Żaba - Sro 22 Cze, 2016 Temat postu: Co by tu w miejsce Tento 7x35 Cześć.Do razu na wstępie się wytłumaczę. To wszystko wasza wina! Całe lata przemieszczałem się po górach i lasach z Tento 7x35 i było dobrze. Lornetka działała i służyła wiernie. No i kilka lat temu zacząłem czytać o innych lornetkach, a z lektury tej wynikało że Tento 7x35 to nie jest to i warto poszukać czegoś lepszego. Na całe szczęście jeśli chodzi o optykę to obiektywy do foto mają pierwszeństwo, więc wierne Tento służyło jeszcze przez kilka lat. Niestety w tym roku przy okazji zlotu miałem w rękach Pentaxa SD 8x42 WP i to co zobaczyłem bardzo mi się spodobało. Na tyle, że pomysł zakupu nowej lornetki powrócił. Koniec końców - to i tak wszystko wasza wina - kupiłem, nie bez obaw Eschenbach trophy AS/D 7x42 B. Zachęcony bardzo pozytywną recenzją na optyczne.pl No i powiem tak, rewelacja. Jestem bardzo zadowolony. Jakość obrazu jest bardzo dobra i to oddanie kolorów, no po prostu jest tak jak być powinno. Przy okazji zabawy z różnymi lornetkami uważam że 7x42 to chyba najwygodniejszy instrument wycieczkowy. Dzięki za recenzję która pomogła przy podejmowaniu decyzji o zakupie. Pozdrawiam. Dobrze się czyta wątki około lornetkowe. Arek - Sro 22 Cze, 2016 No to cieszymy się z udanego wyboru. Jak troszkę poużywasz to koniecznie podziel się wrażeniami i tutaj i w bazie. Abs - Czw 23 Cze, 2016 Po teście widać, że to bardzo dobra choć nie aż tak popularna lornetka. Kupiłeś w sklepie czy z drugiej ręki? Okazja? Arek - Pią 24 Cze, 2016 Tylko pola szkoda... Żaba - Pon 27 Cze, 2016 Co do pola, cóż mając do porównania tento 7x35 LOL nie narzekam. Jestem przyzwyczajony i mi to nie przeszkadza, za latającymi ptaszyskami nadążam. Choć na pewno dla osoby mającej doświadczenie, z lepszymi w tym aspekcie lornetkami, jest to wada. Jestem zdania, że są gorsze wady lornetek niż wąskie pole widzenia. Kupiłem z drugiej ręki, choć po prawdzie jest to "nówka" bez gwarancji. Ktoś dostał w prezencie i po stanie lornetki, futerału i dekli widać, że terenu to ona nigdy nie widziała. Pod ty względem uważam, że bardzo dobrze trafiłem. Do zakupu przekonała mnie test optyczne.pl Jak na razie, po pierwszych wypadach w teren, jestem zadowolony zarówno z jakości jak i wykonania samej lornetki. Szkoda, że osłony obiektywów to proste dekle, które za każdym razem trzeba chować do kieszeni. Lornetka jest na tyle lekka, że można łazić niosąc ją cały czas w ręce. Powiększenie 7x pozwala na utrzymanie stabilnego obrazu i opanowanie drgania rąk  Choć to bardzo indywidualna kwestia. To co bardzo mi się podoba to jasność i ostrość obraz praktycznie w całym kadrze i oddanie kolorów.
Co do recenzji raczej się nie podejmę, nie mam porównania i doświadczenia by móc wypowiadać się w tym temacie, raczej odczucia z obcowania z. Te na razie są super. Co więcej jakość obrazu jest tak dobra, że budzi żywe, pozytywne komentarze wszystkich znajomych, którzy mieli przyjemność obcować z tą lornetką. Bardzo wygodnie i precyzyjnie działa pokrętło do ustawiania ostrości. Teraz szukam wygodnej uprzęży do lornetki czegoś w stylu http://binoharness.com/ul...larharness.html Abs - Pon 27 Cze, 2016 Znam tylko z Vortexa http://teleskopy.pl/produ...wodVGUGrw(sklep wybrany losowo, może gdzie indziej będzie taniej) Marlut - Pon 27 Cze, 2016
power is nothing without control;) Stabilność, jasność i głębia ostrości to są niezaprzeczalne zalety lornetek z małym powiększeniem. kot Sylvester - Pon 27 Cze, 2016 Żaba jeżeli nie muszą to być szelki firmowe typu:Vortex, Bushnell, Celestron , Nikon ,Vanguard itp. to polecam oferty z Ebay-a np: http://www.ebay.co.uk/itm...CwAAOSw9r1WDxx6 http://www.ebay.com/itm/4...nsAAOSw3KFWemnR Marlut co do zalet lornetek z małym powiększeniem to ze stabilnością i głębią ostrości to rzecz bezdyskusyjna ale co ma do tego jasność? Arek - Pon 27 Cze, 2016 Jasność powierzchniowa jest tym większa im mniejsze powiększenie. Marlut - Pon 27 Cze, 2016 To, że lornetka 7x będzie jaśniejsza od 8x z takim samym obiektywem, albo nawet 7x30 od 8x32. Ta ostatnia para przyszła mi do głowy po niedawnej wizycie w sklepie "w sprawie" małego Steinera Navigatora - właśnie jasność była miłą niespodzianką po wzięciu do ręki tak niewielkiej lornetki. [ Dodano: Pon 27 Cze, 2016 17:51 ] Kolejny raz piszemy z Arkiem to samo w tym samym czasie 
Arek - Pon 27 Cze, 2016 Niom... Ten Navigator robi fajne wrażenie. Gdyby tylko poważnie u niego potraktowali powłoki... kot Sylvester - Pon 27 Cze, 2016
Tylko wielkość powiększenia ma wpływ na jasność powierzchniową? A wielkość pola widzenia nie? Arek - Pon 27 Cze, 2016
Jeszcze średnica obiektywu.
Nie. widoczek - Pon 27 Cze, 2016 Wpływ na jasność ma jeszcze stopień iluminacji pola widzenia. Typowe lornetki mają "oświetloną" przez cały obiektyw tylko niewielką część środka pola widzenia, a im bliżej brzegu tym mniejsza część obiektywu bierze udział w tworzeniu obrazu. Przeważnie pryzmaty są tak dobierane że na środku masz 100% iluminacji ale na brzegu wartość to spada dość znacząco przez co widać tzw. pociemnienie brzegowe. Piszę, że przeważnie bo kiedyś były takie lornetki że miały prawie całe pole z pełną iluminacją (SARD 6x42 i inne monstra) ale płaci się za to ogromnymi rozmiarami i wagą. Jeśli lornetka ma bardzo małe pryzmaty (co jest poularne w tanich sprzętach) to może się okazać że nawet środek pola widzenia nie będzie wykorzystywał pełnej apertury, inaczej mówiąc prostym językiem lornetka będzie "winietować" nawet na środku hehe. Można to sprawdzić amatorsko "testem latarkowym" (poszukaj sobie w google). kot Sylvester - Wto 28 Cze, 2016
Czy aby na pewno? Mam jednak wątpliwość. Może na przykładzie: mamy dwie lornetki o tym samym powiększeniu i tych samych obiektywach które różnią się polem widzenia powiedzmy o jeden stopień. Jasność w obu będzie taka sama? Przecież do obu wpada ta sama ilość światła które w tej o większym polu będzie bardziej rozproszone a w tej o mniejszym bardziej skupione. widoczek - Sro 29 Cze, 2016 kot Sylvester, to tak nie działa jak myślisz. Napisałem już o iluminacji pola. Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem. Jak nadal nie rozumiesz to generalnie chodzi o to że każda część pola widzenia jest oświetlona przez ten kawałek obiektywu który widzi. W masowo produkowanych lornetkach dla "cywili" układ jest zaprojektowany tak żeby lornetka nie była zbyt pękata, więc np. pryzmaty są stosunkowo nieduże przez co zewnętrzne części pola widzenia tworzonego w szerokokątnym okularze nie widzą całego obiektywu. Spójrz sobie jak wygląda amerykańska lornetka wojskowa SARD 6x42 z czasów II WŚ która ma ogromne pryzmaty by mieć jak najlepszą iluminację pola. Jej zdjęcia są w temacie " Lornetkowe klasyki sprzed lat". I teraz tak: "mamy dwie lornetki o tym samym powiększeniu i tych samych obiektywach które różnią się polem widzenia powiedzmy o jeden stopień." Jeśli obie mają pryzmaty takiej samej wielkości i generalnie projekt całej konstrukcji taki sam oprócz tego że jedna ma o 1 stopnień większe pole to różnią się tylko wielkością diafragmy w okularze, więc jasność w części wspólnej pola będzie taka sama, a ten dodatkowy jeden stopień będzie oczywiście słabiej "oświetlony" bo im szersze pole widzenia tym te bardziej zewnętrzne części pola widzenia widzą mniejszą część obiektywu. Przecież to jest tak jakbyś miał jakąś dowolną lornetkę i po prostu rozwiercił diafragmę okularową tak by mieć 1 stopień pola więcej. Jasność Ci się nie zmieni LOL, no bo jak niby?. Nie wiem jak Ci to prościej wytłumaczyć, jak nie ogarniesz o co mi chodzi to napisz, może ktoś inny potrafi lepiej tłumaczyć. Arek - Sro 29 Cze, 2016 Może trochę jak z aparatami. Mając obiektyw na pełną klatkę możemy go podłączyć do pełnej klatki i do APS-C. Choć pole widzenia będzie wtedy inne jasność obrazu w obu przypadkach taka sama. Oczywiście z dokładnością do winietowania, które będzie rosnąć wraz ze wzrostem rozmiaru detektora. kot Sylvester - Czw 30 Cze, 2016 Widoczek bardzo dziękuję za zrozumiały wykład. Pozostaje jeszcze tylko kwestia o której wspominał Arek a mianowicie wielkości obiektywu, bo chyba nie tylko sama jego wielkość ma na to wpływ. TS - Czw 30 Cze, 2016 A co się dzieje z tym zablokowanym światłem? Ono nie powoduje jakichś odblasków? Gdzieś się musi wytłumić, bilans musi się zgodzić... Żaba - Czw 07 Lip, 2016 No i pierwszy poważny test "polowy" za mną. Zabrałem eisenbacha na koncert. Ponieważ Ironi weszli na scenę praktycznie po zmierzchu, a światło na scenie zmieniało się nieustająco, było co testować. Generalnie Lornetka spisała się świetnie, choć pole widzenia mogło by być ciut większe, bo o ile niemal cała scena mieściła się w polu widzenia to ekrany po bokach już nie. To chyba jedyny minus. Niemal cały koncert oglądałem przez lornetkę i jestem z niej jeszcze bardziej zadowolony. Powiększenie 7x jest wystarczające, przynajmniej na stadion we Wrocku. Choć miło by było mieć większe powiększenie to przynajmniej nie miałem problemu ze stabilnym utrzymaniem szkła przez dłuższy czas. A czas był dłuższy bo 2 supporty plus gwiazda wieczory to ponad 5 godzin. Generalnie jestem kontent to był dobry wybór. |
