|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Podróbka KOMZ 6x24 czyli Made in Russia robione w Chinach
Arek - Czw 07 Lis, 2013 Temat postu: Podróbka KOMZ 6x24 czyli Made in Russia robione w Chinach Chyba najdroższą lornetką z byłego ZSRR jest KOMZ 6x24 o polu widzenia 12 stopni. Na aukcjach e-bay potrafi ona osiągać poziom 1500-1800 zł i jest sprzętem dość rzadkim.
Natura (a raczej Chińczycy) nie znoszą próżni. Pojawiła się więc podróbka:
http://www.ebay.pl/itm/Co...=item3f2a4f5b82
Na obudowie jak wół "Made in USSR" i BSZC2 6x24. Ale sprzedawca lojalnie informuje, że to jest Made in China
Niezły numer!
goornik - Czw 07 Lis, 2013
Fiu, fiu - do czego to doszło.....
Najistotniejsze pytanie, to z jakich elementów to robią i jak dokładnie/starannie montują. Bo jeśli jest to wysokiej jakości optyka (w Chinach nie trudno o taką) i jeśli nad kontrolą jakości łapę trzyma jakiś spec-pasjonat, to o efekt końcowy jestem spokojny....
Gorzej, jesli to będzie taka "łyżeczka do cukru" - mniejsza siostra "Chochli stalowej" . Choć przyznać trzeba, że na zdjęciach wygląda rozsądnie. Gorzej z futerałem
Przy okazji: świat staje się mały - "rosyjska" lornetka z Chin jest obserwowana przez Polaka u sprzedającego z Azejberdżanu
Arek - Czw 07 Lis, 2013
Wydało mi się to na tyle ciekawe, że napisałem coś na głównej:
http://www.optyczne.pl/63...szystko....html
P.S. Kusi mnie, żeby kupić
komor - Czw 07 Lis, 2013
Arek napisał/a: | Wydało mi się to na tyle ciekawe, że napisałem coś na głównej: Chińczycy podrobią wszystko... |
Niedużo wody upłynie, a nawet w naszym dalekim kraju odpowiednie służby dyplomatyczne zaczną reagować na tak prowokacyjne tytuły jak powyższy. To nie jakieś tam „Polish deathcamps”, żeby to olewać. Będziesz się wtedy tłumaczył, chcąc uzyskać wizę chińską udając się w podróż służbową do największej gospodarki świata.
3mnich - Czw 07 Lis, 2013
Brakuje tego ciepełka jak w oryginale, na odbiciach światła w soczewkach.
Nie sądzę, żeby za te pieniądze optyka była przyzwoita, gdyby producent wystawił je za kwotę dwukrotnie wyższą, może wzbudziłby więcej zaufania u potencjalnych nabywców, ale zwroty są przyjmowane, więc można się pokusić....
Arek - Czw 07 Lis, 2013
Ja wiem czy to prowokacja. Na razie sama prawda
3mnich - Czw 07 Lis, 2013
na chińczyku nie widać numeru seryjnego, czyżby tak bardzo limitowana seria ?
Pewnie nabity jest na pryzmacie i spełnia od razu rolę podziałki...
Arek - Czw 07 Lis, 2013
Ciekaw jestem ilu napędziłem człowiekowi klientów
Wysłałem maila z zapytaniem o pole widzenia. Bo tego w opisie nie podał...
goornik - Czw 07 Lis, 2013
Odpisze: Panie, wieeeeelkie - widać pół Azejberdżanu, Tybet i pół Chin
kivirovi - Czw 07 Lis, 2013
Nie smiejcie sie panowie z Azerbejdzanu, to jest goorniczy kraj.
A wiadomosc bardzo dobra. To juz druga zaskakujaca w tym tygodniu wiadomosc o reanimacji retro. Skoro sie da ruska lornetke to nie ma przeszkod, zeby DO zamowila w Chinach repliki PZO. Skads sie te Stella Heliosy przeciez biora... Juz kiedys pisalem, ze nazwe PZO tez zapewne mozna kupic i budowac jakas rozsadna marke zamiast tego krzaka "Delta Optical". Tak zreszta reanimowano Romet czy Ursus.
Atrix - Pią 08 Lis, 2013
Praktycznie to dwie różne lornetki.
Róznice:
1 - powłoki
2 - pokrętło fokusera
3 - skala fokusera
4 -otulina lornetki o różnej gradacji
5 - łuki mostka
6 - napisy na obudowie
Wystarczy dobrze porównać obie
Arek - Nie 10 Lis, 2013
Ale ubaw. Zadałem sprzedającemu pytanie o pole widzenia lornetki. Poniżej odpowiedź:
"about 1 km"
goornik - Nie 10 Lis, 2013
Znaczy że w jego rodzinie tradycje optyczne przekazywane są z dziada pradziada.
Arek - jeśli gościu sprzedaje zarówno lornetki jak i szklane dildo, to o optyce i sprzedawanym przez siebie sprzęcie nie wie nic. Jest pośrednikiem między producentem a klientem. Tyle...
Kiedyś panu w Media Markt tłumaczyłem, że instrukcja teleskopu podaje jego zasięg w "m" czyli w magnitudo. Pan uparcie twierdził, że zasieg jest wyrażony z milach
Gdy go zapytałem czy przez teleskop zobaczę Księżyc odległy prawie o 400 000 km, zaczął mi się jąkać.....
Wracając do ruso-chińskiej lorneteki: To co? zaryzykujesz?
Arek - Nie 10 Lis, 2013
Chyba nie. Jak się tak dokładnie przyglądam tym zdjęciom, to coraz bardziej tandetnie mi to wygląda
peter33 - Pon 11 Lis, 2013
Czy nie jest to wbrew prawu, że ukrywają kraj pochodzenia sprzętu ?
goornik - Pią 13 Gru, 2013
Nie ukrywają - jak byk na czerwono jest napisane (Made in China) Not Russia
|
|