|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - Przys³ona (przes³ona, diafragma)
Preskaler - Nie 28 Gru, 2014 Temat postu: Przys³ona (przes³ona, diafragma) W ¶wiecie "fotograficznym" ¿yjê ju¿ parêdziesi±t lat i zawsze do tej pory je¶li kto¶ zwiêksza³ przys³onê to znaczy³o dla mnie zaciemnianie. Liczby te¿ to odwzorowuj± bo przys³ona o warto¶ci 11 jest wiêksza od np. 2,8. Maksymalna przys³ona dla danego obiektywy to najwiêksza liczba j± okre¶laj±ca i najmniejszy otwór jaki przys³ona jest w stanie uzyskaæ. Jak w zwi±zku z tym rozumieæ to co pokazujê na za³±czonym screenie? Czy¿bym co¶ przegapi³? A mo¿e ¶wiat stan±³ na g³owie?
mozer - Nie 28 Gru, 2014
Preskaler, bo w pe³ni poprawnie to siê nazywa 'otwór przys³ony'. Nie zaprzeczysz, ¿e otwór przy f/40 jest mniejszy ni¿ przy f/2.8?
Preskaler - Nie 28 Gru, 2014
Otwór to jest otwór a przys³ona to przys³ania. Jak sama nazwa wskazuje - przys³ona musi co¶ przys³aniaæ . Nazywana ona by³a te¿ przes³on± i diafragm±. Liczba przys³ony okre¶la stosunek odleg³o¶ci obrazowania do ¶rednicy ¼renicy wej¶ciowej. Przecie¿ to wszystko jest logiczne, dlaczego wiêc kto¶ wymy¶li³ "otwór przys³ony"? Jak ju¿ chcia³ to móg³ to nazwaæ jako¶ inaczej.
mozer - Nie 28 Gru, 2014
Preskaler, mo¿e ¿eby wyró¿niæ, ¿e chodzi o zmienn± jasno¶æ uk³adu optycznego sterowan± przys³on±? Szukasz problemów na si³ê. Tak to siê nazywa i tyle
Tutejszyn - Nie 28 Gru, 2014
Byæ mo¿e brakuje tam kropki, pomiêdzy cztery i zero. A nawet gdyby to mia³by byæ innego rodzaju b³±d, to nadal jest to zwyk³y b³±d, który nie wymaga osobnego w±tku, z przesadnie powiêkszonym wycinkiem skreena i opisem, jakby to mia³o dotyczyæ afery szpiegowskiej.
T.B. - Nie 28 Gru, 2014
Wszyscy wiedz±, "co autor mia³ na my¶li" (autor tych tabelek) i nikt nie zwraca³ uwagi na to, jak to napisa³. Ale skoro Preskaler w koñcu zwróci³ na to uwagê, to powa¿nie mog± brzmieæ tylko trzy s³owa:
masz racjê, Preskaler.
dcs - Nie 28 Gru, 2014
Przepraszam, a gdzie ta przys³ona?
-bo nie zauwa¿y³em...
Preskaler - Nie 28 Gru, 2014
Mozer, nie szukam na si³ê problemów ale lubiê porz±dek i dlatego tam gdzie ma byæ "ó" nie piszemy "u" a lewa strona (moja) jest stron± praw± dla rozmówcy, który stoi przede mn± i jest zwrócony do mnie twarz±. Takie sprawy powoduj± nieporozumienia. Dlaczego w starych ksi±¿kach ich autorzy nie u¿ywali takiego okre¶lenia a uk³ady optyczne dzia³a³y przecie¿ tak samo?
Tutejszyn, nie mo¿e tam brakowaæ kropki bo ten obiektyw nie ma przys³ony poni¿ej 4,5. Nie jest to te¿ ¿aden b³±d drukarski lecz zjawisko powszechne a ja chcia³bym wiedzieæ jaki i****a wymy¶li³ co¶ takiego i zrozumieæ dlaczego za jego przyk³adem wszyscy to powtarzaj±? Przecie¿ technika to zbiór nauk ¶cis³ych a w nich nie ma miejsca na takie odwracanie znaczeñ. Szpiegowska to nie ale afera na pewno to jest bo je¶li nagminnie ludzie myl± wielko¶æ przys³ony wyra¿anej w liczbach bezwzglêdnych z jej otworem mierzonym w milimetrach no to ja nie wiem jak to inaczej nazwaæ?
Tutejszyn - Nie 28 Gru, 2014
Rzeczywi¶cie ten parametr znaczy co¶ innego ni¿ warto¶æ najni¿szej przys³ony. Pewnie nied³ugo kto¶ wtajemniczony to wyja¶ni... Trudno mi powiedzieæ dlaczego do tej pory tego nie zauwa¿y³em, a mimo to, nie mia³em problemów, aby wiedzieæ, z jakim obiektywem mam do czynienia.
Preskaler napisa³/a: | lewa strona (moja) jest stron± praw± dla rozmówcy | A rozmówca na przywitanie siêga po Twoj± prawicê, czy lewicê?
Preskaler - Nie 28 Gru, 2014
Siêga tak jak siê nauczy³ ale ju¿ przy t³umaczeniu czego¶ powstaj± pomy³ki.
[ Dodano: Pon 29 Gru, 2014 15:42 ]
A oto tekst ze "s³owniczka" te¿ "Optyczne" i tu jest wszystko jak nale¿y. Mo¿e trzeba in¿ynierów podaj±cych parametry obiektywów skierowaæ do tego s³owniczka?
Warto¶æ przys³ony
Wielko¶æ mówi±ca nam o zastosowanym, w momencie wykonania zdjêcia, stosunku ogniskowej obiektywu do ¶rednicy uk³adu zbieraj±cego ¶wiat³o. Warto¶æ przys³ony nazywa siê tak¿e czasami otworem czynnym obiektywu. Parametry obiektywu okre¶la siê podaj±c jego ogniskow± i minimaln± warto¶æ przys³ony (czyli tak±, przy której do detektora dociera najwiêcej ¶wiat³a zwan± tak¿e otworem wzglêdnym obiektywu). Przyk³adowo obiektyw 2/50, ma ogniskow± 50 mm i w jego przypadku maksymalna ¶rednica zbieraj±ca ¶wiat³o wynosi 50 dzielone na 2, czyli 25 mm.
komor - Czw 01 Sty, 2015
Preskaler, pewnie to nieprawid³owa kalka jêzykowa z angielskiego, bo anglojêzyczni zwykle mówi± o otworze (aperture), a my o przys³onie, czyli odwrotno¶ci (ma³a przys³ona = du¿y otwór, du¿a przys³ona = ma³y otwór). Zrzut ekranowy jest jak rozumiem z portalu Optycznych, wiêc mo¿na moim zdaniem wnioskowaæ o zmianê terminu u¿ywanego w tej tabelce na „minimalny otwór” albo „maksymalna warto¶æ przys³ony” (o ile siê zmie¶ci).
Preskaler - Czw 01 Sty, 2015
"Komor" Wystarczy³o by aby u¿yæ s³owa "minimalna apertura" zamiast "minimalna przys³ona". Wtedy by³o by wszystko w porz±dku.
Z tymi t³umaczami to tak bywa. Ja kiedy¶ czytam tak± instrukcjê a. foto i u¿ywane jest tam s³owo "delikatno¶æ". Zastanawia³em siê chwilê zanim zrozumia³em, ¿e chodzi o "czu³o¶æ". Tylko tak siê zastanawiam dlaczego wszyscy powtarzaj± ten b³±d?
mozer - Czw 01 Sty, 2015
Preskaler napisa³/a: | instrukcjê a. foto i u¿ywane jest tam s³owo "delikatno¶æ" |
Wow, to musia³ byæ jaki¶ geniusz t³umaczeñ...
Ja tam nie widzê b³êdu w pojêciu 'otwór przys³ony' - jest to jasne i precyzyjne. W dodatku bardziej konsystentne z terminologi± angielsk±.
komor - Czw 01 Sty, 2015
Apertura to ju¿ rzadko¶æ we wspó³czesnym jêzyku polskim (a taka piêkna kalka jêzykowa by³a), ale rzeczywi¶cie by³oby najkrócej. Niebawem zostanie zmienione w szablonie strony.
Preskaler - Czw 01 Sty, 2015
T³umacz czêsto zna jêzyk ale nie zna jêzyka technicznego i wychodzi tak jak wychodzi.
Zauwa¿ "mozer", ¿e w tabelce nie ma zwrotu " otwór przys³ony" lecz "minimalna przys³ona" a to znaczy zupe³nie co¶ innego.
mozer - Czw 01 Sty, 2015
Preskaler napisa³/a: | T³umacz czêsto zna jêzyk ale nie zna jêzyka technicznego i wychodzi tak jak wychodzi |
Jak siê nie jest pewnym, to siê u¿ywa 'najbezpieczniejszej' formy. Poza tym t³umacz, który nie potrafi skorzystaæ ze s³ownika technicznego...
Preskaler napisa³/a: | w tabelce nie ma zwrotu " otwór przys³ony" lecz "minimalna przys³ona" |
No wiem, tego nie negujê.
Preskaler - Czw 01 Sty, 2015
Zleceniodawca wybra³ najtañszego t³umacza a najtañszy t³umacz zwykle jest ob³o¿ony robot± i niekoniecznie
zna jêzyk techniczny. No i nie ma czasu zajrzeæ do tego¿ s³ownika.
Tutejszyn - Pi± 02 Sty, 2015
Preskaler, no chyba siê zapêdzi³e¶. Fakt, to okre¶lenie mo¿e byæ myl±ce, jednak dotyczy tego jednego okre¶lenia, które na przestrzeni lat nikogo do tej pory nie zbulwersowa³o. Po drugie, czy s±dzisz, ¿e tutaj do czegokolwiek by³o konieczne zatrudniania t³umacza?
D¿ozef - Pi± 02 Sty, 2015
Przes³ona to tylko mechanizm i nic wiêcej , nie oznacza to s³owo ¿adnej warto¶ci. Zawsze chodzi przecie¿ o ¶rednicê otworu/ogniskowa , nawet je¶li nie ma w obiektywie mechanizmu przes³ony.
Nawet bior±c za przyk³ad stare systemy z wrzucan± w tor optyczny p³ytk± która mia³a sta³y otwór o niezmiennej ¶rednicy nie mo¿na okre¶liæ warto¶ci takiej przys³ony bo bêdzie ona jeszcze zale¿na od ogniskowej obiektywu.
Preskaler - Pi± 02 Sty, 2015
Tutejszyn napisa³/a: | czy s±dzisz, ¿e tutaj do czegokolwiek by³o konieczne zatrudniania t³umacza? |
Ta wypowied¼ dotyczy³a t³umacza (mam przeczucie, ¿e to by³a t³umaczka) który przet³umaczy³ "czu³o¶æ" jako "delikatno¶æ". Pozosta³e nadal podtrzymujê bo chocia¿ przys³ona to mechanizm ale wielko¶æ przys³ony to ju¿ rozumie siê jako dane liczbowe i tu (wiêksza czy mniejsza) ma swoje znaczenie. No chyba, ¿e kto¶ rozumie wielko¶æ przys³ony jako u³amek 1:2,8 i ten u³amek jest wiêkszy od u³amka 1 : 8. Wtedy minimalna przys³ona mo¿e byæ okre¶lona jako 1 : 22 np. Podobnie jest z czasami. Czas 500 to jest 1/500 a czas 25 to jest 1/25 tak na prawdê. Stwarza to pewne k³opoty, szczególnie pocz±tkuj±cym fotografom, aby to sobie jako¶ pouk³adaæ w g³owie. Bo dla nich jest rzecz± niezrozumia³±, ¿e czas 500 jest krótszy od 25.
|
|