emto - Sob 09 Sie, 2014 Temat postu: Panasonic Lumix DMC-G3 czy Sony A3000 Witam, planuję zakup aparatu. Wybór padł na cyfrówkę z wymienną optyką. Aparat powinien mieć wizjer. Trafiłem na promocję dwóch aparatów: 1. Panasonic Lumix DMC-G3 ze standardowym "kitowym" obiektywem za 1199 zł 2. Sony A3000 z dwoma obiektywami: E 18-55 mm f 3.5-5.6 OSS oraz 55-210 mm f 4.5-6.3 za 1999 zł. Jeden i drugi ma swoje zalety i wady, przeczytałem chyba wszytkie testy obu aparatów. Jak dla mnie za DMC-G3 przemawia cena, świetny wizjer elektroniczny, obrotowy wyświetlacz, nienajgorszy obiektyw, za A3000 dodatkowy obiektyw. Aczkolwiek w sumie do DMC-G3 też można dokupić świetne obiektywy. Co zatem wybrać? Jeżeli ktoś chciałby odpowiedzieć to proszę o konkretne porady, co przemawia za jednym, co za drugim. Jestem amatorem i jak dotąd robiłem zdjęcia na zwykłych cyfrówkach, ale postanowiłem przenieść się poziom wyżej. Aparat potrzebny do wyjazdów, imprezy rodzinne, żadnego w sumie szaleństwa. Osobiście skłaniałbym się jednak ku DMC-G3. Pozdrawiam, Marek. dcs - Sob 09 Sie, 2014 emto, G3 -to dziadek. G5 jest teraz w dobrej cenie (z +14-42mm za 1470zł http://allegro.pl/panason...4469513396.html ) Za masz G5 z 14-140mm http://allegro.pl/panason...4480675732.html -ja bym targował. Ze sklepu od 2535 http://www.rtvmax.pl/Skle...,0,379,7243.htm . Jak sprzedawca jeszcze przetrzyma to i G6 będą tańsze. Czas na następcę - http://www.optyczne.pl/po...=1601&add2=1748 możesz mu to pokazać i zaproponować 2000zł. albo ww. A3000. RB - Sob 09 Sie, 2014 Tak, G3 to dziadek, z tym, że obrazuje praktycznie tak samo (jak nie lepiej...) jak G5, który też jest już w zasadzie dziadkiem. Nota bene wciąż aktualny model G6 jest pod tym względem bardzo podobny... (jak nie jeszcze trochę słabszy). G5 w porównaniu do G3 ma między innymi automatyczny przełacznik wizjer-ekran oraz dotykowy wybór punktu ostrości działający także, gdy korzystamy z wizjera. Obie sprawy dość miłe, szczególnie ta druga. Czy warto dopłacić? Proszę ocenić samemu. A3000 nieco lepiej obrazuje od Panasoników (ale tez bez przesady...). Kupiłbym bez dwóch zdań Panasonika. Do codziennego używania OK, zdjęcia robi w porządku, a wrażenia podczas korzystania... zdecydowanie lepsze od tego podstawowego Soniaka. |
