|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu bez lustra z wymienną optyką - Bezlusterkowiec vs. tania lustrzanka - dla amatora
menelki - Sob 16 Sty, 2016 Temat postu: Bezlusterkowiec vs. tania lustrzanka - dla amatora Witam.
Mam problem.
Od 2 tyfodni przeglądam aparaty, czytam fora itd. Muszę wybrać jakiś nowy aparat dla siebie. Urodziła mi się córeczka, więc pojawiła się częsta potrzeba robienia zdjęć
Mój stary kompakcik Canon Powershot sd1000 (model na rynek USA) w pomieszczeniach robi bardzo kiepskie zdjęcia. Dodatkowo od jakiegoś czasu zdjęcia z Canona są nieostre.
Dlatego też szukam jakiegoś fajnego aparatu. Moje wymagania:
- budżet max. 2000zł
- mała lustrzanka (czyli np. Nikon D3300 albo Canon D1200) lub jakiś bezlusterkowiec.
- jak najlepsza jakość zdjęć . Dobrze jakby aparat robił w miarę Ok jakościowo filmy,ale jednak filmy nie są priorytetem.
- jasny obiektyw ( dużo zdjęć wewnątrz).
Przeglądając Wasze forum widzę, że:
1. Canon D1200 nie jest polecany ze względu na ciemny obiektyw
2. Nikona 3300 nazywacie "wydmuszką".
3. często dla amatorów polecacie bezlusterkowce.
Osobiście nigdy nie miałem żadnej styczności z tym typem aparatu.
Jak wygląda szybkość AF bezlusterkowca w stosunku do prostej lustrzanki? Są tak samo szybkie?
4.Pentax K-50 przekracza mój budżet.
W aparacie na pewno przez długi czas zostanie tylko kit, z którym będzie kupiony.
Mogą być dwa obiektywy, dla większych zoomów. Wiem, że najczęściej jest to okupione mniejszym komfortem na przepinanie obiektywów.
Pytanie jest takie: czy dla amatora będzie duża różnica pomiędzy tanią lustrzanką a bezlusterkowcem?
snufkin - Sob 16 Sty, 2016
Autofokus (AF-S) w bezlusterkowcach bywa zdecydowanie lepszy (szybszy i pewniejszy) niż w budżetowych lustrzankach.
Dla amatora jest kilka dodatkowych usprawnień, mniejsza waga i gabaryty.
Można założyć, ze to lepszy sprzęt niż najprostsze lustrzanki.
Problemem jest budżet bo to generalnie droższy sprzęt niż tanie lustrzanki. Bez promocji, cashbacków zakupy sieją spore spustoszenie w portfelu.
Wojmistrz - Sob 16 Sty, 2016
menelki, a Canona 100D patrzyłeś?
Sunders - Sob 16 Sty, 2016
menelki napisał/a: | Dlatego też szukam jakiegoś fajnego aparatu. Moje wymagania:
- budżet max. 2000zł
- mała lustrzanka (czyli np. Nikon D3300 albo Canon D1200) lub jakiś bezlusterkowiec.
- jak najlepsza jakość zdjęć . Dobrze jakby aparat robił w miarę Ok jakościowo filmy,ale jednak filmy nie są priorytetem.
- jasny obiektyw ( dużo zdjęć wewnątrz).
|
Przy takich wymaganiach wybrałbym Nikona D3300 + Nikkor AF-S 35mm f/1.8G DX.
RB - Sob 16 Sty, 2016
snufkin napisał/a: | Autofokus (AF-S) w bezlusterkowcach bywa zdecydowanie lepszy (szybszy i pewniejszy) niż w budżetowych lustrzankach.
|
Tyle, że gdy AF 'bywa lepszy' to aparat bywa drobne nieco droższy od budżetowej lustrzanki
[ Dodano: Sob 16 Sty, 2016 16:44 ]
snufkin napisał/a: |
Można założyć, ze to lepszy sprzęt niż najprostsze lustrzanki.
|
I można założyć, że zdecydowanie gorszy niż drogie lustrzanki
Może jednak porównujmy sprzęt za podobną cenę...
Super-budżetowy Canon 1200d to z podstawowym obiektywem 1300 złotych
Za taką kwotę z obiektywem (i nie z kopalni totalnych skamielin) to zostaje Nx3000, a5000, Pana gf6
Nie widzę ich ogólnej lepszości w niczym
menelki - Sob 16 Sty, 2016
Wojmistrz napisał/a: | menelki, a Canona 100D patrzyłeś? |
Tak, ale po testach i opiniach z Waszej strony wynika, że ten aparat jest bardzo przeciętny. Dodatkowo problemy z uchwyceniem odpowiedniej ostrości...
Raczej Canon 100D odpada.
snufkin - Sob 16 Sty, 2016
RB, ja, w przeciwieństwie do ciebie, potrafię czytać ze zrozumieniem. Popracuj nad tym zanim kolejny raz zabierzesz głos w dyskusji.
menelki napisał/a: | Jak wygląda szybkość AF bezlusterkowca w stosunku do prostej lustrzanki? Są tak samo szybkie? |
Budżet jest do 2000. Napisałem, że tak tanio jak z najprostszymi lustrzankami nie będzie. Nawet w takim Penie E-PL5 AF potrafi być lepszy, a to podobna półka cenowa. W E-PL7 jest jeszcze lepiej i mieści się w budżecie w podstawowym kicie. A są jeszcze inni producenci.
Problemem (cenowym) będzie tylko jasna stałka bo to dodatkowy, większy koszt niż w przypadku podobnych obiektywów do lustrzanek. Chyba, że wystarcza światło 2.8 całkiem fajnych i niedrogich Sigm.
RB - Sob 16 Sty, 2016
snufkin napisał/a: | RB, ja, w przeciwieństwie do ciebie, potrafię czytać ze zrozumieniem. Popracuj nad tym zanim kolejny raz zabierzesz głos w dyskusji. |
Bardzo cieszy mnie Twe dobre samopoczucie.
menelki napisał/a: | Jak wygląda szybkość AF bezlusterkowca w stosunku do prostej lustrzanki? Są tak samo szybkie? |
Twoja odpowiedź była: Autofokus (AF-S) w bezlusterkowcach bywa zdecydowanie lepszy (szybszy i pewniejszy) niż w budżetowych lustrzankach.
Na co ja odpisałem, że nie za takie same pieniądze. I to zdanie podtrzymuje.
Moje zdanie jest takie, że kontrastowy AF w m4/3 w korpusach za do 2 tys. z obiektywem nie jest lepszy od AF w takim 1200d. Raz da lepsze efekty, raz da opłakane w stos. do fazowego implementowanego tamże.
Z moich doświadczeń z EPLami 5 i 6 oraz Pana G 3-6 i GX1 to jak już trafia to trafia bdb (ale to potrafiły Minolty w latach 90-tych tak jak i np. tanie alfy z połowy/końca poprzedniego dziesięciolecia) a jak nie trafia (bo np. wzorek na celu procesorowi trudno znaleźć) to w zasadzie kompletnie. Dalej, w EPLach przewidywanie, AF na przedmiotach stos. szybko zmieniających odległosć do aparatu (na przykład rower jadący 15 km/h, odległość 15m - 3 m) to jest (moim zdaniem) akurat stan raczej dość marny - w por. do fazowego AF taniej lustrzanki nawet z ciemnym kitowcem.
Ergo, nie jest lepiej, nie jest gorzej, jest nieco inaczej niż w lustrzankach za podobne pieniądze. Sytuacja zmienia się nieco gdy mamy AF hybrydowy.
Co do cen - wyprzedażowe ceny modeli bezluster schodzących z rynku są bardzo atrakcyjne w por do tanich lustrzanek. Em5 czy GX7, to za nieco ponad 2 tys świetne aparaty. Regularne ceny zestawów - już raczej niekoniecznie.
_____________________________________________
Moje zdanie co do pytania postawionego przez autora wątku odnośnie bezlusterkowców - gdy zależy nam na wymiarach i godzimy się na pare kompromisów (ew. nie stanowią dla nas jakiegokolwiek problemu) kupujemy bezlustro (lub dobry mały kompakt, jak kto woli itede...). Nie ma to nic wspólnego z amatorskościa lub nieamatorskością (jak tu bywa rozumiana dość szeroko: nie jako opozycja do zarabiania pieniędzy na fotografowaniu, a raczej jako wątpliwe doświadczenie w posługiwaniu się aparatem). Przecież lustrzanki w trybie auto też sobie radzą.
Jeśli zaś celem autora jest dziecko w pokoju to kupić tanią lustrzankę i do tego tani stałoogniskowy jasny obiektyw i nie zawracać sobie głowy bezlusterkowcami. Po prostu - nie za 2 tysiace.
snufkin - Sob 16 Sty, 2016
Napisałem wyraźnie o AF-S, a ty dalej nie czytasz ze zrozumieniem.
Dla mnie lepszy bo pewny. Jak złapie, to praktycznie mamy pewność, że trafił tam gdzie powinien. W tanich lustrzankach to loteria, tym bardziej w gorszych warunkach, a nie zawsze wszystko widać na takim kiepskim wyświetlaczu jaki jest montowany w budżetowym sprzęcie. Do tego odpada problem z FF/BF. Wadą jest słaby AF-C bez modułu fazowego.
Z lustrzanką jest problem, gdy z dzieckiem trzeba wyjść z domu. Nawet te małe lustrzanki po zamocowaniu obiektywu są znacznie większe od zestawu bezlusterkowiec + obiektyw. Nie zawsze jest możliwość lub chęć zabierania kolejnej torby na spacer. Bezlusterkowiec się zmieści w kieszeni.
Wbrew pozorom ergonomia wielu bezlusterkowców jest lepsza niż tych najbardziej budżetowych lustrzanek.
Obie opcje mają wady i zalety. Trzeba sobie przeanalizować i podjąć decyzję godząc się na jakieś nieuniknione kompromisy.
RB - Sob 16 Sty, 2016
snufkin napisał/a: | Napisałem wyraźnie o AF-S, a ty dalej nie czytasz ze zrozumieniem. |
Czemu? Przecież pisałem, ze moim zdaniem nie jest tak, a na dodatek (kluczowe słowo: dalej....) w sytuacjach ruchomych (Nie AF-S) jest jeszcze gorzej.
menelki - Sob 16 Sty, 2016
Dlatego jeśli to możliwe, to chciałbym bezlusterkowca.
Ale jakość jest dla mnie najważniejsza, choć pytanie jest prozaiczne: czy ja, jako amator będę w stanie rozróżnić "lepszą jakość" od "nieco gorszej jakości"?
Podejrzewam, że Wasza wiedza , użytkownicy, jest przeogromna i dla was każdy aspek jest bardzo ważny ( i słusznie!). Ale dla amatora?
A co powiecie o aparatach Fuji?
snufkin - Sob 16 Sty, 2016
Głównymi różnicami w tym przypadku będą cena, waga, gabaryty i AF w trybie ciągłym, a nie jakość. Chyba, że mowa o jakości wykonania, tu tanie lustrzanki wypadają słabo.
Fuji to fajny system, ale akurat chyba najdroższy.
RB - Sob 16 Sty, 2016
menelki napisał/a: | Dlatego jeśli to możliwe, to chciałbym bezlusterkowca.
Ale jakość jest dla mnie najważniejsza, choć pytanie jest prozaiczne: czy ja, jako amator będę w stanie rozróżnić "lepszą jakość" od "nieco gorszej jakości"? |
Będziesz, tyle, ze wątpię aby Cię to mocno interesowało (po co poza analizować zdjecia zrobione w pewnych warunkach w oryginalnej skali?).
Natomiast nie chodzi o tą nieszczęsną jakośc, a o to, ze za 2 tys dostaniesz całkie fajny bezlusterkowy korpus z obiektywem mocno przecietnym. Jeśli chodzi o lustrzankę możesz już kupić tani korpus (który na pewno jest w stanie zrobić zdjecia co najmniej takiej jakości jak bezlusterkowiec za 2 tys) a do niego jasny i dobry obiektyw, ale stałoogniskowy. Moim zdaniem gdy priorytetem są zdjęcia dziecka w domu to nie do przecenienia. Natomiast może być niewygodne dla Ciebie, bo stała ogniskowa niezbyt nadaje się do fotografowania wszystkiego co się nawinie.
menelki napisał/a: |
A co powiecie o aparatach Fuji? |
Do 2 tys chyba najsłabszy AF, ale za to najlepsze zdjęcia prosto z aparatu (bez zewnętrznego wywoływania). Do scen statycznych moim zdaniem świetne. Natomiast rozbudowa o dalsze obiektywy najbardziej chyba kosztowna.
No i... Fuji z zoomem się zmieści do kieszeni pod warunkiem, że bedzie to raczej naprawdę duża kieszeń.
TS - Sob 16 Sty, 2016 Temat postu: Re: Bezlusterkowiec vs. tania lustrzanka - dla amatora
menelki napisał/a: | Urodziła mi się córeczka, więc pojawiła się częsta potrzeba robienia zdjęć |
Gratuluję, też się spodziewam potomka, choć płeć na razie nieznana A wracając do tematu na pewno warto jasną stałkę, skoro jedna to sugeruję 25 mm na m4/3 lub 35 mm na APS-C, bardzo przyda się też lampa błyskowa z ruchomą głowicą. A kwestia jaki model czy też lustro/bezlustro jest tu drugorzędna, nie wchodziłbym tylko w miniaturowe bezlustra bez wizjera, bo albo tam nie doczepisz lampy, albo będzie niewygodnie.
RB - Sob 16 Sty, 2016 Temat postu: Re: Bezlusterkowiec vs. tania lustrzanka - dla amatora
TS napisał/a: | A wracając do tematu na pewno warto jasną stałkę, skoro jedna to sugeruję 25 mm na m4/3 |
Nowy Pana 25/1.7 kosztuje 8.5-9 stów... ciężko się wyrobić w budżecie... To najtańsza jasna bezlusterkowa stałka (abstrahując od Sigm /2.8 )
TS napisał/a: | A kwestia jaki model czy też lustro/bezlustro jest tu drugorzędna, nie wchodziłbym tylko w miniaturowe bezlustra bez wizjera, bo albo tam nie doczepisz lampy, albo będzie niewygodnie. |
Nieminiaturowe bezlusterkowce i z wizjerem to w budżecie tylko Pana G5, G6.
TS - Sob 16 Sty, 2016
No i w tym budżecie raczej trudno będzie uwolnić się od efektu ,,plastikowej wydmuszki'', ale to nie znaczy, że aparaty są złe. Tych nowych Canonów nie znam, ale takie 450D jest z podobnej chyba półki, wygląda tandetnie, ale zdjęcia dajemy radę robić fajne
komor - Sob 16 Sty, 2016
snufkin napisał/a: | RB, ja, w przeciwieństwie do ciebie, potrafię czytać ze zrozumieniem. Popracuj nad tym zanim kolejny raz zabierzesz głos w dyskusji. |
snufkin, troszeczkę spokojniej i bez takich odważnych tez. Jeśli są jakieś niezrozumienia to można doprecyzować i wyjaśnić. Zapewniam Cię, że kolega RB umie czytać ze zrozumieniem. Nawet z wyrozumiałością, czasami.
Sunders - Sob 16 Sty, 2016
menelki napisał/a: | co powiecie o aparatach Fuji? |
aparat + jasny obiektyw nie zmieszczą się w zakładanym budżecie
Jeśli używki wchodzą w rachubę, to następca wspomnianego 450D - 700D z obiektywami Canon EF-S 18-55 STM i EF 50 mm f/1.8 STM tylko minimalnie przekraczają zakładany budżet:
http://allegro.pl/canon-7...5927447665.html
+
http://allegro.pl/canon-e...5916526316.html
Soniak10 - Sob 16 Sty, 2016
snufkin napisał/a: | Fuji to fajny system, ale akurat chyba najdroższy. |
Zależy czego kto szuka. Np. X-A1 powinien być w zasięgu, nówka ma się rozumieć. Do takich zdjęć moim zdaniem jak znalazł. A potrzeba jasnego obiektywu też nie musi być tutaj priorytetem.
Tutaj podsumowanie testu: http://www.optyczne.pl/25...dsumowanie.html
i mały cytacik, tak a'propos wydawania kasy na jasny obiektyw:
Cytat: | Zalety:
◾ rewelacyjna jakość obrazu w formacie JPEG praktycznie w całym zakresie czułości,
◾ bardzo dobra jakość obrazów RAW,
◾ niskie szumy dające użyteczny zakres czułości nawet do ISO 25600 w przypadku JPEG-ów |
A tutaj http://pliki.optyczne.pl/...ple/xa1ex14.jpg
jeszcze przykład zdjęcia, wykonanego w tzw baaardzo trudnych warunkach oświetlenia.
Ja bym brał
RB - Sob 16 Sty, 2016
Soniak10 napisał/a: |
Zależy czego kto szuka. Np. X-A1 powinien być w zasięgu, nówka ma się rozumieć....
Ja bym brał |
W zasięgu to są (krotki search na ceneo):
XA1 z 16-50, XA2 z 16-50, XM1 z 16-50, XM1 z 27/2.8, można też sprawdzić czy w Saturni za 2100 dostanie się X-E1 z 18-55/2.8-4
Ja też bym brał.... gdybym albo nie chciał innych fajnych szkieł albo nie miałbym oporów wydawać na nie tyle pieniędzy.
Lucas1981r - Nie 17 Sty, 2016
W tym budzecie taki EPL5 / 7 plus Panas 20/1.7 to fajny maly zestaw.
A myslales nad Pentaxem K-S1 + np. 35/2.4 ?? - takze nie duzy zestaw
mrawi - Nie 17 Sty, 2016
Za 1100-1300zł NX20 z 18-55 mm można kupić na allegro, czasami taniej lekko używany. Do tego 30 mm f/2. Ostatnio body nx30 poszły za 1100-1350 zł.
Lucas1981r - Nie 17 Sty, 2016
mrawi napisał/a: | Za 1100-1300zł NX20 z 18-55 mm można kupić na allegro, czasami taniej lekko używany. Do tego 30 mm f/2. Ostatnio body nx30 poszły za 1100-1350 zł. |
Sasmung fajny system i mogl wiele namieszac...ale powiedzmy rpawde...widac (pomimo prasowych sciem) ze Samsung wycofuje sie z bezluserkowcow...wiec raczej nie ma sensu wchodzic w taki system bez mozliwosci - prawdopodobnie - przyszlego rozwijania go
mrawi - Nie 17 Sty, 2016
Zależy jak na to patrzeć. Ja teraz właśnie czekam na okazje by dokupić co nieco w bardzo atrakcyjnej cenie. Z tych informacji wynika, że samsung rezygnuje ze sprzedaży tylko w Europie. Spodziewam się, że powstaną drogi przerzutowe do Europy. Nawet do głowy mi nie przyszło, żeby się pozbywać NX'ów. Mam już nawet tego PZ 16-50...i nie tylko. Może NX'y będzie można zamawiać na aliexpress.com, płacąc kwoty jak za dawnych czasów.
menelki - Nie 17 Sty, 2016
Witajcie.
Dzisiaj zakupiłem Olympusa PL6.
Zmieściłem się w budżecie, cena: 1720zł. Wersja z dwoma obiektywami.
Jak myślicie - warto?
Jak coś, to mam 30 dni na oddanie?
RB - Nie 17 Sty, 2016
Chłopie, masz aparat, masz 30 dni, wiesz do czego Ci potrzebny - próbuj z niego korzystać i po efektach sam ocenić, czyś jest zadowolony...
|
|