forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Mocna latarka.

Wojmistrz - Sro 13 Maj, 2015
Temat postu: Mocna latarka.
Szukam możliwie najjaśniejszej latarki. Znalazłem ciekawy projekt "Icelight" DIY bazujący na latarce z diodą LED, ale chcę go zmodyfikować o taśmy z diodami SMD 5630, ale i tak brak mi naprawdę mocnej latarki. Polecicie jakiś model? Na razie mam na oku CREE XM-L T6.
janqseven - Sro 13 Maj, 2015

2300 lumenów :cool: http://allegro.pl/latarka...5330835753.html
Tutejszyn - Sro 13 Maj, 2015

Modelu nie polecę, bo sam szukam. Testowałem już wiele wynalazków i coraz bardziej skłaniam się do latarki drogiej. Latarki budżetowe są do siebie podobne i mają jedną, wspólną, irytującą cechę. Już nie jest jak dawniej, że jednym przyciskiem włączasz i wyłączasz latarkę. Teraz ten jeden przycisk włącza sekwencyjnie światło/światło 50%/stroboskop... A więc, jeśli wyłączysz latarkę, to aby włączyć ją jak poprzednio, włącznik musisz nacisnąć trzy razy.
Niestety wszystkie latarki poniżej stuwy działają w ten sposób. Są wynalazki, gdzie funkcji podpiętych do jednego klawisza jest jeszcze więcej.

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2015 19:33 ]
janqseven, no właśnie... :( 100%, 30%, 10%, stoboskop, SOS. Zawieźliby mnie do Tworek..

Wojmistrz - Sro 13 Maj, 2015

Tutejszyn, masz jak w aparacie do połowy migawki, tak tu przełączasz tryby i ostatni użyty jeśli dociśniesz do końca to wyłączysz i po uruchomieniu będzie on nadal.
janqseven, niestety to ściema, bo w przyrodzie nic nie ginie... i nic się samo nie pojawia. Latarka jest oparta na SST-90 czyli max 2700lm ale do tego wymaga 30W. Żaden sterownik latarkowy z Li-Ion tego nie wyciągnie, więc zostaje jedynie LiFePo4. Kolejna sprawa to chłodzenie.

Tutejszyn - Sro 13 Maj, 2015

Wojmistrz, Nie działa jak mówisz. To znaczy przełącza przy półnaciśnięciu, ale po wyłączeniu i włączeniu ponownym, mam już kolejny tryb.
Wojmistrz - Sro 13 Maj, 2015

To moja jakaś inna jest :)
janqseven - Sro 13 Maj, 2015

http://allegro.pl/latarka...5311193482.html
http://allegro.pl/latarka...5267174102.html

Tutejszyn - Sro 13 Maj, 2015

Wojmistrz, a potrafisz gdzieś szybko znaleźć opis swojej?

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2015 20:34 ]
Znalazłem w opisie jednej z latarek (130zł) takie coś: "Ilość trybów świecenia 5 - MOCNE>ŚREDNIE>SŁABE>STROBOSKOP>SOS +PAMIĘĆ TRYBU" Funkcja pamięci trybu jest wytłuszczona, a więc można sądzić, że nie jest to udogodnienie dawane wszędzie jako standard.

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2015 20:41 ]
Ale dalej, w opisie tej właśnie latarki jest malutkimi literkami (naprawdę malutkiki) napisane... "* W tym modelu tryb pamięci działa w taki sposób, że po wyłączeniu w jednym trybie, po włączeniu włącza się tryb kolejny". Chwilę wcześniej naprawdę byłem skłonny ją kupić. Ale bym się wkuł..

dizba - Sro 13 Maj, 2015

Wszystkie swoje latarki kupowałem tutaj http://www.dx.com/c/light...e&sortType=desc
Wojmistrz - Sro 13 Maj, 2015

Ja biorę z Chin.
niron - Sro 13 Maj, 2015

Swego czasu widzialem projekt latarki z palnikiem HID - żarnik podobny do samochodowych ksenonów- niestety problemy z czasem działania ale świeci konkretnie warto poszukać moze coś nowego wyszło w tej technologi - latarki hid
psylo - Sro 13 Maj, 2015

sam generalnie rozglądam się także za latarką ale niekoniecznie najjaśniejszą... osobiście posiadam jeden produkt tej firmy co w linku i jestem zadowolony a co do jasności dla Ciebie to może to, chociaż cena idzie w parze: http://www.mactronic.pl/p...oriow/9991.html
Wojmistrz - Sro 13 Maj, 2015

janqseven, przy tych cenach, to już taniej oryginalny icelight kupić :)
Poza tym za szerokie.
Może bardziej sprecyzuję. Najwydajniejsze z tego co wiem, są xlm u2, a t6 odrobinę słabsze. xp-g dobrze spisują się w grupach pomimo max 493lm przy 4.9W. 70% sukcesu to nie led a sterownik i zasilanie. Ja potrzebuję zrobić to w oparciu o rurę wypchaną ogniwami 18650.
psylo, xm-l2 jest całkiem fajny, bo ma wysoką dopuszczalną temperaturę pracy, tylko te 10W.

MM - Czw 14 Maj, 2015

Co to znaczy możliwie najmocniejsza latarka? Chodzi o zasięg czy bicie rekordu lumenów na papierku?
Latarka ma być w miarę kompaktowa czy jakaś ogromniasta? Wybór jest OGROMNY. Jak chcesz dużo lumenów to tutaj masz 5000 :mrgreen: http://latarki.pl/produkt...menow/4428.html
Generalnie polecam firmę Olight. Mam kilka jej produktów i są naprawdę dobre. W robocie mam coś takiego. http://latarki.pl/produkt...680lm/5592.html
Duża liczba kandeli robi większe wrażenie niż lumeny. Poza tym można nią kogoś zatłuc :cool:
Zobacz sobie co oferuje ten sklep.

Przy sobie prywatnie targam cały czas w spodniach ten model https://www.militaria.pl/...512.xml?cat=869
Jest też wersja bez ładowania przez USB. Niby ma 1000 lumenów, ale do podanego wcześniej Maglita (680 lumenów) nie podskoczy. Różnica w kandelach kilkukrotna.

Bez wiedzy do czego i jak ma to służyć samo "najmocniejsza" to za mało by cokolwiek rozsądnie dobrać.

Dżozef - Czw 14 Maj, 2015

Sugerowanie się ceną lub podawaną w reklamach mocą to naiwność.
Ja do pracy kupiłem za pięć dych zwykłą 32ledową w solidnej obudowie z jednym trybem włącz-wyłącz. Oczywiście żeby nie było tak pięknie to już na dzień dobry zastąpiłem wszystkie zbędne blaszki i styki poprzez wlutowanie miedzianych przewodów pomijających również gwinty. Dokupiłem Enelopy 3xAAA co niemal dwukrotnie zwiększyło siłę światła w porównaniu do nowej baterii.
efekt:
bardzo poręczna używam latarki profesjonalnie 5 lat ciągle mam ją przy sobie. siła światła wszystkich zaskakuje. jest odporna na wszystkie wstrząsy. dosłownie wbijam gwoździe rzucam po ulicy za agresywnymi psami itp. co jakiś czas zmieniam szybkę gdy zmatowieje wycinam ją z pudełka po CD. obudowa cała porysowana i poobijana a w dolnej części sklepana od stukania ale ciągle działa niezawodnie.
Chcesz mieć dobrą latarkę to bez podrasowania jej się nie obejdzie bo reklamą ani pieniędzmi nie zaświecisz w ciemności. Nowe latarki działają jak są nowe, ale szału nie ma, jak ktoś często jej używa to mu wystarcza na miesiąc potem jest tak zawodna i słaba że trzeba zmieniać na kolejną bo doprowadza do wściekłości.

Wojmistrz - Czw 14 Maj, 2015

Zakładając ten temat, nie do końca wiedziałem gdzie go założyć. Ten temat, powinien się znaleźć w wątku DIY, ale po prostu takiego nie mamy, a do "Lampy błyskowe i oświetlenie" też nie do końca mi pasuje.
Szukam modelu, a nie sklepu. Ekonomia jest jaka jest, sklepy zamawiają towar np z Chin, przy większych zamówieniach dostają darmowe brandowanie i robią horrendalne marże, bo koszt inwestycji musi zwrócić do 10% sprzedanego towaru, a koszty magazynowania też potrafią być niezbyt niskie. Wiem, bo długo byłem "po drugiej stronie barykady" :) Wszystko to i tak produkowane gdzieś w Azji, a tam ceny znacznie niższe, wystarczy zerknąć eBay, Amazon czy wszelkie Ali...
Mam kilka latarek i to na prawdę mocnych i żadna z nich nie kosztowała więcej niż £20 z przesyłką, łącznie z wymagającymi ogniw LiFePo4 czy własnymi ładowarkami. Ilość modeli na azjatyckim rynku jest ogromna i na prawdę ciężko to ogarnąć.
Prześciganie się w lumenach przez producentów latarek jest trochę bez sensu, ale tak już po prostu jest i będą wprowadzać poniekąd kupujących w błąd. Producenci LED jak CREE, podają kat świecenia i ilość lumenów więc kandele można sobie wyliczyć jak ktoś potrzebuje, a producenci latarek podbijają lumeny zmieniając kąt świecenia na punktowy. Moc samych LED się nie zmienia, dlatego pisałem o konkretnych modelach emiterów, za to budowa latarek jest różna.
Jak już pisałem, to ma być do wykonania światła w stylu Icelight więc średnica nie powinna przekraczać 4-5cm, a długość do 20cm, bo inaczej będzie mało użyteczna.
Spotkałem jakiś czas temu taką latarkę, która była by ideałem do tego zadania, ale nie znam modelu i nie mam kontaktu z jej posiadaczem. Może ktoś z was ją zna? Niby zwykła tania chińszczyzna za kilkanaście funtów. 3 mocne diody, aczkolwiek nie rozbierałem i nie wiem jaki to był model, a soczewki z przodu nie dają możliwości rozpoznania nawet po wymiarze, zapakowane w równą aluminiową frezowaną rurę długości około 20cm. Włącznik na około 1/4 długości, a nie od góry i w środku 2 pakiety po 3 ogniwa Li-Ion 18650. Znacie taki model lub podobny? Jeśli tak, to proszę o info.

komor - Czw 14 Maj, 2015

Wojmistrz napisał/a:
Mam kilka latarek i to na prawdę mocnych i żadna z nich nie kosztowała więcej niż £20 z przesyłką, łącznie z wymagającymi ogniw LiFePo4 czy własnymi ładowarkami.

Sypniesz jakimiś linkami? :)

Wojmistrz - Czw 14 Maj, 2015

http://www.amazon.co.uk/s...ps%2Ck%3Axml+t6 :D
MM - Czw 14 Maj, 2015

Dżozef napisał/a:
jak ktoś często jej używa to mu wystarcza na miesiąc potem jest tak zawodna i słaba że trzeba zmieniać


Ja taką pisaninę nazywam bzdetami. Piszę z pozycji kogoś kto używa latarki kilka lat mając ją non stop przy sobie i jakoś parametrów nie chce zmienić. Po prostu zamiast kupować badziewie kup coś porządnego a zrozumiesz dlaczego to tak działa. Tylko to nie kosztuje pięć dych... Widocznie na ochronce parkingowej wynalazek daje radę - jak trzeba poświecić na 200 metrów to już niekoniecznie.

[ Dodano: Czw 14 Maj, 2015 11:04 ]
Wojmistrz napisał/a:
Jak już pisałem, to ma być do wykonania światła w stylu Icelight


Takie coś mi wpadło...
http://www.linkdelight.co...ht-alternative/

komor - Czw 14 Maj, 2015

Wojmistrz, dzięki, choć myślałem, że podasz coś sprawdzonego, co przeżyło u Ciebie jakiś czas i się nie rozleciało. Chyba że też hołdujesz zasadzie: kosztowało tylko pięć dych, ale wymieniłem wszystkie blaszki, polutowałem wszystkie kabelki itd. ;)

Kiedyś jeden znajomy dał mi link do gościa na Allegro, który modyfikuje w miarę firmowe ale niezbyt jeszcze drogie, przyzwoite mechanicznie latarki, usuwając z nich zabezpieczenia przeznaczone na europejski rynek. Czyli zwiększa przenoszoną moc, wymienia radiator, itd. No typowy tuning typu większa wydajność w zamian za mniejszą żywotność i mniejsze bezpieczeństwo użytkowania. Widzę, że masz podobną wiedzę, żeby może samodzielnie coś takiego poskładać z tych tanich ebajowych elementów?

Wojmistrz - Czw 14 Maj, 2015

komor, kupowałem od tak, testowałem i rozdawałem po rodzinie - uniwersalny prezent do faceta :) Teraz ma jakiegoś UltraFire 501B, na diodzie, której nie mogę znaleźć na stronie producenta (CREE XK), ale faktycznie mam w planie przylutować T6 albo jak tanio dostanę to U2.
Tutejszyn - Czw 14 Maj, 2015

Dżozef napisał/a:
Sugerowanie się ceną lub podawaną w reklamach mocą to naiwność.
Ja do pracy kupiłem za pięć dych zwykłą 32ledową w solidnej obudowie z jednym trybem włącz-wyłącz. Oczywiście żeby nie było tak pięknie to już na dzień dobry zastąpiłem wszystkie zbędne blaszki i styki poprzez wlutowanie miedzianych przewodów pomijających również gwinty. Dokupiłem Enelopy 3xAAA co niemal dwukrotnie zwiększyło siłę światła w porównaniu do nowej baterii.
No właśnie... Latarki 32 ledowe dają brzydkie, zimne, wręcz trupie światło. Światło też jest słabe, obojętnie, czy ledów jest 5, czy 32. Styki przestają kontaktować po tygodniu. Zasilanie AA, jest mało wydajne. Podsumowując, te latarki są nic niewarte. Inaczej rzecz wygląda przy latarkach z nowoczesnymi ledami, zasilanymi ogniwami 3,7V. Nie mają wad swoich poprzedników. Jest tylko kwestia staranności wykonania, wbudowanej elektroniki, no i ceny. Tutaj sugerowanie się ceną jest jak najbardziej uzasadnione, choć moim zdaniem 1800zł za latarkę, jest ceną zdrowo przesadzoną.

[ Dodano: Czw 14 Maj, 2015 17:30 ]
Wojmistrz napisał/a:
Teraz ma jakiegoś UltraFire 501B
no i kupiłem :) Dioda XM-L2 U2, 70zł z przesyłką. Jak się nie sprawdzi, to pójdę tropem wynalazków, które poleca MM
Wojmistrz - Czw 14 Maj, 2015

Tutejszyn, 70 nie boli :)
Dżozef - Pią 15 Maj, 2015

"Pop swoje a czort swoje" -Latarka to bardzo proste wręcz prymitywne urządzenie, sęk w tym że aby prawidłowo działała musi być wykonana solidnie i bez programowych punktów awaryjnych jakimi jest mnóstwo gwintów, styków i elektronika. Wyobraźcie sobie cep do którego Chińczycy zamontowali łożyska, sprzęgło, czujniki ruchu liczniki obrotów ,kalorii i GPS itd.
Jak ktoś chce mieć gadżet to może czuć się dopieszczony pod każdym względem ale niech zapomni o jego przydatności czy niezawodności niezależnie ile za niego zapłacił,
Tutejszyn napisał/a:
No właśnie... Latarki 32 ledowe dają brzydkie, zimne, wręcz trupie światło


To raczej światło dzienne i można nim nawet doświetlać na planie filmowym, polecam wypróbować. Człowiek ma w genach jeszcze świeczkę i ognisko więc dzienne światło w nocy mu nie pasuje do wrodzonych instynktów.:lol:

MM napisał/a:
jak trzeba poświecić na 200 metrów to już niekoniecznie

I vice versa - spróbuj takim szperaczem oświetlić kilka metrów wokół siebie

Tutejszyn - Pią 15 Maj, 2015

Dżozef napisał/a:
Latarka to bardzo proste wręcz prymitywne urządzenie
Pomyśl przez chwilę o ogniwie, zapewniającym odpowiednią gęstość prądu. Pomyśl o żarówce, jakiejkolwiek, jednak takiej, aby zapewniała odpowiednią trwałość i niezawodność, a potem możesz wrócić do cepa.
Dżozef - Pią 15 Maj, 2015

Tutejszyn napisał/a:
gęstość prądu

Jestem elektrykiem ale nie bardzo wiem o co Ci caman, czyżbyś miał na myśli natężenie prądu?
Współczesne ogniwa (zwykłe aku) dają kilkadziesiąt a nawet kilkaset razy większe natężenie prądu niż potrzeba do uzyskania pełnej mocy żarówki, te lepsze to raczej ulegną samozniszczeniu i wywołają pożar ale dadzą odpowiednią moc do obciążenia. To właśnie po to wstawia się chipy do akumulatorków aby ograniczyć natężenie prądu w razie zwarcia do wysokości przewidzianej dla danego typu urządzenia, to właśnie nieodpowiedniej wartości chipy w zamiennikach robią problemy z compatybilnością w aparatach.
A wracając do cepa:
-akumulatorki nie są żadnym ograniczeniem
-żarówki są dostępne w różnych mocach i technologiach do wyboru.
-od ilości wzorów obudowy grozi zawrót głowy
Gdzie więc problem ?
Nowa klasyczna latarka 32led z nowymi bateriami alkalicznymi pobiera od 0,3A w porywach do 0,5A prądu to zależy czym się porusza w latarce.
Po opisanym lutowaniu pobiera 1,4A prądu niezależnie czym się pokręci co daje nieco ponad 5 W.

komor - Pią 15 Maj, 2015

Dżozef, Tutejszynowi chodzi o gęstość zmagazynowanego ładunku elektrycznego, czyli jak duża i ciężka jest bateria w stosunku do zgromadzonego ładunku. To przez ostatnie lata mocno się zmieniło. Współczesne ogniwa to cuda techniki, zobacz jakiej wielkości są aku w dobrych smartfonach, tabletach czy laptopach. Jak wiadomo też, gdy coś pójdzie nie tak w ogniwie laptopa, to można wywołać tym niezły pożar.
Dżozef - Sob 16 Maj, 2015

Czyli chodziło o pojemność w Ah a raczej- "sprawność w Ah/kg" :mrgreen:

"gęstość prądu" wyraża się w A/mm2 przekroju przewodu,- to podstawowa wartość dla każdego elektryka przy doborze przewodów.
No ale może ja za stary już jestem, "gęstość ładunku" to kojarzy mi się z kondensatorami i kulombami. Niby przeliczeniowe wartości tylko co ma kondensator do ogniwa?.

komor - Sob 16 Maj, 2015

Dżozef, wybacz, że laicy przypadkowo użyli nieprawidłowo sformalizowanej jednostki. :) Oczywiście chodzi bardziej o gęstość energii, czy ładunku, a nie gęstość prądu w tym sensie, który podałeś. To, o czym piszemy, też pewnie ma już wymyślony jakiś sformalizowany termin.
Tutejszyn - Sob 16 Maj, 2015

"Kannappan i przyjaciele zmierzyli wydajność ich superkondensatora i są wyraźnie pod wrażeniem wyników jakie otrzymali. Okazuje się bowiem, że ich grafenowa bateria ma pojemność o wartości przekraczającej 150 faradów na gram i może gromadzić energię o gęstości większej niż 64 Wh/kg przy gęstości prądu na poziomie 5A na gram."
komor - Nie 17 Maj, 2015

Tutejszyn, https://pl.wikipedia.org/wiki/Gęstość_prądu_elektrycznego
Tutejszyn - Nie 17 Maj, 2015

Z określeniem "gęstość prądu" w znaczeniu użytym przeze mnie, spotkałem się w fachowych artykułach, już któryś raz z kolei, dlatego uznałem, że mogę tak napisać, jednak zanim to zrobiłem, przeczytałem też zalinkowaną przez Ciebie definicję..
Dla mnie istotne jest to, że rzeczy, które mogą wydawać się proste i prymitywne, wcale takie nie muszą być. Dokładnie tak, jak w tym przypadku.

MM - Nie 17 Maj, 2015

Dżozef napisał/a:
I vice versa - spróbuj takim szperaczem oświetlić kilka metrów wokół siebie


Matko i córko. Po to w tych latarkach jest ta cała elektronika. Jak chcę to mam OD RAZU 1000 lumenów a jak tego potrzebuję to mam na zawołanie 1 lumen. Ot tak. Ze stanu wyłączenia. Ja rozumiem, że coś takiego nie jest potrzebne każdemu, że jakiś dozorca czy facet pilnujący parkingu uzna to za fanaberie. Są jednak ludzie, są zawody, gdzie mała latareczka mająca takie możliwości, do tego z bajerem typu możliwość ładowania przez ładowarkę z USB lub przyczepienie do metalu (bo ma z tyłu magnes) naprawdę się przydaje. Ręczę Ci, że po tygodniu testowania już byś tego nie chciał oddać. W mojej pracy sprawdza się znakomicie, sprawdza się prywatnie. Sprawdza się do tego stopnia, że od razu kilku kolegów kupiło sobie we wspólnym pakiecie po jednej a kobietom powiedzieli, że dostali takie służbowe (swoją drogą to stracili trochę przez to jaja w moich oczach). Oprócz ceny taka latarka ma same zalety, potężną a zarazem (jeżeli potrzebujemy) znikomą moc (na tej najmniejszej może świecić prawie miesiąc), jest odporna mechanicznie, szczelna, uniwersalna a na koniec prawie cała mieści się w mojej dłoni. Czego chcieć więcej? Nawet kobiecie się przyda bo zaczepiona w nocy na ulicy może kogoś naprawdę oślepić i zdąży jeszcze uciec robiąc przy tym sporo hałasu. Jak oślepi facet to drugą ręką spokojnie może komuś przywalić lub spryskać gazem bo przeciwnik nic przez długą chwilę nie zobaczy.
Efekt jest taki, że wielki służbowy Maglight leży przeważnie w torbie obok sprzętu foto a korzystam z poręcznego, prywatnego maleństwa.

Kiedyś też pukałem się w czoło widząc ceny dobrych latarek. Skusił mnie do zakupu kolega pracujący w sklepie z militariami. Pokazał, wytłumaczył, przekonał. Już nie musi przekonywać bo samemu widzę jak bardzo przydaje mi się taka moc, uniwersalność i niezawodność. Nawet cena się zwróciła, bo dzięki niej pośrednio zrobiłem coś czego bez niej bym nie zrobił a co dało mi w efekcie... premię :mrgreen:

Dżozef - Sro 20 Maj, 2015

MM napisał/a:
Jak chcę to mam OD RAZU 1000 lumenów a jak tego potrzebuję to mam na zawołanie 1 lumen.

i ciągle masz zajączka, fajnie wygląda na ... ścianie pokoju. Potrzebny byłby jakiś softbox aby poświecić pod nogi, nawet montowany ZUUM w latarkach zrobi co najwyżej pierścionek z zajączka. Nic nie zastąpi rozproszenia jakie dają diody led z soczewkami. A 30m oświetlonych wyraźnie szerokim strumieniem to nie to samo co zajączek wielkości dziurki od klucza nawet na 1km.
Zapalam lub gaszę latarkę i tyle a w kiszeni został mi jeszcze 1tysiak :lol: . Nie stoję jak idiota w ciemności kręcąc czym się da aby znaleźć "odpowiedni tryb" z wynalazkiem który miga ,brzęczy i robi pomiary GPS a wokół widzę ciemność :sad: i w kieszeni pusto :sad:

Tutejszyn - Sro 20 Maj, 2015

Dżozef napisał/a:
Nie stoję jak idiota w ciemności
Nie wystarczy sobie zapalić latarkę, aby być oświeconym.
komor - Sro 20 Maj, 2015

Panowie, merytorycznie proszę, wystarczy osobistych docinków.
Tutejszyn - Czw 21 Maj, 2015
Temat postu: Re: Mocna latarka.
Wojmistrz napisał/a:
Szukam możliwie najjaśniejszej latarki.
Tym pytaniem otworzyłeś temat i do tego pytania chcę wrócić. Otóż od niedawna mam latarkę, o której wspomniałeś, latarkę z diodą U2 i trudno jest mi sobie wyobrazić coś bardziej jasnego. Jest tak jasna, że to jest już problemem. Choćby dzisiaj.. chciałem odczytać dane z licznika prądu, włączyłem latarkę i światło odbite od licznika dosłownie mnie oślepiło. Świeciłem wcześniej w słoneczny dzień na białą ścianę z odległości metra i wrażenia podobne. Jasne, oślepiające, wywołujące niemal ból oczu, światło.
Wojmistrz - Czw 21 Maj, 2015

Tutejszyn, a wyobrażasz sobie przerobienie jej na coś w stylu icelight? Jaką ma średnicę? Jakie wchodzą ogniwa?
__________________ ______ ____ ___ ___ __ __ __ _ _ _ _
Przyznam, że temat szukania latarek tak mi zbrzydł, że zacząłem zastanawiać się na innym projektem. Jestem w trakcie rozpisywania materiałów, projektowania względnej ergonomii itd. Posiadanie drukarki 3D mogło by znacznie pomóc szczególnie w estetyce. Największy problem to skuteczne chłodzenie.
Projekt oparłem o cztery ogniwa Headway 38120S skręcone w jedną długą baterię, osadzoną w 50cm rurze. Do niej zamontowane było by 10 sztuk 17cm LED'ów COB ultrathin w 5 rzędach obok siebie, a to wszystko zamknięte w matowej, akrylowej tubie.
Projekt jest jeszcze otwarty, a pisze o tym, bo może ktoś też potrzebuje tego typu światła, lub sam zrobił podobną konstrukcję. Koszty mojego projektu nie są małe, mi wyszły w okolicy £100, waga też będzie spora bo prawie 2kg, ale prawdopodobnie będzie w stanie skutecznie zastąpić inne lampy na długich sesjach w plenerze, a zabrać nawet dwie takie lampy do plecaka czy torby to nie problem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group