|
forum.optyczne.pl
|
 |
Filmowanie cyfrowe - Wybór Canona do filmowania
quaff - Pon 30 Mar, 2015 Temat postu: Wybór Canona do filmowania Witam.
Zamierzam kupić aparat głownie do filmowania (oraz oczywiście zdjęć od czasu do czasu).
Używany gównie hobbystycznie, dużo kręcenia sportów ekstremalnych oraz podróży.
Budżet mój wynosi około 2,5 tyś. Preferuje raczej sprzęt używany. Ostatnim moim aparatem był Canon 50D i jedyne czego mi w nim brakowało to możliwości kręcenia filmów, wiec tym razem wybór padł na Canona 60D. Miałam okazje mieć go w rękach i wydaje się naprawdę dobrym sprzętem.
Zauważyłam że w podobnej cenie jest(trochę starczy) canon 7D.
Czy miał ktoś styczność z oby dwoma aparatami? Jakieś istotne plusy czy minusy?
Czy może ktoś polecałby inne body od Canona w podobnej cenie?
Niestety Canon 70D ma zbyt wysoką cenę narazie.
Z góry dziękuje za pomoc, pozdrawiam!
komor - Pon 30 Mar, 2015
60D z obracanym ekranem do filmowania może być wygodniejszy niż 7D. Zalety 7D wobec 60D skierowane są głównie do fotografa (lepszy wizjer, AF) i przy fimowaniu nie mają takiego znaczenia. A obracany ekran – owszem.
quaff - Pon 30 Mar, 2015
Właśnie jest to dla mnie najważniejsza rzecz i to bardziej skłania mnie do 60D, dziękuje za odpowiedz
Wojmistrz - Pon 30 Mar, 2015
Oba są zbudowane na tej samej matrycy, ale 60D jest wygodniejsze przy filmowaniu. Przy filmowaniu z ML, 7D spisuje się lepiej przy VideoRAW, ponieważ ma mocniejszy procesor (2).
Jeśli kupujesz typowo pod filmowanie, warto pomyśleć także o 700D lub odżałować na używanego 70D plus jakieś szkła z adapterem M42. Przy filmowaniu, obrotowy ekran jest niesamowicie przydatny. Filmowałem 60D, teraz mam 6D i brakuje mi do ideału 2 rzeczy: gniazda słuchawkowego/odsłuchu i uchylnego ekranu.
Zenon123 - Sro 01 Kwi, 2015
Witam, pracuje tylko jako drugi kamerzysta i potrzebuje swojego sprzętu, ciągle waham się miedzy Lustrzanką Canon 6D a jakaś kamerą Sony np. Sony HXR-NX3
Lustrzanka jaką chce kupić to Canon 6D
+ obiektyw Canon 50mm 1.4
oraz obiektyw Samyang 24mm t1.5
Teraz pytanie jak to sie spisuje na weselach?
Wiadomo w kamerze jest zarówno AF jak i Stabilizacja do tego zoom i lepszy dźwięk i ogólne łatwiejsza obsługa, w lustrzance obraz żyleta ale trudniej to wszystko ogarnąć szczególnie jak się coś dzieje na sali. Co o tym myślicie?
Czy warto inwestować w pełną klatke jezeli w 80% bede uzywał sprzetu do filmowania?
Jeśli nie Canon 6D to co?
muszę sie wyrobić w 10tys zł
Wojmistrz - Sro 01 Kwi, 2015
Zenon123, lustrzanką filmuje się ciężko, do póki nie opanujesz manualnej ostrości i oczywiście bez riga nie podchodź
AF to bardziej problem niż pomoc, bo nie zawsze trafia w to, co ty chcesz.
Stabilizacja w 6D jest "delikatna" - elektroniczna, więc można się obyć jeśli chodzi o drgania, ale ta w obiektywie spisuje się znacznie lepiej.
Zoom, ja używam głównie obiektywów zmiennoogniskowych 28-135 lub 24-105L.
Dźwięk bez zewnętrznego mikrofonu to porażka. Sama stabilizacja już daje popalić na tyle, że nic nie słychać
Trudność ogranicza się do prawidłowego ustawienia parametrów (ja na bezczela ustawiam "M" z minimalną przysłoną, czas książkowo x2 czyli 1/50 i ISO na auto, step co 1/3EV ) i pozostaje kombinowanie z ostrością. Jeśli zdecydujesz się na follow focus, to koniecznie z elastycznym "przedłużaczem".
6D ma jeden olbrzymi plus - jakość uzyskanego materiału. Z Sigmą 50mm f/1.4 filmuje "prawie po ciemku", a nadal jest przyzwoity obraz. Ten aparat w rozszerzonym ISO, wyciąga wzmocnienie 66db
Zenon123 - Sro 01 Kwi, 2015
Wszystko się zgadza ale myśle, ze dałbym radę
priorytetem jest u mnie jasny obrazek w słabym świetle, jestem przeciwnikiem uzywania jakis LEDow czy innych lamp po 1kW każda
ten twój 28-135mm f3.5-5.6 daje radę w kościele? tzn nie jest za ciemno lub czy nie ma szumów?
co w znanej sytuacji, wjeżdza tort na weselu i gaszą światło?
Jeśli nie Canon 6D to może coś tańszego?
Wojmistrz - Sro 01 Kwi, 2015
W sumie źle ci napisałem. Podczas filmowania możesz uzyskać wzmocnienie na poziomie 48db, a nie 66db.
Tu masz próbkę nagrania. 135mm f/5.6 1/30s Auto ISO. Dwa źródła światła: od góry ośmioletnia świetlówka 11W 2700K w odległości 160cm od dolnego końca świetlówki do atomizera perfum, oraz 90cm do najbliższego punktu monitora 27" w trybie nocnym wyświetlający pulpit tak więc na prawdę mało światła Do tego możesz posłuchać jak bardzo zakłóca stabilizacja w Canonie (w 24-105 jest jeszcze głośniejsza).
Dżozef - Sro 01 Kwi, 2015
Tort przy zgaszonym świetle to i C650D daje radę, zwłaszcza że zwykle odpalone są na nim ze trzy "race" więc i tłumek wokoło się załapuje.
Zenon123 - Sro 01 Kwi, 2015
a jakies inne propozycje?
chodzi mi o to czy nie przepłacam kupujac to body 6D
wiadomo też, że do pełnoklatkowego obiektywy droższe...
Wojmistrz - Sro 01 Kwi, 2015
Do filmowania to adapter M42 i dobry komplecik szkieł. Absolutnie nie trzeba ci szkieł systemowych, chyba że musisz mieć stabilizację.
Oczywiście warto patrzeć na 70D i 60D lub jeszcze niższą półkę, od 550D do 700D.
komor - Czw 02 Kwi, 2015
Zenon123 napisał/a: | chodzi mi o to czy nie przepłacam kupujac to body 6D
wiadomo też, że do pełnoklatkowego obiektywy droższe... |
Robiłem zdjęcia na ślubie, na którym filmowanie odbywało się dwoma 5DII. Czyli jeśli chodzi o korpusy to był wypas, a obiektywy – fotograficznie nazwalibyśmy to nędzą, bo Samyangi, Sigma 24 (dość stary model), najdroższy obiektyw to był chyba 24-105L. Ale do filmowania to było aż nadto, efekt finalny był świetny, w czym oczywiście najważniejsza była zasługa operatorów, ale sprzęt owszem mocno nie przeszkadzał. Oczywiście ta „nędza” to był świadomy wybór a nie brak środków, bo innego osprzętu chłopakom nie brakowało.
To o czym warto pamiętać (Wojmistrz już pisał, a Ty, Zenon123, na pewno też już wiesz), to fakt, że decydując się na kamerę – kupujemy kamerę i w zasadzie można działać. Decydując się na lustrzankę, potrzeba sporo dodatkowego osprzętu, który trzeba uwzględnić w budżecie – co najmniej jakiś rig, rejestracja dźwięku, sporo akumulatorów, no i oczywiście żeby wykorzystać potencjał dużej matrycy APS-C lub FF – obiektywy.
nienietaktak - Czw 02 Kwi, 2015
Zenon123, ja jadę na 70D plus Samyang 14, Canon 24, 24-70 do tego gimbal, rejestrator dźwięku i statyw. I nie dlatego akurat dwie elki, bo tak trzeba, tylko z powodu, że mam i na imprezach do foto nie są wykorzystywane. Można tańsze, a efekt będzie podobny. Ogólnie cały zestaw daje radę.
Zenon123 - Czw 02 Kwi, 2015
Tak jak pisalem
Lustrzanka jaką chce kupić to Canon 6D
+ obiektyw Canon 50mm 1.4
oraz obiektyw Samyang 24mm t1.5
Wiadomo ten Samyang jest slabo wykonany ale do filmowania idealny z tego co czytalem.
Statyw posiadam
Baterie nie sa drogie, zamiennik ok 160zl(lepszy jest od oryginalu)
Do tego musialbym kupic rejestrator dzwieku(choc to jest jeszcze do ustalenia ze wspolnikiem czy nie wystarczy na poczatek dzwiek z jego kamery)
i jakis rig (tutaj jeszcze nie wiem co kupic)
Calosc wyniesie ok 10tys zl
A zeby kupic podobna jakosciowo kamere trzeva by wydac 16-20tys
Do kamery tak samo trzeba doliczac karty pamieci i drogie sa akumulatory
Wiec tu jest najwiekszy haczyk
komor - Czw 02 Kwi, 2015
nienietaktak napisał/a: | ja jadę na 70D |
Korzystasz z AF fazowego z tej matrycy? Możesz parę słów skorbnąć jak to się w praktyce sprawdza w warunkach ślubnych?
Wojmistrz - Czw 02 Kwi, 2015
Zenon123 napisał/a: |
Do tego musialbym kupic rejestrator dzwieku(choc to jest jeszcze do ustalenia ze wspolnikiem czy nie wystarczy na poczatek dzwiek z jego kamery) | Na 6D wystarczy ci zewnętrzny mikrofon. Ja noszę chiński TakStar SGC-598 i wystarcza. Rejestratory dźwięku to inna para kaloszy, warto je podpinać np pod zespół, czy ustalić z księdzem gdzie taki można na kilka godzin zamontować (np przy głośniku), dlatego to temat rzeka i mało "optyczny".
nienietaktak - Pią 03 Kwi, 2015
komor napisał/a: | Korzystasz z AF fazowego z tej matrycy? Możesz parę słów skorbnąć jak to się w praktyce sprawdza w warunkach ślubnych? |
Korzystam ze szkłami, które mają AF i wtedy, przy odrobinie uwagi, sprawdza się całkiem nieźle. Na pewno łatwiejsze jest korzystanie z AF niż ręczne ostrzenie, a szczególnie na statywie. Na ekranie dotykowym przenosisz punkt ostrości w miejsce, w które potrzebujesz i tam ustawia bez marudzenia i poprawek. Nawet, na dobrą sprawę, szkła STM nie są potrzebne. A jak otworzysz przysłonę na maks, to i z 24/1,4 jest zabawa z głębią ostrości i można wyselekcjonować z tła obiekty, na których nam zależy, żeby były ostre. Na gimbalu już gorzej, ale też można nakręcić dobry materiał. W każdym razie, gdy mam kogoś na celowniku, to swobodnie mogę do niego podbiegać z kilkunastu metrów i skończyć na metrze. Nie ucieknie poza głębię.
Ogólnie fajna rzecz w połączeniu z ekranem dotykowym.
Wojmistrz - Pią 03 Kwi, 2015
No to widzę podobnie jak u mnie na EOS M, jedynie tyle, że nie ma tam uchylnego/obrotowego ekranu i "to boli". Powiedź mi jeszcze jakiego gimbala stosujesz?
nienietaktak - Pią 03 Kwi, 2015
Wojmistrz, znalazłem takiego gościa, który pod zamówienie jest w stanie złożyć i za relatywnie niewielką kasę. Movi M5 to nie jest, ale daje radę. Jest cichy, łatwo go wyważyć i z solidnych części, chociaż silniki chińskie, jak wszystko ostatnio. No i lekki, bo z rurek węglowych.
Byłem testować takiego, który kosztuje prawie tyle, co Ronin i porażka. Zdarza się, że nie warto przepłacać
|
|