forum.optyczne.pl Cyfrowe kompakty - O zasilaniu aparatu. robertrobert1 - Nie 13 Paź, 2013 Temat postu: O zasilaniu aparatu. Na moim kompakcie pisze 6V, a ja używam go na akumulatorach 1.2V co łącznie daje 4.8V. Jakie są tego następstwa? Aparat się uszkadza? Wolniej działa? Brylantyna - Wto 29 Paź, 2013 Na krótką metę nic się nie dziej bo sam tak działałem na akumulatorach przez jakiś czas. Nie wiem jednak czy na dłuższą metę jest to bezpieczne. hijax_pl - Wto 29 Paź, 2013 robertrobert1 napisał/a: Aparat się uszkadza? Wolniej działa? Nic złego nie ma prawa się stać. Co najwyżej ładowanie lampy może tak dużo pociągnąć energii, że napięcie na ogniwach tak siądzie, że się aparat wyłączy. Ale takie zachowanie w dzisiejszych czasach jest mało prawdopodobne. TS - Sro 13 Lis, 2013 Można spróbować RAM, dają 1.5 V. Akurat w aparacie nie używam, ale w innym sprzęcie - tak. Mają sporo zalet: nieużywane powoli się rozładowują, nie są podobno szkodliwe dla środowiska, można doładowywać w dowolnej chwili. Tylko potrzebują specjalnej ładowarki. doinika999 - Pią 15 Lis, 2013 Co myślicie lepiej szukać aparatu z dedykowanymi akumulatorami czy lepiej na baterie AA Proszę o radę. hijax_pl - Pią 15 Lis, 2013 Zależy do czego ten aparat miały być i jak wykorzystywany. doinika999 - Pią 15 Lis, 2013 Najczęściej będzie to w plenerze, wycieczki wakacje, wyjazdy często kilku dniowe. Zdjęcia będą robione na powietrzu jak również w pomieszczeniach. hijax_pl - Pią 15 Lis, 2013 Będziesz miała dostęp do zasilania? Jeśli tak to brałbym z dedykowanym. Jeśli to puszcza i zero cywilizacji to klika kompletów baterii AA. Podkreślam - baterii a nie akumulatorków. marcinklamka386 - Wto 19 Lis, 2013 Ja tam preferuję AA. Zawsze można gdzieś dostać jak rozładuje się bateria. LukaszW - Sro 11 Gru, 2013 Prawie każde urządzenie zasilane z baterii takie jak: kamery, aparaty mają odpowiedni moduł który zarządza zasilaniem. Zawsze jest jakiś przedział pracy np. 6v moze działać od 4.5 do 8v ale to tylko przykład. Więc jak będzie za niskie napięcie to się wyłączy jak za wysoki może ulec uszkodzeniu. Przy za niskim napięciu po prostu się wyłączy ale do puki działa wszystko będzie ok. maziek - Czw 12 Gru, 2013 hijax_pl napisał/a: Podkreślam - baterii a nie akumulatorków. Dlaczego? Na ogół w aku jest więcej prądu, praktycznie poza bateriami litowymi. Lepiej zabrać tyle samo aku. hijax_pl - Czw 12 Gru, 2013 maziek napisał/a: Na ogół w aku jest więcej prądu, praktycznie poza bateriami litowymi. Aku mają większy prąd upływu i niższe napięcie. Baterie możesz kilka lat trzymać na półce, a aku średnio po miesiącu nieużywania będzie puste (wyjątkiem są akumulatorki LSD; np Eneloop). Niższe napięcie (1.2V) powoduje, że nawet niewiele większy pobór prądu powoduje, że urządzenie może się wyłączyć (bo napięcie ogniwa spadnie poniżej poziomu akceptowalnego). maziek - Czw 12 Gru, 2013 Z przechowywaniem OK, chociaż z miesiącem to trochę demonizujesz. Kilka dni temu robiłem zdjęcia lampą, w której aku tkwiły od lata. Nie powiem, że ładowała się w 2 s, ale dawała radę. Ale w robocie z mojej praktyki baterie wytrzymują krócej w praniu. Napięcie baterii przeciętnie po 1/4 czasu od włożenia do wyrzucenia spada już poniżej 1,2V. Wydajność prądową bateria ma na ogół mniejszą i kiedy aparat ciągnie, to to napięcia siada jeszcze bardziej. Woltomierzem mierząc "na sucho" niby ma jeszcze napięcie ale prądu już nie weźmiesz. Pod tym względem akumulatory są dużo bardziej stabilne i wydajne oraz odporne na chwilowy pobór. Oczywiście średnio na jeża, różne są baterie i różne aku. Ale z życia to aku trzymają dłużej. No i czynnik finansowy.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group