krakn - Pon 08 Gru, 2014 Temat postu: GP-E2 GPS Witam czy ktoś z was używa to urządzenie? Nie widzę go w testach na optycznym. greentrek - Nie 28 Gru, 2014 Bo sprzęt jest tak niszowy że mało kto go używa, więc chyba nie ma nacisku na testy. Nie używam, ale widziałem w użyciu... albo raczej nieużyciu  Rok temu, podczas miesięcznego przejścia Dolpo [zachodni Nepal], kolego ćwiczył to w zestawie z C5D Mk3, z wynikiem miernym. Co prawda początkowo trek wiódł głębokimi dolinami o kiepskiej widoczności satelitów, ale potem było znacznie wyżej, szerzej i bezdrzewnie, czyli teoretycznie warunki idealne. Mimo to fixa złapał może z 5 razy, po długim namierzaniu, moduł zachowywał się jakby miał permanentny "cold start". Dla porównania, mój O-GPS1 [Pentax] po wstępnym znalezieniu się w nowej rzeczywistości, co trwało ponad godzinę w dobrych warunkach obserwacyjnych [to jednak kilka kkm stąd  ], fixa 2D łapał w 10-15s, natomiast ustabilizowanego 3D jakieś 1,5m 
krakn - Nie 18 Sty, 2015 No i mam to urządzenie. Na razie Pierwsze testy Tak w Krakowie jak i w centrum Londynu pozytywne. Błędy bardzo sporadyczne, praktycznie takie same jak w innym urządzeniu GPS (GPS Zumo Garmin) w Budynkach i między wysokimi żelbetonowymi budynkami. Jedynie telefon czasami sobie lepiej radzić, ale to zasługa potrójnego pozycjonowania, gdzie urządzenia tylko GPS nie są wstanie dorównać. Używam z Canon 5D MARIII Zobaczymy jak będzie dalej. Kupiłem praktycznie nowy z drugiej ręki za flachę  na eBay.
Zawsze miąłem problem z Geotagowaniem setek zdjęć z różnych części świata. [ Dodano: Pon 26 Sty, 2015 18:35 ] OK, to dopiszę by temat miał zakończenie. Urządzenie działa świetnie z Canon 5D MARK III Przy pierwszym uruchomieniu dokonałem kalibracji machając aparatem z założonym GPS, wg komunikatów w odpowiednim menu. Pomiar w terenie, jest wręcz bardziej precyzyjny niż mi to jest potrzebne i mogłem się spodziewać. Pozauje nie tylko miejsce z dokładnością no może pół metra, co aż dziwne bo przecież cywilne ograniczenie GPS jest znacznie większe. To jeszcze mam obrazowanie i się zgadza o kierunku wykonywanego zdjęcia. Urządzenie synchronizuje też czas w aparacie, bo jest to podstawą prawidłowego pomiaru i tagowania. Ale to zrozumiałe. I nasuwa mi się myśl że osoba o której wspominałeś wcześniej, miała ustawiony błędny czas w aparacie. A tu są ważne nie tylko minuty, ale i nawet sekundy. Aha, urządzenie podpięte do gorącej stopki. |
