martens24 - Pon 22 Gru, 2014 Temat postu: Panasonic Lumix DMC GH2 - uszkodzony? Witam. Nie wiem czy we właściwym miejscu założyłem wątek, jeśli złe proszę o przeniesienie we właściwe. Zmierzając do rzeczy: Kupiłem kilka miesięcy temu używany aparat Lumix DMC GH2. Jestem początkującym w kwestii fotografowania dopiero się uczę więc nie wiem czy ja coś źle robię? Mam problem z trybami pracy aparatu. Jak chce ustawie sobie np. w trybie M(manual) parametry przysłony i migawki i naciskam spust migawki żeby zrobić zdjęcie to aparat przestawia się na filmowanie. Lampa przełącza się na brak lampy i zaczyna nagrywać. I dzieje się to nie tylko na trybie M ale także na pozostałych trybach np. S, A. Po ustawieniu parametrów przełącza się na filmowanie. Jak zaczyna niepotrzebnie kręcić film to aby znowu móc robić zdjęcie muszę zmienić tryb na dowolny inny i znów na właściwy. Nie dzieje się to zawsze ale bardzo często. Poza tym w Menu aparatu tylko raz mogę wejść w menu dotyczące opcji zdjęć (ikonka aparatu) np. synchro lampy, jakość, roździelczość zdjęć. Jak wejdę i wprowadzę jakieś zmiany i już z niego wyjdę to już tam takiego menu dotyczącego opcji zdjęć nie ma. Musze znowu zmienić tryb na inny i spowrotem wrócić do żądanego i mogę wprowadzać zmiany-pojawia się znowu ikonka aparatu. Sytuację też "ratuje" wyłączenie i włączenie aparatu. Ale czy tak powinno być? Nie wiem co jest zgrane. Aparat ogólnie nie jest zniszczony ładnie wygląda jak już robi zdjęcia to wszystko jest ok. Nie wiem czy to wina softu, czy może przełącznik trybów jest popsuty(ale czemu znika ikonka aparatu w Menu). Mam nadzieję, że zrozumiałe jest to co napisałem. Zwracam się o pomoc, może ktoś miał podobny problem. Jak oddam aparat to serwisu to cena naprawy raczej mija się z celem. Szkoda. muzyk - Pon 22 Gru, 2014
Czy ma najnowszym Firmware wgrany? A może można wgrać firmware na nowo i może to nie kosztuje sporo, jeśli musi być zrobione przez serwis? ... bo jeśli coś w menu nie jest ustawione, to chyba pozostaje serwis. 
a sprawdzić mogą tylko za rozsądną kasę, albo w ogóle za friko? Może przez telefon podaj im objawy? martens24 - Pon 22 Gru, 2014 Poszukam w Warszawie jakiegoś serwisu i zapytam się, może właśnie po opowiedzeniu objawów stwierdzą co to jest i naprawa nie okaże się zbyt droga. Wiadomo aparat już nienowy i wszelkie większe inwestycje finansowe nie wchodzą w grę. Może jeszcze się ktoś znajdzie i doradzi co to może być 
[ Dodano: Wto 23 Gru, 2014 10:17 ] Wszedłem w tryb serwisowy aparatu i sprawdziłem ile zdjęć jest nim zrobione od początku. Liczba wskazuje ok 4500 zdjęć, więc aparat na swoje 3 lata ma zrobione niewiele zdjęć. Może uszkodzenie nie jest mechaniczne? |
