Sasanka - Pon 16 Mar, 2015 Temat postu: wymiana analogowego na cyfrę, czy dokupić samo body? Dobry wieczór, mam nikona N70 sprzed lat z obiektywem Sigma 70-200, 3.5-5.6 (bez wbudowanego AF). Kiedyś trochę fotografowałam amatorsko, wywoływałam itp.. Zastanawiam się czy do półprofesjonalnego zastosowania z bardzo ograniczonym budżetem (2tys) dokupić np. samo jakieś bezlusterkowe body czy lepiej poczekać na hossę? Przeznaczenie: podróżnicze, przyrodnicze ale również portrety, zabawa cieniem, głębią etc.. Jak uważacie? pozdrawiam Wojmistrz - Wto 17 Mar, 2015 Ciekawe, co rozumiesz przez "półprofesjonalnego"? N70 ma bagnet F, do jakiego bazlusterkowca chciała byś go podłączyć? Chyba taniej i lepiej poszukać cyfrowej lustrzanki Nikona 
WojciechW - Wto 17 Mar, 2015 W bezlusterkowcach m4/3 jest dużo miejsca na przejściówki do optyki od różnych lustrzanek. Ja sam korzystam np. z optyki na bagnet do Praktiki i od Pentaxa, po zakupieniu używanych przejściówek w cenie ok 70 zł za sztukę. Oczywiście aparat pracuje wtedy w trybie manualnym, a więc wskazane jest by obiektyw miał możliwość ręcznego ustawiania przesłony, co nie zawsze ma miejsce. Należy pamiętać, że z uwagi na mniejszy rozmiar matrycy m3/4 obiektywy mają "wydłużoną" ogniskową - 1.(3) raza w stosunku do APS-C oraz 2 razy w stosunku do FF. Do wygodnego użytkowania obiektywu w trybie manualnym w bezlusterkowcu bardzo przydaje się jednak wizjer. Ostatnio dokupiłem sobie VF-2 do mojego E-PM2 i teraz to zupełnie inna rozmowa. Serdecznie pozdrawiam, WojciechW PS. Samego body to raczej nie ma sensu, szczególnie pod taki długi obiektyw. Obiektyw podstawowy w zestawach dołączany jest praktycznie za bezcen. Wojmistrz - Wto 17 Mar, 2015 WojciechW, M42 to nie F, ten pierwszy ma adaptery do praktycznie wszystkich systemów. Sasanka - Wto 17 Mar, 2015
zastanawiałam się czy to w ogóle ma sens, szkoda mi tej sigmy a kitowe obiektywy są zwykle słabe. "Półprofesjonalny" w znaczeniu, żeby można to było może kiedyś komuś pokazać, wydrukować etc..
[ Dodano: Wto 17 Mar, 2015 11:56 ]
tak, myślałam o bezlusterkowcu wyłącznie z wizjerem. Ta sigma ma możliwość ustawienia przesłony ale pełna automatyka by się czasami przydała. Czyli dam spokój i kupię sobie kiedyś cały zestaw z jakimś sensownym obiektywem. Dziękuję, pozdrawiam serdecznie WojciechW - Wto 17 Mar, 2015
Nie pisałem o m42 tylko o Praktice z bagnetem B (której optykę nie tak łatwo wykorzystać z aparatami cyfrowymi) i Pentaksie z bagnetem K (mam wciąż k20d). Może do tego ostatniego dokupię jeszcze K-S1, ale E-PM2 rozwiązał mi znakomicie problemy bardziej rozdzielczego makro, przy wykorzystaniu sigmy 2.8/50 z bagnetem Pentaxa. Serdecznie pozdrawiam, WojciechW Wojmistrz - Wto 17 Mar, 2015 Sasanka, dziś "kitowe" szkła potrafią nieźle zaskoczyć, tak więc nie dawał bym tak złej oceny bez zobaczenia co potrafią. Ja przez półprofesjonalny, rozumiem coś innego, najprościej opisać to słowami "od czasu do czasu robić zdjęcia zarobkowo". WojciechW, ja mam Praktice MTL3 i tam mam M42, podobnie jak w Pentaxie, więc automatycznie nasunął mi się ten bagnet. WojciechW - Wto 17 Mar, 2015 Mam półkę z zasłużonymi aparatami, na której oprócz Praktiki BX-20 z bagnetem, stoi znacznie starsza Praktica L z gwintem m42, którego w zamierzchłych czasach używał też Pentax. Może dlatego nie ma specjalnie problemu z używaniem optyki z gwintem M42 w Pentaksie bo odpowiedni adapter jest malutki i dobrze się mieści. Niestety w wielu przypadkach adaptacja optyki z innym mocowaniem jest trudna z uwagi na brak miejsca i co najwyżej można używać adapterów z dodatkową soczewką, która prawdopodobnie nie jest bez (niekorzystnego) wpływu na jakość obrazu. I pewno trudniej o taki bardziej skomplikowany adapter z soczewką dla mało popularnego mocowania jak bagnet Praktiki. Natomiast w przypadku m4/3 soczewka jest zupełnie niepotrzebna, więc o adapter znacznie łatwiej. Co do rzeczonej Sigmy, do której przyzwyczaiła się Sasanka to może najwyżej będzie automatycznie pracować tylko z niektórymi Nikonami (i to raczej tymi droższymi) jak np D7000 lub d7100. Serdecznie pozdrawiam, WojciechW Sasanka - Wto 17 Mar, 2015 Wojmistrz, to w sumie "półprofesjonalizm" rozumiemy podobnie, mhm, tak, pewnie masz rację z tymi kitami, WojciechW, czyli generalnie szkoda zachodu biorąc pod uwagę, że z cyfrówkami doświadczenia nie mam prawie żadnego, takie testy z adapterami wyszły by pewnie drożej (gdybym chciała stworzyć w pełni kompatybilny sprzęt). Dziekuję Wam bardzo, pozdrawiam serdecznie, Anka |
