz czy coś się zmieści w kadrze czy nie.
Wizjerek z LX7 jest naprawdę świetnej jakości i wyświetla kompletnie wszystko nawet histogram i poziomicę.

IMO warto doplacić.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group