forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Nikon D300 czy jednak D80????

Kamola - Sob 08 Mar, 2008
Temat postu: Nikon D300 czy jednak D80????
No więc tak:
Chciałem kupić D80, ale po dokładnym poczytaniu zawartości tego portalu naszła mnie ochota na D300. Nie chce nikogo drażnić ani kłuć w oczy ,ale chwilowo pracuje w Dublinie i jakos tam mnie na D300 będzie stać(zwłaszcza,że w USA planuje kupować).

W Lipcu biore ślub i dostałem pozwolenie na kupno aparatu przed podróża poślubną (zreszta w zamian za ustępstwo w innych życiowych decyzjach- te kobiety...).

Przez długi czas na pewno nie będę aparatu wymieniał, bo będą ważniejsze wydatki(mieszkanie,a pewnie i dziecko się pojawi), więc stwierdziłem,że skoro moge to kupie teraz najlepsze na co mnie stać.
Zaznaczam,że jestem amatorem dopiero z planami głębszego wejścia w świat foto.
Troche pstrykałem Zenitem i mi się spodobało,ale jako student nie mialem kasy na więcej niż 1 film na miesiąc(z wywołaniem).

Naszła mnie jednak wątpliwość co do słuszności wyboru D300 po poczytaniu jakichs angielskich opinii gdzies na necie.

Otóż ktoś pisał,że dużo amatorów ma problemy z opanowaniem D300, że zdjęcia wychodza im za miękkie i z tego powodu przesiadają się na Canony 40D.

Czy ktos mi może powiedzieć czy powyższe jest prawdą? Czy poczytawszy podręcznik i poeksperymentowawszy w polu ok. miesiąca przed w/w podróża poślubną będę w stanie opanowac D300 na tyle,żeby robić to co chcę zrobić?

Dodam jeszcze,że z różnych powodów jako pierwszy kupie N 18-200 VR (nie krzyczeć proszę-wiem,że ciemny itd,ale elastyczny i głowne fotki beda z Egiptu w Lipcu) a z Zenitem122 bez żadnego instruktarzu sam dość szybko się nauczyłem robić w miarę poprawne zdjęcia(przynajmniej tak mi się wydawało-może ekspert by powiedział,że są fatalne...)

Co do szklarni to z czasem będe dokupywał to i owo na pewno-pewnie najpierw na M42....

Wobec powyższego pomyślalem,czy jednak może D80 nie będzie lepszą opcją- Nie ma paru funkcji na których mi zależy(ładne długie naświetlanie, szybkość, odporność), ale skoro D300 miałbym nie opanować.....

Jak a Wasza opinia? Bo tak szczerze mówiąc to nie mogę uwierzyć,żeby D300 miałby być az tak cięzki w obsłudze...


P.S. Wybaczcie tak długi post.

Arek - Sob 08 Mar, 2008

D300 obsługuje się świetnie. Na początku może przerażać duża liczba klawiszy na obudowie, ale po chwili robi się to zaletą. Jak się je opanuje, palce śmigają po nich błyskawicznie, a do menu wcale się nie zagląda.

Jeśli chodzi o miękkość zdjęć, to likwidujesz ją jednym ustawieniem wyostrzania w menu. Jakieś 2 minuty roboty, włącznie z przeczytaniem odpowiedniego fragmentu instrukcji.

O M42 na Nikonie zapomnij. Bo jeśli kupisz zwykłą przejściówkę, to obiektywy nie będą ostrzyć na nieskończoność, a jeśli przejściówkę z optyką, to będzie ona wprowadzać duże aberracje i winietowanie.
Jeśli zależy Ci na M42 kup 40D lub jakiegoś Pentaxa.

mavierk - Sob 08 Mar, 2008

Arku :) m42 z nikonem, a zwłaszcza z d300 to przyjemność :) Przejściówka daje rade (chociaż moja brudzi się jak hama) i ma jedną zaletę - zakrywka do body - można szkła wymieniać bez obawy o syfy na matrycy :)

A z d300 bedzie pomiar światła i potwierdzenie ostrości - jak dla mnie super :)

ale i tak od m42 lepsze są stare nikonowskie szkła dedykowane (co lepsza, większość radzieckich szpeji jest właśnie wzorowana na nikorowskich np Kaleniar 100/2.8 :) ) są dobre optycznie, niewiele droższe a i wygodniejsze w użytku :)

Kamola - Sob 08 Mar, 2008

hmm.... A co z manualnymi szkłami radzieckimi ale z mocowaniami do Nikona?

troche tego jest na allegro... no i dość tanie są.

komor - Sob 08 Mar, 2008

Tak rozmyślam. Ja też lubię kupić raz a dobrze, jeśli chcę eksploatować jakiś temat, ale jeśli nie chcesz kupić żadnego sensownego zestawu szkieł to czy warto wydawać kasę na D300? Mieć aparat z bardzo szybkim AF i używać go ze szkłami manualnymi? Nie lepiej kupić tańsze body a pozostałą kasę skierować na szkło? Ja bym tak zrobił.
mavierk - Nie 09 Mar, 2008

no właśnie problem polega na tym, że większość uważa, że manuale to tylko m42 (co prawda pod ten gwint jest masa szkieł) ale jest jeszcze PSIX (przejściówka z ostrzeniem na nieskończonosć, a nawet z zmianą perspektywy), C/Y (do nikona szans nie ma :D ), mamija (pasuje bez problemu, ale drogie, za to jakościowo niesamowite) etc...
Arek - Nie 09 Mar, 2008

komor napisał/a:
Tak rozmyślam. Ja też lubię kupić raz a dobrze, jeśli chcę eksploatować jakiś temat, ale jeśli nie chcesz kupić żadnego sensownego zestawu szkieł to czy warto wydawać kasę na D300? Mieć aparat z bardzo szybkim AF i używać go ze szkłami manualnymi?


Można popatrzeć na problem tak. Mieć 400D z przeciętnym wizjerem i używać go z M42? Może właśnie lepiej z D300, na którego bardzo dobrym wizjerze da się ustawić ostrość manualnie :)

Monastor - Nie 09 Mar, 2008

Arek ma rację, M42 na 400D to niestety wątpliwa przyjemność.
mavierk - Nie 09 Mar, 2008

chyba że z dandelionem :)
mnich - Nie 09 Mar, 2008

Może jestem za młody by zrozumiec z czego sie bierze ta fascynacja szkłami M42. Za to zdecydowanie polecałbym zakup D80 plus lepsze jakościowo szkło. D300 nie jest trudny do opanowania, i przerażać może tylko gdy ktoś sie przesiada z cyfrowego kompaktu. Natomiast jeśli wiemy z czym sie je PASM to nie będzie problemu. Ergonomia, pancerność i niskie szumy tylko motywuja by opanować D300. Jednak jak wspomniałem wolałbym wybrać D80+ coś lepszego, niż 18-200 VR nawet podpiętego D300.

OT: Mam w pracy kolegę któremu żona przed ślubem obiecała zakup lustrzanki... niestety minęły już dwa lata i nadal nic... ... Cóż moze kolega tez sie nie wywiązał, tego nie wiem ;P

Kamola - Wto 11 Mar, 2008

Fascynacja M42.... hmmm... ja mam 24 lata, ale jakoś lubie radziecka technikę. Jest taka jakas konkretna.To z powodów trochę irracjonalnych. A z tych racjonalnych to jest ileś razy tańsza i o ile wiem zazwyczaj nienajgorszej jakosci.

A lepsze jakościowo szkła zapewne będe w przyszłości do tego D300 dokupywał.

Tak jak pisałem powyżej- mam taki moment w życiu,że moge kupić lustrzankę, stac mnie na lepszą i podejrzewam,że taki moment się już nie szybko powtórzy.

Plan jest taki- na poczatek z tego D300 będzie w moich rękach taki odpowiednik D40-do nauki.
Potem sukcesywnie dokupując szkła przekształcę go w końcu w owych niegodnych moich łapach w prawdziwego D300 po drodze bawiąc sie tanimi obiektywami,zeby świadomie podjąc decyzje o tym jakie obiektywy z wyzszej półki kupić później.

Sądzę,że nie jest to najgorsze podeśjcie biorąc pod uwagę to,że jesli kupie D40, to już potem przez wiele lat nic z wyższej połki nie dokupię i będe sie wkurzał,że mnie ogranicza. Ja wiem,ze to dziwnie brzmi,ale znając swoje życie i swoją kobietę wiem,że tak by było.

Swoją droga to powoli staram się kobietę oswoić z ceną 1600 euro za D300+18-200VR.... może sie obejdzie bez awantur. :grin:

[ Dodano: Sob 15 Mar, 2008 ]
Nie wiem czy ktos jeszcze przegląda ten temat,ale mam pytanko:

Czy istnieja jakies obiektywy do Nikonów ktore bylyby uszczelnione?
Czytałem test Olympuse E-3 i pozazdrościłem mozliwości robienia fotek w deszczu(wg pana z dpreview). Dzisiaj byłem na spacerze w takiej mżawce i się zastanawiałem czy można bez dodatkowych osłon w takich warunkach pstrykać.... D300 niby uszczelniony,ale obiektywy????


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group