piwowarek - Sro 12 Sie, 2015 Temat postu: lornetka, jestem zagubiony :) Witam przeczytałem 1/2 topicow ... i dalej nic. Jestem turystą podróżnikiem szukam czegoś z czym zwiąże się na długo. Lornetka która będzie w domu i w podróży, myślę po prostu nad czymś poręcznym typu 8x25 lub 8x30 8x32 co nie będzie zbyt ciążyć na szyi i nie będzie zbyt leciwa. 2 tygodnie temu chciałem przeznaczyć 600 zł budżet po dzisiejszej nocy wzrósł o 400-500zł. Obserwuje od jakiegoś czasu VNF 8x32 Nikona prostaff i nikona EII ale ten jest poza budżetem(używek nie widziałem). Może po prostu ryzykować i kupić coś lepszego ale używane ? Poradzicie coś na "mój mały duży" prooblem ? Arek - Sro 12 Sie, 2015 VNF 8x32 to rozsądna propozycja. Jak masz możliwość dołożenia do EII to zdecydowanie warto - to już optyczna ekstraklasa. kivirovi - Sro 12 Sie, 2015 VNF 8x32 to dobra propozycja na niewielka lornetke ogolnego uzytku. Jesli od pola widzenia wazniejsze jest powiekszenie, bo chcesz uzywac lornetki w dzien i na otwartej przestrzeni to mozesz wziac 10x32. Nie nazwal bym jej jednak lornetka na cale zycie. Za 1000zl to bym z kolei chyba kupil Nikon Monarch 5 10x42. Jest jak na 42mm bardzo mala i sprawia wrazenie trwalszej niz VNF. No a jesli chcesz cos malego, niemal kieszonkowego, a dobrego to Ecotone QD-7 28mm (10x lub 8x obie sa dobre) za 700zl. To juz sa lornetki na cale zycie, zreszta zrobione w Japonii tyle, ze male i turystyczne: http://www.ecotone.com.pl/lornetki-,2,6,222.html Sa znacznie lepiej wykonane niz konkurencja do 1500zl ale maja typowe dla takich kompaktow pole widzenia rzedu 50st a nie 60 jak VNF. Arek - Sro 12 Sie, 2015 8x28 jeszcze można nazwać lornetką, ale Ecotone 8x28 ma dziadowskie pole widzenia wynoszące tylko 6 stopni. To jest naprawdę dziurka od klucza i tunelik (pole okularów tylko 48 stopni) i na pewno nie chciałbym się z tym męczyć całe życie. piwowarek - Sro 12 Sie, 2015  nie pomagacie, w sumie sam nie wiem czy budżet podciągnąć żeby kupic sprzet przy którym nie ma wątpliwości. Nie znam sie na tyle żeby podjąć samemu decyzje wydac kupe kasy i po prostu żałować. Za mnie nie podejmiecie decyzji ale wasze doświadczenie pozwoli mi na lepszy wybór i cieszyć sie trafionym zakupem.
Maciek - Sro 12 Sie, 2015 Skoro obserwowałeś VNF 8x32 to ją bierz, pierwszy wybór zazwyczaj jest najlepszy. Zresztą lornetka rewelacyjna - zwłaszcza jeżeli chodzi o stosunek jakości i ceny. Sam ją mam i jestem zadowolony. Mam też topowego Zeissa Conquesta i muszę powiedzieć, że Vixen nie ma się czego wstydzić będąc zarazem 5x tańszym. kivirovi - Sro 12 Sie, 2015 piwowarek, Jak VNF 8x32 wpadla ci w oko to bierz. Obraz bedzie jasniejszy a pole szerokie i wspaniale. Jak chcesz mniejsza, to bierz Ecotona 28mm. Zmiesci sie do szerokiej kieszeni a na szyi to bedzie juz niezauwazalna. IMO kazdy powinien miec lornetke minaturowa. Duza sobie kupisz jak stwierdzisz, ze ci czegos tam brakuje. Mala zawsze sie przyda aktywnemu turyscie. piwowarek - Sro 12 Sie, 2015 VFN juz prawie klepniety ale patrze na NM 7 w sumie 100zl poza budżetem, sam się nakręcam
kivirovi - Sro 12 Sie, 2015 No w koncu! Melduje wykonanie zadania 
piwowarek - Sro 12 Sie, 2015 Nie ma odwrotu, zamówione VNF Maciek - Sro 12 Sie, 2015 @Piwowarek - Myślę, że będziesz mega zadowolony, a każdy (z Tobą włącznie) kto wcześniej miał do czynienia z lornetkami rosyjskimi lub budżeciakami będzie w sporym szoku patrząc przez nią. I na koniec mała aczkolwiek zabawna uwaga. Jeżeli będziesz w kraju niemieckojęzycznym to aby nie narażać się na śmieszność i cięte uwagi to nazwę Vixen zaklejaj sobie czarną taśmą izolacyjną żeby nie było jej widać ani na lornetce ani na pasku. |
