|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - Prośba o porady dotycząca kolejnej sesji (wnętrza)
ukrytysmok - Sro 20 Lip, 2016 Temat postu: Prośba o porady dotycząca kolejnej sesji (wnętrza) Cześć wszystkim,
Ostatnio prosiłem o porady dotyczące realizowanej przeze mnie pierwszej sesji w stylu biznesowym. Dziękuje wszystkim udzielającym odpowiedzi za pomoc - co najważniejsze, Klienta jest zadowolona Udało mi się złapać następne zlecenie - tym razem będzie to fotografia wnętrza restauracji. Pomieszczenie ma kształt prostokąta, wzdłuż rozstawione są ogromne okna, a mimo to jest dosyć ciemno i światło dociera tylko do najbliższych stolików rozstawionych przy oknach. Zestaw który chce ze sobą zabrać to obiektyw 28 mm + 50 mm + 105 micro do robienia zbliżeń, do tego statyw (zamierzam mocno przymknąć przysłonę + długie czasy naświetlania)i dwie lampy błyskowe (quantuum dp-600 + softbox octa i youngnuo yn-685 + parasolka). To będzie moja pierwsza sesja wnętrz w całym życiu. Pojawiają się różne pytania. Czy zupełnie zrezygnować ze światła znajdującego się w restauracji bez filtrów żelowych do lamp błyskowych? Zdjęcia będą robione w ciągu dnia, więc chyba i tak nie ma to sensu biorąc pod uwagę, że na większości ujęć będzie widoczny dzień za oknem. Przejrzałem znalezione materiały na YouTube + artykuły w internecie, ale jeżeli ktoś by miał jakieś porady będę wdzięczny za podzielnie się. Pozdrawiam
Usjwo - Czw 21 Lip, 2016
Swiatlo blyskowe ma podobna temperature do slonecznego, miksowanie raczej nie bedzie bardzo widoczne, nawet bez zeli. skoro sa to "ogromne" okna, wiec napewno beda w niektorych kadrach, wiec swiatla z niech calkowicie nie wyeliminujesz.
komor - Czw 21 Lip, 2016
Ja zawsze mieszam światło zastane z błyskowym. Wiele też zależy od tego, czy w danym wnętrzu jest fajnie zaprojektowane oświetlenie, nawet jeśli słabe, czy nie ma nic ciekawego poza „żyrandolem na środku”. Problemem może być, jeśli fajne oświetlenie (reflektorki nad barem itd.) są na tyle słabe, że słoneczne światło z tych dużych okien zupełnie je zdominuje. Lamp błyskowych użyłbym tylko do doświetlenia ciemnych miejsc, tych wartych doświetlenia, bo nie wszystko warto doświetlać. Widoczny żółty zafarb od żarowych reflektorków moim zdaniem może tylko dodać uroku, gorzej z energooszczędnymi świetlówkami, mającymi marne parametry kolorystyczne.
ukrytysmok - Czw 21 Lip, 2016
Dzięki koledzy za doradzenie, to forum zawsze zaskakuje mnie pozytywną energią i przyjazną atmosferą. Byłem dziś rano na sesji i problemem było to, że były energoszczędne żarówki. Zrobiłem 3 ujęcia, z każdego z tych ujęć 50-60 zdjęć dla testów i teraz będę montował, obawiam się, że nic ciekawego może z tego nie wyjść, ale zobaczymy. Ze studyjnej lampy w ogóle nie korzystałem, doświetlałem tylko speedlightem ciemne miejsca
Wojmistrz - Czw 21 Lip, 2016
Mi się zdarza wkładać lampy reporterskie w lub za lampki i klosze, przez co symulują rozświetlenie pomieszczenia światłami wewnątrz pomieszczenia, oraz do takiej roboty kocham dobre statywy i dłuższe czasy naświetlania. Bracketing też się przydaje.
ukrytysmok - Czw 21 Lip, 2016
Też stosowałem bracketing i wkładałem lampę pod np. klosz lampy wiszącej na suficie, niestety przez sporo czasu skróciłem czas naświetlania przez co efekty zdjęć z lampą były dość nienaturalne. Załączam jedno ze zdjęć po obróbce. Trochę lewy dolny róg mógłby mieć więcej informacji. Może Panowie coś zasugerują na co zwracać uwagę następnym razem? Jestem otwarty na krytykę.
Wojmistrz - Czw 21 Lip, 2016
Ale te auto za oknem bije po oczach
ukrytysmok - Czw 21 Lip, 2016
No bije, już na etapie zdjęcia o nim myślałem, ale stwierdziłem, że co mogę z nim zrobić? W sumie dopiero teraz jak napisałeś pomyślałem, że mógłbym skopiować okno obok bez auta i wstawić je w miejsca tych z samochodem, ale obawiam się, że nie byłoby to zbyt naturalne, a dłubania sporo.
Usjwo - Pią 22 Lip, 2016
ukrytysmok napisał/a: | Jestem otwarty na krytykę. |
Czy pytasz tylko o oswietlenie?
Na zdjeciu brakuje mi jakiegos pierwszego planu, albo tak sie wydaje bo jest nieostre
ukrytysmok - Pią 22 Lip, 2016
W sumie pytam o wszystko co w przyszłości mógłbym poprawić.
Hmm obiektyw przymknięty na maxa (f16 - zdjęcie robiłem nikkorem 28 mm), wydawało mi się, że co mogę zepsuć?
Wczoraj zabijał mnie ten samochód bo próbowałem go usunąć kopiując okno obok i wklejając je w miejsce okna z samochodem. Problem polega na tym, że w photoshopie w technice hdr łączyłem zdjęcia i warstwę z oknami ustawiłem na krycie 80% więc podczas kopiowania właściwego okna wklejało się w nową warstwę i żeby wyglądało tak samo jak okna obok musiało mieć ustawione krycie na 80%, a co za tym idzie okno z samochodem z poniższej warstwy się przebijało, a po usunięciu go zostawała biała plama na zdjęciu, która też się przebijała. Może ktoś ma jakąś sugestie jak zaradzić problemowi z oknem? Jakich narzędzi użyć, gdzie szukać rozwiązania.
Usjwo - Pią 22 Lip, 2016
Jak wysteplujesz maske z drugiego okna, to to pierwsze okno bedzie prawie niezauwazalne.
Na macu jest ostrzejsze, wiec moze troche poostrzyc? To beda djecia drukowane? czy do internrtu?
ukrytysmok - Pią 22 Lip, 2016
Do internetów tylko lekko podostrzyłem po Twojej sugestii w filtrami Google Nik, ale bardzo delikatnie, bardzo uważam na przesadę w wyostrzaniu bo zdjęcia stają się mocno nie naturalne. Mój tata zawsze jak focił to wszystko mocno wyostrzał i gołym okiem widać co wyszło z pod skalpela photoshopa. W ogóle chyba lekko przewrażliwiony jestem na punkcie ostrości, szczególnie w portretach, jak patrze na efekty niektórych kolegów z forum, gdzie zdjęcia są jak żyleta ostre to zazdroszcze
Co do zdjęcia, sam pracuje na macu (wiem, że to kiepski ekran do retuszu) i różne ekrany zapewne dają różne efekty. Popróbuje ze stemplem i załączam drugie zdjęcie.
https://drive.google.com/file/d/0B3P5MEZcu0gGZzJtenBEMEN2aWs/view
Z jednym zupełnie sobie nie poradziłem. W tym pomieszczeniu była mała wnęka, dość ciemna, z malutkim oknem postawionym na wysokości ponad dwóch metrów. Kolorystycznie zupełnie rozbieżne od poprzednich zdjęć więc musiałem sobie z nim dać spokój. Jak wybrnąć z takiej sytuacji? Pogodzić się z różnicą i zdjęcia w tym miejscu wykonać np. kiedy jest ciemno, żeby nadać zupełnie innego klimatu? Czy zakładać jakieś filtry na błysk żeby osiągnąć mniej więcej to co było za oknem? Chyba nie da się jednoznacznie odpowiedzieć Pozdrawiam
komor - Pią 22 Lip, 2016
Jak dla mnie efekt jest OK. Auto za oknem zauważą tylko forumowi krytycy i nie przejmowałbym się nim. W końcu to naturalny element krajobrazu za oknem. Jeśli już bym chciał się pozbyć to tylko bym stemplem/kopiowaniem przeniósł tylko w tej ćwiartce, gdzie jest przednia maska. Tył auta praktycznie się zlewa z tłem.
Co do braku pierwszego planu to w takim szerokim rzucie pomieszczenia czasem o to trudno i też mi to nie przeszkadza, jeśli to zdjęcie będzie tłem/bannerem czy będzie występować także razem z innymi. Ja tym tylko zdjął trochę żółtego, bo choć pewnie naturalny w tym pomieszczeniu, to na zdjęciu nieco mnie kłuje.
komor - Pią 22 Lip, 2016
ukrytysmok napisał/a: | Z jednym zupełnie sobie nie poradziłem. W tym pomieszczeniu była mała wnęka, dość ciemna, z malutkim oknem postawionym na wysokości ponad dwóch metrów. Kolorystycznie zupełnie rozbieżne od poprzednich zdjęć więc musiałem sobie z nim dać spokój. Jak wybrnąć z takiej sytuacji? Pogodzić się z różnicą i zdjęcia w tym miejscu wykonać np. kiedy jest ciemno, żeby nadać zupełnie innego klimatu? Czy zakładać jakieś filtry na błysk żeby osiągnąć mniej więcej to co było za oknem? |
A pędzel White Balance w Lightroomie?
ukrytysmok - Pią 22 Lip, 2016
Dzięki za doradzenie
Lightroomem w sumie dopiero zaczynam się bawić i zapomniałem całkowicie o tym, że pędzel może korygować praktycznie wszystkie parametry. Mimo wszystko obróbkę danego zdjęcia chyba sobie odpuszczę bo nie do końca jestem zadowolony. Było ciasno, jeszcze szerszy kąt sprawdziłby się lepiej w sfotografowaniu tej wnęki, albo przestawienie mebli W każdym razie coś tam powoli do portfolio będę sobie dodawał. Jeszcze raz dziękuję wszystkim udzielającym się.
|
|