|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lampy błyskowe i oświetlenie - fotografia żywności - przede wszystkim pizze;)
jaal - Czw 09 Kwi, 2015 Temat postu: fotografia żywności - przede wszystkim pizze;) Hej,
nazywam się Olek i prowadzę (prawdopodobnie) największy blog o domowym pieczeniu pizzy:) To moja pasja:)
Na wstępie dodam, że nie mam jeszcze doświadczenia w fotografii jedzenia i cały czas uczę się tego rzemiosła (internetowe kursy i książki).
Dla przykładu, oto moje zdjęcia z 2014 roku i zdjęcia z marca 2015 . Mam nadzieję, że widać różnicę:):):)
Chciałem się podpytać, czy macie może sugestie lub rady jak mogę niewielkim kosztem stworzyć kącik w mojej kuchni do robienia bardziej profesjonalnych zdjęć.
Myślałem o następującym rozwiązaniu:
- mam okno w kuchni od strony północnej, w słoneczny dzień światło jest naprawdę dobre, w pochmurny raczej za słabe
- zrobiłem z kartonu taki boks składający się z trzech ścian, który okleiłem folią aluminiową, stawiam to naprzeciwko okna, aby doświetlić potrawę
- chcę przy oknie umocować dwie silne lampki dające w miarę białe światło.
- dodatkowo przed lampkami chcę zrobić coś a'la kotarę z białego materiału, aby rozproszyć światło i zrobić je na maksa białe.
Podsumowując, światło słoneczne plus światło sztuczne przechodzi przez kotarkę i oświetla potrawę z jednej strony. Z drugiej strony jest światło odbite od boksu.
Pytanie, czy to ma sens? Jeśli tak, jakie żarówki i materiał powinienem kupić?
Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedź.
Pozdrawiam,
Olek
komor - Pią 10 Kwi, 2015
Nie wiem jaki budżet sobie wyobrażasz, ale pomyślałbym o kupnie blendy typu „5 w 1” wielkości około 1m, która po zdjęciu powierzchni odbijających zamienia się w tzw. scrim, czyli rozpraszacz. Możesz wtedy użyć takiej blendy do rozbicia światła słonecznego od strony okna. Moim zdaniem nie warto tego konstruować samodzielnie, chyba że uda Ci się znaleźć materiał, który jednocześnie będzie wystarczająco przezroczysty i neutralny kolorystycznie.
Jedzenie najczęściej dobrze jest oświetlać z tyłu i z góry, więc może być tak: okno, blenda, pizza, aparat. Metodą „zrób to sam” możesz zrobić jakieś umocowanie tej blendy pod kątem 45°.
Wieczorem możesz tymi lampkami świecić w taką blendę (też od tyłu). Co do lampek to nie doradzę, bo używam lamp błyskowych, które dają lepszej jakości światło niż typowe, tanie świetlówki czy inne energooszczędne wynalazki. Na Allegro jest trochę tych świetlówek, może ktoś inny dobierze coś sprawdzonego.
Napisz jakim aparatem robisz zdjęcia (chodzi o to, czy ma gorącą stopkę i da radę wyzwolić lampę błyskową) i czy w grę wchodzi budżet rzędu 100 zł czy raczej 1000 zł.
|
|