Mercus - Nie 03 Lis, 2013 Temat postu: Monopod, czy warto? Jaki? Witam wszystkich, Zastanawiam się wstępnie nad zakupem monopodu. Nie zawsze mam ochotę targać ze sobą statyw, samo rozstawianie tez trochę trwa, poza tym monopod zdaje się być znacznie bardziej dyskretny i nie jest się od razu w centrum zainteresowania W związku z tym mam kilka pytań do zwolenników/użytkowników tego sprzętu: 1) czy warto (w jakich okolicznościach się sprawdza, jak często rezygnujecie ze statywu i zabieracie ze sobą monopod etc.) 2) jakiego rodzaj monopad polecacie z tych tutaj: http://fripers.pl/index.php/cat/c26_Monopody.html 3) w praktyce jakie czasy daje się na tym cudzie uzyskać (pewnie kwestia wprawy, ale...) 4) jakieś dodatkowe sugestie co do wyboru ryszardo - Nie 03 Lis, 2013 Moim zdaniem zdecydowanie warto - do odpowiedniego obiektywu. Niestety monopod nie zastąpi statywu - jest bardzo dobrym zamiennikiem stabilizacji obrazu, ale statyw daje zupełnie inne możliwości. Ja używam (w zasadzie używałem, bo od pół roku lustrzanka leży w szafie) monopodu do Tamrona 70-200/2,8. Na 200 mm daje się bez większych problemów zejść do 1/50 s (niżej można, ale poruszenia coraz częstsze). Przydaje się do zdjęć 'okolicznościowych' i portretów w świetle zastanym. W teren nie noszę. Do stabilizowanych obiektywów (jak i do szerokich kątów) nie widzę większego zastosowania. Używam Triopo CL-50 - miał być tani, lekki i wysoki (mam 187 cm wzrostu, więc i tak muszę używać głowicy). Działa dobrze, ale mógłby być sztywniejszy. Oczywiście chciałbym carbonowe Benro, ale moim zdaniem różnica w cenie nie odzwierciedla realnego zysku i do mojego obiektywu nie warto. Bobby - Czw 07 Lis, 2013 Mozna tez nabyc tripod (statyw) w ktorym jeden z trzech pods jest odlaczalny. Po jego odlaczeniu, mocuje sie na nim glowice (te ktora jest na calosci) i uzywa sie go jako mono-pad. Nie pamietam marki ani modelu takiego statywu. Mysle, ze Manfrotto albo i Calumet moga oferowac takie statywy... Nie wiem czy wysokosc bedzie wystrczajaca. bogdanek - Nie 23 Mar, 2014 Ja sobie pozwoliłem na monopod Manfrotto 685B Neotec i chociaż drogi jest , to przy koncertach jest jak znalazł. Neotec ma bardzo praktyczny uchwyt , którym reguluje się wysokość,jest bardzo stabilny, wykonanie jak to manfrotto , perfekcyjne. Kupiłem go , bo zdarzało mi się potykać w ciemnych zatłoczonych miejscach , po prostu jest mi wygodniej , z Pentaxem K5 fajny tandem , aha , jest bardzo wysoki. |
