|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - Co jest jeszcze zdjęciem, a co już nie?
ozesz_kurnasz - Czw 18 Cze, 2015 Temat postu: Co jest jeszcze zdjęciem, a co już nie? Poczytałem trochę literatury i pooglądałem videotutoriali dotyczących upiększania swoich fotek, a ponieważ nie za bardzo się na tym jeszcze znam powiedzcie proszę gdzie jest granica retuszu, której przekroczyć nie można? Tzn. wywołując RAWy wiem, że można korygować ekspozycję czy balans bieli i podejrzewam, że takie zabiegi nie są niczym nagannym, ale jeśli np. zdjęcie miałoby trafić na konkurs czy do szanującego się czasopisma (powiedzmy, że National Geographic), to czy fotografowie mogą stosować jakieś filtry nałożone w programie graficznym, światła których nie było w momencie robienia zdjęcia itp.?
Czy zdjęcia wykonane techniką HDR nie są traktowane jako fotomontaż, bo w końcu są zmontowane z kilku ekspozycji, z których na każdej mogły zostać zarejestrowane obiekty inne niż na pozostałych jeśli jakieś obiekty były w ruchu?
komor - Czw 18 Cze, 2015
Na konkursach obowiązują określone dla nich zasady, czasem mniej, a czasem bardziej rygorystyczne. Publikacja w czasopismach to coś zupełnie innego. Nie uzyskasz ogólnej odpowiedzi na takie pytanie. Generalnie poprawianie ekspozycji, kolorystyki, świateł i cieni jest dopuszczalne, retusz (usuwanie drobnych niedoskonałości) przeważnie też, natomiast ingerencje w formie montażu czy łączenia/wycinania – raczej nie. HDR jako technika nie ma na celu przekłamywania rzeczywistości, tylko omijanie niedoskonałości rejestracji fotograficznej.
janqseven - Czw 18 Cze, 2015
Moim zdaniem wszystko zależy dla kogo. Na konkursy - są regulaminy. Dla siebie- nie ma ograniczeń
ozesz_kurnasz - Czw 18 Cze, 2015
Dzięki za odpowiedzi. Ciekawi mnie jak to się przyjęło w świecie współczesnej fotografii, czy są jakieś standardy wspólne dla jej wszystkich rodzajów.
Wiadomo, że w świecie mody solidny retusz jest stosowany aż do przesady, ale np. w takim świecie reportażu czy zdjęć przyrody nie wiem do czego można by się posunąć, aby nie zostać oskarżonym o oszustwo.
Zakładając czysto teoretycznie, fotograf robi zdjęcie jak ktoś podaje rękę dzikiemu zwierzęciu i nie jest przez nie atakowane, zdjęcie zdobywa uznanie, publikują je najznamienitsze czasopisma, a potem się okazuje że zmontował je z dwóch ekspozycji zrobionych przy pomocy statywu w odstępie kilku godzin. Czy to jest już coś absolutnie niedopuszczalnego w pewnych kręgach czy to tylko rzecz umowna, o ile wcześniej fotograf przyzna się jak wykonał zdjęcie?
Wojmistrz - Pią 19 Cze, 2015
ozesz_kurnasz, często to właśnie sprawa sumienia. Jeśli wykonałem takie zdjęcie przy pomocy kilku oświetleń sceny, dla mnie będzie nadal zdjęciem, ale jeśli zmontowałem je w programie graficznym z kilku zdjęć, to już fotomontaż. Na konkursach albo się dopuszcza fotomontaże albo nie.
komor - Pią 19 Cze, 2015
W konkursach foto przyrodniczego raczej pod tym względem zasady są surowe. Tzn. absolutnie fotomontaże są niedozwolone. Jeśli zdjęcia mają dotyczyć dzikiej przyrody to zwierzęta nie mogą być tresowane. Tu masz przykładową aferkę:
http://fotoblogia.pl/4822...sowanym-wilkiem
(w środku linki do wcześniejszych doniesień o tej sprawie)
Wojmistrz, a jeśli do takiej potrójnej ekspozycji użyć odpowiedniego trybu w aparacie, takiego który nie sumuje tła (czyli nie trzeba się pałować z osłabianiem ekspozycji tła), to jaka w sumie jest różnica, czy montowałeś w komputerze czy nie? Zadaję to pytanie, bo często dyskusje o tym co wolno, a co nie, kończą się właśnie takimi filozoficznymi dylematami.
Tutejszyn - Pią 19 Cze, 2015
Cytat: | Wojmistrz, a jeśli do takiej potrójnej ekspozycji użyć odpowiedniego trybu w aparacie, takiego który nie sumuje tła [...] Zadaję to pytanie, bo często dyskusje o tym co wolno, a co nie, kończą się właśnie takimi filozoficznymi dylematami. | Moim zdaniem to jest trochę tak, jak z pornografią, której po prostu nie da się precyzyjnie zdefiniować, a jednak każdy wie co już nią jest.
Moim zdaniem Lightroom nie zmienia fotografii w nic innego, pomimo jeżdżenia suwakami od lewa do prawa.
komor - Pią 19 Cze, 2015
Tutejszyn napisał/a: | Moim zdaniem Lightroom nie zmienia fotografii w nic innego, pomimo jeżdżenia suwakami od lewa do prawa. |
Zapomniałeś o pędzelku klonującym. Można nim komuś dorobić trzecie oko, albo usunąć drugie. Często używam do usuwania pie przy ków i innych przebarwień. Lub okruchów w foto jedzenia.
Tutejszyn - Pią 19 Cze, 2015
Nie zapomniałem, ani o stemplu, ani o łacie. Oczywiście, że można dorobić trzecie oko, ale generalnie to są narzędzia do naprawiania uszkodzeń. Zamalowanie skrzynki elektrycznej będącej w tle pary zakochanych, to też jest swego rodzaju naprawa uszkodzenia. Rzeczywistość jest przecież uszkodzona
To są niuanse.. i podtrzymuję, że Lr nie zmienia fotografii w nic innego.
Dodam tylko, że usuwanie skrzynek elektrycznych w reportażu nie powinno mieć miejsca.
janqseven - Pią 19 Cze, 2015
Moim zdaniem w fotografii artystycznej dozwolone jest wszystko. Sztuka to sztuka.
Tutejszyn - Pią 19 Cze, 2015
janqseven, nie zgodzę się. W jakimś momencie fotografia przeistacza się w grafikę, a pytanie dotyczyło tego, gdzie kończy się fotografia.
chester - Pią 19 Cze, 2015
Fotografia dokumentacyjna nie pozwala na retusze, czy inne zabawy ze zmianą rzeczywistości. Fotografia artystyczna to mieszanina fotografowania oraz tworzenia grafiki komputerowej. Ament.
Tutejszyn - Pią 19 Cze, 2015
chester napisał/a: | Ament. | A Ty co, wyrocznia?
Dżozef - Sob 20 Cze, 2015
Jeśli modelka na zdjęciu wygląda np. jak normalna dziewczyna na spacerze w parku to to jest zdjęcie. A jeśli wygląda jak plastikowa lala z twarzą w wojennych barwach na tle landrynkowego krajobrazu to to już jest grafika albo RAW z Nikona.
maziek - Sob 20 Cze, 2015
A jak gołym okiem widzisz plastikową lalę w barwach wojennych to co? Schiza .
Tutejszyn - Sob 20 Cze, 2015
Jedni zobaczą barwy wojenne, inni staranny makijaż. Wszystkim się nie dogodzi, a zdania zawsze będą podzielone. Dlatego nie bardzo jest sens zadawać pytania o granice obrazu, tylko robić to, co się lubi. Dozwolone jest wszystko, choć trzeba się liczyć z tym, że będzie też sponiewierane. Wielu największych umierało w nędzy..
maziek - Sob 20 Cze, 2015
Bo ZUSu nie było!
komor - Nie 21 Cze, 2015
…który umieranie w nędzy niedługo spopularyzuje także wśród tych mniej zdolnych?
janqseven - Nie 21 Cze, 2015
Ogólnie chodzi chyba w tym wątku o to na ile można ingerować w obraz cyfrowy. Ingerencja programu graficzno-fotograficznego może po prostu zastępować analogowe, klasyczne rozwiązania. np. cyfrowy filtr połówkowy albo makijaż.
Dżozef - Nie 21 Cze, 2015
Tutejszyn napisał/a: | Jedni zobaczą barwy wojenne, inni staranny makijaż. |
Kiedy chodzi o portret to zwykle są to niestety barwy wojenne ale kiedy chodzi o te nie zamalowane fragmenty to tak, staranny makijaż. A co tam przecież wypada jakiś komplement sypnąć dla niepoznaki.
Tutejszyn - Nie 21 Cze, 2015
współczuję..
monkowy_dziadek - Czw 25 Cze, 2015
Dżozef napisał/a: | Kiedy chodzi o portret to zwykle są to niestety barwy wojenne |
Portret od wieków jest sztuką mniej lub bardziej wyrafinowanego kłamstwa i w tej materii nic się nie zmieniło.
chester - Czw 25 Cze, 2015
Tutejszyn napisał/a: | chester napisał/a: | Ament. | A Ty co, wyrocznia? |
E, tam... Mówię za siebie.
Dżozef - Czw 25 Cze, 2015
monkowy_dziadek napisał/a: | Dżozef napisał/a: | Kiedy chodzi o portret to zwykle są to niestety barwy wojenne |
Portret od wieków jest sztuką mniej lub bardziej wyrafinowanego kłamstwa i w tej materii nic się nie zmieniło. |
Doświadczony portrecista wie co podkreślić a co ukryć by określony efekt uzyskać. Niestety bezmyślny makijaż związuje mu ręce. Moda szybko się zmienia i za kilka lat taki sportretowany "współczesny makijaż" wywoła tylko salwę śmiechu. To tak samo głupie jak zakładanie do portretu maski Szreka.
monkowy_dziadek - Pią 26 Cze, 2015
http://www.lazienki-krole...81601285f58.jpg
http://zbigniewrabsztyn.b...on_gif_toto.gif
http://www.anne-boleyn.co...jpg-231x300.jpg
http://fotograficzno.pl/w.../2011/01/63.jpg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24077/pola_negri_pap.jpeg
Salwy śmiechu
optimak - Czw 10 Mar, 2016
Dobry makijaż bez względu na modę będzie zawsze dobrze wyglądał na zdjęciach. Nawet, jeśli taka moda to obciach, ale artyzm to artyzm :p
|
|