ness - Pon 29 Wrz, 2014 Temat postu: sony rx100 II czy canon g16? Witam, chcialabym kupic jasny, dobry kompakt. Zastanawialam sie nad - lumixem lx7, fuji x20, rx100 II i g16. Wydaje mi sie, ze z tych czterech najlepsza jakosc obrazka maja dwa ostatnie. Co prawda sa to zupelnie inne aparaty ale niestety nie potrafie sie zdecydowac. Canon jak i sony maja swoje plusy i minusy. Nie znam sie na sprzecie, jedynie mialam szybki kurs fotografii, dlatego bede bardzo wdzieczna za wszelkie podpowiedzi. Aparat kupic musze w ciagu 2 dni i chcialabym byc przekonana, ze podjelam sluszna decyzje ; ) PS. przepraszam, za brak polskich znakow. Sunders - Pon 29 Wrz, 2014 Fujifilm Finepix X20. LEX - Pon 29 Wrz, 2014 Każdy z tych aparatów jest dobry http://www.bhphotovideo.c...-REG_880960-REG a w przypadku ogniskowej 24mm w lx7 wypada najkorzystniej,ostatnio ładnie złapałem znajomych w dość ciasnym pomieszczeniu w którym 28mm nie pozwala w sytuacji w której nie ma możliwości cofnąć się aparatem. http://www.szerokikadr.pl...wa-wprowadzenie brak 24mm ale można sobie wyobrazić.Dodatkową zaletą przy formacie 16:9 jest rzeczywiście rejestrowany szerszy kadr niż obcinki w innych aparatach. Nagrywanie filmów: 1) lx7 2) RX100II 3) G16 4) X20 Resztę funkcji i możliwości poczytaj w sieci a na koniec wez do ręki każdy. Plastyczność zdjęć w pozostałych aparatach,każdy różnie definiuje ja bym powiedział,że jest to uwidocznienie subtelnych wklęsłości/wypukłości które najczęściej i łatwiej można uzyskać lustrzanką/obiektyw.Kompaktem też tylko trudniej.Natomiast lx7 daje obrazek bardziej naturalny. Jak na początku każdy ma +/- zależy co komu bardziej się podoba.Płacąc tyle miłym dodatkiem jest filmowanie świetnej jakości prócz X20. Ingagor - Sob 04 Paź, 2014 Temat postu: Ponownie LX7 i obawy z nim związane... Witam, Od kilku tygodni szukamy kompaktu "dom, podwórko, spacer". Podoba mi się bardzo LX7 i coraz częściej wydaje mi się, że podjęłam decyzję, ale... 1. Brak wizjera 2. Mały zoom 3. Brak lampy. Zastanawiam się, czy te braki są rzeczywiste, czy tylko na takie wyglądają.... W wysłużonym Canonie A590 tylko sporadycznie korzystałam z wizjera, zoom 4x był czasami, bardzo czasami  za mały...
Czy tak jasny obiektyw pozwoli na zdjęcia bez lampy w słabo oświetlonym pomieszczeniu? Generalnie z lampy i teraz niewiele korzystałam, ale to ma być aparat na kilka lat i chcę mieć możliwe max pewności, że wybieram dobrze. Nie przekonują mnie kompakty z bardzo dużym zoomem (20, 30), nie wierzę, że kompakt może się dobrze sprawować przy przy każdej z tak szerokiej rozpiętości wartości, ale nie jestem fachowcem Zachęcają nie wartości 6-10x. Nie znalazłam jednak nic ciekawego w tym zakresie.
W domu posiadamy jeszcze Fuji HS20, który zaspokaja nasze "większe" potrzeby, ale chcemy dodatkowo coś zgrabnego na co dzień do kieszeni. W sklepie oglądałam i prawie kupiłam, ale cały czas po głowie mi chodzę te 3 braki. Będę bardzo wdzięczna za pomoc w umocnieniu przekonania do zakupu LX7 lub polecenie sprzetu równie dobrego, który te moje przeszkody usunie. DZIĘKUJĘ! Sunders - Sob 04 Paź, 2014
LX7 ma lampę błyskową. TomPL2 - Pon 06 Paź, 2014 Temat postu: Re: Ponownie LX7 i obawy z nim związane...
W takich przypadkach poleca się Nikon Coolpix P7700 (lub P7800 - wersja z wizjerem). |
