analoger - Nie 08 Maj, 2016 Temat postu: Lustrzanka dla początkującego Cześć wszystkim. Jako, że to mój pierwszy temat na tym forum najpierw ładnie się przedstawię. Z tej strony Łukasz - lat 20. Drodzy forumowicze, przybywam do was ponieważ męczy mnie jeden temat. Chciałem kupić sobie jakieś lustro (moje pierwsze). Dlaczego akurat lustro a nie coś mniejszego i prostrzego? Ponieważ zawsze mnie to intrygowało, interesowało, trochę zaraziła mnie siostra swoim lusterkiem oraz z aparatu chciałbym korzystać również z dziewczyną, która trochę już się takimi aparatami bawiła  . Ogólnie w planie miałem zamiar uzbierać coś w okolicach 3000 i dopiero spróbować się za czymś rozejrzeć natomiast ostatnio (troche też z powodu wakacji oraz ograniczonych funduszy) zacząłem zastanawiać się nad Canonami: EOS-em 40D i 50D. Słyszałem o nich mnóstwo dobrych opinii a teraz można dostać w zasadzie oba te modele w śmiesznych pieniądzach. Z uwagi na to, że modele te są dość leciwe chciałbym się was zaopiniować czy warto zdecydować się na coś takiego jako pierwszy aparat? Czy kupno praktycznie 10 letniego aparatu ze starym systemem ma jeszcze jakiś sens? I czy jeśli tak, to warto doinwestowywać do 50? Z tego co czytałem to dalej są aparaty z których można coś wycisnąć + na pewno są typem lustrzanki która pozwala nam się pobawić i popróbować. Myślałem konkretnie o zestawie 40D/50D + na początek wybrałbym Sigmę 18-55 f1.8 bo kit chyba nie ma żadnego sensu. Aparat ma mi służyć głównie do zabawy i do wczucia się w temat
Z góry dzięki Dżozef - Nie 08 Maj, 2016 Nie polecał bym takich staroci dla 20latka, są zbyt spartańskie dla współczesnych początkujących i brak tam opcji filmowania. Zresztą koszt korpusu to małe piwo w porównaniu do reszty a bez niej się nie obejdzie, bo przecież to osprzęt jest właśnie sensem posiadanie lustrzanki 
Sunders - Nie 08 Maj, 2016
IMO ma sens. Jaki "stary system" masz na myśli?
IMO warto trochę dołożyć.
Kitowy obiektyw jak najbardziej ma sens. Myślisz o Sigmie A 18-35 mm f/1.8 DC HSM? analoger - Nie 08 Maj, 2016 @Sunders Chodziło mi głównie o małopikselową matrycę w porównaniu z tymi nowymi gdzie plastiki mają upychane tego multum  Co do 50D to właśnie słyszałem różne opinie, dlatego chciałem się dopytać - przedewszystkim to, że oprócz wyświetlacza to zmieniło się nie wiele.
Tak [ Dodano: Nie 08 Maj, 2016 10:28 ]
Zgadza się, dlatego chciałem przyoszczędzić na body a dokupić zaraz jakieś lepsze szkła 
Sunders - Nie 08 Maj, 2016
Oprócz znacznie lepszego wyświetlacza LCD dodano właśnie o połowę więcej pikseli, możiwość korygowania winiety i mikroregulację, która może się okazać dość istotna jeśli zamierzasz korzystać z obiektywów Sigmy.
IMO dobre podejscie 
analoger - Nie 08 Maj, 2016
To chyba zdecydowanie opłaca się dorzucić, zwłaszcza, że cenowo nie jest to wielka różnica. Myślicie zatem, że lepiej wziąć samo body i wybrać sobie szkła czy zdecydować się na coś w zestawie z kitami? Bo z tego co widzę, niektórzy liczą sobie te kity po 3-4 stówki w zestawach. A dorzucając trochę można dostać Sigmę o której wspominaliśmy albo Tamrona 17-50 f/2.8 a głównie z opinii które wyczytałem to całkiem ciekawe szkła na takie "stałki" [ Dodano: Nie 08 Maj, 2016 11:32 ] +Prosiłbym kogoś o przeniesienie tematu do odpowiedniego działu, bo nie tu jego miejsce 
Sunders - Nie 08 Maj, 2016
Jeśli chodzi o obiektywy kitowe 18-55mm, to tyle w zestawie kosztują nowe. Za używane nie warto IMO dać więcej niż połowę tej kwoty. 50D sprzedawano jednak również w kitach z innymi obiektywami: EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM lub EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM. Ja kupiłem go z drugim z tych dwóch. Za takiego kita warto dać trochę więcej.
Z tymi Tamronami trzeba uważać, bo są znane z dużego rozrzutu jakościowego i niezbyt odpornej konstrukcji. W Sigmie 18-35 na ogół wystarczy sprawdzić celność AF-a. analoger - Nie 08 Maj, 2016
No powiem Ci, że te efsy > lata świetlne > kity 18-55 z tego co widzę
Tylko to już jak u mnie musiałbym trochę dociułać
|
