|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - Jaki przenośny bank danych ?
koraf - Pią 07 Mar, 2008 Temat postu: Jaki przenośny bank danych ? Witam wszystkich ,
wprawdzie do sezonu urlopów daleko ale chyba najwyższy czas pomyśleć o przechowywaniu zdjęć podczas wycieczki / urlopu .
Co polecacie jako przenośny bank danych do zdjęć ? Jakie macie doświadczenia w tym zakresie ?
Sam jeszcze nie posiadam i noszę się zamiarem zakupu ale jaki wybrać ?
maziek - Pią 07 Mar, 2008
Zastanawiałem się nad tym wielokrotnie, ale doszedłem do wniosku, że za nic nie zawierzę bankowi, którego obsługa polega na podłączeniu i zgraniu zdjęć bez możliwości ich obejrzenia. Podłączasz, zgrywasz, zapala się lampka czy tam wyświetla sie na ekranku LCD że OK, a w domu okazuje się, że wręcz przeciwnie. Albo laptop, czy palmtop, w każdym razie coś z ekranem, albo więcej kart.
Natomiast w zasadzie wszędzie, gdzie dociera cywilizacja są zakłady fotograficzne i tam mozna bez problemu zgrać na płytkę. Sam tak robię, jak mi pamięci brakuje .
komor - Pią 07 Mar, 2008
Gdyby takie banki kosztowały 500-800 złotych, to może bym jeszcze się skusił, ale dopóki one kosztują po 1000 zetów i więcej, to ja naprawdę polecam byle jakiego, małego laptopa. A jeśli to rozwiązanie z różnych powodów Ci się nie podoba, to może jednak inwestycja w karty pamięci? No chyba, że ceny tak się zmieniły ostatnio, że moje wymaganie z pierwszego zdania się już spełniło...
MM - Pią 07 Mar, 2008
Ja mam databank za jakieś 400 zł, ale nie polecam takich urządzeń do zgrywania BARDZO WAŻNYCH ZDJĘĆ. Inne można zgrywać i na 90% będziemy się z nich cieszyć.
koraf - Sob 08 Mar, 2008
Dzięki za Wasze odpowiedzi , widzę ,że to droga i niepewna inwestycja ponieważ w pełni potwierdzacie moje wątpliwości co do zawodności tych urządzeń ( szczególnie tych tańszych ).
Pozostają karty pamięci CF lub laptop , jak to dobrze mieć kogoś z kim można pogadać na takie tematy .
Paweł_G - Sob 08 Mar, 2008
Ja też nie mam zaufania do banków. Szczególnie po doświadczeniach mojego kolegi który zakupił taki Nikona na wycieczkę swoich marzeń - 4 tygodniowy trekking w Nepalu. Wszystko było ok do momentu przyjazdu do domu i gdy okazało się że bank jest uszkodzony, dane poszły się rypać a jemu pozostały zdjęcia jedynie z dwóch ostatnich dni. W serwisie Nikona nie potrafili odzyskać zdjęć i powiedzieli że bank musiał ulec uszkodzeniu mechanicznemu. Być może jak rzucali jego bagażem na lotniskach ale zawinął go w śpiwór i głęboko schował do plecaka.
koraf - Pią 28 Mar, 2008
Dlatego też warto się zaopatrzyć nie w bank przenośny ... ale bank kart CF
martens - Pią 28 Mar, 2008
zwłaszcza jak karta pamięci 2GB teraz kosztuje tyle co kiedyś jeden dobry film z wywołaniem.
|
|