kubaxx3 - Wto 26 Sty, 2016 Temat postu: Bezlusterkowiec do filmów Witam, wcześniej pisałem o doborze lustrzanki, poczytałem i doszedłem do wniosków, że jednak stawiam na bezlusterkowce(ze względu na poręczność ect. moim zdaniem wygyrwaja). Tym razem ograniczam budżet do 800zł. Chce przeznaczyć więcej na obiektywy. Mam upatrzone następujące modele: Samsung NX1100, Samsung NX300, Sony a5000. Czy moglibyście coś w tej półce polecić (oczywiście mowa o samym body? Wojmistrz - Wto 26 Sty, 2016 Żaden w wymienionych nie nadaje się do filmowania. To, że aparatem da się coś nakręcić, to nie znaczy, że konstrukcyjnie jest do tego przygotowany. We wszystkich trzech jest to opcja "bo dziś dać trzeba". Większość problemów to przegrzewające się matryce, a do tego dochodzi jeszcze ergonomia, jak obracany wyświetlacz czy wejście na zewnętrzny mikrofon. Nadal polecam aparat Panasonic DMC-G5. Dasz rade w tym budżecie  W UK kupił byś za tyle aparat w idealnym stanie z obiektywem 14-42mm.
kubaxx3 - Wto 26 Sty, 2016 No niestety tu jest Polska. Nie ma go nigdzie, na allegro za 2k z obiektywem. Tyle na pewno nie dam, coś innego i tak zdaje sobie sprawę, że nie do końca może być to opłacalny zakup, ale coś za mniejsza kwotę poproszę. Wojmistrz - Wto 26 Sty, 2016 Nie masz żadnego kumpla w UK? ... chyba niedługo otworzę sklep z tanim sprzętem fotograficznym z UK 
kubaxx3 - Wto 26 Sty, 2016 No nie mam
optimak - Czw 10 Mar, 2016 To co jeszcze polecacie z bezlusterkowców, które są dobre do nagrywania filmów? Wojmistrz - Czw 10 Mar, 2016 optimak, konstrukcja matryc w bezlusterkowcach jest taka, że się nie przegrzewają w takim stopniu jak to robią co niektóre lustrzanki i SLT, przez to każdy taki aparat może filmować dość długi czas bez zakłóceń i praktycznie wszystkie posiadają tryb filmowania. Pozostają dwa dodatkowe argumenty za wyborem danego aparatu. 1 to jakość nagrania, gdzie za lwią część tego parametru odpowiada bitrate, no i 2 to ergonomia, począwszy od menu skończywszy na uchwycie czy rodzaju wizjera. Oczywiście nie bez znaczenia są takie sprawy jak możliwość podłączenia zewnętrznego mikrofonu czy wydajność stabilizacji. Z takich powodów Sony potrafiło zrobić serię kamer NEX, gdzie czasem elektronikę masz dokładnie taką samą jak w aparacie (np NEX-5 i kamera NEX-VG10), ale zmienioną ergonomię na "typowo kamerową" i firmware. W zasadzie nadal najlepiej jest inwestować w Lumixy serii G i GH ze względu na ergonomię i wybór optyki, oczywiście każdy inny system też się nada. Dla przykładu, ja filmuję Canonem EOS M, bo mam tego systemu dużo szkieł, ma stopkę i wejście mikrofonu, a problem braku obracanego ekranu rekompensuję monitorem DIY zrobionym z matrycy 800×480 5" HDMI do Raspberry PI przez co montując aparat np na kran, mam obraz po kablu przy sobie.
|
