forum.optyczne.pl

Lornetki - lornetki USSR czy optyka od zeissa to mit ?

mariuszek610 - Nie 29 Mar, 2015
Temat postu: lornetki USSR czy optyka od zeissa to mit ?
Witam czy prawdą jest że lornetki produkcji USSR mają optyke od zeissa ?
kivirovi - Pon 30 Mar, 2015

Od tego się zaczęło, kiedy ruscy ukradli fabrykę. To było w 44. Dziś ruskie lornetki maja mniej zeissa w zeissie niż Sony.

Są gorsze i lepsze rosjanki. Tak to wtedy było, ze co mieli to wkładali. Ale IMO, generalnie te lornetki nie są warte zlamanego grosza.

Obserwatorek - Pon 30 Mar, 2015

kivirovi napisał/a:
Od tego się zaczęło, kiedy ruscy ukradli fabrykę. To było w 44.


Zdolne te ruskie, w 44 już ukradli niemiecką fabrykę a dopiero w 45 "wyzwolili" Warszawę ...

http://pl.wikipedia.org/w...-odrza%C5%84ska

mariuszek610 - Pon 30 Mar, 2015

No chyba że jako jakiś klasyk na półkę do kolekcji :) zapraszam na temat klasyki z przed lat :)
Maciek - Pon 30 Mar, 2015

Demontaż i wywóz niemalże całych fabryk z Niemiec do ZSRR (niekiedy nawet z częścią załogi) zaczął się w 1946 i trwał kilka lat. Wywieziono wówczas do Zagorska między innymi sporą część zakładów z Jeny i Eisfeld produkujących dalmierze i lornetki. Kontynuowano tam ich produkcję, przy kooperacji pomiędzy NRD a ZSRR i radzieckie lornetki cały czas były modernizowane przy udziale niemieckich specjalistów. Niemniej jednak jakość pracy czy kontroli jakości znacząco odbiegała w ZSRR od warunków niemieckich - dlatego też lornetki z ZSRR były znacznie gorsze od swoich niemieckich pierwowzorów.
Na podobnych zasadach zakłady w Krasnogorsku zaczęły produkcję kopii niemieckich obiektywów fotograficznych, a do Kijowa przeniesiono sporą część zakładów Zeiss Ikon z Drezna przez co Contax odrodził się jako Kiev. Można by tak długo :)

Arek - Pon 30 Mar, 2015

W każdym razie opowiadanie przez sprzedawców na Allegro, że każda BPC ma szkła Zeiss to mit jakich mało. Zachodni Zeiss w ogóle nie miał z tym nic wspólnego. Wschodni Zeiss z Jeny produkował dużo, bo popyt był ogromny i sam nie wydalał z produkcja. Na pewno nie miał więc możliwości produkować szkieł dla Rosjan. Zresztą na tym poziomie, który ich interesował byli w stanie robić to sami.

Co innego wywiezienie maszyn, technologii i specjalistów. To miało miejsce, tak jak koledzy już wcześniej opisali.

mariuszek610 - Pon 30 Mar, 2015

Czyli typowa kradzież technologi którą zsrr wykorzystywał do produkcji swoich lornetek , a z zeissem mają tyle wspólnego ile sprzedawca jest wstanie wymyślić podczas sprzedaży :mrgreen:
jaqb - Pon 30 Mar, 2015

mariuszek610 napisał/a:
Czyli typowa kradzież technologi którą zsrr wykorzystywał do produkcji swoich lornetek...


Nie to żebym bolszewię szczególnie lubił, ale repatriacje od fanów Hitlera Rosjanom jak psu buda się należały. Co innego rabunek z naszych terenów, choćby poniemieckich jak Prusy Wschodnie czy Dolny Śląsk. Ale tu można powiedzieć, że nam należne łupy ukradli nie Niemcom.
Tak czy inaczej słowo kradzież nijak się ma do niemieckich technologii u Rosjan po wojnie. IMHO oczywiście.

Btw dobra rosjanka nie jest zła:) Np. BPC2 7x50 z poprawionymi powłokami (mniej żółta) jest ciekawszą propozycją od EX-a uwolnionego od ciężaru powłok na co niektórych powierzchniach. Znów IMHO ofkors :)

Obserwatorek - Wto 31 Mar, 2015

[quote="jaqb"]
mariuszek610 napisał/a:


Btw dobra rosjanka nie jest zła:) Np. BPC2 7x50 z poprawionymi powłokami (mniej żółta) jest ciekawszą propozycją od EX-a uwolnionego od ciężaru powłok na co niektórych powierzchniach.


Właśnie taką BPC2 7x50, z niebieskimi powłokami, miałem w połowie lat 80, kupioną ze względu na jej 'jasność obrazu', i właśnie w tych dniach mam w ręku nowszą wersję, z zielonkawymi powłokami, pożyczoną specjalnie aby przypomnieć sobie stare czasy.

Przy porównaniu z Nikonem EII 8x30 - tragedia ! To że jest ciemniejsza niż 8X30 to w zasadzie przeczy prawom fizyki, do tego szarość kolorów i oczywiście mniejszy kontrast, no i wąziutkie pole widzenia okularów.

Że też mi sie chciało w młodości z takim grzmotem biegać po Orlej Perci ...

mariuszek610 - Wto 31 Mar, 2015

Tyle że jeśli się kolekcjonuje jakieś klasyki jak w moim przypadku nastawiam się na lornetki małe do 30 mm z reguły nietypowe konstrukcje z przed lat no to wiadomo że nie można od nich wymagać jakości obrazu :)
Arek - Wto 31 Mar, 2015

Oj tam. Wystarczy spojrzeć przez Nikony 8x30A i 8x30E, Zeissa Oberkochen 8x30, Leitz Binuxit 8x30 żeby stwierdzić, że jakości ich obrazu trudno coś poważnego zarzucić.
jaqb - Wto 31 Mar, 2015

Obserwatorek napisał/a:
Przy porównaniu z Nikonem EII 8x30 - tragedia ! To że jest ciemniejsza niż 8X30 to w zasadzie przeczy prawom fizyki...


Masz rację, przeczy prawom fizyki... Dlatego rosjanka jest jaśniejsza :razz: . Nie ważne z czym o źrenicy 3,75 porównasz; oczywiście po ciemku i nie mając jeszcze wnucząt ;) . Za dnia oceniasz subiektywnie różnicę w transmisji dajmy na to sowieckiej 7x17,5 vs japońskiej 8x20. Prawda?

Btw piszesz o EII który EX-a zjada w potrawce. Z polem nie dyskutuję, urodą klasyka również (a tak przy okazji; ma skalę na pokrętle odległości jak rosjanki?). Kontrast też pewnie w EII lepszy... a i tak w lesie po nocy lub gwiazdek na niebie więcej nawet przez słabsze 7x50 zobaczysz.
Praw fizyki Pan nie zmienisz.... ;)

mariuszek610 - Wto 31 Mar, 2015

Np. 4x20 powinna być jaśniejsza od 8x30 ? Pytam bo jak patrze przez rosjanke 4x20 to zaóważam róznice codo 10x30 nikana na plus dla starej rosyjskiej

[ Dodano: Wto 31 Mar, 2015 14:20 ]
Mam pytanko co do regulacji ostrości centralne to wiadomo ale jak jest z ustawianiem np w steinerach gdzie jest na każdym okularze , obiło mi sie o uszy że sie ustawia raz i potem nie trzeba ? że jakby sama wyostrza na 100m i 1000m ? Bez przestawiania ?

kivirovi - Wto 31 Mar, 2015

jak lornetka ma dużą glebie ostrosci, to osrzy od np. 10m do nieskończoności. Zwykle to dotyczy 7x50, a zwłaszcza tych wymyślonych do żeglarstwa.
mariuszek610 - Wto 31 Mar, 2015

Rozumiem że ostrzenie na różnych dystansach powoduje zastosowana optyka ? Troche nie kumam poco robić centralne ostrzenie skoro da się zrobić takie lornetki jak piszesz że ostrzą od 100m do nieskończoności
kivirovi - Wto 31 Mar, 2015

Dlatego ze czasem się obserwuje obiekty bliższe niż kilkanaście-kilkadziesiat metrów. poza tym ludzie potrzebuja nie tylko lornetkę 7x50. z tego co wiem w żadnej 7x50 nie ma dużo kręcenia, a w niektórych warunkach i lornetkach wcale.
mariuszek610 - Czw 02 Kwi, 2015

W tek 4x20 mam podziałke na poktętle ostrości +5/-5 i przy nastawieniu +1 widze wyraźnie budynek oddalony około 50m jak i 3km bez regulowania . Taką elastycznoś odległości na których widać ostro sprawiają parametry takie jak niewielkie 4x przybliżenie?
jaqb - Czw 02 Kwi, 2015

Dobrze prawisz. Głębia ostrości zależy przede wszystkim od skali odwzorowania (im skala mniejsza = małe powiększenie lornetki, tym GO większa) i efektywnej apertury; w jasnym sprzęcie i za dnia "wycinanej" głównie przez źrenicę oka.
Reszta to reklama i plecebo ;)

mariuszek610 - Pią 03 Kwi, 2015

Super sprawa w tej małej rosjance przystawiam do oczu i patrze bez kręcenia :grin: , często przez nią lukam pomimo małego 4x przybliżenia . Szkoda że tak niema w nikonie co mam :sad:
Chomsky - Czw 09 Kwi, 2015

Sowiecka 7x50 była ciemniejsza od jej koleżanki 10x50 co przeczy prawom fizyki. Lecz 7x50 posiadała pryzmat BK7 a jej koleżanka BK5. Stąd takie różnice. Tak myślę. Miałem w latach 80-tych obie.
Obserwatorek - Czw 09 Kwi, 2015

Chomsky napisał/a:
7x50 posiadała pryzmat BK7 a jej koleżanka BK5.


Jesteś tego na 100% pewien ?
To by wyjaśniało moje rozczarowanie jej zakupem ...
Kupowaliśmy lornetki jednocześnie z kolegą, koczując pod Foto-Optyką w dzień dostawy (jakiegokolwiek) towaru, kolega poszedł w powiększenie i kupił właśnie Tento 10x50, ja poszedłem w jasność,
a najdobitniej przekonywał mnie do tego cytat z książki "Z lornetką wśród ptaków" Gotzmana :
...lornetką 7x50 możemy się jeszcze posługiwać przy tak słabym świetle że nieuzbrojonym okiem już w ogóle niewiele widzimy.

No i potem porównywaliśmy, porównywaliśmy i porównywaliśmy ...

I NIC !

Żadnej różnicy , czy w dzień, czy o zmierzchu czy przy zaglądaniu do wnętrza ciężarówki o zmierzchu, nijak przewaga jasności nie chciała się uwidocznić.
Za to różnica w powiększeniu oraz zwłaszcza polu widzenia okularów bardzo rzucała się w oczy, co systematycznie mnie frustrowało,
dopóki mili złodzieje nie uwolnili nas jednocześnie od konieczności przejmowania się takimi szczegółami i dźwigania takich nieżyciowych grzmotów w terenie ...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group