PanArtur83 - Sob 07 Lut, 2015 Temat postu: [DIY] Najtańsze oświetlenie stałe LED Cześć, Chciałbym podzielić się z Wami moim pomysłem na tanie ale skuteczne oświetlenie LED. Wykonałem sobie trzy takie lampy i dobrze służą mi zarówno do materiałów wideo, jak i do fotografii (produktowej w moim przypadku). Jestem amatorem i jak większość początkujących borykam się z problemem niskiego budżetu i małej przestrzeni. Pewnego dnia wpadłem na pomysł małego oświetlenia, które w łatwy sposób można zmiękczyć, nie nagrzewa się i można je regulować (dwustopniowo). Do rzeczy... Do wykonania wykorzystałem starą lampę Revue Combi 2001 - ale może to być dowolna lampa tego typu. Ja użyłem tej, ponieważ udało mi się ją kupić za 40 zł z dostawą. Jest ona bardzo solidnie wykonana. Przy tym, każdy z żarników można odchylić co dodatkowo zmiękcza światło. Urządzenie ma na dole gwint do montażu na statywie, a w zestawie przychodzi płaskownik, który pozwala zamocować je obok aparatu. 
 Do projektu kupiłem również Halogeny LED na Allegro - za dwie szt. z dostawą zapłaciłem około 40 zł. Nie wiem, czy mogę to tu podawać, ale kupiłem u sprzedawcy energia_2000 (jeżeli nie, to moderator mnie upomni). Nie bez powodu podaję jego Nick - chodzi o to, że jeżeli ktoś skorzysta z tego, to proszę szukać diod SMD2835, a nie jak w większości przypadków SMD5050 - te pierwsze są jaśniejsze, przy takim samym poborze prądu.  Co jest potrzebne:
Do roboty... Przepraszam za kiepską jakość zdjęć, jak wspomniałem, jestem amatorem poza tym trudno robi się zdjęcia lewą ręką, gdy w drugiej trzymasz np. nóż. Pierwsze co należy zrobić, to odchylić czarne blaszki z tyłu. Jeżeli będziesz korzystał z innego oświetlenia, to rozbieranie lampy może się różnić od tego.  Teraz odkręć dwie śruby z tyłu lampy.  Po odkręceniu wyjmij aluminiowy odblask i odetnij kable od mocowania na żarnik.  Teraz odkręć mocowanie żarnika od aluminiowego odblasku.  Powinien Ci zostać tylko aluminiowy odblask.  Odłóż lampę na bok i wyjmij halogenowy żarnik.  Odkręć dwie śruby na żarniku - znajdują się one po obu stronach.  Teraz śrubokrętem wyciśnij metalowy element znajdujący się w bocznej części żarnika. Nie wyrywaj kabla, on nie jest przylutowany, tylko wciśnięty.  Powinien Ci zostać sam kabel.  Po odkręceniu obu bocznych części zdejmij osłonkę diod.  Wyciągnij ze środka diody oraz układ zasilający.  Zostanie Ci takie coś.  Teraz włóż diody do aluminiowego odblasku z lampy.  Następnie przyklej je na gorący klej. Sugeruję zacząć od tej, która jest najniżej. Nie zapomnij odpowiednio ich ustawić, tak, aby nie poplątać kabli.  Po przyklejeniu uzyskasz taki efekt.  Teraz należy przymocować kawałek podstawki korkowej lub innego materiału do alumniowego odblasku, a na to nakleić układ zasilający diody. Ja wykorzystałem kawałek listwy silikonowej. Chodzi w tym oto, aby jedynym izolatorem między aluminiowym odblaskiem oraz układem zasilającym nie był klej. Zarówno diody jak i układ nagrzewają się. Jeżeli włączysz lampę na kilka godzin, to klej może się stopić i może dojść do zwarcia. Zastosowanie np. kawałka korkowej podstawki zabezpieczy Cię przed taką ewentualnością.  Przymocowany układ wygląda tak.  Teraz przykręć z powrotem mocowanie żarnika do odblasku. Po skręceniu wygląda to tak.  Odłóż na bok odblask i zajmij się kablami. Obciągnij teflonową izolację oplatającą kabel i odizoluj jego końcówkę.  Teraz przylutuj kable z układu zasilającego diody. Zwróć uwagę na to, żeby były po jednej stronie odblasku.  Teraz naciągnij teflonową izolację. Jeżeli na Twojej wersji lamp nie było tej izolacji lub ją uszkodziłeś, to przed przylutowaniem załóż na kabel koszulkę termokurczliwą lub przygotuj sobie taśmę izolacyjną.  Teraz włóż z odblask do lampy i przykręć go na śruby.  Po skręceniu podłącz lampy do prądu i wykonaj test. Jak widać u mnie działa 
 Wyłącz lampy i zabezpiecz klejem styki, które są na wierzchu na płytkach z diodami.  Tak wygląda całość.  Tak wyglądają lampy na maksymalnym odchyleniu. Po zamieszczeniu na statywie można je odchylić i wykorzystać np. do odbicia światła od sufitu w pomieszczeniu. Pomysły na wykorzystanie zapewne podpowie Ci doświadczenie oraz wyobraźnia.  To wszystko. Mam nadzieję, że okaże się to przydatne. Możesz zapytać, dlaczego po prostu nie włożyłem żarnika do lampy? Cóż .. po pierwsze jest on za krótki, a po drugie zbyt gruby i nie dosięga do styków. Jak szukać takich lamp? Ja robiłem to następująco. Po wejściu na Allegro wpisz w czego szukasz jedną z fraz:
Po znalezieniu miliona wyników odseparuj te, które cię nie interesują klikając na "Używane". W podobny sposób możesz szukać na OLX. Drugim serwisem, gdzie jest tego więcej, ale są one trochę droższe jest niemiecki ebay - czyli ebay.de - co ciekawe, jeżeli wejdziesz na ebay.com (ogólnoświatowy), to w ogóle nie znajdziesz tych samych wyników. Na niemieckim ebay'u szukaj fraz:
Aby wyszukać przedmioty używane zaznacz opcję Gebraucht Aby mieć sprzedawców, którzy wysyłają za granicę na początku listy w Sortieren wybierz Preis inkl. versand niedrigster zuerst Nawet jeżeli sprzedawca nie oferuje wysyłki za granicę, to zawsze można zapytać - na kilkadziesiąt przedmiotów, które kupiłem z niemieckiego Ebay'a odmówiono mi 4 razy. Najtańsza wysyłka od nich nazywa się DHL paket. Większość sprzedawców zna angielski. To wszystko ... Pozdrawiam matys - Sob 07 Lut, 2015 Fajny tutek dla tych co lubią sobie trochę pokombinować. Mógłbyś jeszcze dopisać tylko jaki był całkowity koszt tego wszystkiego i jakie światło uzyskałeś. Sprawdzając na alledrogo wyszło coś koło 660lm x 2 ?? Co do przegrzewania to chyba nie ma się o co tak martwić LEDy nie grzeją się jakoś tam szczególnie. komor - Sob 07 Lut, 2015
No nie wiem. W większej ilości na małej przestrzeni – trochę się grzeją. Wysokowydajne diody LED używane np. w lepszych latarkach wyposażone są w radiatory. PanArtur83 - Sob 07 Lut, 2015 matys, Całkowity koszt to około 80 zł- dopisałem go do instrukcji. Jeżeli chodzi o grzanie, to zastosowałem ten izolator, ponieważ zarówno diody jak i układ zasilający dzieli aluminiowa blaszka o grubości jednego milimetra. Oba elementy się grzeją, oczywiście nie wiem, jak bardzo, ale wolałem nie ryzykować. Przy okazji - http://www.ebay.de/itm/201280672023 jaad75 - Sob 07 Lut, 2015 Po pierwsze, to LED-y się grzeją, oczywiście mniej niż np. żarówki, ale wyraźnie, a przede wszystkim to grzanie bardzo skraca ich żywotność, dlatego konieczny jest element odprowadzający ciepło, a nie izolator typu klej. Po drugie, ta chińszczyzna ma zwykle fatalne widmo i do fotografii nadaje się mało, albo wcale. Po trzecie, 660 lumenów, to śmieszna ilość światła, zarówno jeśli mówimy o zastosowaniach fotograficznych, jak i filmowych. Nie ma sensu, żeby tyle kombinować i dostać ogarek odpowiadający 40-50W halogenowi, o znikomej możliwości modyfikacji strumienia. A już na koniec, jak piszesz o LED-ach, to nie określaj tego "halogenem", czy "żarowką" - rozumiem, że powtarzasz za sprzedawcą, ale wystarczy, że sprzedawca wychodzi na idiotę, lepiej tego nie powielać. PanArtur83 - Sob 07 Lut, 2015 jaad75, generalnie masz rację, ale to czy opłaca się to robić, czy nie, to zależy od zasobności portfela. Zrobienie tego zajęło mi 1,5 godziny, całość wyniosła mnie 80 zł. Przy tym korzystam z tego do robienia zdjęć produktów, które sprzedaję (nie są to diody LED  )
Te diody grzeją się, ale nie aż tak, żeby się uszkodziły. Weź po uwagę, że w kupionym żarniku LED są one za plastikową osłoną i na plastiku - z żadnej strony nie są chłodzone - pomimo tego pracują bez zarzutu. Na jeden układ przypada 48 diod - całość pobiera 8W. Jeżeli chodzi o nazewnictwo... no cóż - język jest dla ludzi. Korzystając z takiego nazewnictwa wiem, że jestem dobrze rozumiany i ktoś, kto będzie chciał wykonać taki projekt łatwiej znajdzie potrzebne rzeczy. Gdybym tak wszystko pisał logicznie i zgodnie z nazewnictwem, to pisałbym np. "kup desygnat słowa żarnik LED" - przyznasz, że utrudniałoby to komunikację
matys - Sob 07 Lut, 2015 Dobrze LEDy się grzeją ale w takiej ilości i takim skupieniu, jak kolega ma na zdjęciach jakoś tym bym się nie przejmował. Co do grzania, to LEDy mają moc 8W, więc nawet jakby 99% tej energii uciekało w postaci ciepła(a tak nie jest) to co to jest?? Fizyki nie oszukasz z 8W LED nie otrzymasz źródła ciepła o mocy np 100W 660 lumenów jest na jednej oprawce czyli ma 1320 łącznie. Jakby takie dwa "skleić" jaad75 - Sob 07 Lut, 2015
Jak generalnie jestem przeciwnikiem świetlówek, to wolałbym już poszukać takich z odpowiednio wysokim Ra i z nich klecić jakieś oświetlenie, niż zdawać się na jakość i powtarzalność chiskiej produkcji ledowej z Allegro. mozer - Nie 15 Lut, 2015 Ja nie bardzo rozumiem dlaczego właściwie LED? Żeby na prądzie oszczędzić? No bo jeśli chodzi o światło i jego jakość to za mniejszą kwotę można kupić halogenową lampę budowlaną z o mocy 1000 W... komor - Nie 15 Lut, 2015 mozer, małe, lekkie, w plenerze nie potrzebuje gniazdka, relatywnie niegrzejące się. Halogen ma też strasznie niską temperaturę barwową, ciężko go zmieszać z innymi rodzajami światła, z zastanym nawet. mozer - Nie 15 Lut, 2015 komor, chcesz mieszać światło o strumieniu rzędu 1000 lm ze światłem dziennym? Ja jakoś tego nie widzę. No chyba, że nie wiem... do doświetlania krajobrazu w nocy... 
komor - Nie 15 Lut, 2015 mozer, wszystko zależy od warunków. Jeśli chcesz tym halogenem doświetlić całe pomieszczenie, spore, to nie widzę powodu, dla którego nie zarejestruje się też zastane. Jak oświetlisz plan 2x2 metry to oczywiście nie. Ale taki halogen to naprawdę żaden cymes, analogicznie do powiedzenia, że nie długość lecz technika można powiedzieć, że nie ilość światła ale możliwość jego kształtowania się liczy. A jak tu taki gorący piecyk wsadzić do softboksa? Albo jak umocować go choćby z dużą parasolką?
Katana - Nie 15 Lut, 2015 Jeśli chodzi o nagrzewanie się diod, jest to problem. Producenci specjalnie robią zbyt małe radiatory, to że w oryginalnej lampie nie było dodatkowego chłodzenia nic nie znaczy. Diody w tego typu modułach najczęściej są izolowane od podstawki aluminiowej. Ścieżki przewodzące prąd oraz diody są mocowane na przekładce izolującej a później na aluminiowej podstawie, która może być bezpośrednio przymocowana do większego radiatora. Można też zastosować przekładki izolujące mające dość małą rezystancję termiczną i izolacyjność gwarantowaną przez producenta. Mocowanie tego "modułu zasilającego" jest moim zdaniem niebezpieczne. Jak klej puści to moduł może oprzeć się o metalową obudowę i duża szansa że będziesz miał fazę na obudowie, co może zabić. Można go wsunąć w dużą koszulkę termokurczliwą, która po podgrzaniu stworzy osłonę izolującą cały układ. Mocowanie nagrzewających się modułów na klej też ma wątpliwą trwałość. jaad75 - Nie 15 Lut, 2015
komor - Nie 15 Lut, 2015 Na halogen? W sumie płytkę szklaną pomalować na niebiesko można.
jaad75 - Nie 15 Lut, 2015 komor, no, na halogen, po to m.in. jest. komor - Nie 15 Lut, 2015 No właśnie czy jest. Trzeba by mieć taki teatralny, odporny na wysoką temperaturę, nie mówiąc o rozmiarze. Wykracza to poza typowy zestaw strobisty, nie?
mozer - Nie 15 Lut, 2015
Chyba się nie dogadaliśmy
Ja mówiłem, że takie diody dające światło 1000 lumenów to ciężko użyć do mieszania z zastanym... Co do mojego pomysłu z lampą halogenową to się oczywiście zgadzam, że mieszać trudno. A jak chcesz ocieplać halogenowe światło to chyba raczej czerwoną szybką, nie?
komor - Pon 16 Lut, 2015 mozer, wydaje mi się, że halogen to raczej trzeba oziębiać. Chyba że teraz są jakieś inne.
jaad75 - Pon 16 Lut, 2015
Zawsze można też obniżyć temperaturę dziennego, klejąc CTO na szybach okien... 
mozer - Pon 16 Lut, 2015 A to mi się wydawało, że halogenowe światło jest bardziej niebieskie od dziennego... Coś mi się pokiełbasiło, sorry
jaad75 - Pon 16 Lut, 2015
komor - Pon 16 Lut, 2015 Ksenonowe jest niebieskie, halogen to okropny żółty, choć przynajmniej widmo ma pełne.
No kwestia terminologii, ale dość ugruntowane jest nazywanie ciepłym światłem właśnie tego „żółtego”, a nie „niebieskiego”, nie? jaad75 - Pon 16 Lut, 2015
|
