|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - Filtr uv ?
tomi25 - Sob 12 Kwi, 2008 Temat postu: Filtr uv ? Koniecznosc czy nie i mozna zostawic zakup na przyszlosc ? Budzet nadwyrezony wiec wolalbym ta 2 opcje...
007areka - Sob 12 Kwi, 2008
...zostaw sobie na pozniej
Dingo - Sob 12 Kwi, 2008
Filtr UV to nie jest konieczność... ale jesli chodzi Ci przede wszystkim o ochronę przedniej soczewki w obiektywie to proponuję filtr Hoya UV HMC (szara seria), który wygrał w teście filtrów UV przeprowadzonym przez Optyczne.pl.
Budżetu raczej nie nadwyrężysz, bo ten model np. 77mm mozna kupić na Allegro.pl juz od 59 zł (stan na 12.04.2008 r.), a wersje o mniejszej średnicy będą jeszcze tańsze
P.S. Powinieneś ten wątek zamieścić nie tutaj, a na "Filtry i soczewki / Dyskusje na temat filtrów, soczewek, pierścieni itp."
tomi25 - Sob 12 Kwi, 2008
Acha... No nic przepraszam za nie ten pokoj co trzeba.
Co do filtru to w jego opisie wyczytalem, ze zwieksza ostrosc fotek, eliminuje niepozadane refleksy swietlne itp... Ale nigdy go nie uzywalem wiec nie wiem na ile rzeczywiscie wplywa na jakosc zdjec.
Dingo - Sob 12 Kwi, 2008
Wpływ jest minimalny.
Polecam Ci lekturę np.:
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=2813
mavierk - Sob 12 Kwi, 2008
ja nie moge... ale na co w ogóle te filtry?
Moim zdaniem jak trzeba do landszaftów, to tylko szarą połówkę (albo kolorową połówkę - wg uznania) i.. em... polarek - reszta filtrów (UV - Skylight) to żart jakiś
Dingo - Sob 12 Kwi, 2008
mavierk napisał/a: | ja nie moge... ale na co w ogóle te filtry? |
Dla osłony przedniej soczewki obiektywu, mavierk...
mavierk napisał/a: | Moim zdaniem jak trzeba do landszaftów, to tylko szarą połówkę (albo kolorową połówkę - wg uznania) i.. em... polarek - reszta filtrów (UV - Skylight) to żart jakiś |
W takich zastosowaniach - zgadzam się, żart i kropka
mavierk - Sob 12 Kwi, 2008
Dingo napisał/a: | Dla osłony przedniej soczewki obiektywu, mavierk... | jakoś rok używam bez filtrów szkiełka i mi się nie porysowały - nie powiem, żebym jakoś specjalnie o niego dbał, ot, dekielek zakładam, jak nie robię zdjęć Ja proponuję dbać o sprzęt, a nie niszczyć sobie jakość zdjęć tłumacząc, że się jest nieuważnym
no i taki dobry polarek + dobra połówka + dobry uv to wydatek 50/1.8 - ja tam wole jednak mieć nowe szkiełko
Dingo - Sob 12 Kwi, 2008
W kontekście 50/1.8 zgadzam się - filtr UV to procentowo drogi zakup i niekoniecznie zasadny z uwagi na wartość obiektywu...
W kontekście obiektywów za 5-6 tys. zł sprawa wygląda jednak zgoła inaczej
P.S. Jak fotografuję w tudnych warunkach to nie dlatego, że jestem nieuważny i że nie dbam o sprzęt, ale dlatego, że mam taką pracę
Każdy ma inne potrzeby/priorytety, mavierk
koraf - Sob 12 Kwi, 2008
Dingo napisał/a: | W kontekście 50/1.8 zgadzam się - filtr UV to procentowo drogi zakup i niekoniecznie zasadny z uwagi na wartość obiektywu...
W kontekście obiektywów za 5-6 tys. zł sprawa wygląda jednak zgoła inaczej
P.S. Jak fotografuję w tudnych warunkach to nie dlatego, że jestem nieuważny i że nie dbam o sprzęt, ale dlatego, że mam taką pracę
Każdy ma inne potrzeby/priorytety, mavierk |
Dingo zgadzam się w pełni dla mnie również filtr UV służy głównie do ochrony obiektywu a przy okazji do tych innych optycznych spraw i nie uważam ,że przez zastosowanie filtra UV jakość fotek jest gorsza.
Inna sprawą jakie się ma obiektywy .... na pewno nie mam tanich , o które nie warto dbać .
A Ci co nie używają filtrów UV po pierwszej wpadce ... zaczną ich używać , chyba ,że ich obiektywy są tańsze od filtra UV
MM - Sob 12 Kwi, 2008
Koraf, ja generalnie nie korzystam z UV a też tanich szkieł nie mam. Do reporterki to się sprawdza, ale wtedy to ja przecieram sobie soczewkę kurtką i dosłownie wrzucam obiektywy do torby bez zakładania dekielków. Jak mam czas to nie wiem co to UV
koraf - Wto 15 Kwi, 2008
MM napisał/a: | Koraf, ja generalnie nie korzystam z UV a też tanich szkieł nie mam. Do reporterki to się sprawdza, ale wtedy to ja przecieram sobie soczewkę kurtką i dosłownie wrzucam obiektywy do torby bez zakładania dekielków. Jak mam czas to nie wiem co to UV |
Dlatego pewnie ,że Ty jesteś zawodowcem a ja amatorem i mam taką przypadłość ,że lubię mieć sprzęt w nienagannym stanie
MM - Wto 15 Kwi, 2008
Bez przesady z tym zawodowcem. A co do nienagannego stanu to ciężko uszkodzić mechanicznie L-kę
Dingo - Sro 16 Kwi, 2008
MM napisał/a: | Bez przesady z tym zawodowcem. A co do nienagannego stanu to ciężko uszkodzić mechanicznie L-kę |
Bez przesady, MM . Podatność przedniej soczewki na uszkodzenia jest taka sama w eLce, jak i w każdym innym obiektywie
|
|