|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - Piękne słońce a D3200 podnosi lampę błyskową...
seba_77-77 - Sob 25 Kwi, 2015 Temat postu: Piękne słońce a D3200 podnosi lampę błyskową... To świeży zakup i dopiero się uczę, nie bijcie więc proszę...
W poprzednim Canonie lampa otwierała się tylko, jeśli światło było niewystarczające.
W Nikonie D3200 przy pięknej pogodzie (słońce) w trybie Auto po wciśnięciu migawki do połowy lampa automatycznie się otwiera.
Tak ma być, czy coś nie tak?
Tutejszyn - Sob 25 Kwi, 2015
Zrób sobie reset ustawień do fabrycznych. Gdzieś w menu musi być odpowiednia opcja. Być może coś namotałeś bawiąc się aparatem. Nie powinno tak być, jak mówisz.
matys - Sob 25 Kwi, 2015
Po prostu tak ustawiona jest automatyka aparatu. W trybie auto aparat stara się zbalansować i ustawić odpowiednio oświetlenie sceny. Aparat stara się przede wszystkim nie prześwietlić więc przy ostrym słońcu gdzieś w kadrze będą też głębokie cienie i zdaniem aparatu trzeba je doświetlić właśnie lampą.
Tutejszyn - Sob 25 Kwi, 2015
matys, to o czym mówisz, wygląda jak SI. Nie przypisywałbym automatyce aż tak wiele.
MM - Sob 25 Kwi, 2015
Wystarczy, że chcemy zrobić komuś z bliska zdjęcie pod słońce i lampa może wyskoczyć. Co w tym dziwnego?
Jest to natomiast niedopuszczalne przy wszystkich zdjęciach w słoneczny dzień.
Tutejszyn - Sob 25 Kwi, 2015
MM napisał/a: | Wystarczy, że chcemy zrobić komuś z bliska zdjęcie pod słońce i lampa może wyskoczyć. Co w tym dziwnego? | To, że powinna wyskoczyć to jedno, ale czy automat jest wystarczająco mądry, aby określić kiedy trzeba wyskoczyć lampę?
Kiedy ostatni raz używałeś wybudowanej lampy w trybie automatycznym?
matys - Nie 26 Kwi, 2015
Tutejszyn, o to chodzi. Automat myśli, że jest mądry ale z tą mądrością sami wiemy jak jest...
To taki sam paradoks jak np: chcesz sfotografować niebo w nocy w "auto" i oczywiście lampa też wyskoczy
Z tą lampą wyskakującą w dzień jest jeszcze taki motyw gdy używamy LV i mamy focus na wykrywanie twarzy ustawiony. Automat widzi że twarz nie jest doświetlona i odpala lampę. Z zresztą MM o tym też napisał.
P.S: 1 nie używam wbudowanej. 2 nie uzywam auto.
cygnus - Czw 14 Maj, 2015
Warto jednak pamiętać, że doświetlanie twarzy lampką wbudowaną rzadko daje pozytywne rezultaty w pełnym słońcu. To raczej słabiutka lampa i przeważnie jej moc okazuje się niewystarczająca.
zdebik - Czw 18 Cze, 2015
Musisz ogarnac semi-auto, zacznij od Av.
elijah - Wto 04 Sie, 2015
Erekcja lampy w pełnym słońcu, klasyczny przykład heliofilii
Brzmi banalnie, ale proponuję sprawdzić, czy przypadkiem nie masz dekielka na obiektywie kiedy włączasz aparat
MC - Wto 04 Sie, 2015
Brzmi banalnie, ale proszę się zastanowić czemu aparat może chcieć błyskać w pełnym słońcu...
elijah - Pią 07 Sie, 2015
Brzmi banalnie, ale są chyba tylko dwie opcje
1. Aparat jest zepsuty
2. Włączasz aparat i albo masz dekielek na obiektywie, albo wycelowujesz w bardzo ciemne miejsce. Wówczas, w trybie AUTO, każdy normalny Nikon stwierdza, że jest za ciemno i podnosi lampę.
Nikon NIE podnosi lamp aby dopalać cienie - to się nigdy samo w trybie AUTO nie dzieje...
Dżozef - Pią 07 Sie, 2015
Się nie przejmuj trybem Auto- to dla blondynek. Zacznij używać trybów półautomatycznych w końcu za to zapłaciłeś
|
|