qnicq - Pon 09 Cze, 2014 Temat postu: zdjęcia pod wodą : ) Witajcie, czy ktoś z was robi może zdjęcia pod wodą : )? Na jakiej głębokości  ? Może macie jakieś fajne fotki, którymi możecie się pochwalić : )?
A może jakieś wspólne nurkowanie : )? Pozdrawiam mozer - Pon 09 Cze, 2014 qnicq, hej. Skoro masz fajne zdjęcia to się pochwal, nie wstydź się 
Ja fociłem tylko kompaktem, więc rewelacji nie ma. pioroon - Pon 09 Cze, 2014
W dodatku selfie 
dcs - Pon 09 Cze, 2014 Wodne tematy? mozer - Pon 09 Cze, 2014
Też
muzyk - Pon 09 Cze, 2014 Psy pod wodą qnicq - Wto 10 Cze, 2014
a tutaj nurkowy jamnik
wirtualny - Pon 16 Cze, 2014 A byłem w ubiegłym roku w Grecji na Krecie. Tam mają takie piękne laguny. Ale żałuję, że nie kupiłem opakowania do robienia zdjęć pod wodą ;/ Byłoby się czym chwalić
RobertWawa - Sro 09 Lip, 2014 Ja nie robię zdjęć, ale kręcę... Mam kamerkę AEE MagiCam S70, która jest wodoszczelna do 100 metrów. Ja tam oczywiście tak głęboko nie schodzę, nurkuję najczęściej na 20-30 m, ale wróciłem niedawno z nurkowania w Egipcie i udało mi się nakręcić naprawdę ekstra filmiki – rybki, koralowce, muszelki, te sprawy...:) zwirek210 - Czw 10 Lip, 2014 A czy skrzystalibyście z czegoś takiego ? http://www.infoto.pl/akce...-dslr-slr-1172s Czy strach w to pakowac sprzet chodzi mi o fotki do 3m głębokości maksymalnie Jar - Czw 10 Lip, 2014 Powiem tak, kluczową sprawą dla tych miękkich pokrowców jest sposób zamknięcia włazu aparatu. Ten konkretny widziałem tylko na zdjęciu w podlinkowanej stronie oraz w gablocie w sklepie (bodajże Euro-AGD). Dlatego nie umiem powiedzieć, czy jest 100% szczelny. Jeśli masz możliwość przyjrzenia się temu z bliska w realu, to możesz się nad tym sprzętem zastanawiać. Mój sceptycyzm wynika z stąd, że widziałem już miękkie futerały pod kompakty (pod marka digipac) które miały zawijane zapięcie blokowane rzepem. 100% porażka i dyskwalifikacja, mam "wodoszczelny" mapnik z takim zapięciem (do kajaka), który nie jest nawet w pełni bryzgoszczelny. Z drugiej strony sam używałem z kompaktem miękkiej obudowy/pokrowca Eva-Marine (czy jakoś tak), gdzie zamknięcie worka stanowiła sztywna listwa-zacisk przykręcana na śruby, b. dobre i niezawodne rozwiązanie. Pewne problemy sprawiał natomiast podatny na przypadkowe otwarcie plastikowy zaworek (a la dmuchana poduszka/dziecięcy materacyk) do nadmuchiwania całości, który trzeba było dodatkowo zabezpieczać. Ale generalnie można było toto zanurzyć do wody (co robiłem sporadycznie, na jakimś spływie kajakowym). Przy okazji, do owego nadmuchiwania trzeba mieć jakąś gruszkę z zaworkiem zwrotnym (a la pompka), bo dmuchanie ustami to wprowadzanie do środka sporej ilości pary wodnej, co nie jest najlepszym pomysłem. Pewnym minusem miękkich obudów jest też ich podatność na uszkodzenie -potrafią pęknąć na zgrzewach w zginanych miejscach, coś a la zmęczenie materiału, a to grozi utopieniem aparatu. Ten linkowany model akurat pod tym kątem wygląda w miarę solidnie. Ja osobiście, po przesiadce z kompakta na bezlusterkowca raczej nie zaryzykuję miękkiej obudowy wodoszczelnej, tylko odżałowując jakość zdjęć na kajak zamierzam sprawić sobie wodoodpornego kompakta jako drugi aparat. Bezpieczeństwo nie jest tu jedynym aspektem. Taki pokrowiec mocno powiększa gabaryty sprzętu i mocno ogranicza komfort obsługi. Przy kompakcie dało się od biedy z tym żyć i robić zdjęcia, ale z jakimś poważniejszym aparatem to już tragedia. W szczególności bardzo źle (jeśli w ogóle!) obsługuje się w nich wszelkie pokrętła, rolki. Dobrze działa tylko prosta klawiszologia. Pozdrawiam -J. |
