Querotis - Pon 20 Cze, 2016 Temat postu: Lornetka do 1500 zł Witam, interesuje mnie lornetka 10x50 do 1500 zł do oglądania nocnego nieba. Obraz ma być ostry w miarę na jak największym polu. Dobre odwzorowanie kolorów. Jak najmniejsze wady optyczne (oczywiście jestem świadomy, że w tej cenie nie da się ich wyeliminować). Poniżej moje propocyzję: William Optics 10x50 ED TS Optics 10x50 MX Marine Vortex Hurricane 10x50 Dzięki za pomoc Marlut - Pon 20 Cze, 2016 Querotis, dwie pierwsze lornetki to świetny sprzęt do astro, lepsze są tylko .... wersje 7x50. Abs - Pon 20 Cze, 2016 Wszystkie fajne. Vortex najmniej znany choć lżejszy od konkurencji. Mój nr 1 to WO. Querotis - Pon 20 Cze, 2016 No właśnie waga Vortexa to jest duży +. Czemu nie jest to lornetka do astro? i dużo gorzej wypada przy dwóch pozostałych? 
Marlut - Pon 20 Cze, 2016 Ten model Vortexa jest mało znany, co nie znaczy, że zły. WO i TS to pewniaki, bardzo popularne lornetki wśród astroamatorów. Możesz zaryzykować, przy zamówieniu przez internet masz prawo oddać sprzęt w ciągu 14dni. Do 10x50 warto mieć statyw albo leżak, bez podparcia długo nie popatrzysz. Arek - Pon 20 Cze, 2016 Wybrałeś trzy bardzo fajne lornetki, które pewnie mają ze sobą sporo wspólnego. Ja też bym wybrał WO, bo to chyba największy pewniak. Obserwatorek - Wto 21 Cze, 2016
A bardziej łopatologicznie: wszystkie 3 są robione w tej samej chińskiej fabryce, ( polska Delta Extreme też), a różnią się wykończeniem obudowy, powłokami, starannością montażu i kontrolą jakości, zależy na co zamawiający szczególnie naciskał. A o ile łatwiej byłoby dokonać świadomego wyboru gdyby tak Vortex Hurricane został kiedyś przetestowany ... Abs - Wto 21 Cze, 2016 Zwłaszcza, że ma nieco większe pole, najmniejszą wagę i dożywotnią gwarancję. Nie wiem czy ktoś miał go w rękach - stąd problemy w ocenie. Marlut - Wto 21 Cze, 2016 Mohairhead ma Vortexa i właśnie jest "przesłuchiwany" w tej sprawie na forum astronomicznym. Pisz do niego. [ Dodano: Sro 22 Cze, 2016 10:21 ] Tu jest bardzo tanio Vortex Hurricane 10x50, warto sprawdzić. http://olx.pl/oferta/lorn...html#9a6dabf28f Belfast123 - Czw 23 Cze, 2016 Ja z mojego doświadczenia mogę polecić Delta Optical Extreme 10x50 ED http://kup-najtaniej.pl/s...e-10x50-ed.html. Jest wodoodporna. Nie pociemnia obrazu na brzegach. Obraz jest jasny, a kolorki realistyczne - jak żywe  Jest dobrze wykonana i elementy są dobrze spasowane. Polecam
Querotis - Czw 23 Cze, 2016 Pamiętam, że coś mnie odepchnęło od zakupu tej Delty ale nie pamiętam co. Jest lepsza od tych trzech wymienionych? Arek - Czw 23 Cze, 2016 To zależy jaki Chińczyk miał dzień... Abs - Czw 23 Cze, 2016 Miałem w rękach (DOE) - fajna; kusi aby zaoszczędzić kilka setek a serwis pod ręką. Marlut - Czw 23 Cze, 2016
Tez tak uważam i z tego względu proponuję kolejność z pierwszego postu. Oglądałem niedawno WO 10x50 ED i tu widać, że dzień był bardzo dobry, podobnie jak w przypadku wersji 7x50 WO i TS Marine. Tej ostatniej 10x50 nie widziałem ale 10,5x70 jak najbardziej. Jak już pisałem, wydaje mi się, że WO zainwestowało w najlepsze powłoki i z tego wynika różnica w cenie. Arek - Czw 23 Cze, 2016 Tyle, że ten sam Chińczyk składa i WO i TS i inne klony. Tak więc dla mnie to raczej wszystko to samo, a różnice nie wynikają z firmy, ale od tego co było akurat na magazynie fabryki i kto składał. Marlut - Czw 23 Cze, 2016 Zamówimy lornetkę i weźmiemy co tam akurat zrobią i z czego? Brzmi dość absurdalnie. Choć kiedyś czytałem o pewnej lornetce która miała różne powłoki. Może to była edycja na 1 kwietnia 
Moim zdaniem Obserwatorek ma rację - firmy zamawiają konkretną konfigurację (szkło, powłoki, wykończenie itp.) a potem bardziej lub mniej starannie weryfikują co i jak fabryka była uprzejma zmontować. Np. we wszystkich lornetkach TS Marine jakie widziałem są gwinty filtrowe w okularach a w WO nie, na 99% WO ma też inne powłoki. DOE nie oglądałem, powiedzmy, że nie mam skłonności do ryzyka. Vortex jest lżejszy o 0,5kg od pozostałych modeli, należy mieć nadzieję, że to tylko kwestia mniej pancernej obudowy a nie np. mniejszych pryzmatów. kimek27 - Czw 23 Cze, 2016 Ja mialem nikona HGL z różnymi powlokami na okularach. Obserwatorek - Czw 23 Cze, 2016 I te pół kilo różnicy mnie strasznie niepokoi, jak Vortex który robi terenowe lornetki, potrafił tyle zgubić w konstrukcji ? Czekamy na test, czekamy ! ( ostatni test lornetki był już prawie pół roku temu ... ) Jest jeszcze nowa seria lornetek Lunt, z magnezową obudową, w tej samej klasie cenowej, firma robiąca sprzęt astronomiczny więc nie jakaś podejrzana. http://luntengineering.co...ies-binoculars/ http://www.optyczne.pl/po...2=645&add3=1734 PS: zdjęcie różnych powłok na jednej lornetce tutaj : http://forum.optyczne.pl/...er=asc&start=30 Arek - Czw 23 Cze, 2016 Marlut, jak ktoś ciśnie, to mu zrobią to co chce (vide te filtry). Ale kontrola jakości i jakość wykonania fluktuuje pewnie u wszystkich bardzo podobnie. Wcale bym się nie zdziwił, gdybyś losowo wybierał trójki WO, DO i TS, to co chwila miałbyś inne wyniki. Vortex ma trochę inną wagę, ale trzeba sprawdzić czy w rzeczywistości (i na czym wtedy oszczędzili) czy tylko na papierze. Marlut - Pią 24 Cze, 2016 Arek, Nie sądzę by fabryka dawała droższe elementy, np. szkła z nowszymi powłokami, firmie która za to nie dopłaciła. Staranność montażu to pole do popisu dla kontroli jakości firmy zamawiającej, wiadomo, że biorąc "jak leci" wychodzi taniej a klient może nie zauważy. Tak czy siak, lornetkę zawsze trzeba sprawdzić bo wpadki zdarzają się najbardziej renomowanym producentom. Przypominają mi się „odrzuty eksportowe” czyli towary jakie produkowaliśmy w PRLu na rynki zagraniczne. To co nie kwalifikowało się do wysyłki można było kupić u nas. Podobnie sprawa wyglądała u sąsiadów z samochodami – Lada Samara na rynki zachodnie i niby to samo a jednak zupełnie innej jakości pod nazwą Lada Sputnik dla bratnich socjalistycznych krajów. Producenci często mijają się z prawdą w kwestii wagi, ale chyba nie o 0,5kg. Na zdjęciach które zrobił Mohairhead sprzęt wygląda dość plastikowo i pewnie tak właśnie jest – Vortex nie podaje z czego lornetka jest zrobiona. W każdym razie firma jest znana i daje dożywotnią gwarancję więc można mieć nadzieję na odpowiednią trwałość i niezawodność. Większy niepokój budzi jednak optyka. Ktoś może miał w rękach Lunta 7x50? Czytałem opinie o wersjach 70mm, generalnie wygląda to nieźle ale lornetki są podatne na odblaski od światła wpadającego zarówno od strony obiektywów jak i okularów. Arek - Pią 24 Cze, 2016
To nawet nie o to chodzi. Często dają co mają pod ręką. Bo taniej jest polecieć 100 tysięcy sztuk bez zmiany konfiguracji taśmy produkcyjnej, niż zmieniać taśmę by nakładać nawet tańsze powłoki. Więc jak ktoś ma szczęście to może mieć lepsze powłoki bez dopłaty. A jak ktoś ma pecha, to dopłaci i tak dostanie gorsze. Przeceniasz firmy, które zamawiają sprzęt w Chinach i ich możliwość wpływania na Chińczyków. |
