|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego - Czy warto kupić aparat recertyfikowany ?
darthachill - Wto 29 Mar, 2016 Temat postu: Czy warto kupić aparat recertyfikowany ? Witam czy opłaca się tracić czas i pieniądze na zakup recertyfikowanego aparatu?
Jest on nieco tańszy od nowego. Ma tylko 3 miesięczną gwarancję, i tak naprawdę nie wiemy
czy aparat został zwrócony bo był uszkodzony (nawaliła elektronika i nie wiemy po jakim czasie) czy klient zwrócił bo się rozmyślił. No i na dodatek nie wiemy czy w przypadku oddania przez klienta ze względu na usterkę, w serwisie nie użyto nieoryginalnych części zamiennych - bo taniej wyjdzie.
zastanawiam się nad tym modelem:
http://allegro.pl/nikon-c...6022517426.html
Sądząc po dacie kiedy ten aparat został wypuszczony na rynek podejrzewam, że został oddany w ramach gwarancji.
Dodatkowo zdanie:
"Staramy się, aby opisy, zdjęcia poglądowe i dane techniczne, zamieszczone aukcjach nie zawierały żadnych uchybień lub błędów. Mimo naszych starań takowe mogą się pojawić. Ewentualne błędne opisy nie mogą być podstawą do reklamacji bądź innych roszczeń. W razie jakichkolwiek wątpliwości, prosimy o kontakt."
Trochę mnie odpycha .
Co sądzicie o takich aparatach ?
Pozdrawiam!
Wojmistrz - Wto 29 Mar, 2016
Jak dla mnie taka gra słów to naciągactwo i oszustwo. Jeśli poszperasz w tym co on pisze to dość łatwo dowiesz się, że chodzi o sprzęt "refubrished" czyli ODNOWIONY. Co innego coś odnowić, a co innego coś ponownie certyfikować. Mieszkam w UK i bawię się w sprzęty używane, czasami też zdarza mi się odnawiać sprzęty np przekładając elektronikę ze sprawnej ale optycznie zniszczonej sztuki, do wyglądającej jak nowa, ale spalonej... Również kupuję sprzęt refubrished, o ile cena faktycznie jest atrakcyjna, a co to oznacza? Kiedy cena nowego jest około dwukrotnością ceny refubrished. W tym konkretnym przypadku, na wstępie straciłem zaufanie do takiego sprzedawcy, bo już poczułem się oszukany. Poza tym jeśli nowy z 2-letnia gwarancją kosztuje 699zł, a on z 1/8 tego czasu oferuje za 549zł to to nie jest żadna okazja. W mojej taktyce zakupowej bardzo uwzględniam to, jak długi mam okres gwarancji, ponieważ sprzęt elektroniczny nie jest czymś trwałym zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Dla przykładu, jeśli kupuję TV na trzyletniej gwarancji, to mam trzy lata na uzbieranie na kolejny, by w razie czego móc go zastąpić. Jeśli podziała dłużej, mój zysk, jeśli nie, to walka z gwarancją. Proste?
|
|