maziek - Sro 27 Lut, 2008 Temat postu: Pierścienie? Obiektyw? Soczewki? Trochę mnie ruszyło w strone makro i są następujące możliwości: 1. Wersja tania zakupić pierścienie ca 70 pln (czyli czyste rurki) wówczas obiektyw na manual i body takoż. Pozytywem jest tu to iż mogę wówczas zamienić 18-70 na stałkę nikona 50mm. 2. Wersja droższa pierścienie Kenko czy inne ~500 pln z przeniesieniem elektroniki, tylko się zastanawiam, czy jest sens bo ta 50 o której pisałem wyżej i tak jest manualna, zaś nie jestem pewien, czy z 18-70 w roli makroobiektywu osiągnę lepszy wynik niż przy 50-tce na rurkach za 70 pln (pewnie nie, bo po pierwsze ciemno). Czyli należałoby kupić pierścienie oraz stałkę AF lub wręcz obiektyw makro... 3. Wersja z obiektywem makro - to rozwiązuje większość problemów (poza kasą  ) a zawsze można dokupić pierścienie jakby powiększenia zabrakło.
4. A moze soczewki - ale dominuje pogląd, ze jednak jest strata jakości. Wreszcie jakiej odległości przedmiotowej mogę się spodziewać przy 18-70 i pierścieniach? Prosze kolegów o zdanie w temacie. MM - Sro 27 Lut, 2008 Jak założysz wszystkie pierścienie to będziesz nieomal dotykał obiektywem do tematu fotografii. Zakres ostrzenia będzie miał kilka centrymetrów. Im mniej pierścieni tym większa "tolerancja" zakresu ostrzenia i zwiększenie odległości ostrzenia. Na pierwszym miejscu obiektyw macro, na drugim pierścienie. benetnash - Sro 27 Lut, 2008 Ja używam soczewek, jest to tania opcja ale +10 jest totalnie nieużyteczna ze względu na CA i abberacje sferyczne. Poza tym jeżeli fotografowany obiekt jest w centrum przy +1 i +2 można uzyskać fajne wyglądające rozmycie dzięki własnie abberacji sferycznej. Mam zestaw 4 soczewki za 80zł z allegro, w sumie ogólna strata jakości jest widoczna i +1 ma chyba oś optyczną krzywą bo u góry fotki o wiele bardziej winietuje niż na dole, ale widziałem też odpowiednio droższe soczewki z archromatem i powłokami antyrefleksyjnymi, jestem ciekaw jak się sprawują. Pozdrawiam! mnich - Czw 28 Lut, 2008 Całkowicie sie zgadzam z MM. Posiadam takie pierścienie które dają odwzorowanie 1:1 z 50/1.8. Ogromnym minusem jest odległość ostrzenia. z maksymalną ilością pierścienie to zaledwie 2-4 cm. głębia ostrości jest tak płytka że trudno w niej zmieścić włos . Myśle ze warto sie rozglądnąć za jakimś 105/90 mm do makro.
maziek - Czw 28 Lut, 2008 Ten Twój 50/1.8 to AF czy MF? Ja mam dostęp do takowego MF-a, pobawiłem się trochę ale widze, że ciężka sprawa wyostrzyć na matówce bez potwierdzenia ostrości, pomijając, że pomiar światła też nie działa. Chyba rzeczywiście same rurki plus ten MF to głupi pomysł... mnich - Czw 28 Lut, 2008 akurat nie ma, w przypadku tych rurek za 60 - 70 pln ,znaczenia czy mf czy af - bo nie przenoszą te pierścienie automatyki. tak więc wostrzenie faktycznie sprawia wiele problemów... chyba że... ma sie live view ( D300  )- wtedy nie ma z niczym kłopotu bo obraz na ekraniku można jeszcze powiekszyć tak wieć widzi sie piksel w piksel i nie ma problemu z ręcznym ostrzeniem... które w gruncie rzeczy polega na kołysaniu sie/ przesuwaniu aparatu w przód i w tył.
[ Dodano: Czw 28 Lut, 2008 ] z D80 niestety jest większy problem i do niego zdecydowanie jakieś szkło makro będzie najlepszym rozwiązaniem. Chyba że zależy Ci na zdjęciach z jakimś artystycznym wyrazem... no to można sie w tedy jeszcze pobawić w odwrotne mocowanie obiektywu... - oczywiście tutaj jest ten sam problem co z pierścieniami... płytka GO i super maleńki dystans od "celu" |
