janqseven - Sro 10 Gru, 2014 Temat postu: Ile złotówek warto wydać na sprzęt? Sprzęt fotograficzny to studnia bez dna. Oto kilka pytań które chciałbym postawić forumowiczom: 1.Czy istnieje kwota wydatków na sprzęt fotograficzny której nigdy nie przekroczysz? 2.Czy jesteś gotowy odkładać kilkanaście lat, żeby mieć wymarzony sprzęt? 3.Czy warto pasjonatowi kupować sprzęt profesjonalny? 4.Czy warto mieć sprzęt Leica? 5...może komuś nasuwa się inne pytanie związane z tematem dcs - Sro 10 Gru, 2014 Tyle ile trzeba na niezbędny... albo na zbędny -dla zaspokojenia chęci posiadania. Przy każdym zakupie przekraczam tą kwotę. Najchętniej nie wydawał bym nic. Obniżyło by to ciśnienie na zarabianie. Wojmistrz - Sro 10 Gru, 2014 1. Tak, nie wydaję nie swoich pieniędzy - np banku. 2. Tak, ale ten wymarzony też ewoluuje. 3. Jeśli pasjonata stać? 
4. Jak dla mnie bez szału, wolałbym zbierać na jakąś fajną średnią klatkę. 5. Na razie brak. kot Sylvester - Sro 10 Gru, 2014 Janqseven to czysto teoretyczne rozważania albowiem każdy ma inne priorytety,preferencje i możliwości finansowe. Poza tym człowiek się z czasem zmienia, nabiera doświadczenia i może zmienić zdanie i swoją opinie na temat sprzętu. Zrób takie doświadczenie (niestety wymaga czasu), odpowiedz sobie teraz na te pytania zanotuj ją i odłóż na 5 lat potem odpowiedz znowu i tak co pięć lat. Sam zobaczysz i przekonasz się że poglądy ewoluują wraz z wiekiem i nabywanym doświadczeniem a twoje odpowiedzi w cyklach 5-cio letnich mogą się znacznie różnić. Wniosek to co dobre dla jednego złe dla innego czyli jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ps. Jak mawia pewne porzekadło; nigdy nie mów nigdy. muzyk - Sro 10 Gru, 2014
I tak i nie. Jak się od razu wie czego chce, to nie, jak nie to tak.
Oczywiście. To tylko gów.niany sprzęt.
Nigdy. Szkoda życia, czekać na gó...
Zawsze, jeśli go stać bez makabrycznych wyrzeczeń, jeśli nie... i 20D da się fantastyczne zdjęcia zrobić 
Jest w tym jakaś "otoczka" czegoś ciężko osiągalnego, ale ... bez szaleństw. W analogowej fotografii warto kupić Zeiss Ikon czy Voigtlaender - oba z bagnetem M, a szkła niekoniecznie Leiki. ... mozer - Sro 10 Gru, 2014 janqseven, ale o co właściwie chodzi w tym temacie? dcs - Sro 10 Gru, 2014 kot Sylvester napisał:
Dlatego lepiej pieniądze wydawać na podróże, wino i kobiety. Przynajmniej będzie co na starość wspominać... w przeciwieństwie do jakichś archaicznych sprzętów utrwalających nieruchome obrazy w tylko 2D od których najtańszy pinkofon wielkości malego paznokcia będzie lepszy. muzyk - Sro 10 Gru, 2014
Dobrze gada! Polać mu! kozidron - Czw 11 Gru, 2014
zeby pogadać o niczym, ty robisz to w spamie (i ja też) ktoś inny zakłada wątek 
janqseven, ludzie się zmieniają, jutro wymyslisz sobie inne hobby. a odpowiedź jest prosta, amator wyda: "tyle ile wlezie" profi wyda: "jak najmniej, żeby uzyskać to co zadowoli klienta" reszte prawdopodobnie wyda na tematy o których wspominał dcs albo na swoje hobby w którym bedzie amatorem czyli zrobi  patrz wyżej co zrobi amator.
|
