|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe kompakty - Aparat do recenzji m.in. książek, zabawek itd.
Karolex27 - Pią 09 Paź, 2015 Temat postu: Aparat do recenzji m.in. książek, zabawek itd. Szukam pomocy w wyborze aparatu fotograficznego do bardzo precyzyjnego i skonkretyzowanego celu, a mianowicie:
Moja żona prowadzi bloga poświęconego dzieciom i bardzo często musi tam opisywać i fotografować różne produkty. Czasem są to książki, czasem zabawki, czasem gry.
I tu pojawia się moje pytanie - jaki aparat do tego celu jej zakupić? Na co tutaj zwrócić szczególną uwagę? Zależy nam w sumie na trzech rzeczach:
1. Żeby zdjęcia były ostre (głównie chodzi o to, żeby tekst na produktach był bardzo czytelny).
2. Żeby była możliwość łatwego zoomowania (nie wiem, ale może jakieś pokrętło czy coś) i w sumie żeby zdjęcia z bliska wychodziły bardzo w porządku - tu chyba trzeba więc brać pod uwagę te aparaty z dużym zoomem?
3. Żeby można było sprawnie dostosować aparat do warunków w pomieszczeniu - zazwyczaj zdjęcia robi popołudniu po pracy, a wiadomo że czasem wieczorem jest ciemno (zima), a czasami jasno (lato). Tu więc potrzeba takiego telefonu, co ma na górze korpusu wystawianą lampę flash.
Budżet, hmm... Nie mam jakiegoś sztywnego budżetu. Chodzi o to, żeby aparat spełniał swoją rolę. Jak spełni ją aparat za 300zł, to niech będzie 300. A jak spełni ją dopiero ten za np. 600-700, to niech będzie 700 itd.
Żeby mieć jakiś punkt wyjścia, to póki co oferują nam m.in.:
- CANON POWERSHOT SX510
- NIKON L340
- SONY DSC-H300
Wojmistrz - Pią 09 Paź, 2015
Jeśli to ma być na bloga, to nie ma praktycznie znaczenia czym to zrobisz, bo koniec końców fotek 16Mpx po kilka MB każda nie potrzebujesz, a zapewne w wielkości FullHD, czyli 2Mpx To co robi twoja żona to taka namiastka fotografii produktowej i jako namiastkę należy to potraktować, bez zbędnego ładowania się w koszty. Na jakość tych zdjęć, jak i całej fotografii, wpływa w największym stopniu ilość szumów jakie generuje matryca, a do tego co robi twoja żona, nie potrzeba żadnych cudów, dlatego potrzebny jest wam aparat dość prosty aparat lub nawet smartfon (!) z funkcją manualnego ustawiania parametrów lub preselekcji i najprostszy możliwy statyw. Aparat na statywie i kadrowania chyba tłumaczyć nie potrzeba, ale już dalej przydaje się choć odrobina wiedzy w dziedzinie fotografii. Jeśli parametr ISO będzie miał najmniejszą możliwą liczbę, czyli będzie najmniej czuły, wtedy będzie najmniej szumów. Niestety trzeba będzie tą czułość zrekompensować czasem naświetlania, który może trwać nawet kilka sekund, dlatego tak bardzo potrzebny będzie statyw. Aby skrócić ten czas, warto wyposażyć się w mleczne lampki, absolutnie odradzam błyskaniem lampą w aparacie. Warto także przeczytać instrukcję obsługi aparatu i zaznajomić się dobrze z systemem zmieniania balansu bieli. Tak na prawdę jest to dziecinnie proste
Życzę powodzenia.
TomPL2 - Pią 09 Paź, 2015
Dla podanych celów to ważniejszy niż zoom jest tryb makro, bo te zdjęcia będą robione pewnie z kilku/klikunastu centymetrów.
Poza tym to istotnym będzie, by aparat miał możliwość ręcznego ustawiania parametrów ekspozycji (tryby PASM) oraz... statyw Statyw plus oświetlenie to podstawa, nawet gdy blog amatorski, żeby to jakoś przyzwoicie wyglądało.
Za 300 to chyba nie ma aparatów z takimi możliwościami, za 600-700 to już są, choćby te super-zoomy które powyżej wymieniłeś. Szału nie ma, bo ciemne obiektywy, ale przy zapewnieniu odpowiedniego oświetlenia dadzą radę.
[edit] no to prawie to samo poradziliśmy
Karolex27 - Pią 09 Paź, 2015
@Wojmistrz - Jeśli chodzi o te oświetlenie, to mamy nawet taką hmm nakładkę/skarpetkę właśnie żeby rozpraszać światło z flasha i to daje świetne efekty jak na moje oko (wiem że to generalnie służy do dużych lamp, ale i na tych ze zwykłego aparatu się świetnie sprawdza)
A jaki konkretnie model aparatu byś polecał? Taki żeby tych szumów było jak najmniej.
@TomPL2 - a które aparaty dałyby lepsze zdjęcia w podobnej półce cenowej, skoro te co wymieniłem mają ciemne obiektywy? Najlepiej jakieś ze dwa konkretne modele by się przydały
Myślę, że w dużej mierze trzeba byłoby sobie odpowiedzieć na pytanie - którym aparatem byłoby najwygodniej takie zdjęcia robić. Bo jak znam życie, to część ma opcje pochowane, a część ma je w jakichś pokrętłach czy coś. Część ma lepsze możliwości dopasowania się do światła, a część nie itd.
TomPL2 - Pią 09 Paź, 2015
Karolex27 napisał/a: |
A jaki konkretnie model aparatu byś polecał? Taki żeby tych szumów było jak najmniej.
@TomPL2 - a które aparaty dałyby lepsze zdjęcia w podobnej półce cenowej, skoro te co wymieniłem mają ciemne obiektywy? |
Przy zapewnieniu oświetlenia (i statywu) nie będzie to miało większego znaczenia. Aparaty z jaśniejszymi obiektywami (i najczęściej z większą matryca) to już ponad 1000zł.
Szumy i obsługa we wszystkich podobna, tylko ktoś, kto wykorzystywał dany model do tego typu fotografii mógłby ci coś bliżej powiedzieć o wadach...
Wojmistrz - Pią 09 Paź, 2015
Karolex27, na szybko ostatnio robie smartfonem z "łapką", właśnie w trybie manualnym.
Karolex27 - Pią 09 Paź, 2015
To ja jeszcze powiem może tak:
Najbardziej kusi mnie chyba CANON POWERSHOT SX510 - dlatego że ma CMOS (a to ponoć ważna zaleta jeśli chodzi o dobrą jakość zdjęć), a to że ma 12Mpix mi akurat nie przeszkadza. Pozostałe, które wymieniłem mają CCD.
Myślałem jeszcze o Nikonie L820, z racji tego że ma CMOS i f/3.0 - 5.8 (Canon ma f/3.4 - 5.8), ale doczytałem że nie da się tam praktycznie nic ustawić ręcznie, tylko trzeba jechać na automatycznych ustawieniach, tak więc nawet go nie wymieniałem jako alternatywę. L830 i L840 są już droższe (i też nie wiem jak z ustawieniami).
Może więc tutaj da się coś znaleźć, co ma CMOS i f/3.0 w podobnej cenie do SX510?
Edit: Chociaż teraz widzę, że L840 jest w MediaMarkt za 650zł, to może to będzie najlepszy wybór? Tylko czy on ma możliwość własnych ustawień? Z tego co widzę, to też można tylko ustawić sobie ISO i WB i tylko tyle... Lipa troszkę.
TomPL2 - Pią 09 Paź, 2015
Ano chyba nie ma...
To może jednak ten Sony - ma CMOS, f/2.8 i PASM.
Karolex27 - Pią 09 Paź, 2015
Parametry Sony które podajesz dotyczą Sony DSC-HX300 (dużo droższy), a ja pisałem o DSC-H300
H300 ma f/3.0 i CCD
TomPL2 - Pią 09 Paź, 2015
No tak, nic nie ma za tanio
Karolex27 - Pią 09 Paź, 2015
Ten Nikon L840 mnie teraz trochę skusił, bo kosztuje tyle co ten Canon SX510 - pytanie tylko teraz, który z nich jest lepszy, który ma tę wisienkę na torcie, która sprawi że byłby wygodniejszy do omawianego zastosowania
Tak teraz patrzę, to na stronie biura prasowego Nikona piszą, że ten L840 ma jednak CCD, ale na stronie o produkcie już CMOS
komor - Pią 09 Paź, 2015
Karolex27, kluczem będzie dobre światło. Nie wiem czy uda Ci się je uzyskać z lampy błyskowej wbudowanej w aparat, czy jednak jakieś lampki biurkowe, o których wspominał Wojmistrz. Z doradzaniem kompaktów w tej cenie będziesz miał lekki problem na tym forum, bo większość aktywnych uczestników albo posiada jeden czy dwa takie aparaty, albo posługuje się zupełnie innym sprzętem. Kompakty co chwilę pojawiają się nowe, ciężko nadążyć, a jeszcze trudniej wierzyć danym producenta, którzy coraz mniejszą wagę przykładają do tego, żeby dane z tabelki zgadzały się ze stanem faktycznym.
TomPL2 - Pon 12 Paź, 2015
Myślę, że przeceniasz przewagi CMOS nad CCD.
Sprawdź Fujifilm FinePix S8600, jest manual, obiektyw przyzwoity, cena też... Wady, to brak wizjera.
Jak dołożysz 300-400zł , to Fujifilm FinePix S9200 ma już wszystko czego potrzebujesz, a nawet więcej
Aha, tylko weź pod uwagę, że Fuji stosuje do zasilania baterie/akumulatorki, nie każdemu to pasuje...
|
|