Soniak10 - Sob 03 Maj, 2014 Temat postu: Sony A77 czy A77II? Czytałem pierwsze wrażenia o A77II i mówiąc szczerze nadal nie wiem na co się zdecydować. Mam wątpliwości czy warto dopłacać do nowego A77II jakieś 1,5 tys PLN (a może i więcej)? Specyfikacje funkcji obydwu modeli nie przekonują mnie tak dokładnie do "dwójki" ale gdyby różnica cen była stosunkowo niewielka - powiedzmy max 1000 PLN (licząc A77 w cenie 3200) to chyba bym się zdecydował na dwójkę, natomiast w tej chwili przy zapowiadanej cenie wyjściowej rzędu 1200USD za body (plus 23% VAT) to wychodzi ponad 4,5 tys. Pozostają zatem trzy opcje. Proszę o opinie. Wyjaśniam też, że będzie mi służyła głównie do zdjęć zwierząt z użyciem 70-400G. Dodatkowym argumentem na korzyść starej A77 jest jej stopka flesza, bo mam dwie lampy: Minolta 3600HSD i SonyHVL-F43AM, więc mógłbym je używać bez jakichś irytujących (i łatwych do zgubienia) przejściówek. Czy poprawa jakości obrazu i sprawność autofokusa jest taka, ze uzasadnia dopłacenie do "dwójki"? Proszę o zagłosowanie w załączonej ankiecie na jedną z opcji, jakie biorę pod uwagę . RB - Sob 03 Maj, 2014 Znaczy ludzie mają Ci 'doradzać' na podstawie jakiś tam okołoreklamowych doniesień prasowych o wersji II oraz serii jakiś tam jotpegów co gdzieś tam ktoś tam w sieć wrzucił? Serio? Czy tak dla poddierżienia razgawora? Soniak10 - Sob 03 Maj, 2014
Co mam Ci odpowiedzieć? 
RB - Sob 03 Maj, 2014 Nic. muzyk - Nie 04 Maj, 2014
Przypatrz się a7, a najlepiej zapożycz  i a7r, a nie tam jakieś slt...
MNISZKA - Nie 04 Maj, 2014 No nie wiem czy wygodnie będzie trzymać obiektyw S70-400 za a7  . Zresztą z tego co mi się wydaje to będzie jeszcze potrzebny adapter na bagnet. No i cena chyba znacząco będzie się różnić od a77 mk*
kozidron - Nie 04 Maj, 2014 Soniak10 a mozna zapytać co masz teraz za aparat i jakie głównie robisz zdjęcia i w jakich warunkach?
jak zwykle porada iście abstrakcyjna 
ghost - Nie 04 Maj, 2014 żeby AF działał sensownie z dowolnym NEXem i szkłem A, konieczna jest parzysta LA-EA, czyli taka z lusterkiem. Co do A77II, to póki nie ma cen sklepowych, i informacji od osób, które ją trzymały w ręku, nie widzę możliwości sensownego doradzania. Soniak10 - Nie 04 Maj, 2014
Można. Spójrz pod moim Nickiem.
Lustrzanką właściwie głównie zwierzaki w warunkach naturalnych: sierściuchy, ptaki, czasem jakieś pamiątkowe - rodzinne, ale do nich (i do wycieczkowo-urlopowych) mam przede wszystkim Fuji X-S1. W maju np. wybieram się na zasiadkę na drobne ptaszki śpiewające i na dziki oraz sarny, które od jakiegoś czasu wabię kukurydzą - zużyłem na to już ze dwa worki. Jak coś podejdzie pod obiektyw, to oczywiście zamieszczę tutaj. 
kozidron - Nie 04 Maj, 2014
ludzie mają różne rzeczy pod nikiem, lepiej zapytać. Jesteś przygotowany na ten wizjer? RB - Nie 04 Maj, 2014 Masz fajny obiektyw. Na tyle fajny, że: a) szkoda systemu b) można go jeszcze dość sensownie chyba opchnąć Czemu w ogóle wspominam o b)? z tego powodu dla którego jeszcze się nie przesiadłeś na a77. Może po prostu rzucic graty dla eLki 100-400 i... czegoś znośnego u C? Tam chociaż puszki wychodzą raczej przewidywalnie w stosunku do analogicznych praktyk S. I da się w razie czego przejść szczebelek wyżej ze szklarnią. W Sony... albo model pokazowy produkowany na zamówienie (czyli pińcsetka to jest miś na miarę naszych możliwości...) po udanym skoku na SKOKa, albo polowanie na jakąś starożytną białą długą grzechotke. Z bólem serca to piszę co wyżej... ale w tym co robisz to IMO u S trza mieć mocne nerwy. Soniak10 - Nie 04 Maj, 2014
Wizjer elektroniczny ma mój X-S1, więc nie tylko wiem z czym się to je, ale muszę powiedzieć, że chyba się do niego przyzwyczaiłem. Jak biorę do ręki A700 to przez chwilę muszę się oswajać z faktem, że przy zmianie przysłony lub czasu migawki nie widzę efektu ścemniania/rozjaśniania obrazu w wizjerze. W Fuji mi się to podoba, więc nie sądzę żeby w Sony miało mnie irytować. Chociaż przyznaję, ze gdy S zaczęło robić SLT, to byłem początkowo wkurzony 
Trochę racji w tym co piszesz niewątpliwie jest, ale w końcu człowiek do wszystkiego może się przyzwyczaić. Swego czasu nawet całkiem poważnie myślałem o przesiadce na C, ale ostatecznie zrezygnowałem, bo nie jestem aż takim fan(atyki)em fotografii, żeby przewalać cały posiadany system w poszukiwaniu tzw "jakości". Na moje potrzeby szkła mi wystarczą (mam też CZ 16-80) więc jedynie od-czasu-do-czasu chciałbym uaktualnić puszkę. Pod warunkiem, że zakup nowej będzie oznaczał rzeczywiście zauważalny skok jakościowy. No i tu jestem w kropce - czy A77II gwarantuje taki właśnie skok w stosunku do A700, czy lepiej poczekać na coś jeszcze nowszego, o ile, rzecz jasna, Sony nie zechce się w ogóle wycofać z SLT i bagnetu "A"? Ta myśl mnie najbardziej trapi
RB - Nie 04 Maj, 2014
Tu nie chodzi o jakość.
Tu chodzi właśnie o to, zebyś od czasu do czasu mógł uaktualnić. A czy będzie skok jakościowy to inna sprawa. Sześć czy siedem latek już z a700 wisisz... i niezbyt to widzę. Ja na przełomie 2011/12 udałem się celem sprawdzenia a77... własna karta, kilkanaście RAWów, nawet se RT uaktualniłem aby je wywołać (a co  ) Czekałem dalej. I się nie doczekałem (a a700 nie miałem, za wcześnie zechciałem cyfrowej "minolty"  .)"
Wycofać, nie wycofać... będzie co najwyzej sączyło A zaniedbując to kosztem E. Popatrz, już teraz swoje lampy możesz se w buty włożyć... S nie jest w stanie rozsądnie konkurować z N i C w tym segmencie. Chyba, ze zechce mieć niszowy kwiatek do kożucha jak Ricoch ma bagnet K 
Tyle, ze to co Ty robisz to się średnio obleci takim czy śmakim niszowym sprzętem... muzyk - Nie 04 Maj, 2014
Jak zwykle spinasz się.
Choć tym razem tak niepostrzeżenie.
P.S. Miałeś w ogóle ten aparat w rękach? To nie jest do końca abstrakcyjna porada. No ale jeśli nie miałeś... to dla Ciebie faktycznie abstrakcja.
RB - Pon 05 Maj, 2014
Sorry, ale ze względu na "kompatybilność" sprzętu A i E jest to także moim zdaniem co najmniej dość niefortunna porada. kozidron - Pon 05 Maj, 2014
a potem jesteś wielce zdziwiony, że traktują cię jak dziecko.
muzyk, rozumiesz w pełni to zdanie, czy trzeba ci je objaśniać:
Szkoda zostawiać system jak ma się 70-400, świetna optyka, jakość obrazka z a77 też jest bardzo przyzwoita, w takim wypadku brałbym A77 i pewnie za każdym razem zgrzytał zębami patrząc w wizjer ale dla 70-400 naprawdę warto się przemęczyć. muzyk - Pon 05 Maj, 2014
dalej nie trzymasz poziomu. Za dużo pyzinura.
Kozi. Nie spinaj się po raz enty. To tylko szplajs. Bądź grzeczny.
Kum?
P.S. Ej... nie poznaję Cię.
Może. Wychodzę z złożenia, że ten bardzo ciekawy system (w 2015 r. 15 nowych modeli szkieł z bagnetem E) się solidnie rozwinie i warto, jeśli byłby takie możliwości, wejść weń. Uważam, że z tego wszystkiego, co do tej pory zaproponowało Sony a7 / a7r zwłaszcza jest najciekawszym pomysłem. Czasem się zastanawiam, czy nie wymienić wręcz Canona na to...
Na początek niestety, 70-400G musiałby pracować z adapterem, później zostać sprzedany i zakupiony jakiś inny z bagnetem E, bądź nie Sony. Rzecz nie jest niemożliwa. Pytanie tylko czy 36 mpx za taka kasę... itd. kozidron - Pon 05 Maj, 2014
nie kumam, w kategorii brnięcia z głupią poradą zaczynasz doganiać Andrzeja, gratuluje braku pomyślunku w ciagnięciu tego dalej i debilnego podsumowania jak zwykle, że "ktoś się spina" gdy krytykuje twoje głupie pomysły.
co może? Której części tego prostego zdania nie rozumiesz, przeczytaj sobie powoli nim nastepnym razem polecisz komuś pracować z jakimkolwiek adapterem. Bawiłeś się tym adapterem, czy 15 minut temu przeczytałeś o nim na necie? Na szczęście muzyk, nikt nie jest na tyle nierozgarnięty, żeby Ciebie posłuchać. muzyk - Pon 05 Maj, 2014 Stwierdzam, żeś zabrnął w kozi róg i przeginasz. Co innego pisanie na luzie bez nerwów, a co innego pisanie pod ciśnieniem, czyli zespół napięcia szplajsowego. Nie musisz tego co napisałem motywować, jak za przeproszeniem spinacz. Możesz spokojnie napisać. Rozumiesz? Używasz sformułowań, którymi nie trzymasz poziomu. kozidron - Pon 05 Maj, 2014
twoja odpowiedź to albo się nie spinać albo pitolenie o napięciu czy jakimś zespole, odpowiedz krótko korzystałeś z tego adaptera wraz z 70-400, przeczytałeś chociaż ten artykuł który sam linkowałeś, twoim zdaniem fotografowanie zwierząt w zoo przy siatce jest takim samym wyzwaniem dla af-u jak to za co chce się brać OP. Uważasz, że to jest dobra rada, czy OP przypadkiem nie lepiej wyjdzie podpinając to szkło do A77? Fajnie, że nie tracisz na świetle i stabilizacji, chociaż ciekawe jak z jakością.
I bardzo dobrze, widać w inny sposób do Ciebie nie dociera. Doradzając w oderwaniu od rzeczywistości szkodzisz, masz jeszcze jakieś doświadczenia w tym zakresie poza nie przeczytaniem tego artykułu
muzyk - Pon 05 Maj, 2014
Wiesz, co innego jak się napisze, "nie masz racji, taka propozycja jest zbyt nietrafiona" albo coś w ten deseń. To co wypisujesz jest po prostu - brakiem: empatii/poziomu/szacunku/... - dopisz co chcesz. Przedkładasz przez to gów.niany sprzęt na relacje ludzkie. Nie warto - moim zdaniem. Możesz to interpretować jak chcesz - zauważ, że nie piszę do Ciebie, że coś debilnie komentujesz, albo w kółko, że czegoś nie rozumiesz. ...
A jednak... myślałem. 
Nie rozumiesz.
Ten artykuł, to taki mały (czytaj MAŁY) argument na obronę a7r, który jest czymś ciekawym, co warto wziąć pod uwagę. Przecież nikogo nie zmuszam do zakupu tego aparatu i adapteru i nie idę w tym w zaparte tak jak Ty w wypisywaniu do mnie rzeczy, które w realu nigdy byś tak do mnie nie sformułował. hijax_pl - Wto 06 Maj, 2014 Proszę o powrót do tematu... |
