siemien - Sro 01 Sty, 2014 Temat postu: Cyfrowa lustrzanka na początek :) Witam. Z racji, że to mój pierwszy post na forum, to chciałbym was wszystkich powitać oraz życzyć wspaniałego roku 2014 
Noszę się od jakiegoś czasu z zamiarem przejścia na fotografię cyfrową, ponieważ do tej pory miałem analoga (Minolta 8000i, obiektywy 28-135 i 28-85 od Minolty, te całe metalowe), aczkolwiek sprzedałem ten 28-135, a aparat się popsuł, co prawda naprawiłem, ale koszty wywoływania 36 zdjęć i zgrywania ich na cd są obecnie za wysokie. Wiem, że sprzęt może wydawać się profesjonalny jak na analogi, ale robiłem tylko sobie jakieś zdjęcia rozwalonych domów, stacji kolejowych itp zniszczenia. Takie klimaty mnie kręcą na prawdziwej czarno-białej kliszy:) Znajomy kupił kiedyś Fuji S5700 i korzysta z niej do dziś. Tak jest to hybryda, ale ma niezłą cenę, tylko jakościowo wypada raczej cienko. Proszę was o jakieś podpowiedzi w sprawie lustrzanki, którą mógłbym kupić do powiedzmy 600 zł z obiektywem (wliczone w koszt), żeby móc sobie spokojnie robić zdjęcia w dobrej jakości. Mogą, ale nie muszą być RAW'y (ogarnąłbym kolory itp w AfterShot Pro na Linuxie), a nośnik może być i SD, ale może być to też Compact Flash, tylko aby był w miarę dostępny na rynku. P.S. Ten S5700 śmiga z kartami SD, ale czy przyjmuje SDHC w adapterze? muzyk - Czw 02 Sty, 2014 Do 600 zł z obiektywem... ekhmm, nowy aparat? 
używany Canon 20D + 18-55 3.5-5.6 bądź jakiś typu 400D, ewentualnie 450D - ale to już przekroczy budżet. siemien - Czw 02 Sty, 2014 Nigdzie nie napisałem, że ma być nowy Jeżeli nowe lustrzanki dobrej jakości zaczynają się od tysiaka do półtorej za samo body, to logicznie rzecz biorąc nie idzie kupić nowej z obiektywem za 600, czyż nie ?:)
Przejrzałem parę aukcji, a powiedzmy, jeżeli chcę zaoszczędzić, ponieważ nic z tych fotek nie będę miał, więc sens posiadania wyższej klasy sprzętu nie ma sensu. Taki do 400 zł z obiektywem?:> Zastanawiam się też nad analogiem. Wywoływałbym klisze w zakładzie, a potem zakupił skaner i skanował je w domu, na takim zwyczajnym skanerze do negatywów. Opłacalne to jest? Jivul - Czw 02 Sty, 2014 Kup co poradził muzyk, bedziesz zadowolony. (przynajmniej z body) Eksploatacja analoga wyniesie szybko dużo więcej niz cyfry, nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale domyślam się że skaner zepsuje jakość. Andrzej.M. - Czw 02 Sty, 2014 Możesz jeszcze próbować wylicytować gdzieś Pentaxa K10D z obiektywem, ale za 400zł - nie da rady. Może za 600.
No super, za 400 analog z obiektywem , skaner z 600-800zł, bo taki za 100-250zł to powieli błędy optyczne obiektywu i ostro będzie tylko na środku. Tak czy siak analog wyjdzie drożej o filmy z wywołaniem. muzyk - Czw 02 Sty, 2014 Siemien, zabawa w analogową fotografię, to wbrew pozorom drogi sport, poza tym, jeśli chciałbyś jakieś rozsądne szkło do tego, to 600 zł - przykro mi, ale może okazać się zbyt mało. Canon 20d to stary sprzęt, ale jakość zdjęć jest naprawdę w porządku, jak za sprzęt z "tamtej" epoki i za taką kasę. O ergonomii i solidnym, acz bez uszczelnień, wykonaniu nie wspominam. siemien - Czw 02 Sty, 2014 Ok. Doszedłem do wniosku, że wezmę jednak nową cyfrówkę na raty lub leasing na firmę i tyle. Myślę nad kupnem jakiejś Sony Alfa i dokupieniu sobie mojego dawnego obiektywu 28-85 Minolty. Taki zestaw wystarczy idealnie. Tylko, że nie ma pełno klatkowej Sony Alfa za 1-1,3 tys. zł 
muzyk - Pią 03 Sty, 2014 Ba... Jedna z tańszych cyfrowych pełnych klatek, oczywiście używana, to Canon 5D. Wielu powie, że zakup bez sensu, a wielu będzie bronić, że da się tym fajnie fotpgrafować. 😊 lotofag - Sob 04 Sty, 2014
Za tysiąc złotych z hakiem dostaniesz i tak co najwyżej starą lustrzankę APS-C lub podstawowy bezlusterkowiec, wiec IMHO szkło też warto dobrać zakresem pod ten format, zamiast patrzeć się że kiedyś to miałeś taką Minoltę 
A do czego Ci ta "pełna klatka", jeszcze z takim budżetem? |
