marek123 - Wto 04 Mar, 2008 Temat postu: czyszczenie matrycy (bardziej poważniejsze) Witam. ostatnio zauważyłem plamki na wykonanych zdjeciach. wiec patrze na obiektyw,jest dobrze,ale i tak go przetarłem.i plamki nadal są,myśle matryca.i wielkie uffff.wiadomo matryca delikatna rzecz. ale jak trza to trza. wiadomo,funkje,czyszcenie matrycy,pootwierało sie wszystko i i w sumie czyste ale przedmuchalem gruszka.i sprawdzam. i niestety plamki nadal sa,czyli to nie kurz.otwieram znowu.nadal nic nie widac.mowie huhne (choc wiem ze tego sie nie powinno robic), para pokaze plamki. i leciutko huha zrobilem i patrze sa.nie wiadomo z czego i jak.i pojawil sie strach i pytanie - jak czyscic delikatna matryce by jej nie uszkodzic??? i to jest wlasnie pytanie. prosze o pomoc.bo kto by chcial miec kropkowane zdjecia:/ aha jesli to wazne to posiadam canona 30D. za pomoc z gory dziekuje. Arek - Wto 04 Mar, 2008 Jeden z forumowiczów użył z powodzeniem odkurzacza... No ale chyba gruszka i patyczki do uszu będą mniej drastycznym a jednocześnie skutecznym rozwiązaniem. 007areka - Wto 04 Mar, 2008 ...z odkurzczem to prosze uwazac, trezba umiec i nie przesadzic... z paleczkami tez..napewno gruszka jest optymalna...gdy jescze mialem 30d to faktycznie strasznie sie matryca tam brudzila i gruszka byla w uzyciu (za to w 40d jest miodzio jescze tam od nowosci nie zagladalem  ),... a jesli aparat jest na gwarancji to czysczenie w srwisie...napewno do pol roku jest gratis...a pozniej mozna sie jakos porozumiec
[ Dodano: Wto 04 Mar, 2008 ] ...dopisze wiecej ze odkurzacz to raczej do czysczenia matrycy sie ma nijak...mozna zebrac pylki z mocowania i jescze troszke w glab zeby ich gruszka nie wdmuchac do srodka i to by bylo tyle. Paweł_G - Wto 04 Mar, 2008 Ja proponuję przedmuchać jeszcze matówkę bo u mnie też był taki jeden syfek którego nie mogłem się pozbyć. Dopiero po przedmuchaniu marówki było gites. marek123 - Wto 04 Mar, 2008 dzieki za info. probowalem wczoraj gruszka i nie da rady bo to nie pylki tylko jakies takie plamki (tluste?).przyznam ze wacikami (jak nie pomogla gruszka:)) tez probowalem,ale to strach by matrycy nie uszkodzic,ale co fakt faktem troche zeszlo.zostalo pare.pewnie w jakims spirycie lub podobnym czyms nie mozna maczac wacika??? bo to by na pewno zmylo plamki. na pewno nie ma innych metod czyszcenia?!? pomozcie bo nie chce miec biedronkowych fot. odkurzacz sobie odpuszcze 
no z 40d nie ma problemu bo ma czyszczenie ultradzwiekami.wiec problem znika.szkoda ze w 30d nie zamontowali tego:( a matowka tu (niestety) nie ma nic wspolnego bo plamki dopiero na zdjeciach widac, a nie przez wizjer. a ktos czyscil juz matryce w serwisie? jaka to procedura? robia to na miejscu? jakies problemy sa z tym?? Arek - Wto 04 Mar, 2008 Matrycy nie uszkodzisz, co najwyżej filtr IR nad nią... mnich - Wto 04 Mar, 2008 Matrycy może nie uszkodzi, ale w serwisie chyba samego filtra dolonoprzepustowego nie wymienią, tylko razem z matrycą... Chociaż wolałbym sie mylić. 
Co do czyszczenie odkurzaczem, to ta metoda jest o tyle przyjazna że można okurzyć bagnet i inne zakamarki zanim zdejmiemy obiektyw do czyszczenie i po zdjęciu wyssać co tam tylko siedzi w obiektywie. Głownie drobinki które są zasysane przez obiektyw podczas zmiany ogniskowej ( nieszczęsny 18-135 Nikkor  ) dostają sie do komory lustra i wędrują sobie w kierunku matrycy. Dlatego warto odkurzaczem troszke "przejechać" obiektyw. Potem można podnieść lustro i delikatnie przyłożyć ssawkę do dziury- przedewszystkim zdrowy rozsądek uchroni nas przed wygrzebywaniem migawki i lustra z worka odkurzacza
 Polecam taką metode na grubsze paprochy na filtrze IR, ale tylko tym co panują nad swoją koordynacją ruchową.
mavierk - Wto 04 Mar, 2008 filtr - około 500zł matryca - około 2k
a czyszczenie - wacik i jazda... marek123 - Sro 05 Mar, 2008 widze ze wszyscy paleczek do uszu uzywaja,hehe. przeciez to profesjonalny sprzet 
spoko.ja jeszcze raz sprobuje wacikiem poczyscic. a z tym serwisem,ktos cos wie??? 007areka - Sro 05 Mar, 2008 csi ul. żytnia 15 tel. 22/8624138 - 39 marek123 - Sro 05 Mar, 2008 rozumiem ze to namiar.ale moge chociaz wiedziec w jakim miescie? bo tak po nr kierunkowym to poznaje ze niezbyt blisko mnie
MM - Sro 05 Mar, 2008 Serwis Canona jest w Warszawie. marek123 - Sro 05 Mar, 2008 mowilem ze daleko.to wole waciki ;P a we wrocku gdzies jest? wiem wiem mam szukac w necie:) ale moze ktos zna bez szukania ?:) MC - Sro 05 Mar, 2008 Marku, nie musisz szukac. Nie znajdziesz. Serwis Canona jest tylko w Warszawie. MM - Sro 05 Mar, 2008 W kwestii czyszczenia matrycy to robię w Łodzi serwisowi Canona ogromną konkurencję
007areka - Sro 05 Mar, 2008 ...a tak wogole to wracajac do Twoich plam na matrycy to pewnie ktoremus z japoncow sie kichlo jak skladal Twoj sprzet i stad te slady a ze byl chory na kurza grype to tym bardziej nie chca zejsc
smiths79 - Wto 25 Mar, 2008 Ja się zastanawiam na sprowadzeniem SENSOR SWAB (ze USA) bo płynu Eclips-a się samolotem nie da pociągnąć (tak wyczytałem). Może są chętni na zakup ?? Dzisiaj usłyszałem cenę polskiego dystrybutora i oniemiałem 150% marży. (w stanach cały komplet to koszt około 55$ (45$ waciki + 10$ płyn) przy kursie 2.3 to daje około 130 PLN + koszty przesyłki na poziomie do 50PLN POCZTEX amerykański, a w Polsce za same waciki liczą sobie 250 PLN ale dobra wiadomość można kupić na sztuki hehehe (ciekawe jaka cena tego już się nie dopytałem)no i cena ECLIPSE w Polsce 60 PLN w stanach niecałe 10$). Ale to da się już przeżyć(płyn wystarcza na więcej czyszczeń, ma on pojemność 59ml, średnie użycie to 2-4 kropli na wacik). <br> Czy są chętni to może kupimy więcej sztuk przynajmniej transport grosze wyniesie no i waciki po 100 PLN za 12szt. To się opłaca na jedno normalne czyszczenie trzeba użyć max. 2 wacików (w większości przypadków jeden wystarczy) MM - Wto 25 Mar, 2008 Szkoda kasy na te wszystkie wynalazki. Idź do marketu i kup sobie waciki do czyszczenia uszu. Zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy a skuteczność podobna. No chyba, że lubisz mieć takie "bajery"... smiths79 - Wto 25 Mar, 2008 z wacikami wiem że zostawiają syf (włoski) z doświadczenia z poprzednim lustrem (analogiem) nie wiem jak to będzie wyglądać na filtrze znajdującym sie na matrycy. z drugiej strony to za 150zeta mam dodatkowa bakterię do aparatu lub kolejnego CF-a ;D, a jakiego płynu najlepiej użyć do czyszczenia ?? mavierk - Wto 25 Mar, 2008 kurde... ale waciki nie z tipa tylko jakieś takie... burżuazyjne wręcz  za 5zł masz 300 czyszczeń i to nie tylko matrycy ale i uszu, nosa dziecku i wielu innych rzeczy!
007areka - Wto 25 Mar, 2008
...sluchajcie starszego (MM) ja tez nabylem patyczki ale takie w zestawie ze "szmatka" do czysczenia szkiel, nic z nich nie leci i napewno nic nie porysuja a byly tanie...z tych kosmetycznych faktycznie niektore sa do kitu.....ale odkad nabylem 40d to nie maja u mnie zastosowania...
ale najpewniejszy jest serwis 
vandal7 - Wto 24 Sty, 2012 Ja tarłem wacikami i kawałkiem irchy wyciąłem kwadracik z takiej szmatki do czyszczenia laptopa żeby się błyszczył. Wyciąłem pasek z karty zagoiłem końcówkę wrzuciłem irchę na szybkę i tak jak szmata po podłodze …;] trzeba to powoli robić i mieć świadomość każdego ruchu żeby nie zjechał ten pasek z irchy, ale udało się. Kurze i plamy z pomocą jeszcze chuhupłucnego zeszły. No, ale zostały takie jakby mikro smugi (nie rysy, bo da się zmieniają, kiedy czyszczę) w sumie nie widać tego na zdjęciu białej kartki, ale jak się pod odpowiednim katem spojrzy na ta szybkę na matrycy to to widać i wola ł bym żeby tego nie było, ale nie wiem może warto kupić pędzelek elektrostatyczny a może ten alkohol tak jak tu opisane http://www.fotografuj.pl/.../page/3#content i do tego jakąś szmatkę tylko jaką ? a może nie warto sobie tym zawracać głowy? A co do mojej metody to, jeśli trzeba w niej coś zmienić to będę wdzięczny za poradę xadam4 - Wto 03 Lip, 2012 przepraszam ale odkopie trochę temat. mam ten sam problem tylko że jest dużo poważniejszy. prawdopodobnie plamy oleju tylko skąd. tu zdjęcie : obrazek byłem w serwisie canona na żytniej i 61zł życzyli sobie + czekanie 24h na wykonanie. niestety byłem tylko przejazdem i nie dałbym tyle za jedno czyszczenie. chciałbym sam wyczyscić matrycę więc tu moje pytanie. czy kupić te bibułki i do tego czyścić metanolem lub izopropanolem? mam dostęp do obydwu alkoholi stęż 99%. arietiss - Wto 03 Lip, 2012 Wystarczą dobre patyczki + polecam metanol. Żeby pozbyć się smug trzeba szybko wycierać drugim suchym patyczkiem. Parę prób, trochę wprawy i już!
xadam4 - Wto 03 Lip, 2012 z tych bibułek chciałem zrobić właśnie te patyczki tylko zapomniałem dopisać
kozidron - Sro 04 Lip, 2012
to bardzo przyzwoita cena, tym bardziej jak na stolicę ale oczywiście mozna próbować sił samemu. |
