|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Lornetka teatralna
Jankropka - Czw 26 Cze, 2014 Temat postu: Lornetka teatralna Witam serdecznie.
Szukam dobrej lornetki typu, lornetka teatralna. Jestem nie obeznany w tym temacie, ale oczekuje by lornetka była dobrej jakości. Moze ktoś potrafi doradzić co kupić?
Abs - Pią 27 Cze, 2014
Jedna z droższych propozycji http://www.astroshop.pl/n...-6x15-cf/p,5287
To solidna lornetka Nikona - intrygująca stylem.
Bardzo lekka i także niebanalna http://www.astroshop.pl/n...mpanski/p,18987
Także coś takiego http://www.astroshop.pl/n...mpanski/p,18987 Produkt niemiecki, firma uznawana za bardzo solidną. Vortex 8x26 http://fotozakupy.pl/vort.../m-53-58-37331s z wieczystą gwarancją. Nikon Travelite 8x25 czy jeszcze tańsze Olympusy 8x21.
Wybór może być jeszcze szerszy zależnie od budżetu i gustu.
Jankropka - Pią 27 Cze, 2014
Witam ponownie
Dziękuje za propozycje, lornetki faktycznie bardzo stylowe. Dla mnie tutaj liczy się nie siła powiększenia a wielkość pola widzenia. W tetrze czy na kabarecie, raczej mało kiedy jest się dalej od sceny jak 100- 150 metrów. Istotne jest to, by widzieć w całości to co dzieje się na scenie, by nie przegapić istotnego dla np. skeczu w kabarecie szczegułu, który odgrywany jest na scenie.
np. Pole widzenia na 1.000m (m) 175
czy nie bedzie to za małe pole widzenia? Przy takich cenach za lornetki wolałbym kupic raz a dobrze.
Arek - Pią 27 Cze, 2014
A jaki masz budżet?
Jankropka - Pią 27 Cze, 2014
W dobie kryzysu to mało komu się przelewa, ale jako miłośnik teatrów i kabaretów... cena tych 2 tysiecy jeszcze mnie nie zniechęci.
widoczek - Pią 27 Cze, 2014
Ten Nikon 4x10 wydaje się najrozsądniejszy
Arek - Pią 27 Cze, 2014
http://www.ebay.pl/itm/LE...=item4d1fc03a57
Klasyk z polem 12 stopni.
Abs - Pią 27 Cze, 2014
Lornetki o takich polach to niebywała rzadkość. Z nowych Nikon 4x10 DCF ale z kolei mierna apertura choć na oświetloną scenę da radę. Propozycja Arka z używanych. Nowe Zeissy, Leiki nie robią już tak szerokich pól np. http://www.astroshop.pl/z...8x20-t/p,16567. Wydaje mi się, że pola rzędu 140m/1000m to już bardzo przyzwoity sprzęt, np. Monarch 7 8x30 czy bardziej w klimacie Nikon http://www.cyfrowe.pl/lor...6x15-m-cf.html.
Arek - Pią 27 Cze, 2014
Nikon 4x10 jest fajny. 10 stopni pola wygląda OK, ale tylko na pozór, bo pole okularów to przecież 40 stopni czyli dziurka od klucza. Mimo tego, to fajna zabaweczka.
Abs - Pią 27 Cze, 2014
...i możemy wybrać z kilku kolorów
Greg44 - Pią 27 Cze, 2014
A, moze cos takiego bedzie dobre m.ebay.pl/itm?itemId=261351919336
Guliwer - Pią 27 Cze, 2014
Moim zdaniem w teatrze, na koncercie ważniejsze jest powiększenie a nie pole widzenia.
Zabierałem klasyczną lornetkę teatralną Galileusza SKALA 3x27, albo sowiecką 4x36 , ale takie powiększenia są za małe. Nie widać dobrze aktora, stroju, twarzy.
Lepiej mi się sprawdza Nikon Sportstar EX 8x25. http://www.e-fotojoker.pl...ue#.U62b15R_t2E
Ta 4x10 ma źrenicę wyjściową tylko 2,5 mm, to wymaga precyzyjnego nastawienia rozstawu źrenic. Jeśli się idzie na imprezę w kilka osób z jedną lornetką i każdy nastawia po swojemu, to "tragedia".
jaqb - Pią 27 Cze, 2014
Do teatru zabieram często 8x30 (7x50 też mi się zdarzyło Typowo teatralne mają za małe powiększenie. IMHO podstawa to wielkość źrenicy. Prawdę powiedziawszy 7mm dla mnie brzmi najlepiej.
Jankropka - Pią 27 Cze, 2014
Witam
Byłem dziś przejazdem w Krakowie i znalazłem stacjonarny sklep z sprzętem optycznym. Miałem okazje zapoznać się z lormetkami. Widziałem tam Skala 3x27 i mam negatywne wrażenia. Dostałem jak by "zeza" i nie umiałem prawidłowo utrzymać wzroku, w jednym punkcie. Powiekszenie 3x, tez jak by za małe. Reszta z asortymentu miała juz powiększenie od 7x i tu było juz ok. Oj niby zwykłe kupno lornetki a jednak temat nie łatwy.
[ Dodano: Pią 27 Cze, 2014 22:36 ]
Nie wiem jak edytować swoj post.
leica 6x24 robi na mnie największe wrazenie. Ponad 200 metrów/1000 . Marka znana i pewna. Nie doczytałem czy to oferta krajowa, bo do poniedziałku jako kierowca cały czas jestem gdzieś w drodze i niestety cały czas pisze z smartphona. Jutro wszystkie polecane lornetki postaram się jeszvze rsz porónsć z m@łpki na dużym ekranie. Ale po zobaczeniu obrszu x7, raczej te powiększenie bęfzie bardziej odpowiednie. Chyba tez jedt większy wybór?
Guliwer - Sob 28 Cze, 2014
Jeśli masz budżet do 2000zł, to obejrzyj jeszcze fajną składaną lornetkę Docter 8x21. Kilka stron wcześniej ktoś ją opisywał i porównywał z Olympusem 8x25 i Meoptą.
http://www.dobraoptyka.pl...21-compact.html
goornik - Sob 28 Cze, 2014
Janie
A ja polecę Ci kornetkę Nikon Monarch7 8x30. Jej podstawowe zalety:
- Nowy Nikon jest istotnie tańszy od starego Leitza (nie mam niż przeciwko Leitzowi, żeby nie było....)
- gabarytami jest mniej więcej taka jak model zaproponowany przez Arka
- pole widzenia baaardzo duże, przynajmniej w obecnych standardach (8,3 stopnia)
- dostajesz sprzęt nowy z gwarancją, dający duuużo jaśniejszy obraz niż ten Leitz
- dostajesz lornetkę wodoszczelną, którą z radością zabierzesz także na urlop / wakacje / wycieszkę
Tu masz test:
http://www.optyczne.pl/27...rch_7_8x30.html
widoczek - Sob 28 Cze, 2014
goornik napisał/a: | - pole widzenia baaardzo duże, przynajmniej w obecnych standardach (8,3 stopnia)
|
Ale nadal mikre w porównaniu do 12 stopni
Ale jeśli już przechodzimy do 8x30 to autorowi wątku zamiast Nikon Monarch7 8x30 polecam zdecydowanie Nikon EII 8x30, który ma:
- wszelkie zalety Monarcha7 i dodatkowo...
- jeszcze większe pole (8.8 stopnia),
- lornetka typu porro pięknie tworzy obraz bardziej przestrzenny niż w dachówkach, jakby 3D które z pewnością zrobi dużo lepsze wrażenie w teatrze czy kabarecie niż dość płaskie, mało przestrzenne widoki z Monarcha7 (i wszelkich dachówek). Będzie można poczuć głębie sceny,
- seria EII jest robiona w Japonii, Monarch7 to Chińczyk
- no i dla dużej liczby ludzi jest po prostu bardziej ergonomiczna w trzymaniu niż mała wąska dachówka
Arek - Sob 28 Cze, 2014
goornik napisał/a: | gabarytami jest mniej więcej taka jak model zaproponowany przez Arka |
Nie jest...
Pomiędzy M7 8x30 i E2 8x30 wybór jest dla mnie jasny
widoczek - Sob 28 Cze, 2014
tzn? Zeby nie bylo niejasności
Arek - Sob 28 Cze, 2014
Zgadnij
Guliwer - Sob 28 Cze, 2014
E II
Greg44 - Sob 28 Cze, 2014
Na 100% ell porro to jest to, choc dachowka tez nie jest zla
Abs - Sob 28 Cze, 2014
Biorąc pod uwagę sugestie autora tematu i jakąś dozę racjonalizmu sadzę, że:
- porro klasyczne typu EII mimo niewątpliwych zalet to mało teatralne rozwiązanie (gabaryty, waga...)
- lekkie 8x30 w wersji roof ma sens, np. M7 z wagą 440 gram
- markowe kompakty typu Nikon HG 8x20, Zeiss, Leica...moim zdaniem świetne choć nie grzeszą szerokim polem nadrabiają jakością ogólną (szerokie pole często ma znaczną nieostrość brzegową i dystorsją)
-klasyczne, nieco ekskluzywne lornetki teatralne jak Nikon 7x15 czy 6x15 M CF i podobne do teatru, opery nadają się jak najbardziej.
Ja osobiście kupiłbym Nikona HG lub Leica Trinovid 8x20 BCA zakładając, że jakość i waga mają znaczenie ale każdy powinien posłużyć się własną miarą i gustem.
kivirovi - Nie 29 Cze, 2014
Towarzystwo sie rozpędziło i zapomniało o limitach cenowych. A ja bym kupił Olympusa psi 7x35. Nie jest on może wybitny ale ma i wystarczające powiększenie i pole widzenia. Będzie wiec bardzo uniwersalny. No i jest względnie mały tani. Mój Nikon 8x32 ma moim zdaniem za duże powiększenie i za mała średnicę na koncerty. Pole tez trochę zbyt skape.
Cała scenę da sie objąć dopiero z bardzo dużych, stadionowych odległości. Na mniejsze imprezy lub przy droższych miejscowkach musisz rozejrzeć sie za czymś o powiększeniu 3-6x z polem powyżej 10stopni. Jest taki Bushnell extreme ale go nie widziałem.
Abs - Nie 29 Cze, 2014
Limit cenowy to 2000 zł a Olek to jednak mało kompaktowy budżeciak.
[ Dodano: Nie 29 Cze, 2014 12:31 ]
Dodam, że może warto zweryfikować to kryterium bardzo szerokiego pola. Jeśli widzimy całą scenę to kiepsko widać wykonawców czyli mamy coś podobnego do postrzegania wzrokowego. Ja do teatru czy na koncerty zabieram lornetkę 8x25 (pole 8,2). W przypadku imprez zamkniętych (np. teatr) powiększenie 8x wydaje się idealne ale na koncertach stadionowych jest za małe - tam właśnie widzę całą scenę ale co z tego skoro nie mogę przyjrzeć się wykonawcom.
kivirovi - Pon 30 Cze, 2014
Coś z czytaniem liczebników u mnie słabo.
8x25 pod dachem to juz jest ciemno, nawet 8x30 wydaje mi sie mało. To juz byłoby minimum. Z 7x30-35 to nie ma z czego wybierać, poza tanimi porro Nikon i Olympus. Jest jesze Hawke 7x30 (sklep edredon) ale go nie widziałem.
Abs - Pon 30 Cze, 2014
Sceny są zazwyczaj dobrze oświetlone. Mój Nikon 8x25 był obecny na koncertach, przedstawieniu teatralnym, imprezach scenicznych i nigdy nie było za ciemno. Dlatego lornetki teatralne mają nawet znacznie mniejsze apertury (Nikon 4x10, 7x15). Wcześniej chodziłem do teatru z porro 8x30 i nie polecam ze względu na gabaryty i...jakoś nie wpadała w klimat scenerii garniturowej.
MaxiKing - Pon 30 Cze, 2014
Może taka http://www.optyczne.pl/10...a_lornetki.html
dcs - Pon 30 Cze, 2014
MaxiKing, 411gramów to chyba klocek?
MaxiKing - Pon 30 Cze, 2014
To mniej niż puszka standardowego napoju 0,5 l nie obawiałbym się -stylistyka to już inna sprawa. Ciekawe jak wygląda w łapkach i jakie pokazuje "atrakcje".
widoczek - Pon 30 Cze, 2014
Ciekawa lornetka, tylko ta źrenica wyjściowa jakby duża?
kivirovi - Wto 01 Lip, 2014
To ja miałem na myśli. Dla samego pola to ja bym ją zaryzykował jako lornetkę panoramiczną. Poza tym stylistycznie bardziej pasuje na kabarety czy nawet na koncert.
|
|