|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Lustrzanka do fotografowania rękopisów - do 2,5 tys.
symfalidy - Pon 16 Gru, 2013 Temat postu: Lustrzanka do fotografowania rękopisów - do 2,5 tys. witam,
po utracie w pociągu sony a300 szukam nowego aparatu do wykonywania zdjęć archiwaliów przy słabym świetle; chodzi głównie o rękopisy, zazwyczaj w bardzo złym stanie, zapisane mało czytelnym duktem; aparat przeznaczony jest tylko do korzystania w archiwum
nie moge przekroczyć kwoty 2,5-2,6 tys. zł; dodatkowo sprzęt muszę kupić na firmę
myślałam o opcji minimum - canonie eos 600d z 18-55 mm IS II - ale może mój budżet pozwala na zakup czegoś "lepszego" (w powyższej kwocie muszę zmieścić nową kartę pamięci 64GB lub 32GB)
MM - Pon 16 Gru, 2013
Ja bym się tutaj przejmował nie tyle aparatem co obiektywem i jakimś oświetleniem. Nawet takim ledowym zakładanym na lustrzanki do filmowania.
jaad75 - Pon 16 Gru, 2013
Wystarczająco dobre zdjęcie zrobisz nawet przyzwoitym kompaktem, pod warunkiem, że dobrze oświetlisz obiekt.
Adam_Karwan - Pon 16 Gru, 2013
Może Nikon D5200 + 18-55 VR kit? W tej cenie powinnaś się zmieścić.
dragossani - Pon 16 Gru, 2013
MM i jaad mają rację - lustrzanka do takich celów to wyrzucanie pieniędzy. W zupełności wystarczy kompakt z dobrą optyką, plus coś tego typu: http://allegro.pl/lampa-p...3776783229.html
P_M_ - Wto 17 Gru, 2013
Może i macie rację, ale tego typu zabytki nie szczególnie wypada naświetlać. Mogą go nawet za to 'ukrzyżować'.
Ja pomyślałbym o krótkim obiektywie do makro 40/50mm, bo są ostre od pełnej dziury. Może być 60mm (tamron 60/2) oraz lustrzanka z dobrym iso. Do tego nikon d5100. D3100 też obleci.
MM - Wto 17 Gru, 2013
Jak będzie wykorzystywał z umiarem światło ledowe a nie walił gorącym światłem studyjnym to nikt nikogo nie powiesi. Jeżeli pomieszczenie jest dobrze oświetlone to nawet to może być zbędne.
Ja bym jeszcze zainwestował w statyw i wężyk/pilota. Wystarczy odpowiednio to wszystko poustawiać i można szpiegować w archiwum taśmowo.
P_M_ - Wto 17 Gru, 2013
Właśnie - statyw i wężyk. Statyw najwygodniej z pochylaną kolumną.
PS. Lampy ledowe mogą zupełnie spaskudzić fotkę. Zaniebieszczenie. Jednakże najlepiej zapytać o to kogoś, kto tym zawiaduje i na co pozwoli, bo szkoda kupować coś, co się nie przyda. A może coś mają, co da się użyć.
symfalidy - Wto 17 Gru, 2013
Dziękuję za wszystkie rady i opinie.
MM - Wto 17 Gru, 2013
P_M_ napisał/a: | Lampy ledowe mogą zupełnie spaskudzić fotkę |
Proponuję koledze sprawdzić to samemu.
Używam coś takiego do filmowania z temperaturą barwową światła dziennego i nic nie jest zaniebieszczane. Daje bardzo normalne i prawidłowe kolory i to na AWB.
P_M_ - Wto 17 Gru, 2013
Jak kolegę MM znam, to nie kupił pierwszej lepszej.
Ja różne rzeczy widziałem. Widziałem np. lampę led do makro, która strasznie paskudziła.
Nie sprawdzisz - to się możesz zdziwić.
Sam pomysł nie jest zły, nie podważam, ale będę się upierał przy konsultacji z włodarzami, jeśli to jakieś szczególnie cenne dzieła.
WueN - Wto 17 Gru, 2013
W kilku pracowaniach/czytelniach archiwalnych światła było całkiem sporo, na tyle żeby przy iso 400 i przesłonie 2.8 czasy miałem rzędu 1/40-1/60 s. Za błyskanie czy podłączanie do zasilania (o ile są gniazdka) różnych wynalazków można dostać opieprz
MM - Wto 17 Gru, 2013
Te światła ledowe "chodzą" na mniejszych lub większych paluszkach. Nie trzeba do niczego podłączać. Nie trzeba nawet dawać pełnej mocy. Wystarczy 1/3 - 1/2 i będzie ok.
Co do mojego wyboru to nie kupiłem niczego specjalnego. Zwykłe Manfrotto ML-360. Nie daje to szerokiego pokrycia, ale na FF i w miarę bliski dystansie daje radę powyżej jakiś 40-50mm (najlepiej przy 70).
http://www.fotoplus.pl/os...akamerowe/ml360
P_M_ - Sro 18 Gru, 2013
MM napisał/a: |
Co do mojego wyboru to nie kupiłem niczego specjalnego. Zwykłe Manfrotto ML-360. Nie daje to szerokiego pokrycia, ale na FF i w miarę bliski dystansie daje radę powyżej jakiś 40-50mm (najlepiej przy 70).
http://www.fotoplus.pl/os...akamerowe/ml360 |
Dobrze wiedzieć. Dzięki za info.
|
|