|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - e-410 czy e-510 = stabilizacja obrazu czy 600zł na szkiełko
getraul - Nie 06 Kwi, 2008 Temat postu: e-410 czy e-510 = stabilizacja obrazu czy 600zł na szkiełko Witam to mój pierwszy post na tym forum o takiej tematyce więc proszę o wyrozumiałość.
Tak jak a temacie zamierzam zakupić sobie lustrzankę ze stajni OLYMPUS (co celów czysto amatorskich) i zastanawiam się na modelami e-410 oraz e-510 . Po zagłębieniu się w tematykę te dwa modele są identyczne z wyjątkiem tajemniczego dla mnie stwierdzenia <stabilizacja obrazu>.
Termin którego zupełnie nie czuje ponieważ nigdy nie miałem styczności z lustrami a tym bardzie tymi ze stabilizacją obrazu . I tutaj pojawia się moje pytanie i oczekuje prostej odpowiedzi od czytelników tego forum :
Czy warto zpałacić 600zł za znaczek IS na swoim lustrze czy lepiej zakupić szkiełko 40-150 do e-410?
Pozdrawiam
pdf100 - Nie 06 Kwi, 2008
Witaj,
stabilizacja w body polega na tym
że możesz użyć czasu dłuższego jak "bezpieczny"
czyli np:
masz obiektyw 25mm (dla "pełnej" klatki 35mm)
(olympus ma mnożnik 2x więc mnożysz ogniskową obiektywu)
czyli bezpiecznym czasem dla TEGO obiektywu (25x2) jest 1/50 sekundy,
mając stabilizacje możesz użyć czasu typu 1/25, 1/30 itp i zdjęcie
nie powinno wyglądać jak "poruszone",
"bajer" przydatny jeżeli robisz zdjęcia przy dłuższych czasach z ręki, kiedy uzywasz dłuższych obiektywów lub poprostu kiedy masz ręce takie jak moje
__
jakie zamierzasz robić zdjęcia?
na twoim miejscu dołożyłbym te 6 stówek i miał body które da się
w rękach trzymać ,
za tyle i tak "sensownego" obiektywu nie kupisz.
mam nadzieje że mój post się przydał,
pozdrawiam,
pdf100
slimaczysko - Pon 07 Kwi, 2008
Stabilizacja ratuje wiele zdjec gdzie bez niej byly by poprostu rozmazane lub nieostre... sam posiadam k10D i wiele fotek uratowala...
Z drugiej strony 40-150 mm ( dla 35mm bedzie 80-300mm) tez sie przydaje ale tutaj jest pewien paradoks w tej sytuacj bo bez stabilizacji lub dobrego statywu ciezko cos ostrego z reki zrobic jak za oknem chmury i popoludnoiwe swiatlo... a jak wiadomo Olek do malo szumiacych sie nie zalicza wiec wysokie iso zaszumi foty...
Nie wiem czy trzymales w rekach e-410, ja tak i nie chce wiecej... mam dlonie raczej normalnych rozmiarow, troche dlugie palce ale nie grube i zaczepy na pasek w tym korpusie w ciagu godziny porobily mi male siniaczki na palcu "fuckersie prawej dloni :] "
Jesli chodzi o wygode uzytkowania ( a w lustrzance to bardzo wazna kwestia, jak pofocisz 2-3 godzinki e-410 to bedziesz wiedzial o czym pisalem ) to e-510 jest rozsadniejszym wyborem...
Tak naprawde nikt za Ciebie nie zadecyduje bo to zalezy od Ciebie czy 40-150 jest Ci teraz potrzebny... powiem Ci tylko tyle 440zl (cena ze skapiec.pl )na nowy obiektyw da sie wykombinowac a sprzedawac e-410 za kilka miesiecy zeby zamienic na e-510 nie bedzie najrozsadniejsze i oplacalne... Tye moge poradzic...
|
|