forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Fotografia zwierząt dla schroniska - oświetlenie.

wsnap - Sob 14 Gru, 2013
Temat postu: Fotografia zwierząt dla schroniska - oświetlenie.
Jestem wolontariuszem w schronisku i postanowiłem "podreperować" zdjęcia psów i kotów, które znajdują się na fb i stronie schroniska.
Z tego co wiem, używanie lamp błyskowych jest kiepskim pomysłem (mam dm2-300W), dlatego zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze oświetlenia ciągłego. Wydaje mi się, że jedna lampa powinna wystarczyć i do tego octa, mogę się jednak mylić, dlatego wszelkie sugestie mile widziane. Przeglądałem już strony sklepów, jednakże na panele powyżej 1k mnie nie stać, z kolei nie wiem, na ile sprawdzą się zestawy żarówkowe...

pozdrawiam

kelvinpiotr - Pon 16 Gru, 2013

Wydaje mi się że najlepszym wyborem byłby w miarę jasny ( np. 2.8) jasny obiektyw, tele obiektyw , dobry autofokus i zdjęcia psiaków w świetle zastanym na wybiegu, spacerze . W chwili gdy mają trochę radości i zachowują się spontanicznie .
Widziałem gdzieś zdjęcia w "studio" na stronie schroniska . Zwierzęta w większości bardzo zestresowane , oświetlone jak na przesłuchaniu :wink: Moim zdaniem nie wyglądało to korzystnie .

Wojmistrz - Czw 19 Gru, 2013
Temat postu: Re: Fotografia zwierząt dla schroniska - oświetlenie.
wsnap napisał/a:
z kolei nie wiem, na ile sprawdzą się zestawy żarówkowe...
Sprawdzą się, nawet te pojedyncze chińskie softboxy z żarówkami w okolicy 85-150W ci wystarczą. Zwierzaka i tak będzie trzeba chwilę do światła oswajać, ale nie będzie uciekał i denerwował się na błyski. Pytanie mam czemu nie chcesz robić w dzień na wybiegu?
komor - Pią 20 Gru, 2013

Wojmistrz napisał/a:
Pytanie mam czemu nie chcesz robić w dzień na wybiegu?

Bo pewnie w dzień jest w szkole/pracy. A w schroniskach jest coś takiego jak wybieg?

Wojmistrz - Pią 20 Gru, 2013

Wolontariusze zwykle zajmują się wyprowadzaniem i zabawą z podopiecznymi.
wsnap - Czw 02 Sty, 2014

U nas dużo śniegu, mróz i dzień ma zaledwie 5 godzin, więc ciężko z sesją na zewnątrz, tym bardziej, że jak przyjeżdżam do psiaków, to ciemno już na zewnątrz.
Próbował ktoś robić lampą studyjną błyskową?

B o g d a n - Pon 06 Sty, 2014

wsnap napisał/a:
Przeglądałem już strony sklepów, jednakże na panele powyżej 1k mnie nie stać, z kolei nie wiem, na ile sprawdzą się zestawy żarówkowe...
To ja podpowiem tanie rozwiązanie, które sam stosuję, czyli zestawy Funsports Powerlux Sunlight. Do piesków na zewnątrz musi być dość mocna świetlówka, dlatego proponuję Ci zestaw 850.
http://www.cyfrowe.pl/wyp...nlight-850.html

Koniecznie świetlówka nie powinna mieć więcej kelwinów jak 5400, ten zestaw taka właśnie posiada.
Kas niewielka, a efekt dość dobry. :smile:
Trzeba tylko uważać gdyż konstrukcyjnie dość delikatne jest.

komor - Pon 06 Sty, 2014

Próbował ktoś kiedyś używać takich świetlówek do filmowania?
hijax_pl - Czw 09 Sty, 2014

B o g d a n napisał/a:
Koniecznie świetlówka nie powinna mieć więcej kelwinów jak 5400, ten zestaw taka właśnie posiada.
W zależności od partii te świetlówki mają rozrzut od 4 do nawet 6 tyś K.
komor napisał/a:
Próbował ktoś kiedyś używać takich świetlówek do filmowania?
Mają wysoką częstotliwość. I choć nie filmowałem (ale mogę to uczynić) na LV nie widać żądnych efektów interferencji. Ciekawy eksperyment będzie z manipulowaniem czasem migawki w trakcie filmowania. Może się dziś popołudniu pobawię ;)
komor - Czw 09 Sty, 2014

Ja sprawdziłem jakiś czas temu mój ledowy panel Triopo TTV-160 i nie mruga przy zmniejszaniu jasności, jak to robią ponoć niektóre panele. Sprawdzałem na 1/30, w sumie powinienem jeszcze może jakieś inne czasy sprawdzić.
Dżozef - Czw 09 Sty, 2014

Dziwne te wasze obawy o zwierzęta przed lampą. Nie zauważyłem nigdy żadnej reakcji psów czy ptaków na błysk flesza!. W ramach eksperymentu ustawiłem nawet dwie lampy studyjne w jednym oknie a z drugiego obok pstrykałem ptaszki do woli i wiecie co -zero reakcji na błysk zupełnie go ignorowały.
Wojmistrz - Czw 09 Sty, 2014

Ja używam chińskich żarówek Sloip 150w (~750w) i jest bardzo dobrze.

Dżozef, a jak wiele razy je fotografowałeś? Jak były do tego przyzwyczajone? Jak często masz kontakt z porzuconymi, często bitymi i głodzonymi, odebranym śmierci zwierzętami? Sorry, ale każdy zwierzak jest inny i nie należy mu dodawać stresu.

hijax_pl - Czw 09 Sty, 2014

Właśnie zrobiłem test na tych świetlówkach kompaktowych tych co mam (125W).
Na LV obraz jest stabilny. Przy filmowaniu nie ma flicekringa - filmik. Tryb filmowania M ze zmniejszaniem czasu migawki (do 1/12800 s ;) )

kelvinpiotr - Pią 10 Sty, 2014

Dżozef napisał/a:
Dziwne te wasze obawy o zwierzęta przed lampą


Czy dziwne ? Nie , z życia wzięte :wink: Dziwne są wnioski które wyciągnąłeś ze swoich doświadczeń , że zwięrzęta w schronisku na sesji zdjęciowej będą zachowywać się tak jak skaczące po drzewie miejskie ptaszki na wolności . ( które mogły nawet Ciebie nie zauważyć , a róznych hałasów i świateł maja wokół mnóstwo ) .
Jak napisał Wojmistrz, schronisko jest specyficznym miejscem .

Dżozef - Pią 10 Sty, 2014

Wojmistrz napisał/a:
Ja używam chińskich żarówek Sloip 150w (~750w) i jest bardzo dobrze.

Dżozef, a jak wiele razy je fotografowałeś? Jak były do tego przyzwyczajone? Jak często masz kontakt z porzuconymi, często bitymi i głodzonymi, odebranym śmierci zwierzętami? Sorry, ale każdy zwierzak jest inny i nie należy mu dodawać stresu.


Robiłem to setki razy. Przynajmniej 6 psów to były właśnie takie wygłodzone i poturbowane które zostały podrzucone na moje osiedle przez wyjeżdżających na wakacje wielbicieli zwierząt. Wychodziłem w plener praktycznie codziennie a osiedlowy piesek przybłęda nigdy nie przepuści takiej okazji na obchód pobliskiego terenu, nawet jeśli go się odgania.
Jeden z tych piesków(ładny i zadbany) czekał przez 2 miesiące w tym samym miejscu gdzie pozostawił go właściciel w końcu zrezygnował i przewracając się z głodu doszedł do osiedla gdzie się zadomowił na kilka lat aż potajemnie zwineli go do schroniska bo.... właśnie dostali fundusze.

Tak każdy pies jest inny ale podobne są ich reakcje lękiem na: pochylanie się fotografa, machanie aparatem, gdy rozglądam się wokół siebie (przed kucnięciem), próba podparcia się ręką, dzwięk migawki, lub przerwanie spaceru gdy modelkom każę stanąć w jakimś miejscu. Wszystko co wydaje się im podejrzane i nieznane wyzala chęć zachowania większej odległości i nici ze zdjęć takiego pieska.
Wszystkie jednak chętnie pozowały gdy ktoś im znany przwołał je wcześniej do siebie zanim jeszcze ustawiłem się z aparatem wtedy czuły się bezpieczne, lampy używam często zwłaszcza w słoneczny dzień focąc "pod światło". nigdy nie zauważyłem aby piesek chociażby mrugnoł tak jak to robią ludzie w czasie błysku.

Światła ciągłego to używa się do nielegalnych polowań bo osłupia zwierzęta i jest to zabronione.Pewnie łatwiej będzie robić zdjęcia z lampami ciągłymi bo ogłupią i unieruchomią zwierzę ale też będzie to na zdjęciu widoczne i przykre nawet jeśli zachowań danego pieska się nie zna. Co innego z mocno udomowionymi stworami, one umieją robić dobrą minę na każde zawołanie.
Jeśli jednak światło ciągłe to miejcie litość i dajcie zwierzęciu dojść do siebie po takiej sesji zanim wykopiecie osłupiałego z "planu" do klatki z innymi.

Wojmistrz - Sob 11 Sty, 2014

Dżozef, świetnie, że miałeś też okazję fotografować takie pieski. Ja też, do tego jeszcze wczoraj wysłałem pytanie do znajomego weterynarza oraz koleżanki, która jako wolontariusz fotografuje psiaki w schroniskach.
Streszczając, odpowiedź kolegi weterynarza była - zależy od psa, ale nikt nie lubi jak się mu błyska po oczach. Dobrze wypoczęty i ufny pies nie zrobi nic. Fotografując uszkodzenia zwierząt robi to tylko przy świetle jakie ma na stole zabiegowym - nigdy z lampą.
Odpowiedź koleżanki - "jednemu tylko robilam z lampą"..."Jeśli wiem, że strachowy to w życiu bym nie robiła z lampą- wszystko zależy od psa. Poza tym robimy im zdjęcia tylko za dnia, bo ładniejsze".


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group