|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Wymiana starej na nową. Jaką wybrać?
Belianify - Czw 30 Cze, 2016 Temat postu: Wymiana starej na nową. Jaką wybrać? Witam serdecznie wszystkich forumowiczów otóż mam starą rosyjską lornetkę - Sotem 15x50 84m/1000m i jak do tej pory spisuje się naprawdę dobrze ale chcę kupić coś lepszego do 1000zł do ogólnej obserwacji w mieście z balkonu czy gdzieś na działce. Jeżeli przybliżenie w moim sotemie jest rzeczywiste czyli 15 to radzę sobie z tym dobrze i obraz nie drży zbytnio więc szukam czegoś z podobnym zoomem ale ogólną lepszą jakością o ile to w ogóle możliwe bo gdzieś czytałem że te stare rosyjskie lornetki są niezłe. Co moglibyście polecić ? Pozdrawiam
Marlut - Czw 30 Cze, 2016
Witaj,
W granicach 1000zł nie kupisz chyba nic sensownego o podobnym powiększeniu, jedyne co mi przychodzi do głowy to Nikon Action EX 16x50 którego bym nie chciał nawet za darmo
Trochę łatwiej będzie z dwunastkami.
Mój typ to Olympus EXPS I 12x50 – bardzo przyzwoita lornetka tylko z małym polem widzenia.
Levenhuk Sherman Pro 12x50 – nie widziałem jej ale ta seria podobno jest dobra, duże pole.
Nikon Action EX 12x50 – widziałem, zdecydowanie gorsza od Olympusa, duże pole
Jeśli lubisz spojrzeć w nocne niebo w zakładanym budżecie kupisz używaną Deta Optical Extreme 15x70, tylko to jest sprzęt na statyw. Jeden z naszych forumowiczów sprzedaje taką lornetkę.
Abs - Czw 30 Cze, 2016
Z dużym powiększeniem trzeba uważać bo pozory mylą...Obserwacja może dać wiele przyjemności ale komfortowa. Przy dużych powiększeniach mamy małe pole, ciemniejszy obraz i paskudne drgania. To czego przez wiele lat się nauczyłem, głównie przez praktykę sprowadza się do prostej konkluzji: obserwacje z ręki - maksymalnie 10x. Nie znaczy to że nie można mieć w domu lornetki 15x ale to dla 90% ludzi sprzęt uzupełniający, np. do samolotów.
W przeciwieństwie do kolegi Marluta mam dobrą opinię o Nikonach Ex co nie znaczy że nie ma lepszych szkieł. Porównując mojego Ex do rosyjskiej BPC5 powiem, że jakość obrazu w tej pierwszej jet ok. 50% lepsza. Rozdzielczość minimalnie lepsza w Nikonie ale jasność, odwzorowanie bieli - zdecydowanie lepsza. Kiedyś wydawało mi się że obraz z BPC to ideał w czym utwierdzało mnie porównywanie jej obrazów do bazarówek, które pojawiły się w latach 90-tych. W mojej ocenie Nikon Ex 12x50 to dobra lornetka choć zdecydowanie częściej korzystam z Olympusa EXWP 10x42. Nieporównywalnie lepszy komfort (obraz nie aż tak wiele lepszy choć lepszy).
Bardzo dobra lornetka 15x50 to Vortex Viper ale droga. W twoim budżecie (jego okolicach) warto spojrzeć na Delta Optical Roh 12x56, Można zerknać w kierunku Nikona Monarcha 12x (Monarch 5 12x42), Olympusa (jak wyżej) czy Ex-a...
http://teleskopy.pl/produ...CFWclcgodmq8GrQ
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=29477 (o ile aktualne)
http://www.euro.com.pl/lo...ig&gclsrc=aw.ds
http://www.oleole.pl/lorn...CFYIxcgodmvIAjA
Wrzuciłem parę przykładów lornetek o różnych gabarytach i duzych powiększeniach. Mimo wszystko radzę dobrą 10x...Nie wiem czemu człowiek dochodzi do tej konkluzji dopiero po własnych błędach (ja tak miałem - cały świat mi to powtarzał ale musiałem przekonać sie sam).
Marlut - Czw 30 Cze, 2016
Olympus dawno sprzedany, a kupił go człowiek rozczarowany Nikonem 12x50 ex.
Monarcha 12x42 miał chyba Santre, jakoś specjalnie go nie polecał.
PS
chyba wszyscy zaczynaliśmy od dużych powiększeń, z czasem wybierając jednak komfort i jakość.
Abs - Czw 30 Cze, 2016
Ja mam Ex 12x50 od kilku lat - bardzo przyzwoita lornetka z rozsądnym, dobrze skorygowanym polem. Markowa lornetka z aperturą 50 mm. Jak na ok. 500zł - lepiej niż dobrze. Z serią Ex mam do czynienia prawie od premiery, gdy 10x50 kosztował 900 zł. Wbrew obiegowym opiniom nie zauważyłem znacznego spadku jakości egzemplarzy produkowanych kiedyś i dziś. 10x50 ma więcej nieostrego pola niż 12x. DOT-y mają nieco lepszy obraz ale słabszą konstrukcję (nie dotyczy to serii Roh).
Dziś mimo wszystko wybieram 10x bez względu na markę lornetki.
Belianify - Nie 03 Lip, 2016
Dziękuję za pomoc Ale mam dylemat bo może nie zauważył bym różnicy między nikon ex 12x a Olympusem EXPS I 12x50 więc po co przepłacać? Tym bardziej że jestem laikiem dość zadowolonym z lornetki made by ZSRR No chyba że ten Olympus jest zauważalnie dużo lepszy od Nikon EX 12x i warto dopłacić? Powiedzcie mi czy różnica w powiększeniu 15x a 12x jest znaczna? Mówicie też że jakość między 16x a 10x w tym przedziale cenowym jest niekorzystna w przypadku tych większych powiększeń ale co dokładnie jest gorsze jakościowo? Pozdrawiam
Marlut - Pon 04 Lip, 2016
Belianify, porównywałem bezpośrednio Nikona z Olkiem i zdecydowałem się na zakup tego drugiego. Przy okazji patrzyłem także przez Nikona 16x - obraz był bardzo słaby, zdecydowanie gorszy od Nikona 12x. Ostrość, kontrast, jasność - prawie dwukrotnie mniejsza w szesnastce.
Poszukaj sklepu gdzie można porównać lornetki albo zamów przez internet i odeślij jedną po sprawdzeniu w domu. Masz na to 14 dni.
Abs - Pon 04 Lip, 2016
I to jest dobra rada...Może wcale nie potrzebujesz lornetki o aperturze 50 mm? Bardziej uniwersalne są lornetki mniejsze.
TS - Pon 04 Lip, 2016
Komfortem obserwacji nie zniechęcałbym Kolegi do powiększeń ponad 10x, bo sam pisze, że obraz wcale za bardzo nie drga, a ja to potwierdzę - na otwartych przestrzeniach wolę 12x niż mniej, o ile tylko obserwuję spore obiekty, np. ptaki nad zbiornikami wodnymi czy z balkonu, jak tutaj jest postulowane. Co innego nocne niebo z ręki, ale chyba nie to jest celem?
Natomiast widzę inny kłopot, wspomniany Olympus, choć optycznie ok (pomijając AC) daje wrażenie wąskiego tunelu, zresztą nawet porównując specyfikację z lornetką Kolegi wychodzi, że ma prawie takie samo pole rzeczywsite, ale przy mniejszym powiększeniu... To może być nieprzyjemne zaskoczenie. I z tego powodu może lepiej jednak coś o powiększeniu 10x, bo dobre 12-tki o szerszym polu przekraczają budżet (sam kupowałem parę miesięcy temu i dość dokładnie prześledziłem rynek i opinie)
Marlut - Pon 04 Lip, 2016
Ja jestem bardzo ciekawy Shermana pro, to może być fajny sprzęt za nieduże pieniądze.
|
|