jillanne7 - Pon 18 Lis, 2013 Temat postu: Canon SX50HS/Sony HX300/Panasonic FZ200 Witam, Chciałabym kupić superzoom, ale po spędzeniu połowy dnia na czytaniu przeróżnych testów, śledzeniu wykresów, przeglądaniu zdjęć porównawczych nadal nie wiem który z aparatów wybrać: Canon SX50HS, Sony HX300, czy Panasonic FZ200? Aparat ma mi głównie służyć do przyjemnego i beztresowego robienia zdjęć dobrej jakości - domowe imprezy (przy słabym oświetleniu), wycieczki, fotografowanie samolotów, nadmorskich pejzaży/statków (tu przyda się dobry zoom). Będę wdzięczna za pomoc. Wojmistrz - Pon 18 Lis, 2013 Na świeżo 2 tematy z ostatnich dni czytałaś? http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=23536 http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=23501 * Temat do przeniesienia. jillanne7 - Pon 18 Lis, 2013 Tak, czytałam. Ale nie bardzo mi to pomogło, bo ostatecznie wybór padł tam na inny aparat. Wojmistrz - Wto 19 Lis, 2013 To znaczy, że moją opinię na temat Canona i Sony już znasz. FZ200 to dziś nieporównywalny do nich aparat, dlatego pada tam FZ72. FZ200 to jak porównać do Hondy Accord i Toyoty Avensis np Forda Fokusa zamiast Mondeo. Tu masz porównanie tych aparatów: http://www.optyczne.pl/po...=1767&add3=1602 Ja byłem długo napalony na FZ200 i jego optykę, ale mi przeszło, bo okazała się przereklamowana i praktycznie bez znaczenia. Nie umiem doradzać co do FZ72, bo chociaż miałem już ten aparat w ręce, było to tylko przez kilka sekund w sklepie i bez baterii 
Rozważ także Fuji FinePix HS50 EXR, bo chociaż ma "tylko" ekwiwalent 1000mm, warto o nim pomyśleć. Jest nieco większy, cięższy i pod względem użytkowania, bardzo przypomina lustrzankę. georgewroc - Czw 21 Lis, 2013 Posiadam FZ200 od września - jestem troszkę bardziej zaawansowanym amatorem i pstrykam okazjonalnie. Jak na razie poznaję ten sprzęt i jego możliwości ale generalnie bardzo pozytywnie. Też naczytałem się różnych testów, porównywałem. Brałem pod uwagę Sx50 ale wszyscy zdecydowani rekomendowali FZ200 ze względu na stałą jasność optyki. Wcześniej nie miałem możliwości zabawy plikami RAW. Teraz poznaję Lightrooma i widzę, że naprawdę da się dużo wyciągnąć ze zdjęć, które normalnie wylądowałyby w koszu. Wojmistrz - Czw 21 Lis, 2013 georgewroc, zgadza się, że FZ200 był świetnym wyborem. Na tamten czas był tylko jeden taki zoom z ogniskową (eq) 1200mm i jeden aparat z taką przysłoną, więc wybór był nieco dziwny (stała przysłona vs dłuższa ogniskowa). Dziś istnieją sprzęty porównywalne z SX50, które mogą ze sobą konkurować, dlatego porównywanie ich z FZ200 jest mało sensowne. SebLoeb - Sob 14 Gru, 2013
Możesz rozwinąć myśl? Wojmistrz - Sob 14 Gru, 2013
Canon SX50HS był pierwszym tak znacznym megazoomem z ekwiwalentem ogniskowej 1200mm, Lumix FZ200 natomiast, był pierwszym megazoomem z tak niską i stałą światłosiłą. To jak pytać: "Kupuję auto, co lepsze diesel czy benzyna?" i jaka jest pierwsza odpowiedź? "Do czego?". To samo jest z aparatami. "Do czego?". Dziś ekwiwalent maksymalnej ogniskowej powyżej 1000mm można określić za dość popularny. Aparaty o takich ogniskowych robi kilka firm i będzie takich modeli coraz więcej. |
