forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Canon EF 28-135 IS USM kontra EF-S 17-85 IS USM

mormax - Wto 29 Kwi, 2008
Temat postu: Canon EF 28-135 IS USM kontra EF-S 17-85 IS USM
Witam,

Jest to mój pierwszy post, więc chciałem wszystkich powitać. Nazywam się Rafał, jestem fotoamatorem z Wrocławia, który jest na etapie przechodzenia na cyfrę z analogowej lustrzanki.

Niedawno zaopatrzyłem się w body 400d, dotychczas pracowałem na Prakticach BC1 i MTL50. Do tego co fotografuję najbardziej przydatny jest mi zakres 50-200mm dla pełnej klatki. Przejrzałem wszystkie posty jakie pojawiły się na forum, przeczytałem kilka testów i doszedłem do etapu wyboru szkła. Ze wstępnego pomysłu na Sigmę 17-70 już się wycofałem, ze względu na potencjalne problemy z AF (głównie fotografuję obiekty w ruchu, nie ma więc możliwości poprawy ujęcia z racji jego ulotności ;) ). Z opinii i wyników testów wynika, że 28-135 może być dla mnie rozsądnym rozwiązaniem (zakres idealnie odpowiada), ale mam nieco wątpliwości co do pracy w najszerszym zakresie, dlatego wstępnie rozważam jeszcze obiektyw 17-85.

Jak pisałem, często używam 50mm, co przy cropie w 400d wymaga od szkła ok. 31mm, więc praktycznie maksymalnie szeroki kąt dla 28-135. Czy ten obiektyw da się zmusić do przyzwoitej pracy domykając przysłonę do 5.6-8? Pytam, gdyż obecnie mam 2 plastikowe zoomy pod FF, Canon 28-80 3.5-5.6 i Tamron 28-80 z tym samym światłem (tymczasowe, zanim nie kupię docelowego szkła). Wiem, że to całkiem inna klasa obiektywów, ale przeraża mnie to, że aby uzyskać przyzwoite zdjęcia pod względem kontrastu, aberracji czy ostrości to oba szkła muszę domykać do F9-11 i wyżej! Jest to dla mnie nie do zaakceptowania. Dlatego rozważam alternatywę w postaci 17-85 - nie zależy mi na szerokim kącie, ale na przyzwoitej 50'tce.

Czy może mi ktoś doradzić, czy w zakresie 30-85 ten obiektyw (17-85) pracuje lepiej od
28-135? Niestety w testach są 28 i 50, więc nie wiem czy pomiędzy ~32 a 28 jest jakakolwiek poprawa.

Drugą sprawą jest rozrzut jakościowy - podobno zdażają się znacznie lepsze/gorsze egzemplarze - niektórzy radzą kupno przez internet i testy w czasie 10 dni. Jednak mnie, jako że nie znam tych szkieł ciężko byłoby ocenić czy egzemplarz jest OK lub nie, gdyż w porównaniu do skanów 4000dpi z kliszy i stałoogniskowych 50, 135 i 200 na pewno będą gorsze. Czy jest jakiś godny polecenia sklep, w którym ktoś znający się na rzeczy mógłby sprawdzić dany egzemplarz? Lub ewentualnie ktoś z forumowiczów (oczywiście odwdzięczył bym się ;) ).

Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki, na razie po pierwszych bojach z w/w 28-80 czekam na zamówiony adapter na M42 ;)

Pozdrawiam

sławek_38 - Sro 30 Kwi, 2008

Nigdy nie miałem w rękach 28-135 ale po wyglądzie jest on chyba prawie identyczny w wykonaniu. Bardzo mało używałem do tej pory swojego 17-85 i jak dotychczas mogę mu zarzucić widoczną aberrację dla krótkich ogniskowych. Jest poza tym szybki i ostry dlatego zdziwił mnie trochę wykrez jego rozdzielczości w testach - ale nie będę go podważał - inaczej mówiąc jest to do przyjęcia i cropy są O.K. czyli rozdzielczość wystarczająca aż na nadto na początek. Jedno co zaczyna mnie wkurzać to trochę tandetne wykonanie - tubus się rusza, jakieś luzy ogólne i jak wymieniam 70-200 na 17-85 to trochę mnie odrzuca.

[ Dodano: Sro 30 Kwi, 2008 ]
Jakość wykonania mogłaby być lepsza i nie wiem jak mechanicznie długo wytrzyma i jak na tym poziomie przedstawiają się konkurenci - sigma i tamron

krisv740 - Sro 30 Kwi, 2008

właśnie niedawno metodą kupna nabyłem taki obiektyw. wybierając go opierałem się na opiniach testów optycznych.pl i osób posiadających to szkło (ze strony sklepu http://www.bhphotovideo.com/).
planuję przejscie na FF, dlatego też nie zamierzam schodzić w dół i ten obiektyw idealnie wpasował się w moje potrzeby. troszeczkę jestem zawiedziony jakością wykonania, ale naprawdę tylko troszeczkę :mrgreen: , po kontakcie z L każdy inny obiektyw jest nie bardzo. docelowo myslę o 24-105.
co do jakości optyki uważam że jest to jeden z lepszych , odwzorowanie , af i is na bardzo wysokim poziomie. z czystym sercem mogę polecić ten obiektyw na początek. cena jest bardzo przystepna!
nie zaobserwowałem problemów z pracą na pełnej dziurze, kolory piękne!
nie porównywał bym go do plastikowych tamronów , czy starszych wersji c.
dodatkowo jest to szkło pod FF więc z natury lepiej pracuje na aps-c.
obiektyw z usa i zero problemów - podstawa dobry sklep i nie najniższa cena!

mormax - Sro 30 Kwi, 2008

krisv740 napisał/a:
troszeczkę jestem zawiedziony jakością wykonania, ale naprawdę tylko troszeczkę :mrgreen: , po kontakcie z L każdy inny obiektyw jest nie bardzo. docelowo myslę o 24-105. [ciach]
co do jakości optyki uważam że jest to jeden z lepszych , odwzorowanie , af i is na bardzo wysokim poziomie. z czystym sercem mogę polecić ten obiektyw na początek. cena jest bardzo przystepna!
nie zaobserwowałem problemów z pracą na pełnej dziurze, kolory piękne!


Zdaję sobie sprawę z jego mechanicznych słabości, ale na starcie nie mogę sobie pozwolic na inwestycję w L'ki. Liczy się dla mnie przede wszystkim optyka.

Tak, w testach 28-135 wypada lepiej od 17-85, mimo że są to bliźniacze produkty - obawiam się tylko pracy 28-135 w zakresie 30-35mm, ponieważ często potrzebuję takich ogniskowych i jesli wynikałoby, że 17-85 w zakresie 30-85 jest lepszy, to mimo jego wad byłbym skłonny się na niego zdecydowac.

Mógłbyś w wolnej chwili wykonac jakieś zdjęcia na ogniskowej 30-35 z maksymalnym otworem, i po domknięciu do 5.6-8? Tak bym mógł wiedziec czego się spodziewac?

Jeśli byłbym zadowolony, to wtedy pozostawałaby mi tylko kwestia zakupu dobrego egzemplarza - doczytałem w innych wątkach, że kolega MM oferował "selekcję", więc chętnie bym skorzystał z jego doświadczenia ;)

Pozdrawiam

sławek_38 - Sro 30 Kwi, 2008

mormax napisał/a:
Mógłbyś w wolnej chwili wykonac jakieś zdjęcia na ogniskowej 30-35 z maksymalnym otworem, i po domknięciu do 5.6-8? Tak bym mógł wiedziec czego się spodziewac?


Nie wiem MORMAX czy takie testy Ci pomogą, bo tu zbyt wiele z tego nie wyniknie - czytaj dużo nie zobaczysz. Zastanów się lepiej jaki zakres ogniskowych będzie lepszy dla Ciebie i co chcesz jeszcze kupić. Po co brać 28-135 jeśli chcę mieć jeszcze np. 70-200? lub na dole 10-20. Dużej różnicy w samych fotkach w/g mnie nie będzie między 17-85 a 28-135 a na pewno nie takiej którą na pierwszy rzut oka można zauważyć. Chyba że pokusisz się o 2 szkło np. 70-400 czy 150-500

mormax - Sro 30 Kwi, 2008

sławek_38 napisał/a:
mormax napisał/a:
Mógłbyś w wolnej chwili wykonac jakieś zdjęcia na ogniskowej 30-35 z maksymalnym otworem, i po domknięciu do 5.6-8? Tak bym mógł wiedziec czego się spodziewac?


Nie wiem MORMAX czy takie testy Ci pomogą, bo tu zbyt wiele z tego nie wyniknie - czytaj dużo nie zobaczysz.


Nie zgodzę się - przy obiektywach jakie mam (28-80 C i T) robienie zdjęc na maksymalnym otworze mija się z celem - efekt jakby robic przez zaparowaną szybę. Nie chodzi mi tu o rozdzielczości czy też aberracje (które muszą by słabsze), ale o ogólny kontrast i pracę.

sławek_38 napisał/a:
Zastanów się lepiej jaki zakres ogniskowych będzie lepszy dla Ciebie i co chcesz jeszcze kupić. Po co brać 28-135 jeśli chcę mieć jeszcze np. 70-200? lub na dole 10-20. Dużej różnicy w samych fotkach w/g mnie nie będzie między 17-85 a 28-135 a na pewno nie takiej którą na pierwszy rzut oka można zauważyć. Chyba że pokusisz się o 2 szkło np. 70-400 czy 150-500


Zakres ogniskowych przy crop'ie jakie potrzebuję to ~30-130mm (50-200 dla FF). Posiadam megazooma/pstrykacza 36-432mm dla FF i wiem że nie potrzebuję wielkiej lufy. Dlatego 28-135 wydaje się by idealny dla mnie - jedyne co mnie niepokoi - to to, czy spisuje się przyzwoicie na szerokim kącie.

krisv740 - Sro 30 Kwi, 2008

opinia z optycznych:
Jak na obiektyw zmiennoogniskowy, którego ogniskowa zmienia się o czynnik 4.8x, testowany Canon w kategorii rozdzielczości poczyna sobie bardzo dobrze. Zachowanie w zakresie 28-50 mm trudno nazwać inaczej niż rewelacyjnym. Nawet przy maksymalnym otworze względnym mierzone rozdzielczości są wysokie, a po lekkim przymknięciu przysłony sięgają prawie 40 lpmm. Minimalnie grosza sytuacja panuje dla zakresu 85-135 mm, ale i tam trudno jej coś zarzucić. Podsumowując, piękna i równa praca w całym zakresie.

zobacz test :http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=40&roz=4

i choć suche liczby mało mówią miom zdanim optycznie jest super!

[ Dodano: Sro 30 Kwi, 2008 ]
postaram się wrzucić parę zdjęć , ale wieczorem.
jeden warunek, że znajdę chwilę czasu w pracy :mrgreen:

mormax - Sro 30 Kwi, 2008

krisv740 napisał/a:


zobacz test :http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=40&roz=4

[ Dodano: Sro 30 Kwi, 2008 ]
postaram się wrzucić parę zdjęć , ale wieczorem.
jeden warunek, że znajdę chwilę czasu w pracy :mrgreen:


Znam ten test - jedyne czego brakuje na optycznych to zdjęc przy 28mm i maksymalnym odtworze (jedyny przykład z 28mm to f9.0). Jak Ci się uda coś pstryknąc, to będzie super.

krisv740 - Sro 30 Kwi, 2008

podaj e-mail na pw-na forum nie będę zamieszczał tych wypocin :mrgreen:
slawku - Pon 02 Cze, 2008

Witam czy ja tez moge prosic kilka fotek tego z tego obiektywu ?

zastanawiam sie nad nim bo albo nad tamronem 28-75,
tylko nie wiem czy ten canon da rade w kosciele np na slubie ?


MOJ MAIL TO : rudek5@interia.pl

MC - Pon 02 Cze, 2008

slawku napisał/a:
tylko nie wiem czy ten canon da rade w kosciele np na slubie ?

"Ciemnosc. Widze ciemnosc. Ciemnosc widze..." Chyba, ze masz ochote tak dla zabawy, bo raczej nie zawodowo.

MM - Pon 02 Cze, 2008

Znam "zawodowca" starej daty, który piękne knoty robi na ślubach obiektywami takimi jak 17-85 IS i 28-135 IS. Co ciekawe robi na ISO 800. Czemu knoty? W kilka tygodni potrafił spalić dwie lampy 580 EX a teraz popalił Metza. Dziwi się dlaczego. Jak mu mówię, że jest ....... a nie fotograf bo wali mnóstwo zdjęć z całą mocą lampy i jest normalne, że je zniszczy to jest oburzony. Taki ignorant robi zdjęcia za kasę a ludzie to kupują - zgroza.
slawku - Pon 02 Cze, 2008

Witam I dziekuje za odpowiedz>

co do MC czy mam ochote tak dla zabawy - TAK tzn chcialbym poznac ten rynek, i sprawdzic czy sie sprawdze, jesli tak to w przyszlosci mysle zainwestowac w cos lepszego.

MM: mam 50 mm i kita i 580ex II no ale pomimo tetgo ze od niedawna ja mam potrawie normowac moc tej lempy. :D szkoda mi tylko pieniedzy tego fotografa heheh

krisv740 - Pon 02 Cze, 2008

zdjęcia mogę przesłać, ale imho jak koledzy za wąsko i za ciemno
do plenerków jak lubisz to ok ale w domu, kościele i na zabawie to nim raczej do d....
ja do tego to bym naprawde go nie używał
jesli coś to na prive żeby nie zaśmiecać forum

MC - Wto 03 Cze, 2008

slawku napisał/a:
sprawdzic czy sie sprawdze

Z takim sprzetem raczej nie. Chyba, ze masz niesamowity talent (tego nie wiem). W innym przypadku lepiej dla rynku, abys na razie w to nie wchodzil. Tutaj nie ma miejsca na bledy. Jesli ujecie Ci nie wyjdzie, to nie bedzie jak go powtarzac. A slub co do zasady bierze sie tylko raz :razz:

slawku - Wto 03 Cze, 2008

krisv740 napisał/a:
zdjęcia mogę przesłać, ale imho jak koledzy za wąsko i za ciemno
do plenerków jak lubisz to ok ale w domu, kościele i na zabawie to nim raczej do d....
ja do tego to bym naprawde go nie używał
jesli coś to na prive żeby nie zaśmiecać forum


Bardzo prosze na maila rudek5@interia.pl


MC kazdy musi jakos zaczynac, ja mam ta mozliwosc porobienia jako drogi fotograf u znajomych wiec jak wczesniej mowilem chce sie sam sprawdzic a ze mam gdzie i ilosc tych znajomych jest tez odpowiednia na sprawdzenie sie chce wykorzystac okazje, bo mam pojecie o zyciu i wiem ze ten rodzaj reporterrki jest BArdzowyjatkowy.

tkosiada - Wto 03 Cze, 2008

oba szkła są podobne, szala zalet przesuwa się troszkę w kierunku 28-135
oba szkiełka to propozycja jako szkiełko spacerowe, wg mnie :wink:

http://www.the-digital-pi...p=0&FLI=1&API=2

widac z tego porównania że środek jest ok, ale reszta to juz... oceń czy ci nie przeszkadza
trzeba je przymknąc do 5.6 by zaczeło byc ciekawie
IS i AF na bardzo wysokim poziomie :!:

MC - Wto 03 Cze, 2008

slawku napisał/a:
jako drogi fotograf

czy drugi? Bo ponoc robisz to za darmo :razz:
Ja nie mowie, zebys dal sobie spokoj, ale czesto w mniejszych miejscowosciach (przepraszam za ostre slowa) byle idiota bierze aparat i udaje profesjonalnego fotografa - to nie jest skierowane osobiscie do Ciebie.

Wujek_Pstrykacz - Wto 03 Cze, 2008

Ja mam taką propozycje aby najpierw popróbować jako drugi fotograf, liznąć troche tematu przed wyruszeniem na samodzielny bój z ciemnymi wnętrzami kościołow czy też księdzami zasłaniającymi młodych czy też przeszkadzającymi w robieniu ujęć satysfakcjonujących nas i młodych. To trudna profesja a jasne szkła bardzo pomagają w osiągnięciu celu.
tkosiada - Wto 03 Cze, 2008

oczywiscie że jasne, czyli 2.0, 1.8, 1.6 itd
to sie bardzo przydaje, a lampa bardzo sporadycznie jako doświetlenie :lol:

slawku - Wto 03 Cze, 2008

no tak tez mam zamiar zrobic z kitem i 50mm i lampa na poczatek. Ale chyba powli wybijacie mi z glowy canona 28-135
krisv740 - Wto 03 Cze, 2008

powoli słuszny tok myslenia :mrgreen:
zobacz że nawet posiadacze tego szkła to robią :shock:

slawku - Sro 04 Cze, 2008

MC napisał/a:
slawku napisał/a:
sprawdzic czy sie sprawdze

Z takim sprzetem raczej nie. Chyba, ze masz niesamowity talent (tego nie wiem). W innym przypadku lepiej dla rynku, abys na razie w to nie wchodzil. Tutaj nie ma miejsca na bledy. Jesli ujecie Ci nie wyjdzie, to nie bedzie jak go powtarzac. A slub co do zasady bierze sie tylko raz :razz:



jak tak czytam to co piszesz to sie zastanawiam czy to aparat czy czlowiek robi zdjecia.

kijos - Czw 05 Cze, 2008

Wczoraj trafiłem na ten temat. Miałem ochotę napisać ale pomyślałem, że jak tutaj slawku się nie obroni to w zawodzie fotografa nie ma czego szukać. Rozumiem, że jest to przede wszystkim forum hardwarowe. Nie mówię, że ci co piszą o jasnych obiektywach nie mają racji. Tylko, że nie o to w tej zabawie chodzi. Obiektyw to tylko narzędzie. Choć dla niektórych jest celem samym w sobie, ale wtedy trudno nazywać siebie fotografem - raczej kolekcjonerem ;)
MC - Czw 05 Cze, 2008

slawku napisał/a:
ak tak czytam to co piszesz to sie zastanawiam czy to aparat czy czlowiek robi zdjecia.

Nie. Zdjecia zrobi czlowiek. Ale jesli nie ma odpowiedniego narzedzia, to najzwyczajniej w swiecie mu sie nie uda. Seicento moze sobie pojezdzic na torze F1, ale to nie oznacza, ze dorowna tym bolidom.

krisv740 - Czw 05 Cze, 2008

kijos
to nie tak. ja jestem przciwnikiem "onan... sprzętowego". co prawda lubię mieć dobry sprzęt, ale nie on determinuje czy zdjęcie jest dobre czy złe. zawsze fotograf.
rozmawiamy jednak o specyficznej gałęzi foto-ślubach. to jest praca i wykonujesz określoną czynność dla klienta. czemu nie zapewnić sobie komfortu pracy?
pewnie że można "robić śluby" większością obiektywów dostępnych na rynku, tylko jakie sobie zakładasz w tym momencie ograniczenia i jednocześnie wysiłek wkładasz w poprawne wywiązanie się z podjętego zobowiązania?
jesli masz wybór pomiędzy swiatłem 3.5 a 2.8 to chyba normalne że lepiej w ciemnych pomieszczeniach mieć jasniejszy (szybszy) obiektyw-prawda?
dlaczego wybierać zbyt dlugą ogniskową, jesli możesz mieć właściwy obiektyw do określonego zadania? jesli ma to byc akcja jednorazowa -ok. zrobisz czym będziesz miał. jesli to ma byc źródlo utrzymania - sorry- imho -to głupia oszczędność!
pozdrawiam
kris

kijos - Czw 05 Cze, 2008

Wszystko racja. Tylko, że jak ktoś chce próbować to niech próbuje i słabszym sprzętem. Jak sobie poradzi to zarobi na lepszy, jak nie to go zabiją. W każdym wypadku więcej się nauczy niż gdy będzie siedział na forum i odkładał na sprzęt. Chyba, że na dzień doby może zapewnić sobie to co najlepsze.
Z motoryzacyjnych porównań proponuje takie: Jak Kubica usiądzie w Seicento to będzie tym samym doskonały kierowcą.

krisv740 - Czw 05 Cze, 2008

kijos
pewnie że tak, ale :mrgreen: 28-135 do najtańszych nie należy, i chyba lepiej kupić sigmę 17-xx ze światłem 2.8 na początek do ślubów
w związku z tym - sam wiesz, nie? co ci będę pisal o kubicy i sc. :grin:
warto poradzić koledze właściwe szkielko do pracy juz na początku drogi
ja 28-135 lubię (bo mam) lecz już teraz zaczynam odczuwać brak czegoś szerokiego dobrej klasy i niestety następny zakup to 17-40L - o chol... ile te przyjemnoścki kosztują człowieka :twisted:

Wujek_Pstrykacz - Pią 06 Cze, 2008

kijos napisał/a:
Wszystko racja. Tylko, że jak ktoś chce próbować to niech próbuje i słabszym sprzętem. Jak sobie poradzi to zarobi na lepszy, jak nie to go zabiją. W każdym wypadku więcej się nauczy niż gdy będzie siedział na forum i odkładał na sprzęt. Chyba, że na dzień doby może zapewnić sobie to co najlepsze.
Z motoryzacyjnych porównań proponuje takie: Jak Kubica usiądzie w Seicento to będzie tym samym doskonały kierowcą.

Chciałbyś aby na Twoim powiedzmy ślubie ktoś się uczył focić i spieprzył fotki. Mnie by cholera wzięła i pogonił gościa przez pół miasta.

kijos - Pią 06 Cze, 2008

Napisał, że ma możliwość próbowania jako drugi fotograf. Miejmy nadzieję, że pierwszy ma większe doświadczenie ;)
Wujek_Pstrykacz - Pią 06 Cze, 2008

Ja powiem tylko tyle, że zanim zacząłem pracować jako pierwszy to pare razy próbowałem swych sił jako drugi. I jakoś doszedłem do wprawy.
kijos - Sob 07 Cze, 2008

Tak na dobrą sprawę jak chce się to robić to nie trzeba się zatrudniać jako drugi (ale tak jest lepiej). Można samemu pójść na kilka "obcych" ślubów i sobie poćwiczyć. W czasie większych uroczystości nikt nie powinien zwracać na ciebie uwagi. Można nawet zostawić wizytówkę nowożeńcom i/lub teściom. Warunki weselne można ćwiczyć na wszelkiego typu imprezach.
tkosiada - Sob 07 Cze, 2008

oooo, trzeba byc ostrożnym, juz widzałem taką akcję, popędzili kolesia
ja zproponowałem jednemu, teraz koledze :cool: , że mu 'ponosze torbę'
zgodził się, były juz dwie ceremonie
ale stary jaki komfort, oczywiscie jako drugi
najpierw przeszedłem weryfikację jaki mam sprzet, niestety 2.8
później dlaczego nie uzywam stałek :?:
i jak za rączkę, ustaw tak, schyl się, podejdz, wal teraz :!: ufff
kuuupa roboty, ale nie powiem, zadowolony byłem z efektów
nagle sie okazało ze moja wiedza jest jak ta kropka na końcu zdania.
a ile się nauczyłem, nie zdążałem notowac
już się nie mogę doczekac kolejnych propozycji z jego strony :razz:

wszystko co koledzy napisali powyzej jest prawdą, więc przeczytaj jeszcze raz i przemyśl
bo to samo życie :idea:
pozdro

kijos - Pon 09 Cze, 2008

tkosiada, myślałem, że w każdym biznesie chodzi o maksymalizację zysków przy jak najmniejszych kosztach. Mnie nigdy nikt nie weryfikował po sprzęcie. Jak ktoś ma życzenie, że muszę czegoś używać, albo widzę taką potrzebę to załatwię, wynajmę, kupię, zainwestuję jeżeli tylko to mi się opłaci. Ale jeżeli ten sam kawałek tortu mogę ukroić dla siebie tanim nożem to po co mi doskonała katana?
tkosiada - Pon 09 Cze, 2008

ok :cool:
tylko zanim bedą zyski musisz posiadac sprzet który zagwarantuje odpowiednią jakośc
a tego brakuje obu szkłom
ja nie wiem czy tak trudno załapac, że warto inwestowac w szkła które posiadają 2.8 lub są jeszcze jasniejsze
piszą o tym w tym wątku, w innych...
przekonałem sie o tym i cieszę się że tak szybko to przyjąłem. albo za późno bo straciłem juz troszkę kasy na wymianach :lol:
i tyle w tym temacie :!:

decyduj sam bro

kijos - Pon 09 Cze, 2008

Nie musisz tak grubo pisać - jak mam załapać coś co wiem? Ty chyba nie załapałeś o czym ja pisałem. Jakość? Już widzę jak twój zleceniodawca ją docenia. Hmm... no tak Panie tkosiada teraz to widzę! Te zdjęcia były robione super ostrym obiektywem ze światłem przynajmniej 2.8 lub jaśniejszym. Musi być drogi, dlatego zapłacę Panu 4 razy więcej niż się umawialiśmy. Nie wygłupiaj się! Osoba, która płaci za zdjęcia z wesela będzie patrzeć czy Panna Młoda zadowolona, czy pozostałe twarze uśmiechnięte i czy o nikim nie zapomniałeś bo sama już nie pamięta czy był, czy nie i jak wyglądał? Do tego nie potrzeba super sprzętu tylko umiejętności. Jak chcesz zarobić to tymi beznadziejnymi szkłami zarobisz o wiele szybciej - mniej rat do spłacania i nie tracisz kasy na wymianach.
MM - Pon 09 Cze, 2008

To wszystko jest prawda dla przeciętnego Kowalskiego który nie porówna tych zdjęć do robionych przez zawodowca dobrym sprzętem. Będzie zadowolony niezmiernie do momentu..... w którym zobaczy JAK TO MOŻE WYGLĄDAĆ NA JASNYCH SZKŁACH robione przez fotografa z wyobraźnią. Wtedy Kowalski będzie żałował, że nie dopłacił do tej jakości. Są ludzie którzy to docenią, trzeba im tylko pokazać te różnice. Są chałtury i jest klasa. Chcąc mieć jakość i klasę trzeba się duuużo uczyć i niestety zainwestować w dobrą optykę.
tkosiada - Wto 10 Cze, 2008

kijos z całym szacunkiem, ja wiem że jestem poczatkującym, ale:
1 szkiełkami które maja 2.8 zrobię ładniejsze fotki
2 mniej sie na pocę przy braku światła
3 staram sie powielac dobre wzorce, a nie wyważac drzwi, które zotały juz otwarte
4 jest jeszcze cos takiego jak zadowolenie z własnej pracy i chyba równie istotne
5 nie znoszę obrabiac fotek na kompie, strzał i ma byc dobrze
6 ...

kazdy z nas ma swoje racje i będzie ich bronił
teraz goraco pozdrawiam i do zoo przy następnym poście :wink:

kijos - Wto 10 Cze, 2008

MM, doskonale wiesz, że chałturę można odwalić nawet najlepszym sprzętem, cena nie gwarantuje jakości, a sprzęt nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Dobra, dobra już kończę - choć wyśmienicie się bawię ;)
tkosiada, życzę powodzenia i dużo satysfakcji :) W miarę możliwości kupuj najlepszy sprzęt. Też pozdrawiam. "Zoo" nie rozumiem - mam cię odwiedzić czy jak? Chyba, że miało być "zob"

Panowie będziecie na zlocie?

goltar - Wto 10 Cze, 2008

kijos napisał/a:
Panowie będziecie na zlocie?
To nie w tym temacie proszę...
k1caj_ns - Wto 10 Cze, 2008

Odnosnie ślubów to mam ślub w rodzinie za tydzień i tam pobawie się troszkę w fotografię ślubów. Teraz napewno nie odważyłbym się na bycie pierwszym fotografem na jakim kolwiek weselu bo jest to coś nie powtarzalnego i nie można tego zpieprzyć.

Będę focił kitem i 100-400L też wezmę chociaż pewnie nie będę miał wielu okazji żeby go zakładać. Prosi się aż jakaś stałka z dobrym światłem ale jeszcze nie teraz.

Najpierw pójdę i podpatrzę fotografa może będę miał szczęście i będzie to ktoś z prawdziwego zdarzenia a nie przypadkowy amator. sPopstrykam trochę i sam poczuje czego mi brakuje ,wtedy pomyślę o zakupie czegoś konkretniejszego.

Najlepszym rozwiązaniem jest porobienie zdjęć tak jak to pisał pstrykacz jako drugi fotograf i kiedy przyjdzie ktoś i zaproponuje nam żebyśmy byli jego fotografem na weselu to możemy wtedy mu pokazać efekty naszej pracy. Potencjalny klient mniej więcej wie na co się decyduje i nie powinien później mieć jakiś dziwnych wyrzutów .

W sprzęt warto inwestować tylko dobrze jest jak robi się to z głową. W tym "biznesie" nadmierna oszczędność nie wchodzi w grę.

Wujek_Pstrykacz - Wto 10 Cze, 2008

100-400 na weselu to raczej za duża i ciężka maszyna. Tu można polecić 70-200/4 choćby.
k1caj_ns - Wto 10 Cze, 2008

No tak zdaję sobie z tego sprawę tylko ,że jak mus to mus. Ręka będzie bolała ale co poradzić. Nie mam nic innego jak na razie ale z tego co mam jestem bardzo zadowolony :wink:
MM - Sro 11 Cze, 2008

100-400L to tylko przy 100mm. Masz wtedy światło 4,5
kielpi - Pon 06 Paź, 2008

Witam Panowie

Jestem tu nowy więc nie bijcie :) . Pozwolę sobie podłączyć się pod ten wątek. Otóż stałem się niedawno posiadaczem EF 28-135 IS. Generalnie jestem zadowolony z zakresu ogniskowych do moich celów. Rozdzielczość też dobra. To co mnie trochę niepokoi to stabilizacja. Obiektyw w czasie pracy wydaje dosyć intensywne dźwięki (coś podobnego do bardzo szybkiego grzechotania) i sama stabilizacja moim zdaniem jakaś taka słaba. Przyjmując minimalny czas naświetlania 1/200s za poprawny bez stabilizacji, za w miarę pewny czas z włączoną stabilizacją można przyjąć jak wynika z moich prób 1/50s. (dla 135 mm). Czy to normalne wyniki czy raczej reklamować (obiektyw jest na gwarancji)? Oczywiście wiem że głośność pracy to rzecz subiektywna niemniej jednak obiektyw jest słyszalny.

Pozdrawiam

mormax - Pią 14 Lis, 2008

kielpi napisał/a:
To co mnie trochę niepokoi to stabilizacja. Obiektyw w czasie pracy wydaje dosyć intensywne dźwięki (coś podobnego do bardzo szybkiego grzechotania) i sama stabilizacja moim zdaniem jakaś taka słaba. Przyjmując minimalny czas naświetlania 1/200s za poprawny bez stabilizacji, za w miarę pewny czas z włączoną stabilizacją można przyjąć jak wynika z moich prób 1/50s. (dla 135 mm). Czy to normalne wyniki czy raczej reklamować (obiektyw jest na gwarancji)?


Wrażenia dźwiękowe mam identyczne, co do skuteczności - podobnie - w porównaniu do pstrykacza S3IS jest o wiele mniej skuteczna - ale na to składa się wiele czynników - chocby wymiary obiektywu. Z tego co wyczytałem, to 28-135 ma stabilizację starego typu, mniej skuteczną - dodatkowo do zdjęc ze statywu trzeba ją wyłączac. Także sądzę, że ten typ tak ma.

Pozdrawiam

toprek - Pon 08 Lis, 2010
Temat postu: Canon 17-85 czy 28-135?
hej. co polecacie jako zamiennik kita? w 28-135 troche żal szerokiego kąta, ale kusi dłuższa ogniskowa. czekam na opinie :)
B o g d a n - Pon 08 Lis, 2010
Temat postu: Re: Canon 17-85 czy 28-135?
toprek napisał/a:
hej. co polecacie jako zamiennik kita? w 28-135 troche żal szerokiego kąta, ale kusi dłuższa ogniskowa. czekam na opinie :)

Można pogodzić i jedno i drugie - EF-S 18-135 IS. :wink:

toprek - Pon 08 Lis, 2010

tylko, że te dwa obiektywy moge mieć za 1000zł/szt. używane z gwarancją więc skupmy sie na nich :)
Sunders - Pon 08 Lis, 2010

toprek napisał/a:
te dwa obiektywy moge mieć za 1000zł/szt. używane z gwarancją

Żadna rewelacja, 18-135 możesz mieć nowy z gwarancją za 1046pln:
http://www.e-fotojoker.pl...m-f-3-5-5-6-is/

B o g d a n - Pon 08 Lis, 2010

toprek napisał/a:
tylko, że te dwa obiektywy moge mieć za 1000zł/szt. używane z gwarancją więc skupmy sie na nich
Jeśli masz na myśli EF 28-135 IS USM to faktycznie cena 1000 zł. nie jest wysoka. Tyle, że to obiektyw dedykowany do aparatów analogowych, a od biedy na matrycę FF starego 5D.
Na nowej, upakowanej matrycy APS-C (już od 15Mpix), może Cię denerwować lekkie mydełko. :smile:

Nowe obiektywy EF-S17-85 IS USM, czy EF-S18-135 IS, mają już podobne ceny i według mnie są ich warte.
Tutaj masz przykład jednego z renomowanych sklepów.

majangorz - Wto 25 Sty, 2011

Ja już od kilku tygodni rozważam ten problem :roll: co do 28-135 z ogłoszeń z allegro dostałem sporo sampli przy przysłonie 5,6(przeważnie robione na 40D). Różnica jest i to, duża w zależności od egzemplarza. Są bardzo ostre jak i bardzo mydlane.
Chciałem kupić nowy ale po tym co zobaczyłem zwątpiłem zupełnie w sens takiego zakupu przez internet bo jak trafię taki mydlany?. Co ciekawe przeważnie te na Allegro wyglądające idealnie są mydlane.
W sklepach do tego nowych 28-135 w dobrej cenie nie ma na dzień dzisiejszy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group