decolores - Pon 07 Kwi, 2014 Temat postu: JAk wybrać aparat Hej  Na co zwrócić uwagę przy wyborze aparatu? jakie parametry dla amatora, który robi zdjęcia tylko dla siebie i zależ mu na w nierozmazanych, i dobrze wychodzacych zdjeciach w pomieszczeniach przy sztucznym swietle i w nocy. Czy zwracac na mpx, matrycę, zoom, lampa?? Jakei aprametry wystarcza do takiego uzytkowania?
dragossani - Wto 08 Kwi, 2014 Kluczowe sprawy to jak najjaśniejszy obiektyw i matryca o niskich szumach. Co do zasady mniej szumią matryce większe (rozmiar fizyczny) i mniej zagęszczone (mało megapikseli). Trzeba się jednak pogodzić z myślą, że cudów nie ma się co spodziewać, szczególnie po aparatach kompaktowych. W słabym świetle, różnice między słabym, a dobrym kompaktem często i tak są pomijalne, bo zdjęcia wyglądają po prostu kiepsko (mniej lub bardziej). Jar - Wto 08 Kwi, 2014 Decolores, jest tak jak napisał dragossani. Ja dodam, że mimo wszystko warto wlaczyc o lepsze paramtery w klasie kompaktów. Zdjecia beda podobne, owszem, ale róznica mozę byc taka,ze przy pogarszajacych się warunkach np. owietleniowych jednym aparatem zrobisz jeszcze w miare przyzwoite zdjecie, a drugim już nie. Brak pewnych funkcji tez może zablokować/utrudnić zrobienie danej fotki. Ogólne zalezności: -Jasny obiektyw to taki F/2.8 (lub mniejsza liczba), przy czym maksymalna jasność masz zawsze na krótkim (szerokim) końcu zooma, liczy się tez do ilu spada na tele; czyli F/2.8-4.0 to lepiej niż F/2.8-6.3 jeśli zakres ogniskowych jest podobny; ławiej o jasny obiektyw w aparatach z zoomem <10x -Przy tej samej liczbie pixeli lepsza (większa) jest matryca 1/1.7" niz 1/2.3", ale róznica nie jest drastyczna -Robienie z ręki zdjeć w pomieszczeniach i innych niezbyt jasnych miejscówkach (gęsty las w pochmurny dzień) tanim kompaktem to ciężka rzecz, trochę pomoże stabilizacja optyczna i jasny obiektyw. Zwiększanie ISO powoduje problemy z szumami, usuwanie ich przez program aparatu powoduje utratę detali obrazu. -Sprawę ratuje lampa błyskowa lub statyw. Jedno i drugie ma swoje ograniczenia: lampka wbudowana ma zasieg paru metrów i pracuje tylko na wprost, a np. zabytkowe wnętrza sa duże i przeważnie jest zakaz błyskania. Lampa zewnętrzna to dodatkowy klamot i tylko droższe kompakty mają do niej mocowanie. -Statyw fajna rzecz, ale niewygodna. Jesli fotografujesz głownie turystycznie, to podrzucam Ci mój patent z czasów kompaktowych: mini statyw. To doskonałe rozwiązanie dla małych aparatów do dużych pomieszczeń, jeśli tematem nie są pałetający się ludzie i w kadrze nie ma okien. Trzeba tylko zerwać z przyzwyczajeniem, że używamy go tylko jako miniatury prawdziwego statywu, stawiając wolno na płaskim i nie dotykając podczas zdjęcia (samowyzwalacz/timer). Z mini możesz focić z barierki, framugi drzwi, filara/kolumny, dociskając go wraz z aparatem do takiej podpory. Da radę nawet, gdy z tyłu napiera stu chińskich turystów -sprawdzone w praktyce  Zadbać tylko trzeba o to, by aparat miał nieco wiecej opcji sterowania niż przycisk migawki na auto i parę programów tematycznych. Do zdjęć statywowych niezbędny jest timer/samowyzwalacz, ale także jakaś forma MF -manual focus, szczególnie, jeśli dany aparat ma słabo pracujący AF (autofocus). Bo ten na pewno zwariuje przy słabszym świetle. Korekta ekspozycji +/- też. To co wyżej wystarczy i może być dostępne nawet w tanim aparacie. Przydatne oczywiście normalne tryby fotograficzne PASM dostępne w bardziej zaawansowanych aparatach, ale to nie jest warunek konieczny.
Pozdrawiam -J. |
