|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Zeiss Conquest HD 8x32 vs Nikon EII 8x30
Maciek - Pon 10 Mar, 2014 Temat postu: Zeiss Conquest HD 8x32 vs Nikon EII 8x30 W najbliższym czasie zamierzam zakupić sobie „docelową” lornetkę. Kiedy przyszło co do czego z racji dość sporej kwoty naszły mnie wątpliwości, więc prosiłbym Was o pomoc i opinie na ten temat. Wybór ogranicza się do dwóch modeli:
Pierwsza z nich to Zeiss Conquest 8x32 – o tym wyborze zdecydowały względu zarówno obiektywne jak i subiektywne. Obiektywnie lornetka ta (choć nie była testowana przez Optycznych) ma doskonałe opinie użytkowników na forach oraz dobre recenzje na serwisach optycznych i ptasiarskich. Oceniana jest jako doskonała pod względem optycznym a zarazem bardzo ergonomiczna i trwała.
Subiektywnie rzecz biorąc zawsze chciałem mieć Zeissa. W latach osiemdziesiątych kiedy nabyłem swoja pierwszą BPC 8x30 marzył mi się zdecydowanie lepszy aczkolwiek niedostępny w sklepach CZJ Deltrinem. W latach dziewięćdziesiątych z kolei oczarowała mnie Dialyt 8x30 B/GAT (była używana przez Richarda Attenborough). Natomiast kilka lat temu oddałem koledze jego Dialyta 10x40, którego pod jego nieobecność użytkowałem ponad pięć lat.
Drugim kandydatem jest Nikon EII 8x30. Powiem szczerze, że zanim zapoznałem się z opiniami na jej temat uważałem ją za badziew. Oglądając katalogi Nikona strony na których były modele EII i SE szybko przewracałem w przeświadczeniu, że to starocie, których Nikon stara się pozbyć w ramach „wietrzenia magazynów”. Prawda jest jak wiadomo inna i zastanawiam się nawet, czy EII nie jest przypadkiem lepsza od wspomnianego Conquesta. Z mojego punktu widzenia jedyną wadą Nikona jest brak wodoszczelności – jest za to od Zeissa lżejsza i tańsza.
Prosiłbym więc o opinie w kwestii wyboru, szczególnie tych co mieli okazję porównać obydwa te modele.
Na koniec nasuwa mi się jeszcze inna kwestia: obecnie użytkuję VNF 8x32 i czy te wskazane wyżej modele oznaczają jakiś zdecydowany skok jakościowy uzasadniający różnicę w cenie? Pytam z tego względu, że kiedy porównywałem Dialyta 10x40 z VNF to miałem mieszane uczucia. Zeiss (r. prod. 1981) był nieco lepszy optycznie (obiektywy 40mm) ale za to miał monstrualną AC i duży efekt szklanej kuli. Szczerze powiedziawszy gdyby nie wyniki testów wytrzymałościowych spośród tych dwóch chyba wybrałbym Vixena.
kivirovi - Pon 10 Mar, 2014
Z tych dwóch to Zdecydowanie conquest! VNF to jednak optycznie bardzo dobra lornetka, obraz nie będzie porażająco lepszy.
Santre - Pon 10 Mar, 2014
Nikon to bardzo dobra lornetka klasyczna ja mam opticrona SRGA 8x32 to podobne lornetki porro. Dla mnie to perełki optyczne i staram się mojego opticrona nie używać w warunkach ekstremalnych. Serce mnie bolało kiedy podczas rejsu w chorwacji fala zalała mojego opticrona i dlatego więcej nie wezmę go na żadne dzikie eskapady. Wcześniej miałem do zadań specjalnych steinera safari którego używałem w każdych warunkach sprawdzał się doskonale jednak lubię obserwacje wieczorem lub o poranku i tu jednak obiektyw 30 już nie dawał rady. Wymieniłem go na VNF 8x42 optycznie jest bardzo dobrze ale mechanicznie i tu mam porównanie ponieważ kupiłem niedawno w podobnej cenie vortexa talona który jakością wykonania znacznie przewyższa VNF. Reasumując jeśli zamierzasz korzystać z lornetki w każdych warunkach to również polecam Ci Zeissa bo najlepsza jest ta lornetka którą najczęściej użytkujesz a tutaj o jakość możesz być spokojny.
Willy - Pon 10 Mar, 2014
Patrzyłem dzisiaj przez 8 x 32 Conquest HD i Victory 10x42 (niestety nie mieli 8 x 32).
Conquest jednak wyraźnie szybciej traci ostrość w porównaniu z Victory. Aberracja jest też szybciej zauważalna, podobnie jak dystorsja.
Zdecydowana wyższość Victory.
Teraz porównując Conquesta do Wildlife Pro, to obraz wydaje się znacznie jaśniejszy w Conquest, znacznie mniejsza dystorsja jest w Conquest, podobnie Conquest subiektywnie wolniej traci ostrość.
Rozważałem jeszcze Swarka SLC New 8x42, ale muszę popatrzeć.
Moja rada weź swojego Vixena i porównaj z Conquestem na żywo. Żeby się nie okazało, że jest tylko trochę lepiej.
Ja chyba zbieram na Victory albo Swarka SLC
mapleaf - Pon 10 Mar, 2014
Zeiss Conquest 8x32HD, to klasa cenowa Nikona SE 8x32. Nie brałeś pod uwagę tego zestawienia? EII jest od nich o tysiąc zł tańsza.
Maciek - Pon 10 Mar, 2014
@mapleaf. No to mam zagwozdkę, ostatnio kiedy sprawdzałem cenę SE kosztowała ponad 3k (zresztą Conquest kosztował wówczas tyle samo:)). Nie sposób przejść obojętnie wobec faktu, iż SE kosztując tyle co drugoligowy Zeiss w rankingach pokonuje nawet Leikę i Swaro. Z drugiej zaś strony nie jest jednak wodoodporna.
Tak czy siak dałeś mi sporo do myślenia.
kivirovi - Pon 10 Mar, 2014
Zeiss Conquest to pierwsza liga. Victory to po prostu Ekstraklasa
Swaro SLC ma zupelnie inna ergonomie niz Victory *T i to bedzie zapewne decydujacy aspekt. Optycznie... bo ja wiem, bardzo dobre lornetki. Swaro chyba ladniejszy, mniej militarnie wyglada. Obraz na brzegach ma troszeczke lepszy i ogolnie bardziej bialy. Zeiss ma szersze pole i piekny kontrast.
mapleaf - Pon 10 Mar, 2014
Rankingi to jedno, a drugie, że SE zyskuje na bliższym poznaniu, zapewniam. Trudno mi się było od niej oderwać.
Łączy więc zalety obiektywne z subiektywnymi . Problem, że przekracza kilkakrotnie mój budżet. Choć ... zastanawiałem się czy nie zainwestować w nią jak w obligacje, wyszła z produkcji w ubiegłym sezonie, więc jak znikną ostatnie egzemplarze ze sklepów zacznie piąć się w cennikach drugiego obiegu. Byłaby szansa mieć ją na dwa lata za wadium .
A jeśli chodzi o oceny subiektywne zachęcam do artykułu:
http://www.optyczne.pl/60...rynku_foto.html
jeśli nie miałeś okazji.
Obserwatorek - Pon 10 Mar, 2014
A tymczasem na świecie panika że SE znika z rynku, znika z ofert w sklepach a resztki są w wyższej cenie , jak to u kapitalistów ...
http://www.birdforum.net/showthread.php?t=277832
goornik - Wto 11 Mar, 2014
Żarty się skończyły: fala tanich chińskich plastikowych Aculonów nadciąga, więc takie perełki jak SE wylatują z oferty
SE 10x42 nie ma już Polsce, 8x32 jest chyba klika sztuk, 12x50 też nie ma za dużo. Zamawiajcie po kilka sztuk i możecie spać spokojnie....
pczarnul - Wto 11 Mar, 2014
Chciałbym dodać, że można teraz trafić (ebay) na Nikony HG L w dobrej cenie.
Jeśli dobrze rozumiem z katalogów Nikona to HG nadal jest w ofercie?
goornik - Sro 12 Mar, 2014
Tak, HG L (jeszcze przez chwilę....) pozostaje w ofercie
Maciek - Czw 20 Mar, 2014
Po wielu rozterkach zdecydowałem się na zakup Zeissa Conquesta HD 8x32, którego szczęśliwym posiadaczem właśnie zostałem. Po jakimś czasie dodam swoją opinię, jednak teraz podzielę się swoimi pierwszymi spostrzeżeniami z jej użytkowania. Nadmienię, że od ponad roku użytkuję VNF 8x32, która jest popularniejsza i tańsza, do niej się odniosę w ocenach.
1) Jakość – ogólnie mówiąc niebo a ziemia na korzyść Zeissa. Zeiss jest nieco cięższy, większy i solidniejszy, już pierwszy rzut oka wskazuje, że mamy do czynienia ze sprzętem najwyższej klasy. Wykonanie jest perfekcyjne pod każdym względem, wszystko spasowane, dobrze wykonane i płynnie pracujące. Vixen z klekoczącymi muszlami okularów i kołyszącym się na boki pokrętłem ostrości w porównaniu z Zeissem przypomina filigranową zabawkę.
2) Optyka – obraz Zeissa jest ostry prawie do brzegu pola i ma bardziej żywe kolory. Zeiss charakteryzuje się również zdecydowanie lepszą rozdzielczością obrazu przez co widać więcej drobnych szczegółów. Córka zwróciła mi również uwagę na fajny efekt 3D w Zeissie, przez co nieomal zanurzamy się w obrazie.
3) Inne – Zeiss ma super pasek w zestawie, nie jest prosty lecz anatomicznie wyprofilowany i dopasowany do karku, przez co prawie nie czuć lornetki. Z kolei pokrywy obiektywów i okularów to porażka, te w Vixenie są zdecydowanie lepsze i bardziej funkcjonalne.
Wady Zeissa: jak na razie nie pasują mi zbyt płytkie muszle okularów przez co rzęsami „muskam” soczewki – ale chyba z czasem się do tego przyzwyczaję. Ponadto pokrętło ostrości ogólnej jak dla mnie chodzi za lekko, a indywidualnej zbyt ciężko.
Zalety: super jakość pod każdym względem.
Willy - Czw 20 Mar, 2014
Fajnie, że ktoś z forumowiczów wreszcie zdecydował sie na nowego Conquesta.
Napisz Maciek, jak oceniasz dystorsję i aberrację.
O płytkich muszlach okularów w tym modelu to już gdzieś czytałem.
Pisz jak najwięcej jak poużywasz
widoczek - Pią 21 Mar, 2014
Maciek napisał/a: | Zeiss jest nieco cięższy, większy i solidniejszy, już pierwszy rzut oka wskazuje, że mamy do czynienia ze sprzętem najwyższej klasy.(...) |
Czyli większe wymiary i większą wagę uznajesz za plus? Dziwne, jakoś tak każdy dąży do wręcz odwrotnej sytuacji.
Maciek napisał/a: | (...)Córka zwróciła mi również uwagę na fajny efekt 3D w Zeissie, przez co nieomal zanurzamy się w obrazie.(...) |
Córka chyba nigdy nie spojrzała przez porro, z tych małych choćby przez Nikona EII 8x30. Wtedy to dopiero by powiedziała, że jest fajny efekt
Maciek napisał/a: | (...)Wady Zeissa: jak na razie nie pasują mi zbyt płytkie muszle okularów przez co rzęsami „muskam” soczewki – ale chyba z czasem się do tego przyzwyczaję(...) |
W sensie, że za mały ER ?
Chomsky - Nie 23 Mar, 2014
Maciek- mój Vixen ani nie klekoce ani nie chyboce ani nawet nie przemaka. Poza tym pewnie Zeiss lepsiejszy.
Willy - Pią 04 Kwi, 2014
Maciek napisał/a: | Po wielu rozterkach zdecydowałem się na zakup Zeissa Conquesta HD 8x32, którego szczęśliwym posiadaczem właśnie zostałem. Po jakimś czasie dodam swoją opinię, jednak teraz podzielę się swoimi pierwszymi spostrzeżeniami z jej użytkowania. |
Halo Maciek
Możesz juz napisać coś więcej o Conqueście? Niedługo mam urodziny więc jakiś galantny prezent by się przydał.
Maciek - Pią 04 Kwi, 2014
@Willy Mówisz – masz
Celem uściślenia na wstępie podam, że Zeissa porównywałem bezpośrednio do VNF 8x32, którego wciąż mam. Myślę, że będzie to spore ułatwienie, gdyż na Optycznych jest test tej lornetki co ułatwi ewentualne porównania.
Ogólne wrażenia
Zarówno ja jak i kilka innych osób, którym pokazywałem obydwie sztuki zgodnie wskazały pięć największych różnic pomiędzy tymi lornetkami. Z punktu widzenia mechanicznego Zeiss jest zauważalnie cięższy ale jednocześnie zdecydowanie lepiej wykonany i solidny. Pod względem optycznym Zeiss ma jaśniejszy i bardziej wyrazisty obraz oraz większe pole widzenia. Co do większego pola jest to oczywiście wrażenie subiektywne wynikające z większego użytecznego (ostrego) pola.
Budowa i obudowa
Zalety Vixena to mniejsza masa i lepsze muszle oczne dające w sumie lepszy komfort użytkowania i obserwacji - na tym w zasadzie zalety Vixena się kończą (oczywiście w ogólnej ocenie dojdzie jeszcze aspekt ceny).
Muszle Zeissa są jak dla mnie zbyt płytkie i jednocześnie mają miękkie, uginające się w niewielkim stopniu końcówki. Prze to powieki - a szczególnie rzęsy - jeżdżą po soczewkach dając mroczki. Wymaga to nieco innego (mniej komfortowego niż w VNF) przykładania lornetki do oczu. Na marginesie dodam, że Zeiss HT ma dłuższe muszle i o ile będą pasować do Conquesta to je sobie chyba wymienię.
O ile VNF jest pokryta gumo- podobnym dość twardym pokryciem z plastiku o tyle Zeiss pokryty jest najprawdziwszą gumą taką jak w nowiutkiej oponie do samochodu. Ma ona ładną fakturę i jest przyjemna w dotyku. Gumy jest dość sporo i chyba w dużej mierze powoduje to taką a nie inną masę lornetki. W newralgicznych miejscach (na przykład wokół obiektywów) warstwa gumy ma 5 – 6 mm. Efektem jest na pewno duży poziom ochrony przed uderzeniami i innymi czynnikami zewnętrznymi.
Wykonanie Zeissa jest rewelacyjne i poza indywidualną regulacją ostrości wszystko chodzi jak w zegarku. W pełni zgadzam się z Pepinem Krootkim, który w jakimś poście stwierdził, że ustawianie ostrości w Zeissie przypomina regulację jakiegoś precyzyjnego instrumentu. Co do regulacji indywidualnej to myślę jednak, że z czasem się to trochę wyrobi, gdyż opór wynika z chropowatości gumy.
Obserwacje nocne
Obecnie bardzo ciekawym obiektem do obserwacji jest układ Jowisza. Patrząc przez Vixena układ jest zdominowany przez Jowisza, który ma eliptyczną tarczę o sporej średnicy kątowej. Ponadto wokół Jowisza i gwiazd widać świetliste aureole coś jak lisia czapa księżyca, przez co widać je jakby na rozjaśnionym tle. W Zeissie efekt ten jest zdecydowanie mniejszy a tarcza Jowisza ma kilkukrotnie mniejszą średnicę niż widziana przez Vixena. Natomiast gwiazdy widziane przez Zeissa są jak szpileczki na niemalże czarnym tle i widać ich więcej niż w Vixenie.
Dzień
Najbardziej wdzięcznym obiektem obserwacji są jak wiadomo ptaki, ale niestety obecnie są zbyt ruchliwe dla celów porównawczych. Znalazłem więc inny równie interesujący obiekt a mianowicie mumię – czyli zaschnięty, pomarszczony owoc na jabłoni odległej o koło 25m.
Przez Vixena widać gałąź pokrytą pąkami i sam zasuszony owoc pokryty białymi kropkami. Z kolei Zeiss ukazuje znacznie więcej, obraz jest zdecydowanie jaśniejszy i szczegółowy, można dostrzec, że pąki składają się z listków a na owocu policzyć wszystkie zmarszczki. Widać również, że białe plamki to strzępki pleśni. Natomiast patrząc na odległe pola zamiast samych zielonych linii widać, że składają się z pojedynczych roślinek. Ogólnie mówiąc rozdzielczość obrazu w Zeissie jest znacznie większa niż w Vixenie.
Na razie to by było na tyle, o ile ktoś ma jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Willy - Pią 04 Kwi, 2014
Dzięki Maciek
Miałbym tylko do Ciebie jeszcze trzy pytania odnośnie: abberracji chromatycznej, dystorsji i opisywanej na birdforum utracie ostrości i konieczności regulacji dioptrii (czyli ustawiasz sobie dioptrie odpowiednio do Twoich potrzeb, po czym po kilku/klkunastu cyklach ostrzenia bliż-dal lornetka sie rozregulowuje i ponownie musisz ustawiać dioptrie). Podobno Conquest 8x32 tak ma.
Maciek - Pią 04 Kwi, 2014
AC ciężko znaleźć zarówno w VNF jak i w Zeissie. Jednakże odnoszę subtelne wrażenie, że prędzej wyszuka się ją u Zeissa niż w Vixenie. Niemniej jednak w przypadku standardowych obserwacji (nie polegających na szukaniu czegoś na siłę) problem ten nie pojawia się w żadnej z tych lornetek.
Co do dystorsji obie są podobne i nie ma z nią problemów. "Przejechanie" lornetką po horyzoncie nie wywołuje efektu szklanej kuli i obraz pozostaje w miarę płaski.
Jeżeli chodzi o rozregulowanie trudno mi w to uwierzyć mając na względzie ciężki do ruszenia pierścień. Chyba, że wada ma charakter wewnętrzny.
Willy - Pią 04 Kwi, 2014
Dzięki Maciek.
Co do tego rozregulowania, to popatrz na ten link. Więcej osób o tym pisze, dlatego Ciebie pytałem, czy tez to zauważyłes.
http://www.birdforum.net/showthread.php?t=250660
|
|