forum.optyczne.pl

Lornetki - Lornetka z dobrą rozdzielczością i kontrastem do 1000zł

Porro - Czw 22 Maj, 2014
Temat postu: Lornetka z dobrą rozdzielczością i kontrastem do 1000zł
Jak w tytule. Duże pole mile widziane. Średnica jest sprawą drugorzędną. No i ma się nie rozpadać w dłoniach.
Byłbym wdzięczny za rady.

tool - Czw 22 Maj, 2014

Vortex Diamondback 8x42 lub 10x42
kivirovi - Pią 23 Maj, 2014

A do czego? Dzień czy noc? Będziesz ja poniewierać?
Abs - Pią 23 Maj, 2014

Także stawiałbym na Diamondbacka choć nie mają na rynku polskim opcji 32mm. Nowe Prostaffy S, np. 10x30 czy 10x42 powinny być także ok.
Porro - Pią 23 Maj, 2014

@kivirovi
Na dzień, poniewierać nie zamierzam, ale odporność na upadki by się przydała. Bardziej boje się o trwałość mechaniki. Generalnie nie lubię kupować drugi raz tego samego, więc fajnie jakby starczyła na lata. Czyżby chodziła Ci po głowie New Foresta? :)

kivirovi - Pią 23 Maj, 2014

Wymagania wydaja sie bardzo wysrubowane jak na 1000zl. VNF jest dobra na wszystko ;) jest tez lepsza od Vortex Diamonback.

A powaznie, to ja sie zastanawiam do czego jej potrzebujesz i widzac twoj przydomek to raczej porropryzmatyczna Vixen Foresta 42mm chodzi mi po glowie. Nieborek je ogladal ale w koncu wybral Vixen Foresta 7x50:
http://forum.optyczne.pl/...ghlight=#454330

Porro - Pią 23 Maj, 2014

@kivirovi
Fakt. Wymagania są wyśrubowane. Ale pole jest jednak drugorzędne. Najważniejsza jest rozdzielczość i ER (mam astygmatyzm). Lornetka ma być do dziennych obserwacji natury i samolotów (ale na małej wysokości, nie przelotówki). No i jak da radę to do astro, ale to tak jako bonus.
Chodzi mi po głowie Olympus EXPS 12x50. Wiem, że wąski, ale piszą, że świetna rozdzielczość. Gdyby był jednak zbyt klaustrofobiczny, to chciałbym mieć kolejnych kandydatów. Problem w tym, że nie mogę dorwać żadnego w sklepach w Poznaniu.

Jestem po prostu rozczarowany rozdzielczością Nikona EX 16x50. No i 16x to jednak za dużo z ręki. Moja Świętej Pamięci Lidletka miała o wiele lepszą rozdzielczość niż ten Nikon.
Chce coś co daje obraz tak ostry jak Lidleta.

Co do New Foresty - ciągle czytuje o jej wątpliwej jakości mechanicznej i wytrzymałościowej. To ma być jednak sprzęt na lata.

Co do Foresty Porro 10x42. Patrzył ktoś przez nią?

Jak nie znajdę nic ciekawego to na astrozakupach sprzedają jeszcze lidletę za 150zł :) Wtedy się skuszę :)

kivirovi - Pią 23 Maj, 2014

Nieborek pisze, ze patrzyl. Ja jej nigdzie nie moge dorwac. Jak szukasz wiekszej lornetki, to Vixen Foresta 10x42 moze nie byc dla ciebie.

Widzialem EXPSI 12x50 i byla o wiele lepsza od Action EX 12x50 i to pod kazdym wzgledem: jest ostra, obraz jest jasniejszy - bardziej krysztalowy i kontrastowy, brzegi lepsze no i nie ma aberracji. No ale to pole jest nie za duze wlasnie - jak to u Olympusa. Moim zdaniem warto ja wziac, a jestem fanatykiem pol widzenia.

No a inne opcje... przy 12x50 nie ma z czego wybierac. A juz zwlaszcza za 1000zl. Moglbys wziac Vixen New Foresta 10x50, ma tez skromne pole ale jest za to duzo mniejsza i znacznie lzejsza porownaniu do EXPSI. Do obserwacji w terenie otwartym, i to odleglych obiektow, pole widzenia nie jest tak krytyczne jak w lesie a zwlaszcza malych ruchliwych ptakow w pobliskich krzakach. Sens mialaby tez VNF 10x56 z bardzo duzym polem ale niestety jest juz ciezka i drozsza niz planowales. 5,6mm zrenica wyjsciowa jest tez na wyrost jesli chodzi o zastosowania dzienne. Ja bym uznal juz 5mm za luksus w ciagu dnia. Za to w nocy sie to juz odplaci. Od ciebie zalezy czy zdecydujesz sie za to doplacic PLNami i niewygodami. Pamietaj, ze to wlasnie wieksza zrenica da ci ten bardziej krysztalowy i wolny od wad obraz jesli nie chcesz doplacac 2x tyle za superszklo ED/HD. Porownujac VNF 10x56 do Nikon Action EX 16x50 zwiekszysz srednice o 6mm (25% wiecej swiatla) no i zrenice prawie 2x wiec bedzie duzy skok jakosci obrazu.

Innych kandydatek zreszta nie widze.
Nikon Monarch 5 ED 16x56mm czy Vortex Viper HD 12x50mm to juz dobrze powyzej 2000zl. Nie spodziewalbym sie tez po Monarch 5 wiekszej trwalosci niz VNF. Mysle, ze niepotrzebnie dales sie nastraszyc ta nietrwaloscia VNF. Na pewno jest lepsza niz Nikon Action EX i gorsza niz Olympus EXPSI. No ale ja nie jestem ich wieloletnim uzytkownikiem.

Nie popadaj w prokrastynacje i cos kup :)

Guliwer - Sob 24 Maj, 2014

Dobrych kilka lat temu nie było w tym przedziale cenowym czegoś lepszego niż Nikony EX, Olympusy EXPS, czy DO.
Dziś dachówki z fajną optyką i ładnym designem są do kupienia do 1000 zł. Choćby te wymienione wyżej.

Im większe powiększenie, tym bardziej obraz wydaje się mieć mniejszą rozdzielczość.
Dlatego, jeśli ma być tylko jedyna lornetka, to lepiej wybrać powiększenie 7-8, najwyżej 10x.

Lornetki na lata to są te z najwyżej półki. Za kilkaset zł będą "za chwilę" coraz nowsze i lepsze. :wink:

Abs - Sob 24 Maj, 2014

Foresta Porro 10x42 to trochę znak zapytania. Myślę, że gdyby to była bardzo dobra optyka nie było by aż tak cicho o tej lornetce. Może warto spojrzeć w kierunku Olympusa EXPS 10x42. Mniejszy, lżejszy i z większym polem niż 12x50.
Po latach użytkowania lornetek stwierdzam, że 10x jest o wiele bardziej komfortowym powiększeniem niż 12x. Ta ostatnia to już powoli sprzęt kwalifikowany do wybranych zastosować.

mjjn - Sob 24 Maj, 2014

Foresta porro z tej serii? Mam 8x42, więc napiszę krótko: z optyki i ergonomii jestem zadowolony, ale obudowa sprawia wrażenie filigranowej. Nikony EX wyglądają solidniej.
nieborek - Sob 24 Maj, 2014

Obudowa mojej 7x50 też sprawia wrażenie mało odpornej, lecz producent mówi, że "The Foresta Binocular Series feature lightweight and durable die-cast bodies made of aluminum encased in a rubber armored housing", więc może nie jest tak źle.
Porro - Sob 24 Maj, 2014

Abs napisał/a:
Foresta Porro 10x42 to trochę znak zapytania. Myślę, że gdyby to była bardzo dobra optyka nie było by aż tak cicho o tej lornetce. Może warto spojrzeć w kierunku Olympusa EXPS 10x42. Mniejszy, lżejszy i z większym polem niż 12x50.
Po latach użytkowania lornetek stwierdzam, że 10x jest o wiele bardziej komfortowym powiększeniem niż 12x. Ta ostatnia to już powoli sprzęt kwalifikowany do wybranych zastosować.


EXPS 10x42 ma większe pole rzeczywiste czy także pozorne? Przez EXPS 10x42 patrzyłem w jednym sklepie, ale trudno mi coś powiedzieć o jej optyce, bo był to widok do wnętrza centrum handlowego, a nie umiem ocenić lornetki w takich warunkach.

Jeśli rozpatrywać powiększenie 10x to najpierw rozpatrywałbym exps-a i TS Wildlife 10x50.
Następnie wszelakie dachówki.

@Guliwer
Ja wiem, że będą lepsze lornetki, ale nie jestem aż takim fanatykiem, żeby co chwila brać nową. Jestem zwolennikiem podejścia "raz a dobrze" i jakbym uważał, że jest mi potrzebna lornetka za 2k zł to bym zaczął ciułać. Akurat rozdzielczość (a tego mi potrzeba najbardziej) tak bardzo od ceny nie zależy - patrzyłem w sklepie przez drogie niezbyt ostre lornetki, a sam miałem bardzo ostrą lidletkę za 89zł.

kivirovi - Sob 24 Maj, 2014

Olympus expsi 10x42 to trochę lepszy obraz niż VNF 10x42 za to mniejsze pole widzenia i gorsza ergonomia. VNF 10x50 nie jest większa ani wiele droższa, bo ma pole widz. Jak Olympus. Moim zdaniem obie jako lornetki na start beda bardzo dobre.

Astrozakupy są w Poznaniu (Grunwaldzka 31C) i maja Vixeny, a pewnie znajda sie tez inne różności :
https://www.astrozakupy.p...ategory=228,227

Porro - Sob 24 Maj, 2014

Co do ergonomii - to kwestia indywidualnych upodobań. Mi się każde porro trzyma o wiele lepiej niż jakąkolwiek dachówkę.
kimek27 - Sob 24 Maj, 2014

Porro napisał/a:
Co do ergonomii - to kwestia indywidualnych upodobań. Mi się każde porro trzyma o wiele lepiej niż jakąkolwiek dachówkę.


Hmmm taki Nikon Action EX ma tyle do ergonomii co cegła dziurawka

kivirovi - Sob 24 Maj, 2014

W takim razie kolejny punkt dla Olympusa. 10x42 i 12x50 maja taka sama źrenice wyjściowa i będę podobne pod względem korekcji wad. Ergonomicznie tez bedzie podobnie, Różnica jest w długości obiektywów. Niestety obraz przy 12x będzie bardziej drgal.
Abs - Nie 25 Maj, 2014

Jedną z najtańszych a bardzo dobrą optycznie lornetką jest DO Titanium 10x42. Nie tak ładne a być może i nie tak solidne wykonanie jak Olympus EXPS ale rozdzielczość niemalże krystaliczna i ogólnie dobra korekcja wad optycznych.
Porro - Nie 25 Maj, 2014

Pytałem w Delcie o nią. Niestety nie ma odwijanych muszli ocznych więc dla mnie bezużyteczna.
Guliwer - Nie 25 Maj, 2014

Lornetka porro DO Titanium 10x42 ma wywijane muszle oczne.
Porro - Pon 26 Maj, 2014

"Producent" twierdzi, że wywijanie nie jest zalecane. Oni chyba powinni wiedzieć najlepiej co sprzedają.
kivirovi - Pon 26 Maj, 2014

IMHO, da sie wywinac ale one sie pokrusza i polamia - slabej jakosci guma. To juz lepiej trwale zdjec tak jak ludziska robili z Tento.
kimek27 - Pon 26 Maj, 2014

Porro napisał/a:
"Producent" twierdzi, że wywijanie nie jest zalecane. Oni chyba powinni wiedzieć najlepiej co sprzedają.


Muszle te zapewne powstały z utylizacji opon gumowych i wywijanie ich może spowodować ich pęknięcie gdyż gumy były sparciałe :twisted:

Porro jak chcesz pisz na pw mam 10x42 ze średniej pólki na sprzedaż troszke powyżej twojego budżetu, ale za to za 1/2 ceny na półce

pawelt - Czw 29 Maj, 2014

Jako, że to mój pierwszy post na forum witam Wszystkich.

By nie zakładać nowego wątku dopiszę tu bo i potrzeby podobne.
Na chwilę obecną używam N EX 8x40 - głównie tereny otwarte, dzień, ptaki
Niestety zdarza się często, że brakuje powiększenia/ostrości tzn widzę ptaka niestety mało wyraźnie i tu urodził się pomysł by zmienić sprzęt na 12x może lepsze będzie 10x - tu liczę na Wasze rady - niestety nie mam możliwości by w okolicy popatrzeć przez lornetki z takim powiększeniem /obawiam się czy przez 12x mimo większego powiększenia obraz nie będzie i tak mniej wyraźny ze względu na drgania/. Waga i rozmiar nie ma dla mnie znaczenia liczy się tyko obraz i cena :( tak ok 1000zł

Po przewertowaniu neta na chwilę obecną zastanawiam się nad
Olympus 12x50 EXPS I lub 10x42 EXPS I
Olympus 10x42 EXWP I
a może jednak jakiś Nikon lub coś innego?

tak jeszcze dopiszę, zdarza mi się obserwować podczas słabego deszczu lub położyć lornetkę na mokrej trawie - mam nadzieję, że dzisiejszym lornetkom to nie szkodzi.

Abs - Czw 29 Maj, 2014

Olympusy mają dobrą rozdzielczość. Wersje pooro dają wąski obraz a foof jest relatywnie drogi. Mimo wszystko polecam - 10x jeśli jesteś gotów zaakceptować pole 5,5 (tragedii nie ma). Alternatywa to DO Titanium 10x42 - zaskakująco dobry (w tym rozdzielczy) obraz plus rozsądne pole i cena. W okolicy 1000zł jest jeszcze Monarch 5.
Guliwer - Pią 30 Maj, 2014

Z czegoś innego bym proponował rozważyć Vixen New Foresta 10x42.
Lżejsza, poręczna, większe pole widzenia, dobra rozdzielczość i kontrast. Dobra cena.

Na ptaki używam chętnie Nikona EX 12x50, ale ma sporą nieostrość brzegową.
Im większe powiększenie lornetki, tym mniejsza głębia ostrości i potrzeba precyzyjnego nastawienia.
Drżenie obrazu oceniam na podobne jak w 10x.

Abs - Pią 30 Maj, 2014

Zapomniałem jeszcze o ciekawej opcji do 1000zł - Vortex Diamondback 10x42. Bardzo dobra rozdzielczość i pole.
pawelt - Pią 30 Maj, 2014

Abs, Guliwer, czy jakość optyczna zaproponowanych przez Was:
DO Titanium 10x42, Monarch 5, Vixen New Foresta 10x42, Vortex Diamondback 10x42
będzie lepsza od tych olympusów które wymieniłem?

dodam jeszcze, że głównie myślę o fotografii, lornetka jest tylko dodatkiem by sprawdzić co w okolicy można spotkać

Abs - Pią 30 Maj, 2014

Ja bym powiedział,że waga i rozmiar mają w terenie znaczenie (jeśli lornetka ma być na tzw. przyczepkę do fotografii). Więc może sensowniej byłoby wybrać lornetkę mniejszą?
Np. Vixen New Foresta 8x32 (jest także wersja 10x32 jako opcja dzienna).
Jesli cena jest istotna to warto rozważyć Vortex Crossfirer 10x42 - jedna z najlżejszych na rynku. Drożej wyjdzie Monarch 5 - szkła ED i lepiej skorygowane pole (choć mniejsze). Olympusy są bardzo dobre ale taki EXPS jest relatywnie ciężki. Relacja ceny do jakości optycznej chyba najlepsza w Olympusie.

kivirovi - Pią 30 Maj, 2014

pawelt,
Tez bym radzil przejsc na jak najmniejsza, jesli ma to byc dodatek do fotografii. Moze poza VNF 8x32 ktora nie jest moze bardzo mala ale jest dobra, jest jeszcze mniejszy Monarch 7 8x30. Z wymienionych przez Ciebie M5 jest wzglednie maly. Z nich wszystkich Olympus jest jednak najlepszy ale i calkiem spory. Ja jeszcze polece Celestron Trailseeker 8x32 bardzo fajna mala lornetka ale niestety do Polski jeszcze nie dotarla. Jak nie masz zastrzezen estetycznych to Kowa YF 8x30 tez jest swietna. Optycznie to poziom przynajmniej VNF, a cena tylko ok. 500zl.

pawelt - Pią 30 Maj, 2014

pawelt napisał/a:
Na chwilę obecną używam N EX 8x40 - głównie tereny otwarte, dzień, ptaki
Niestety zdarza się często, że brakuje powiększenia/ostrości tzn widzę ptaka niestety mało wyraźnie i tu urodził się pomysł by zmienić sprzęt na 12x może lepsze będzie 10x - tu liczę na Wasze rady - niestety nie mam możliwości by w okolicy popatrzeć przez lornetki z takim powiększeniem /obawiam się czy przez 12x mimo większego powiększenia obraz nie będzie i tak mniej wyraźny ze względu na drgania/. Waga i rozmiar nie ma dla mnie znaczenia liczy się tyko obraz i cena

ze względu na duże odległości / otwarty teren 8x jest dla mnie za mało

kivirovi - Sob 31 Maj, 2014

EXPSI 12x50 moze miec sens w porownaniu z EX 8x40. Ale to nie bedzie porazajaca roznica. Roznice dalaby albo luneta albo cos w stylu Monarch 5 16x56. Tylko, ze jak sie fotografuje to sie lornetka tylko namierza a potem juz walczy z aparatem. To po co nosic klamota.
pawelt - Sob 31 Maj, 2014

kivirovi u mnie wygląda to tak, że jak jestem w terenie z lornetką to nie zabieram aparatu, robię rekonesans co tam w okolicy lata i na tej podstawie działam dalej z aparatem lub nie.
Są to głównie otwarte pola lub stawy, przy obecnym sprzęcie 8x często trudno mi oznaczyć co tam widzę dlatego pomysł by zmienić sprzęt na coś co pozwoli mi zobaczyć większy i bardziej krystaliczny obraz, na dzień dzisiejszy pozostaje próba szybkiego przemieszczenia się /nie zawsze możliwa/ lub następnym razem obserwacja z okolicy gdzie potencjalnie widziałem coś ciekawego /zabiera dużo czasu - poświęcam kolejny dzień i okazuje się, że to "tylko" myszołów/
Dlatego pomysł na coś w stylu 12x - czytałem, że to największe rozsądne powiększenie do utrzymania z ręki, a może jednak więcej zobaczę przez 10x dzięki mniejszym drganiom obrazu i 'ostrej' optyce, niestety budżet mocno ograniczony choć i tak patrzę w stronę Olympusa 10x42 EXWP I mimo, że przekracza mój budżet i jest 'tylko' 10x, czytam o nim pochlebne opinie tylko ta cena no i 'tylko' 10x, co mógłbym kupić równie dobrego za mniejszą cenę? A może w tej jakości dało by się kupić coś 12x czy takie rzeczy to tylko w E.... ?
Kusi mnie by zamówić jedną dwie lornetki i przetestować tylko które? Może się okazać, że to co zobaczę da dla mnie różnicę w jakości obrazu marną i zostanę z tym co mam.

kivirovi - Sob 31 Maj, 2014

Jak chodno kalkulujesz i liczy się tylko jakość obrazu to i tak nic lepszego niż Olympus EXPSI nie znajdziesz nawet za cenę 3x wyższą. Szczęśliwie dla ciebie robią nawet 12x50.

EXWP jest bardziej kompaktowy i to w zasadzie główna zaleta.

pawelt - Sob 31 Maj, 2014

kivirovi w takim razie myślisz, że warto zamówić np O EXPSI 12x i O EXWP dla porównania i jedną zwrócić, czy szkoda na to czasu i pieniędzy, może warto porównać O EXPSI 12x z O EXPSI 10x? czy jednak 12x i zamiast wertować neta iść w teren?
W O EXPSI 12x martwi mnie trochę brak wodoszczelności, czy to mocno istotny element? O sprzęt raczej dbam.
Może dziwne pytanie, ale czy patrząc prze lornetkę z powiększeniem 12x obraz będzie drgał tak samo niezależnie od modelu/producenta?
Pytam bo może bym się wybrał do sklepu Fotojoker /niestety daleko/ by zobaczyć coś przez lornetkę 10x i 12x niestety O tam na pewno nie będzie

kivirovi - Sob 31 Maj, 2014

Nie, no w teren będziesz chodził? To zupełnie bezsensu, jeszcze się zaziębisz. Jak kupisz 12x50 to obraz będzie drgał, będziesz więc siadał na ziemi, żeby był bardziej stabilny no i dostaniesz wilka.

To juz chyba lepiej posiedz z nami na forum. Zadomowisz się, kupisz Nikona E2 i komplet chusteczek z irchy... Spodoba Ci się prawdziwe życie lornetkowca...

Obserwatorek - Sob 31 Maj, 2014

Pawelt, nie daj się zbić z idei 12ki przez te mityczne drgania obrazu , o ile nie jesteś emerytem z trzęsącymi się łapkami ... , w czasach młodości miałem przez kilka lat rosyjską 12x45 i żadne drgania mi nie przeszkadzały. Jakieś tam drgania oczywiście były jak w każdej lornetce ale nie przeszkadzało mi to cieszyć się z jej posiadania i łażenia po stawach i górach.
W praktyce zdać się musisz na jakąś sytuację gdzie uda ci się samemu porównać 10x i 12x bo inaczej to zaczytasz się na śmierć w opiniach forumowych znawców rozważań teoretycznych...

pawelt - Sob 31 Maj, 2014

kivirovi a wiesz, że ostatnio przez tę cholerną lornetkę tak się dzieje :evil:

Obserwatorek dzięki, pójdę za Twoją radą - dziś wycieczka do sklepu

Abs - Sob 31 Maj, 2014

Jest jeszcze lekki Nikon Monarch 5 12x42 ED ale może warto w pierwszym rzucie zamówić Olympusy EXPS.
pawelt - Nie 01 Cze, 2014

byłem i oglądałem, wybór padnie raczej na 12x choć mam jeszcze wątpliwości
chyba jestem dziwny bo lornetki dachowe jakoś mi nie pasowały, niby mniejsze zwarte ale zdecydowanie gorzej mi się przez nie patrzyło / Prostaff, Monarch/ jakoś tak mało wygodnie w porównaniu do aculonów co wydaje się dziwne skoro cały świat pieje z zachwytu jakie to one super, dla mnie to ten plus, że ułatwia mi wybór
Dzięki za pomoc, na placu boju pozostają O EXPSI 12x i 10X

kivirovi - Nie 01 Cze, 2014

Jeden powie, po co mi wielka lornetka, jak będzie cały czas leżeć w domu, bo jej nie będę nosił.

Drugi powie, po co mi mała lornetka zawsze pod ręką jak nic przez nią nie widać.

Moim zdaniem jesteś typem12x50 :)

pawelt - Pon 02 Cze, 2014

to jeszcze tak dopytam, która Waszym zdaniem będzie lepsza i ew dlaczego:
Nikon Action EX 12x50 CF czy Olympus 12x50 EXPS I

kivirovi - Pon 02 Cze, 2014

Olympus jest lepiej wykonany i daje lepszy obraz, Nikon za to ma duzo wieksze pole widzenia ale znaczne wady obrazu. Zrewszta Nikona EXa znasz. Oly znacznie lepiej zniesie upadki, zamoczenia i ogolnie uplyw czasu.
widoczek - Pon 02 Cze, 2014

Olympus będzie sporo lepszy, i optycznie, i w wykonaniu.
Abs - Pon 02 Cze, 2014

Ex- moim zdaniem jest lepszy do celów astronomicznych, Olympus - przyrodniczych (w domyśle dziennych).
pawelt - Pon 02 Cze, 2014

kivirovi, widoczek, ale Nikon wodoodporny i azot, a w olympusie brak jednego i drugiego. Nie żebym się czepiał tylko tak jakoś trudno mi to zrozumieć :(
kivirovi - Pon 02 Cze, 2014

Tak, dziwne sa koleje losu:
http://www.optyczne.pl/18...XPS_I_8x42.html

pawelt - Sro 04 Cze, 2014

No i stało się, lornetka przyjechała, dwa wypady w teren, niby wszystko super ale gdzieś tam za plecami czai się myśl czy jednak nie zmienić na 10x

Powiększenie duże, ciężko utrzymać, choć udało mi się dwa razy zobaczyć bieliki których przez N 8x bym nie zobaczył, z drugiej strony nie byłem w stanie rozpoznać z dużej odległości czy leciała kania czarna czy błotniak /przez O i N/, a to był główny cel nowego zakupu. Czy drgania w 10x będą odczuwalnie mniejsze, a może zainwestować trochę w siłownię i poćwiczyć stalowy uścisk?

kivirovi - Sro 04 Cze, 2014

A co ja mowilem, Pią 30 Maj, 2014 15:10 :)

Czyli co, masz EXPSI 12x50? I tak nie ma 10x50 wiec za podobna cene to masz tylko Nikon Action EX a to bedzie tylko gorzej. Moim zdaniem zadna lornetka reczna nie wypadnie lepiej w tego typu obserwacjach niz ten Oly. Trzesienie rak trudno ocenic obiektywnie. Przy 10x na pewno bedzie lepiej ale czy wystarczajaco dobrze, to nie wiem.

Jak ci cos nie pasi to lepiej od razu oddaj i kup lunete DO Titanium ED 15-45x65. Ona przejdzie test kaniowy, jesli zdazysz wcelowac w ptaka. Statyw pewnie juz jakis masz wiec koszt to sama luneta. Inna opcja to lornetka reczno-statywowa (56-70mm) albo statywowa (70-100mm) ale to nawet drozej niz luneta. No a luneta i aparat gryza sie niemozliwie - albo obserwacje albo zdjecia. Z lornetka statywowa to jest nawet jeszcze gorzej.

pawelt - Sro 04 Cze, 2014

a może jakieś ćwiczenia na ograniczenie drgań - pytam poważnie
kimek27 - Czw 05 Cze, 2014

pawelt napisał/a:
a może jakieś ćwiczenia na ograniczenie drgań - pytam poważnie


https://www.youtube.com/watch?v=CsrJk44L4p8

wojtek.w. - Czw 05 Cze, 2014

:mrgreen:
pawelt - Czw 05 Cze, 2014

kivirovi a co myślisz o EXPSI 10x40?
kivirovi - Czw 05 Cze, 2014

Mysle, ze to bardzo dobra lornetka choc z umiarkowanym polem widzenia. Pewnie sie bedzie troche mniej trzesc ale przyblizenie bedzie mniejsze.
pawelt - Sob 07 Cze, 2014

z czego Waszym zdaniem może wynikać większa cena O EXPS I 10x40 w porównaniu do O EXPS I 12x50?
Gdzieś mi się chyba przewinęło, że 10x jest produkowany w Japonii, moja 12x była wyprodukowana w chinach, może stąd ta różnica?

[ Dodano: Pon 09 Cze, 2014 09:03 ]
kivirovi napisał/a:
Moim zdaniem jesteś typem12x50 :)

Niestety po weekendzie okazało się, że nie jestem. Zweryfikowałem również swoje preferencje. Wybrałem się na dłuższy spacer zabierając N8x40 i O 12x50, Dzięki O miałem możliwość pooglądania z 'bliska' bielika :)
Ogólnie uczucia co do O mam mieszane,
na + większe powiększenie, fajny obraz
na - trudno chwilę dłużej się czemuś przyjrzeć bo obraz 'lata', może to zbieg okoliczności ale odniosłem wrażenie, że po dłuższej obserwacji przez O bolała mnie głowa
Po dwugodzinnym spacerze przechodząc w pobliżu samochodu O zostawiłem w bagażniku i dalej poszedłem już tylko z N.
Tak spacerując już tylko z N zastanawiałem się czego mi tak najbardziej brakuje, co musiał mieć by go nie zmieniać? Pierwsze to bardziej ostry obraz, drugie mniejsze nieostrości na brzegu i to w zasadzie tyle a może aż tyle czego mi brakuje.

co dalej?
10x50? 10x40? a może 8x40 które da mi bardziej wyraźny obraz w w porównaniu do obecnego N10x40? Zostać z tym co mam?

Porro - Pon 14 Lip, 2014

Jako autor wątku muszę się pochwalić tym co wybrałem. Padło na Olympusa EXPS 12x50 i jestem z niego w pełni zadowolony. Wspaniała rozdzielczość i kontrast. Jedyne dwie rzucające się w oczy wady to małe pole i aberracja chromatyczna. Dzięki wszystkim za rady.
kivirovi - Pon 14 Lip, 2014

pawelt,
Obraz przy wiekszym powiekszenu bardziej lata. Fakt to wiadomy. Napisz jeszcze raz od poczatku co Cie teraz interesuje a co nie. No i na ile podnosisz budzet :)

Porro,
to juz po nicku mozna poznac :)

pawelt - Sob 26 Lip, 2014

kivirovi napisał/a:
pawelt,
Napisz jeszcze raz od poczatku co Cie teraz interesuje a co nie.

Nie wiem czy będziesz wstanie mi pomóc, bo ja już teraz sam nie bardzo wiem co chcę
tak tytułem wstępu
O O EXPS I 12x50 już pisałem, w ubiegły weekend "testowałem" O EXPS I 10x40 jak dla mnie o niebo lepiej niż O EXPS I 12x50
Moje subiektywne porównanie O EXPS I 10X40 do posiadanego N EX 8X42
na plus ostry obraz, większe powiększenie
na minus większa aberracja /co mnie trochę zdziwiło patrząc na testy/ i coś na co wcześniej mało zwracałem uwagę pole widzenia.
Ogólnie O EXPS I 10x40 to bardzo fajna lornetka, stwierdziłem jednak, że dla mnie skok jakości w porównaniu do mojego N nie jest wart dopłaty i w poniedziałek odesłałem
Ogólnie im więcej "testuję" tym bardziej podoba mi się mój N
Co mi się marzy? Zdecydowanie 10X42, ostre z fajnym polem widzenia
co do reszty - może dachówka, ważne by wytrzymała choć godzinę na deszczu
kivirovi napisał/a:
pawelt No i na ile podnosisz budzet :)

najlepiej jak najmniej, ale oczywiście zwiększę

kivirovi - Sob 26 Lip, 2014

Lornetka to narzędzi do obserwacji. Myślę, że dokładnie wiesz czego chcesz. Dotąd sie skupiłeś na cechach narzędzi, a tu raczej chodzi o sposób i rodzaj prowadzonych obserwacji. Napisz co i gdzie zamierzasz obserwować, 10 zdań, pomocne słowa:

dzień, noc, zmierzch,
wędrówki górskie, obserwacja z łodzi, parapetu, spacery po lesie i plaży
przewożenie samochodem, przejazdy z plecakiem, całodniowe przemarsze
obserwacja ptaków, nieba, zwierzyny łownej, widowiska publiczne, samaljoty
inny sprzęt uzywany z lornetką: luneta, aparat, (harpun :)
ma być noszona w plecaku czy cały czas na szyi
wcześniejsze doświadczenia z optyka, oglądane dotąd lornetki i ich wady
intensywność używania: codziennie, weekendowo, okazjonalnie
W jakim stanie jest twoj obecny sprzęt: jak nówka, podrapany, zmaltretowany jakby wrócił z Afganistanu

pawelt - Sob 26 Lip, 2014

dzień, poranek, zmierzch
zawodowo dużo jeżdżę i lornetka podróżuje na stałe w aucie, są też dłuższe spacery las, stawy, pola
obserwacja ptaków, zwierzyny
lornetka to dodatek do aparatu /choć ostatnio brak czasu na zdjęcia i pozostaje tylko obserwacja/
noszona w ręce
jakaś radziecka, obecnie N 8X40EX, przez weekend O EXPS I 12x50 i O EXPS I 10x40 wady zalety opisałem powyżej. Był jeszcze jakiś Zeiss niestety modelu nie pamiętam /właściciel chwalił się ceną ok 4500/ może jestem dziwny ale raczej wolał bym od niego O EXPS I 10x40 - może poza rozmiarem
co do użytkowania to czasem codziennie, czasem raz w tygodniu
mój N jest w stanie wzorowym, staram się dbać o sprzęt

kivirovi - Sob 26 Lip, 2014

Jesteś zdecydowanie rozpuszczony przez pole widzenia EXa. Także same propozycje z porządnym polem widzenia i lepszym niż w EX obrazem.

Olympusa EXWP próbowałeś? W porównaniu z EX ma już całkiem dobre pole, ostrość też, AC niska. Wymiary wciąż bardzo turystyczne. Wydaje mi się, że to dobra opcja pośrednia spełniająca zadane warunki. Bardzo podobna opcja byłby Vixen New Foresta 10x42. Obraz nieco gorszy właśnie na brzegach, ale lepszy niż w EX, produkcja chińska, dzięki temu taniej.

Inna opcja, z większym polem widzenia niz Oly: Nikon Monarch 7 lub Zeiss Terra 10x42. Pole podobnej wielkości, lepiej skorygowane. Wymiary mniejsze. Fizycznie lepiej wykonane i odporne.

Z dużych lornetek może też VNF 10x56? Zalety: obraz lepszy w słabym świetle i duże pole widzenia, powiększenie. Wady: wielkość i waga.

Z małych Nikon E2 10x35 porro. Taki zamiennik najbliższy EX. Pole widzenia nadal duże, lornetka mniejsza, powiększenie większe. Wieczorem będzie dużo słabiej niż w EX 8x40. No i klasyka nieodporna na wodę. Skoro dbasz, to dasz radę. Na mokrej trawie nie kładź.

VNF 10x42 to 900zł, wszystkie pozostałe 1500-1800...

widoczek - Nie 27 Lip, 2014

kivirovi napisał/a:
Z małych Nikon E2 10x35 porro. (...) Na mokrej trawie nie kładź.


No bez jajec, kivirovi. To, że nie jest wodoodporna nie oznacza, że nie można jej położyć na mokrej trawie czy używać nawet w lekkim deszczu. Używałeś kiedykolwiek lornetkę NIE wodoodporną w wilgotną chłodną noc? Wiesz, że taka lornetka potrafi być dosłownie mokra jakby deszcz padał, a potem jeszcze zaparowuje po wierzchu po wniesieniu do ciepłego domu?
I myślisz że co, że lornetka nie jest wodoodporna to już pewnie zalana po takim "spotkaniu" z wodą???

kivirovi - Nie 27 Lip, 2014

widoczek,
Owszem uzywałem intensywnie do końca studiów, dziś już tylko sporadycznie.
Masz rację na lekkim deszczu, w wilgotną chłodną noc nie będzie problemu. Jak nas złapie deszcz to wystarczy włożyć lornetkę pod koszulkę lub kurtkę i przetrwa. Na mokrej trawie może być, bo nie tylko woda ale paprochy i robactwo włażą do środka. Z mojej ruskiej sam toto wyciągałem kilka razy.

Poza tym tak naprawdę to woda jest mniejszym problemem na długą metę niż kurz i zarodniki. Wydaje nam się, że chodzimy z lornetką często w teren ale zdarzają się lata, że jej nawet nie wyciągniemy z szafy i wtedy zaczyna się wzrost.

Nie zmienia to faktu, że dobra lornetka japońska, mimo że nie wodoodporna zniesie ząb czasu lepiej niż tania chińska wodoodporna. No ale wodowania nie zniesie.

Także pawelt, jak się nie przedzierasz przez krzaki w czasie deszczu, a E2 ci się podoba, bierz i będziesz zadowolony.

Abs - Nie 27 Lip, 2014

Tańszą konkurencją dla Ex jest Vortex Diamondback 10x42. Mniejsza, lżejsza, rozdzielcza, z dobrym polem. Wady są - dla tych co szukają (dystorsja, aberracja)...ci muszą płacić więcej (np. ja). Tutaj pojawiają się Nikony, np. ww czy Monarch 7 10x42 (taki trochę odpowiednik Vortexa, który przyzwoicie koryguje jego wady...koryguje ale nie eliminuje).
pawelt - Pon 28 Lip, 2014

Panowie dzięki za pomoc

kivirovi cenowo to zaszalałeś /jak dla mnie/, no ale cóż jak nie da się inaczej /chciałbym zobaczyć wyraźną poprawę w porównaniu do tego co mam/

E2 zrobiła na mnie duże wrażenie, niestety nazbierała kilka minusów - biegam po bagienkach i krzakach, o świcie i zmierzchu, ale i tak jest świetna

teraz zasadnicze pytanie Nikon Monarch 7 czy Zeiss Terra obie 10x42?
która sprawi się lepiej i dla czego w moich zastosowaniach?
trochę się obawiam, że Zeiss będzie dla mnie za 'poważna', choć z drugiej strony jak biegam po terenie to i tak raczej nikt nie widzi z czym
i jeszcze taka wątpliwość czy te konstrukcje będą miały wystarczający rozstaw okularów /patrzyłem przez carl zeiss conquest 10x42 hd i jak dla mnie był minimalnie za mały :( /

kivirovi - Pon 28 Lip, 2014

Zaszalalem, dlaczego? VNF 10x42 nawet spelnia kryteria. Mysle, ze bedzie juz wystarczajaco wyrazna roznica na plus w porownaniu z EX 8x40. Szkoda, ze sie boisz zamowic tego Olympusa ale juz widzialem takie przypadki. Z tych dwoch ja bym wybral raczej M7. Terra ma spora dystorsje.

Z tym rozstawem oczu to jest powazna sprawa. Nie ignoruj tego. Ja bym to sprawdzil w specyfikacjach i kupil taka jaka bedzie miala odpowiedni. Albo pojedz do ukochanej Warszawy.

pawelt - Wto 29 Lip, 2014

VNF 10x42 bardzo mi się podoba, jednak trafiłem na opinie, że w 10x42 jest różnie z jakością i nie chodzi mi tu o test wytrzymałości

co do Olympusa EXWP to podobał mi się od zawsze choć w rękach nigdy go nie miałem

a co myślicie o vortex talon hd 10x42?
marzy mi się Viper :) ale tu raczej decyzję o zakupie musiałbym odłożyć w czasie

kivirovi - Wto 29 Lip, 2014

Talon HD nie jest zły ale od Olympusa większy i chyba trochę gorszy.
pawelt - Wto 29 Lip, 2014

no to na placu boju został Oly i Viper, pytanie czy warto dopłacić i ew dla czego?
kimek27 - Wto 29 Lip, 2014

Troche ponad budżet:
http://www.ebay.co.uk/itm...=item19ee7005f6

Abs - Wto 29 Lip, 2014

pawelt napisał/a:
no to na placu boju został Oly i Viper, pytanie czy warto dopłacić i ew dla czego?


Jednemu warto innemu nie. Różnice jakości na tym poziomie są nieznaczne choć są...Ktoś po festiwalu optycznym w Łachowie opisywał swe doświadczenia z tymi lornetkami...Ja mam Olympusa -jest OK. Kiedyś marzyłem o Viperze ale dziś już nie. Co innego gdyby miał pole Talona.

pawelt - Sro 30 Lip, 2014

po kolejnej nocy straconej na ślęczeniu w necie jak i powyższej wypowiedzi kolegi Abs wybór padł na Olympus-10x42 EXWP I, a w zasadzie padłby gdyby nie propozycja kimek27
już mnie to trochę męczy ale spytam, w takim razie Oly czy Bushnell?

kivirovi - Sro 30 Lip, 2014

Conquest HD ma odstęp 74mm , to chyba taki standard bo tak samo ma Kowa BD, Olympus EXWP, Nikon SE, Bushnell Elite, Pentax PCF ED, Vortex Diamondback.
Monarch 7 i Kowa Genesis - 74,5,
Vortex Viper HD ma 75mm.
No a Vixen New Foresta i Nikon HG 78mm.

Także sprawdza się pierwsza zasada Kiwi Rowina: jak nie wiesz co kupić, kup Vixen New Foresta :) Dodam jeszcze, że ja sam nie stałem się posiadaczem tego Olympusa ani Bushnell Elite (lecz kupiłem Nikon HG) tylko dlatego, że mi brakowało odstępu na krótkim końcu.

pawelt - Sro 30 Lip, 2014

kivirovi VNF jak najbardziej mi się podoba /jak i cena/, trafiłem jednak na negatywne opinie dot modelu 10x42 i wymiana na inną szt nie pomogła
przeglądając wątki na temat Oly trafiłem na info, że można gdzieś wypożyczyć, niestety nie umiem już tego znaleźć. może ktoś z tu zaglądających pomoże w tym temacie

kivirovi co Twoim zdaniem przemawia za VNF a nie Oly czy Bushnell?

kivirovi - Sro 30 Lip, 2014

rozstaw Twoich oczu oraz cena. Weź linijkę i niech ci ktoś zmierzy. Może to był tylko efekt patrzenia na bliski obiekt w sklepie. Jak odczuwałeś, że 74mm to za mało to min. ze 2mm brakowało. Jak mniej to możesz odpuścić jak więcej to przechlapane.

Poza 10x42 możesz rozważyć też wszystkie pozostałe VNF. W inny przypadku Oly byłby moim faworytem

kimek27 - Sro 30 Lip, 2014

Olek ma dobrą cene z HK, Bushnell z UK. Jeśli AC nie bedzie ci przeszkadzać wzioł bym Olympusa, jeśli jednak tak, to szkło ED w Elite ma poważny atut.
Abs - Sro 30 Lip, 2014

W moich oczach Olympus EXWP 10x42 bardzo dobrze koryguje AC. W porównaniu do np. Vortexa Diamondback w Olku aberracji trzeba szukać bo w oczy się zupełnie nie rzuca.
pawelt - Wto 25 Lis, 2014

no i stało się, oly po wstępnych "testach" - zostaje

wielkie dzięki Panowie za pomoc :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group