Thailand - Pon 30 Maj, 2016 Temat postu: Tamron 70-300, która wersja do Sony? A może 70-200? Cześć, posiadam Sony 75-300, trochę mnie męczy na 300mm, duża aberracja i straszne mydło. Co prawda rzadko go używam, ale to być może z tego względu  .
Zobaczyłem, że Tamron 70-300 USD jest w dość dobrej cenie (używany ok. 1 000 złotych) jak na jego możliwości. Z kolei Tamron 70-300 bez USD kosztuje tylko ok. 400 złotych. Czy wersja USD jest pod każdym względem lepsza? Zwłaszcza chodzi o zakres 200-300. To co przemawia za wersją bez USD to cena i lepsza skala odwzorowania, a wręcz oszałamiająca 1:2(czyli tak jak macro w M42). Najbardziej zależy mi na szybkim AF, na drugim miejscu macro, mój najlepszy obiektyw do tego celu ma skalę 1:39, więc myślę, że odczułbym to dość znacznie. O dziwo to, że jeden obiektyw ma USD w cale nie oznacza, że szybciej chodzi, tak jest np. u Tamrona 90 mm, który to w testach na optyczne z wersją USD jest demonem prędkości, a w w rzeczywistości tak nie jest(przynajmniej wersji na Sonego) i biję go o głowę jego starszy model. W Sony 75-300 AF działa szybciej i celniej niż w Sony 55-300, który też ma cichy silnik, ale niestety cichy nie oznacza szybszy, stąd moje pytanie o Tamrona. Może tak naprawdę nie ma sensu myśleć nad żadnym 300mm i pomyśleć o 70-200? Tylko cena jest dwa razy większa i niestety waga. A może polecicie mi jeszcze coś innego? Warta uwagi też jest Sigma 100-300 F4, ale kosztuje tyle co Tamron 70-200 F2,8, więc wiadomo co lepsze. ghost - Pon 30 Maj, 2016 Tamron bez USD to szkło na poziomie SAL70300. Nie warto. Thailand - Pon 30 Maj, 2016
W sensie 75-300? ghost - Pon 30 Maj, 2016 tak, tak. 70300G jest bardzo ok, ale kosztuje (zdaje się) więcej niż Tamron USD. stalowypępek - Czw 02 Cze, 2016 Ja bym jednak brał 70-200. Co po większym zasięgu jak da mydło? komor - Czw 02 Cze, 2016 Jakie 70-200 w cenie używanego Tamrona 70-300 USD proponujesz? stalowypępek - Czw 02 Cze, 2016 komor, a gdzie padł taki wymóg u OP? komor - Czw 02 Cze, 2016 Z pierwszego postu można wnioskować. Owszem, pada tam też pytanie o 70-200, ale trochę gdybająco. Moim zdaniem szkoda kadrów, lepiej mieć 70-300 (tym bardziej jeśli na używane trzeba wyłożyć tylko okolice 1000 zł) niż zbierać ciągle na 70-200. Taki zakup to następny etap, fotograficzny i finansowy, niestety. stalowypępek - Czw 02 Cze, 2016 komor, to widać inaczej rozumiemy ten post, bo ja z niego wnioskuję, że kolega jest gotowy dołożyć do 70-200, a nie na niego wiecznie zbierać... komor - Czw 02 Cze, 2016 Autor oczywiście może uściślić. Ja wnioskuję na podstawie tego, że zastanawia się, czy brać paździerz za 400 zetów, czy dokładać do 1000 za używany 70-300 w wersji przyzwoitej. Ale mogę się mylić, oczywiście. |
